AP Edukacja - opinie

nie w Katowicach ostatnio byla dyrka i powiedziala ze nie ma mozliwsci by oni zalatwili :O ale coz byc moze zmienia zdanie bo czesto to robia :O

Niby są aparaty takie które myślą za Ciebie ale w fotografii nie o to chodzi. Chodzi o to żeby zdjęcie miało duszę. Żeby coś w nim było. Zawsze lubiłam patrzeć na zdjęcia. Zawsze podziwiałam tych którzy potrafili na fotografii uchwycić chwile. Zdjęcie zależy od tego który je robi a nie od sprzętu :)

Czy ja wiem? Raczej dużo zależy od sprzętu. Jakość zdjęcia wyrazistość kolory itp itd.

jakość, kolory, wyrazistość w dobie technologi komputerowych da się poprawić. Do najnowszych wersji programów graficznych będzie trzeba dodawać ziarenka talentu by można było powiedzieć, że zawierają nowe opcje i możliwości. CO oczywiście wpłynie dodatnio na tych, którzy talent już posiadali wcześniej :P

Najważniejsze (moim zdaniem) jest coś co trudno opisać w zdjęciu. Może miec ono gorsze kolory albo gdzies plamkę - wszystko jedno - wązne żeby miało w sobie to coś.

No jak nie od sprzętu - nowy cannon eos na pewno jakościowo zrobi lepsze zdjęcie niż stary cannon prawda?

miaaau ale w zdjęciach nie chodzi tylko o jakość. Sztuka fotograficzna polega także na umiejętności stosowania pewnych technik fotograficznych. Nie zawsze dobre zdjęcie to taki, które jest ostre w całości albo ma realne kolory. Z resztą trudno mówić o kolorach na odbitce podczas gdy są przetwarzane przez kompa (chodzi o RGB zmieniane na CMYK). Ponoć teraz fotografowie wracają do lustrzanek i klisz należało by więc umieć wywołać kisze a ponoć sa różne techniki i sposoby.

Jeśli chodzi o jakość to mi się bardziej podobają zdjęcia z analogowych lustrzanek niż z cyfrowych. O wiele bardziej.

o co chodzi z tym CMYK-iem i RGB? One kolorom przeszkadzają? Ja mam takie palety w kompie.

A moi znajomi mieli załatwiane przez szkołę

Co mieli załatwiane bo nie kumam?

Praktyki w AP Edukacji. Szkoła im załatwiła bo im się samemu nie chciało szukać.

Wytrącona - komp zmienia kolory - nie drukuje takich jakie są na monitorze.

A po co w ogóle szkoła policealna? To nie lepiej iść na kurs?

No w zasadzie można i wybrać kurs ale jak się chce więcej nauczyć to 3 miesiace mogą nie wystarczyć.

Ale kursy są chyba tańsze...?

Relatywnie wcale nie. Żeby się czegoś naprawdę nauczyć trzeba zrobić kilka kursów. Jasne jeden na pewno tańszy od semestru w szkole - ale jak się zliczy to wyjdzie taniej szkoła.

A po co Ci w ogóle ta szkoła? Tylko dla pasji?

pasje też warto realizować prawidłowo. Jak ktoś lubi rysować czy robić zdjęcia to chce być w tym coraz lepszy. Im lepszy jest tym częściej będzie się cieszyć z tego co robi więc pasja spełni swoje zadanie.

i najlepszy najjasniejszy obiektyw czasami dla efektu zaloz jakies filtry i nie musisz konczyc szkoly by robic sliczne, głebokie zdjecia jak z albumu i pocztówki. tyle zdjec widzialam i takie wnioski moge wysnuc. oczywscie jezeli ktos ma talent do uchwycania momentow czy niebanalne "spjrzenie" na dana rzecz to zdjecie jest bardziej niz interesujace ale zeby robic czyste piekne fotki jak z pocztówki to wystarczy jasny obiktyw i dobry aparat.

szkoła do d....py !!!

A możesz jakoś swoją wypowiedź uzasadnić? Bo np. ja mam o tej szkole całkiem dobre zdanie. Fajna atmosfera, fajni nauczyciele i uczniowie oczywiście też. Wszystko jak najbardziej w porządku w tej szkole jest.

Czy masz jakieś konkretne argumenty in minus? Ja mam o tej szkole jak najlepsze zdanie: - ściągają najlepszą kadrę z innych placówek - mają uprawnienia szkoły publicznej - wystawiają wiele pożytecznych i ważnych certyfikatów

z tego co wiem. przestarzaly program nauczania, kiepskie wyposazenie labow, duzo gadania malo robienia , nauczyciele w porzadku, ida jak moga na reke.

Profesji nie znam, ale Ap Edukacja w Warszawie wcale nie jest zła. I wyposażenie też ma dobre. Narzekać nie mogę.

Ape jest spApe jest spoko, a nauczyciele w tej szkole są po prostu super. oko, a nauczyciele w tej szkole są po prostu super.

Szkoła policealna, nic nadzywczajnego. Chyba w każdej jest tak samo. Nauczyciele to nie wszystko. Lepiej iść na studia. Profesorowie też są sympatyczni a studiując zdobywa się dużo wiekszą wiedzę. I ma się lepszy tytuł.

ale nauka w szkołach policealnych nie trwa 5 lat, nie kosztuje tak wiele i jeśli szkoła jest dobra naprawdę można wiele skorzystać. Jasne, że bez porównania lepsze są bezpłatne, państwowe studia na renomowanej uczelni ale nie wszyscy mają to szczęście, możliwość, chęć lub cokolwiek innego. Nie można opierać się na prostym stwierdzeniu... prywatne więc be;)

Oj "kup sobie dobra lustrzanke " Ja słyszałam, ze teraz dodają do "dobrych lustrzanek" talent jeszcze ;P Gadasz jakbyś nie miała /miał pojęcia o co chodzi. Nie wystarczy dobry aparat. Trzeba jeszcze wiedzieć do czego służą przyciski ;P Już na pewno trzeba wiedzieć jakie efekty chce się zastosować bo co z tego, ze zastosujesz efekt losowo? Będziesz mieć losowe zdjęcia. Trzeba mieć wizję zdjęcia przed jego zrobieniem to cała sztuka.

Mnie zastanawia podejscie wielu ludzi do szkol policealnych. Po prostu zastanawia, bo odkad pamiecia siegam wyznawalam zasade, ze jesli ktos CHCE to WSZEDZIE MOZE. tyczylo sie takze nauki (:D) Owszem, nie porownujmy od razy do renomy UJotu, czy UG, ale szkoly policealne tez zapewniaja stabilna przyszlosc. Z tym sie nie mozna niezgodzic, chyba ze ktos w przeszlosci mial pecha i jakos tak przypadkiem mu sie nie ulozylo. :)