Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ombeline

czy to ja jestem przewazliwiona

Polecane posty

Gość ombeline

postaram sie opisac moj problem otoz ostatnio wybuchaja ciagle awantury gdyz czesto nie widujemy sie w soboty lub od odwoluje nasze spotkania bo siedzi w pracy klocicmy sie o to gdyz ja odbieam to jako brak szaunku do mnie a on znowu uwaza ze ja nie potrafie jego zrozumiec bo on potzrebuje pieniedzy miedzy innymi dla mnie nie wiem czy to ja jestem przewrazliwiona? czy naprawde bedziemy zmuszeni sie rozstac......?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba rzeczywiście przesadzasz.. ale możesz z nim porozmawiać ze wolisz się z nim spotkać niż mieć kilka 100 wiecej.. tylko potem mu nie wypal że brakuje Wam pieniędzy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ombeline
my nie mieszkamy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ombeline
bo on tak uwaza.......a ja mma gdzies te pieniadze a on do tej pracy nie musi chodzic....to nie jest zadna stala praca on ma jeszcze szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest jeszcze możliwość taka.. że on uważa inaczej i ta praca jest dla niego ważna.. i ją lubi.. lub praca jest ucieczką..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×