Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość veronaaaa

dosc hipokryzji-- uroda jest najwazniejsza

Polecane posty

Gość mam 31 lat
I zawsze bylam srednio ladna. Zawsze mialam takich sobie z urody facetow. A teraz jestem z mezczyzna z marzen! Nie dosc ze jest piekny to do tego meski, silny, zaradny, dobrze zarabia , jest wolny i mnie kocha do szalenstwa. Oswiadczyl mi sie! Planujemy slub. No i nikt mi nie powie ze uroda jest az tak istotna! On uwaza ze jestem najpiekniejsza na swiecie. I najmadrzejsza. Az sama mu sie dziwie. Widocznie znalazl we mnie wszystko to czego szukal i to z pewnoscia nie jest piekno zewnetrzne. Czekalam dlugo ale sie oplacilo. A jaki sex jest z nim cudny!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam - to rzeczywiście jest problem, bo tak naprawdę wogólę uważam, że mało jest facetów którzy będą atrakcyjni wewnętrznie i będą nadawać się na związek. tak czy siak życzę powodzenia i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo tak naprawdę trzeba mieć wszystko - i urodę i charakter. i nie chodzi tu o kanony piękna ale o to co się komu podoba, są przecież gusta i guściki. ja nie mogłabym być z kimś kto mi się wizualnie nie podoba i kto mnie nie pociąga mimo jego cudownego charakteru. jeśli facet będzie mi się podobał - reszcie nie musi. ważne, że dla mnie jest atrakcyjny i fizycznie i psychicznie. g...prawda - a może Twoja koleżanka ma odpychający charakterek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam*
no ja niestety też zauważam wyrażny deficyt takich mężczyzn:o...a jeśli już to przecież mając alternatywę(a mają)-gruba i mądra/szczupła i mądra....zawsze wybiorą drugą opcję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajniezakochany
lulu, tak się składa, że brzydki nie jestem...A do pięknych kobiet nie startuje, zdaję sobie sprawę gdzie kończy się mój zasięg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajniezakochany
"kobieta będzie mi się podobała - reszcie nie musi. ważne, że dla mnie jest atrakcyjna i fizycznie i psychicznie." (z drobnymi zmianami) Ja do tego właśnie tak podchodzę...ma to coś i szaleje z miłości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak szczerze, to kiedy wygląd nie był tak bardzo ważny? kiedy małżeństwa byłu aranżowane przez rodziców itd? jakieś dwa, trzy pokolenia wstecz. teraz jest apogeum tego - wszystko musi być najładniejsze, najzgrabniejsze, najlepsze strach pomyśleć co będzie za parenaście/dziesiąt lat.. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 31 lat
Piekni ludzie maja czesto poprzewracane we lbie. I to wcale nie znaczy, ze nie sa inteligentni. Czesto sa zblazowani, zepsuci bo wszystko przychodzi im zbyt latwo. W wiekszosci przypadkow tak jest. Po co sie starac skoro jestem taka piekna? Powinno Ci wystarczyc ze upolowales super laske, co nie? I dlatego faceci nie wiaza sie na stale z pieknymi kobietami tylko z tymi przecietnymi, normlanymi. Tak sadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lulu81 ---> ogólnie zgadza się, ale są pewne płynne granice tolerancji na niektóre rzeczy, np. jeśli facet ma świetny charakter, a zewnętrznie nie jest super przystojniakiem, ale jest w miarę ok, to naprawdę to \"coś\" ma tutaj rację bytu. Może on być dla wielu kobiet naprawdę bardzo zniewalającym mężczyzną. Ważne, aby wszystko sie mieściło w granicach naszych wymagań, które bywają elastyczne. Pewne rzeczy rekompensują inne (oczywiście do pewnego momentu) Myślę, że u mężczyzn jest podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajniezakochany \"Przypuszczam, że wszyscy którzy weszli do tego tematu mają podobne problemy W tym ja \" - to Twoje słowa, więc stąd moje przypuszczenia, że .... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajniezakochany
lulu, ojj może nie do końca miałem racje, wybaczcie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest bzdura, że faceci sie nie widzą na stałe z pięknymi dziewczynami, bo one są \"zblazowane\". Zblazowane bywają i te średnie. Jeśli już, to jest bardziej tak, jak pisze \"fajniezakochany\" - niektorzy po prostu mają grancię, powyżej której nie sięgają, bo uważają, że będzie trudno zdbyć \"zbyt piekną kobietę\". Mnie się tak przynajmniej wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam*
a ja tez uważam, że największe powodzenie ma przeciętnośc. Nie super atrakcyjna , doskonała kobieta, nie otyła. Tylko normalna, przeciętna kobieta. To zreszta poparte jest badaniami:D...każdy kto w jakis sposób mniej lub bardziej odbiega od przeciętności narażony jest na powiedzmy dyskryminacje, chociaz może to za mocne słowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość G...o prawda ze tak powiem
Lulu----> I wlasnie o to chodzi. Nie wszystko zloto, co sie swieci. Rozumiem, ze takie problemy, jak autorka moga miec ludzie wyjatkowo brzydcy, otyli, ale jezeli, ktos jest "przecietny", watpie, ze a jego brak powodzenia odpowiedzialny jest brak urody. To raczej kwestia charakteru, nastawieniua do siebie, swiata i ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
badania - nie wiem, czy o tych piszesz \"a ja mam\" ale w jakichś wyszło, że faceci najczęściej do sexu wybraliby super laske (pokazywano fotografie) a na życie przeciętną kobietę. dlatego, że przeciętna uroda zmniejsza szansę na zdradę.. cholerni wzrokowcy hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 31 lat
Ale ktora narmalna kobieta chciala by byc tylko do sexu? Kazdemu marzy sie normalny zwiazek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na jednorazowy numer i na życie - taka była różnica. obserwując obecnie kobiety - całkiem sporo jest chętnych na taki jeden raz, to tak na marginesie. żeby nie było, że nie ma takich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 31 lat
Moze i jest duzo chetnych. Do czasu az sie obudza z reka w nocniku. Piekno rzecz przemijajaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beata...............26
autorko - gdybyś zobaczyla moje zdjęcie sprzed 8 lat, a mnie teraz, dałabyś sobie rękę uciąć że to są inne osoby. 8 lat temu byłam nastolatką. Byłam biała jak mąka, z rumianymi policzkami. Niektórzy nawet byli na tyle zyczliwi że nazywali mnie Burak. Brwi i rzęsy - jakby ich nie było. Żółte krzywe ząbki. Obżarte paznokcie że płytka miała jakieś pół centymetra. Chuda jak patyk. Rude do tego sianowate włosy... ale nie takie piekne rude, tylko prosiakowate. Ogólnie wyglądałam jak prosię. Bardzo chude prosię. Dla mnie - potwór. Szkaradna jak noc. Wtedy uważałam że dbam o siebie a i tak jestem brzydka. Przeciez myłam i czesałam włosy! Przecież ubierałam czyste ciuchy! Czasami nawet rozpuszczałam włosy. Wyglądałam wtedy jeszcze bardziej prosiakowato. Potem, małymi krokami - zmieniłam styl. Brwi wydepilowałam i zaczęłam nakładać hennę, też na rzęsy. Moje brwi są teraz idealne - jak np. u Edyty Górniak. Farbowałam włosy. Sama, bez fryzjera. Eksperymentowałam i z blondem i czarnym i rudym. Najlepiej mi w kolorze wiśni lub kasztanu. Włosy, aby nie przypominały siana, zaczęłam kręcić lub prostować. I nagle wszyscy zauważyli to, co ja wiedziałam od dawna - że moje włosy są bardzo gęste i lśniące. Mam włosy jak z reklamy. Z cerą nigdy nie miałam problemu, ale zaczęłam stosować samoopalacz. Gdy zyskałam ciemniejszy koloryt cery - zęby od razu zaczely wydawać się białe. Nauczyam się robić perfekcyjny makijaż. Nie rozumiem co znaczy "spływa". Makijaż oka spływa? To niemożliwe jeśli używasz dobrych kosmetyków. A małe lustereczko możesz mieć zawsze pod ręką. Przytyłam. Nie jestem chuda, gruba też nie. Mam kobiece kształty. Duzy biust, krągłą pupę, wcięcie w talii. Ciuchy mam w większośc z lumpeksów. Piszę to żebyś zobaczyła że wcale nie potrzeba kasy. Zaczęłam nosić szpilki. Pokochałam te rzeczy, które dodają nam kobiecości - biżuterię, torebki. Zapuściłam i nauczyłam się malować paznokcie. Obecnie wyglądam jak żywa Monica Bellucci i nie ma faceta który się za mną nie obejrzy na ulicy. Wiem, to co piszę brzmi zarozumiale, ale ... taka prawda. Ludzie ze szkoły mnie nie poznają. Non stop słysze o sobie "piękna", "jak aktorka" itd. A wyglądam bardzo naturalnie, żadnych tipsów czy spalonej solarką skóry. I wierz mi, parę lat temu wyglądałam jak kupa gówna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam*
no pewnie, że takie badanie to uogólnienie, w końcu przeprowadzone na próbie badawczej:D....i tak, mężczyżni na długi związek wybierają przeciętne kobiety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ci co wybierają na życie sami pewnie mają kompleksy, bo uważają, że nie mogą zaoferować kobiecie tyle, żeby go niezdradzała. i po co Wam taki nieudacznik??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ups, skrót myślowy. chodziło mi o to, że jak wybierają kobiety przeciętne bo z ładnymi się boją żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a autorka topicu
zamilkła, a szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasetka2525
dla niektórych BMI = 17 to tragedia już :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BMI Lekarz
Zgodze sie BMI powizej 14 to juz tragedia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasetka2525
BMI Lekarz - w ogóle BMI dodatnien to tragedia ... powinno być ujemne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w ogóle*
w ogóle nie powinno być BMI, zero:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BMI Lekarz
ale naprawde to BMI 18.5 to 25 to jest zdrowa osoba, powyzej 30 to juz grubasek z lodowka na tylku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×