Ale jazda!

gdybym widziala, to bym powiadomila. Uwierz mi, ze tak bym zrobila. Skoro zawiadamiam, ze dziecko jest chyba bite, skoro udzielam ludziom pomocy, to gdybym widziala cos takiego - powiadomilabym sluzby.

wg tego rozporządzenia na konsekwencje naraża się ten, który nie wsiądzie i pojedzie nie zapewniwszy sobie wczesniej odpowiedniej widoczności. zresztą, można w wersji light to zrobić :P nakleić obok naklejki z nr rejestracyjnym :P

nadal nie rozumiecie, ze to nie wlasciciel sam nakleja, tylko ktos robi to umyslnie?

twoje porównanie jest żałosne...jak ktoś napada to czyn ten jest zdefiniowany w prawie np jako czynna napaść gdzie masz zdefiniowane naklejanie ulotki...zacytowałaś tylko przepis który opisuje obowiązki kierowcy!!

właściciel nie sypie również zimą śniegu na swój samochód,ale zanim włączy się do ruchu,musi odśnieżyć :)

nie wierze, ze jestes tak odporna na myslenie. Przepis obowiazuje kierowce, ale jesli ktos umyslnie mu cos przyklei to on ma prawo wezwac sluzby. Zaplaci mandat, ale tez osoba, ktora nakleja moze byc rozpoznana i miec problemy. Nie zachowujcie sie jak mohery, ktore twierdza, ze ojciec rydzyk obrazac moze, ale jego nie wolno obrazic.

i jeszcze raz - co innego warunki pogodowe, co innego dzialanie umyslne. Jesli sasiad zasypalby twoj samochod sniegiem, bo zle parkujesz to co bys zrobila? Nauczyla sie parkowac, czy miala do niego pretensje?

Twoje argumenty ciupaska,są pozbawione logiki... A przykład z Rydzykiem bardziej pasuje do Twojej postawy w tym temacie,zdajesz sobie z tego sprawę? :p

być może, może być pociągnięta do odpowiedzialności ale na pewno nie z przepisów które cytujesz...bo ten przepis dotyczy kierowcy ewentualnie organu dopuszczającego pojazd do ruchu...mam wrażenie ze guzik wiesz o działaniu prawa :/

w najblizszej rodzinie osobe na wózku,mieszkamy we wrocławiu i uwierz mi ze naprawde rzadkoscia jest wolne miejsce przeznaczone dla osoby niepełnosprawnej,a jeszcze wieksza rzadkoscia jest to ze te zajete miejsce jest własnie przez taka osobe. skoro masz swoje racje to moze wymysl lepszy sposób,bo teza ze sa od tego ludzie nie sprawdza sie w praktyce niestety,musielibysmy za kazdym razem dzwonic po straz lub policje,jak sobie to wyobrazasz,przeciez to zajmnie mnustwo czasu,ich dojazd,wyjasnienie sprawy,odnalezienie kierowcy auta zajmujacego miejsce,a my w tym czasie mielibysmy stac na srodku przejazdu tak:O obys nigdy nie musiała na własnej skurze doswiadczyc jak w takich momentach człowieka szlak trafia.........

moja logika jest jasna od samego poczatku, a wy zamiast zaglebic sie w to co mowie, jestescie przeciw, bo ja smiem twierdzic inaczej niz wy na temat akcji :D Moja logika jest taka: lamania prawa nie zwalcza sie lamaniem prawa, powiadamiam sluzby, a nie lamie rpawo by nauczyc kogos parkowania.

wiec prosze skoro taka jest logika to sie powtorze :wymysl inna

ale jesli nie bedziemy dzwonic i nie bedziemy reagowac, bedziemy sami lamac prawo (zalepiajac) to nie wskoramy nic. Gdyby kazdy w miesiacu wykonal trzy telefony ze zgloszeniem - to wlepiono by wiecej mandatow, a nie machanie reka, bo minie duzo czasu zanim... Nie ma tlumaczenia. Widzisz, ze cos jest nie tak - reagujesz. Chodzilo wam o przednia szybe - macie rozporzadzenie, guzik bedzie, ale z akcji zaklejania szyb.

nie wymysle, bo tak twierdze :) nie przekonuje cie? Nie musi. Tylko nie placz, jak ktos doniesie, ze zaklejasz szyby, zamiast reagowac w taki sposob jak sie nalezy.

ale napisz do cholery na jakiej podstawie naklejkowicz łamie to cholerne prawo!! naklejkowicz nie jest kierowcą nie jedzie samochodem i nie musi go interesować widoczność kierowcy..zacytowany przez ciebie paragraf nie ustala kary dla kogoś kto ogranicza widoczność w zaparkowanym samochodzie!! na prawdę nie widzisz ze zacytowany przepis nijak się ma do osoby naklejkowicza!!

skoro znasz paragraf to dokladnie wiesz jaki jest jego numer :D nie znam na pamiec kodeksow, zaraz wychodze i nie mam juz czasu na szukanie. Dla wlasnego dobra - poszukajcie sobie same.

wiesz guzik o takim zyciu i twoje wypowiedzi sa załosne:O

tak samo zalosne jest twierdzenie, ze zaklejanie szyb pomoze :O

zegnam wszystkich

no właśnie chodzi o to ze nie znam paragrafu, jakbym znała to bym sobie znalazła...i skoro ty się tak dobrze orientujesz ze naklejanie to łamanie prawa to podaj mi choć w przybliżonej treści podstawę prawna, bo to co napisałaś się do osoby naklejacza nie stosuje!!!

a skad pewnosc ze nie pomoze?

czyli argumentow brak pewnie jestes osob ktora notorycznie staje w takich miejscach i dlatego tak bronisz swej nieuzasadnionej tezy

o widać ze pani ciupasce argumenty się skończyły :/

Uznajmy może,że ciupaska nie jest intelektualnie,emocjonalnie ograniczona,ona tylko wcieliła się w rolę adwokata diabła ;) I zdaje sobie sprawę z powodów dla których są specjalne miejsca dla niepełnosprawnych i wie,że nie należy ich im odbierać . Tak przypuszczam ;)

-PATRZ GDZIE PARKUJESZ !

ciupaga tobie się już do reszty we łbie pojebało :o miotasz się jak karp przed wigilią, a logiki w tym żadnej

a widzieliście już kogoś biorącego udział w akcji,czy tylko wielu beztroskich chamów na miejscach dla inwalidów?

podnoszę :) precz z chamami :p

:p