Strony porno oglądane przez chłopaka ..

i jak tam sprawy ?

prawdopodobnie będę dziś z nim rozmawiać na ten temat bo już dłużej nie dam rady, on też widzi, że coś jest nie w porządku bo prawie się do niego nie odzywam. Ewentualnie służbowo. Boję się tylko, że powiem mu o tych stronkach i teście a on powie, że to dawno było, zapomniał o tym, test robił sam dla siebie i mnie się skończą argumenty .. :(

hmmm ja tez jakiś czas temu zauwazyłam w historii stronki przeróżne, ale ze sama na takie czasem zaglądam nie mam pretensji. Najsmutniejsze było to, że znalazłam przez przypadek stare ogłoszenie chłopaka z sex anonsem.Mówił mi kiedys , że ma kilka ale że nie pamięta na jakich stronach, .Powiedziałam mu, że ja znalazłam jedno, poprosiłam żeby je zlikwidował.Powiedział, że to nie on na tą stronke zaglądał ble ble ble nie zlikwidował...co mysleć o tym .Wiem dobrze co czujesz ,ciekawi mnie twoja rozmowa. Pozdrawiam gorąco i tule trzymaj sie cieplutko .

no i co? jak po rozmowie?

Widać jak byk że oszust matrymonialny:P.

To NIE jest normalne że facet mający swoją dziewczynę podnieca się oglądaniem gołych panienek na pornografinczych stronach!!!!!!!!!! Robią to tylko zdziecinniali nieudacznicy którzy szukają nowych wrażeń w oglądaniu rozkraczonych cip w necie! Rozpoczyna się na oglądaniu fotek a kończy na chęci umówienia z jakąś zdzirą w realu. żaden "dojrzały" facet na poziomie, która ma ponad 13 lat i swoją dziewczynę na której mu zależy nie wchodzi na takie strony bo nie ma po co. Opamiętajcie się, bo zaraz powiecie że jak zdradzi to też jest normalka. Do autorki tego topiku-zakończ z nim jak najszybciej i NIE mów że szperałas w necie i na gg, bo jak mu to powiesz a potem zerwiesz to i tak wyjdzie że dostałaś od niego kopa w dupę bo zerwałaś na skutek odkrycia prawdy o nim że chciał się spotkac z inną, a więc to oczywiste że zrywasz (trudno byś z nim była więdząc co robił i mówiąc mu o tym). Zerwij podając inny powód. A to że chce zamieszkac z tobą-niech cię na to nie bierze.Jest wiele kutasów którzy ślub proponują i kupują pierścionki zaręczynowe a skaczą na lewo i prawo. Nie bądź naiwna.Jakby ciebie kochał to nie rozglądałby się za spotkaniem z innymi i nie oglądał gołych cip!

oo ja popieram autorke ostatniego posta w 100 %...ja z moim mieszkałam 3 lata, i miesiąc przed zaręczynami ie dowiedziałam o jegho licznych \"przyjaciółkach\"...rzygać mi się chce jak czytam takie rzeczy...uciekaj dziewczyno póki możesz...a poza tym ktos jej radził, żeby uzywała prezerwtyw przy stosunku z nim...a ja się pytam...jakim stosunku? jeszce ma mu dobrze robić? wystarczy, że inne mu robią dobrze. Kopnęłabym w dupśtala takiego debila i tyle.

rozmawiałam z nim w końcu. Sam nawet zaczął bo nie wiedział o co chodzi. Powiedziałam mu, że chciałam zapisać sobie stronke u niego i znalazłam kilkadziesiąt stron no i te serwisy z ogłoszeniami na sex. Do tego test na HIV i widzę go w czarnych barwach. W między czasie wbijałam sobie paznokcie w dłonie aby się nie rozpłakać. Ale byłam tam spięta, że po wszystkim żołądek nie chciał mi się rozkurczyć i myślałam, że padnę z bólu. On powiedział, że wszystko mi wytłumaczy. Stwierdził, że kiedyś był wręcz od tego uzależniony, siedział przed kompem i oglądał stronki, po kilku godzinach łapiąc się na tym, że traci czas. Myslał nawet o takiej dziewczynie na sex, ale nigdy się nie skusił gdyż uważał, że to obrzydliwe i że wykorzystuje się w ten sposób dziewczynę. Poza tym on lubi dawać przyjemność dziewczynie a jak ona robi to za kase to to już nie to samo ... test na HIV zrobił bo przespał się kiedyś z dziewczyną, która jak sie potem dowiedział, miała jakiegoś gościa dziwnego, więc zrobił dla bezpieczeństwa. Tłumaczył się dosyć, opowiadał mi o wszystkim. JA na koniec powiedziałam, że już mu nie ufam no i niestety wtedy rozpłakałam się na całego. Leżałam tak na łóżku, on siedział na podłodze obok mówiąc różne rzeczy i tak minęło kilka godzin. Ogólnie to jesteśmy razem, strony pokasował, ale wie że mu nie ufam. Powiedział, że będzie robił wszystko abym mu kiedyś zaufała, żebym mogła czuć się przy nim bezpiecznie, że chce być ze mną i że nigdy mnie nie zdradził. Jesteśmy razem i jest super, ale sprawdzam kompa jak tylko mam możliwość. Jeden ruch nie w tą stronę i pożegnam się. Przykre to, że tak się musi dziać. A jeszcze gdybyśmy mieli się pobrać i przed ślubem bym się dowiedziała, że coś kombinował to chyba bym się załamała. Tikitak jak u Ciebie ? czemu nie chce zlikwidować tej stronki ? zaloguj się tam może i napisz do niego jako super sexi laska :) ciekawe czy odpowie.

wiecie mój facet też ma zapisne strony porno w ulubionych, myśle sobie że faceci lubia sobie popatrzeć i mi to nieprzeszkadzało ale zaczął przeginac, kiedy tylko zasiądzie przy kompie to ciagle ogląda i się podnieca, codziennie uprawiamy sex ja naprawde tego nierozumie, może ktoś mi wytłumaczy

ogląda i podnieca się gdy Ty jesteś obok ? o matko .. Ja bym wyszła i powiedziała, że życzę mu udanego wieczoru. Mnie stronki też nie przeszkadzały dopóki nie zobaczyłam serwisów ogłoszeniowych...

kobieto!!! tego kwiatu pół światu !!! szkoda Twojego zdrowia...

czasami mysle że mógłby mnie zostawić i wtedy niemusiałabym się niczym stresować, powiem wam że fajna ze mnie babka i na powodzenie nienarzekam,

musze słuchac potem że np; mogłabym przyprowadzic koleżanke i sie z nia bawic, non stop, albo tak się ubierac, albo że lubi takie chudzielce i najlepiej rude, ja jestem blondynką, mam 164 wzrostu i waże 52kg, czy to znaczy że ja mam się zasuszyć ( już jestem) żeby jemu wszystko pasowało, powinnam skoncentrowac się bardziej na sobie właściwie

dlaczego 29 letni facet zachowuje się jak 15latek, o matko

tylko ze moj mial pościąganie zdjecia i filmy i jak to przypadkiem znalazłam sam przy mnie to wyrzucił. Zabolało mnie to strasznie ale jedynym plusem jest to, ze znalazlam to gdzies po tygodniu jak zaczelismy byc razem i on tłumaczyl, ze to bylo jak byl sam.. Całkiem niedawno jednak zobaczylam ze ma adresy stron porno w ulubionych. Stwierdził ze zapomnial tego wtedy wyrzucic... i wykasowal znowu przy mnie... Ja mu ufam, kocham go i wiem ze on mnie tez. Ale to tak cholernie boli... W dodatku mam kompleks malych piersi a on tak zachwycal sie balonami... zreszta juz kiedys zalozylam tu o tym temat... Zranił mnie tym bardzoooo bo trafił w moj czuły punkt... Narazie to sie skonczylo ale uraz w mojej glowie i sercu za zawsze pozostanie :(:(:(

mój tez ma zdjecia w kompie strasznie to wszystko boli , faceci niezdaja sobie sprawy jak bardzo

jak on Ci tak dogryza to odpowiedz mu coś konkretnego ! czy on jest taki super i niczego mu nie brakuje ? jest przystojny, dobrze zbudowany, wysoki, kulturalny, wykształcony i z furą kasy ? zawsze możesz mu sie jakoś odciąć ! nie pozwalaj sobie wejść tak na głowe bo będzie Tobą później pomiatał. Albo Ciebie akceptuje albo nie. Jeśli coś jest nie tak to można zwrócić uwagę ale w jakiś normalny sposób. Ciekawe jakby oni reagowali gdybyśmy tak sobie siedziały przy kompie i oglądały fantastycznych facetów :) co, tylko im wolno ?

masz racje poprosze jakieś strony z facetami

http://wrednygalapagos.blox.pl/resource/dieuxdustade2007_4_.jpg Ciasteczko...mniam!!

jejku świetny, aż mi ślinka pociekła, ha ha

http://www.achcifaceci.yoyo.pl/index.php

no to Dziewczynki...zaczynamy!!! wrzucajcie tu gorących ogierow!!!!! To nie jest prawda ze kobiety nie sa wzrokowacami!!! Mi sie gorąco robi jak Go widze.... boski nie??:D

nie rozumiem. rozumiem, ze nie moze się podobać, jak koleś chodzi po portalach randkowych i czatach, ale do jasnej anielki co to za problem, że sobie porno oglada??????????

a tem??? jakby tak na Tobie lezal??? fiu fiuu http://www.achcifaceci.yoyo.pl/tapety/20.jpg

www.achcifaceci.yoyo.pl

kurcze jak to zrobić żeby od razu mozna wejśc w to

Myślę, ze trzeba to jakoś wyważyć... Mężczyzna pozostający w stałym związku i oglądający od czasu do czasu pornografię, nie jest ani chory ani głupi i nie znaczy to, ze planuje skok w bok. Natomiast mężczyzna pozostający w stałym związku, który namiętnie i bez umiaru ogląda pornografię, żyje z pornografią, ma niewątpliwie problem ze sobą. Często (nie u wszystkich pań) przewija się taki wątek: mam mnie więc nie ma prawa/potrzeby pomyśleć o żadnej innej. Ma prawo myśleć (tak jak kobieta) o czym chce i kiedy chce, nie bawmy się w domową policję myśli jak z Orwella. Potrzeby... No cóż, oczekiwanie, ze przez całe życie mężczyzna a także kobieta nie pomyśli (nie mówie tu próbie realizacji takich myśli) o tym jaki byłby seks z inną kobietą, jest NAIWNOŚCIĄ graniczącą z głupotą.

http://www.achcifaceci.yoyo.pl/tapety/138.jpg

acha, już zaskoczyłam

też świetny, o matko