Co sądzicie o WSPiZ im. Leona Koźmińskiego w Wawie? Warto?

wybierz Koźmińskiego

i prawo rzymskie u kuryłowicza, to dalej już z górki

A ten Kuryłowicz to surowy jest?

e ok

jeśli prawo to lepiej na wieczorowe na uw,płaci sie tyle samo co w koźminie,a jednak prestiż wiekszy(w końcu uniwersytet) a jesli ufac rankingom uw jest na pierwszym miejscu jesli chodzi o studiowanie prawa w polsce,i zawsze mozna (probowac)przeniesc sie na dzienne

zrobisz jak chcesz, ja nie zrezygnowałem z prawa w kozminie na rzecz wieczorowych na uniwerku i po doświadczeniacz znajomych wcale nie żałuję

tzn.? :)

Jak w ogóle jest na Koźminie?

jeśli chodzi o prawo to na pewno nie licz na "płacę i zaliczam". na marketingu może tak, na prawie niestety nie. wujek Marek na pierwszym roku to dopiero początek ;)

tzn stety. w końcu po studiować prawo dla samego papierka

Rozpoczynam w tym roku studia. Czy koźmiński to dobry wybór?

pewnie ze dobry, sam tam chodzę :)

Nie wiem. Ale z opini podobno dobra i droga.

myślę, że warto ale chce Ci się kasę bulić?

uczelnia jak uczelnia, podobno dobrzy wykładowcy itd. ale snobistyczna stasznie

A ile mniej więcej kosztuje czesne w Koźmińskim? Słyszałam wiele na temat tej uczelni- mój kolega studiował tam prawo... ale mu nie wyszło :) i przeniósł się do Nowego Sącza, do szkoły biznesu. A co słyszałam? A no,, że rewia mody :D a do szkoły to się podjeżdża Sl/ Slką :D :D :D zapewne jest w tym cząstka prawdy- mój kumpel jest synem lekarzy bardzo znanych w moim mieście, a jego tatuś to najwyższa szycha w naszym zusie :) więc na brak gotówki nie narzekają...

Na żadnej uczelni prawo nie jest łatwym kierunkiem pokroju- płacę i zaliczam... Sama studiuję ten kierunek :D ale na państwowej uczelni i w innym regionie Polski- ale u nas też Rzym cieszy się renomą niezbyt dobrą- dr Chodań i szkoła prof. Szymoszka... sajgon :) Zresztą na każdym roku jest przedmiot, na którym bardzo wiele osób odpada- selekcja- zostaną najbardziej wytrwali :)... 5 lat wyrzeczeń, rozpruwania sobie żył, nieprzespanych nocy, ale chyba warto:) Nauka niczego innego nie sprawiała mi nigdy takiej przyjemności jak odkrywanie nowych korytarzy i przejść w labiryncie norm, rozświetlanie i naświetlanie od innej strony. Subtelne rozróżnianie pojęć. To prawie lepsze niż seks, bo się nie kończy w prostym akcie spełnienia... w labiryncie nie ma stałych dróg, są tylko bardziej lub mniej utarte, oczywiste... no i jest ocena z egzaminu.

nikt mi nie odpowie?? ciekawa jestem :)

dobra, sama sobie sprawdziłam... na prawie- niestacjonarne- 3100... to nie jest dużo :) ja płacę 4 000...

zajrzyj sobie na stronke, nie wiem ile każdy kierunek tam kosztuje, zależy czy w j. polskim czy w j. angielskim :)

mam kolege ktory chodzi do kozminskiego na prawo, jego mama jest prawnikem i robi tez jakies interesy za granica, na kase tez nie narzekaja.

super uczelnia, wykładowcy na wysokim poziomie oraz ta atmosfera ... hmm ... NIECH ŻYJE KOŹMIN :)

ta podobno elita chodzi :P

taaa, elita ... :P ... chyba pogieło Cie

łazarski rulezzz :P

jestes

w zeszłym roku zostałam absolwentką tej uczelni, teraz żałuję ze ten okres kiedy bylam studentką tak szybko się skończył. Na Koźmińskim panuje przyjemna atmosfera, a i kadra naukowa jest wybitna :)

Ze szłyszenie wiem ze jest podobno dobra a jak jest naprawde to nie wiem :)

Koźmiński to bardzo dobra uczelnia. Wysoka kultura wykładowców oraz profesjonalne podejście do studenta. Oczywiście wykładają także profesorowie z uczelni państwowych, lecz tutaj muszę poskromić swoję zapędy: mam tu na myśli traktowanie studanta jak śmiecia. Tutaj muszą okazać chociaż minimum ogłady. Chcę podkreślić, że nie należy przez to rozumieć, że wszyscy profesorowie z uczelni panstwowych są niemili itd. Chodzi mi o jednostkowe przypadki. Niestety jest ich coraz więcej.

Teraz to już nie WSPiZ ale Akademia im. Leona Koźmińskiego. Fakt nadania jej miana akademii jako jedynej prywatnej uczelni świadczy zapewne o wysokim poziomie.