Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kurde no

Ile sie placi organiscie? 50 zl? naprawde??

Polecane posty

pytam bo dzis bylam zalatwiac slub i m.in organiste. Dalam 50 zl bo slyszalam tu na forum i od znajomych ze tyle sie daje. on na mnie z wyrzutem in zaspiewal mi 200 zl...... co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassillie
50 zł to stawka sprzed kilku lat ;) Dziś przeciętnie płaci się organiście przeciętnie od 150 zł wzwyż. Oczywiście, o ile masz do czynienia z profesjonalistą/-tką prezentującym dobry poziom wykonawczy, nie zaś z samoukiem-klawiszoklapem. Stawki dla innych muzyków (śpiewaczka, skrzypek, flecista etc. zaczynają się od 200 zł wzwyż). Za profesjonalizm należy uiścić stosowne honorarium, tak jak za piękny bukiet czy firmowe obrączki... Aha - wyjaśnijmy coś.... Granie na ślubach, pogrzebach i chrztach nie wchodzi w zakres "etatowych" obowiązków organisty; w ramy umowy o obowiązkach zawierają się msze (niedzielne, świąteczne, w dni powszednie) oraz nabożeństwa. Wcale nie jest więc tak, że oprawa muzyczna ślubu należy się Młodym jak przyslowiowa "psu zupa" - a niestety większość ludzi tak właśnie tak sądzi - mylnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to nie wiem czy sprzed kliku lat, bo takie wypowiedzi czytalam z tego roku. Coz, to prawie tyle samo co za slub. Jestem zdegustowana. Jakbym wiedziala ze tak bedzie to bym sobie kogos po szkole muzycznej zamowila i wtedy bym dala i ponad 200 zl. czuje sie upokorzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajenka
Mi ksiadz powiedzial, ze mam dac organiscie 50 zlotych i tyle wlasnie dalismy. Nie bylo zadnego problemu. Z tym ze my mielismy dodatkowo skrzypka wykupionego. Ale nie przejmuj sie, 50 zl to wystarczajaca kwota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój organista sam z siebie zasugerował 200, za skrzypaczkę 150. Zgodziłam się bo zależało mi na utworze, który ma sens tylko w akompaniamencie skrzypiec. Więc nie masz się czemu dziwić, takie są ceny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihaha
fajnie macie!! Ja mieszkam w małej miejscowości. Ksiądz bierze około 600- 700 złotych. organista połowę tego, co ksiądz, a kościelny polowę tego, co organista. W miastach dużo nie biorą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W miastach nie biorą dużo, bo jest konkurencja i przynajmniej kilka kościołów, a na wioskach niestety zdzierają, u mnie jest podobnie:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, 50zl przed, a 50 zl po lub tuz przed slubem. I tak chcialam zrobic. treaz juz jestem skolowana, coz, bede zalatwiac jeszcze z siostra zakonna.One slicznie spiewaja.200 zl mu nie dam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry, nie doczytałam:) Kraków jest OK. Miałam na myśli takie prawdziwe wioski, jakich wiele: czyli pan, wójt i pleban:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki topikuuuuuuu
Lepiej się zapytać prosto w oczy niż brać w życie przeczytane wątki na topiku :) My 3 lata temu płaciliśmy 100 zł bo tyle nam prosto z mostu powiedział organista i było oki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwilam sie zawsze dlaczego on tak rzadko gra ludziom na slubach w naszej parafifii..brali skrzypaczki, nawet oaze z gitara a jego nie.. teraz juz wiem - za duzo chce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×