Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka pisanina

Jak widzę obce dzieci. Kto podobnie?

Polecane posty

Gość taka pisanina

Nie lubię dzieci. Nie podobają mi się, drażnią mnie. Ale widzę pewną grupę wyjątków. Otóż ładne i inteligentne, a tym samym całkiem do przyjęcia, wydają mi się te niemowlęta i dzieci starsze, które są wizualnie podobne do mnie. Która też tak ma? No... biologicznie jest tak podobno że inaczej na dzieci reagują kobiety które już rodziły i inaczej te bezdzietne... Zatem odpowiedzi zależałyby także od takiego faktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja Ci odpowiem...
ja tak nie mam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma 7 letnia corke
a obce dzieci doprowadzaja mnie do szalu!wiem,ze moje dziecko moze doprowadzac do szalu kogos innego,ale nie przejmuje sie tym specjalnie.za to uwielbiam dzieci do roku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka pisanina
aha... ja zwłaszcza nie lubię tych maleńkich (ze wspomnianymi wyjątkami) wolę właśnie starsze, tak powyżej czwartego roku życia włącznie, łatwiej o kontakt z nimi i najlepiej odbieram te... ciemnookie i ciemnowłose ;D to jakiś atawizm czy instynkt chyba, nie wiem... do trwania przy sprawdzonej puli genów, dbania o nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powaliło WAS........
sorry alke takie uwagi nich każdy zachowa dla siebie. Kogo to obchodzi, że tak postrzegacie dzieci :( Szkoda, ze was nikt nie oceni a może to ja zrobiłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma 7 letnia corke
skoro cie nie obchodzi,to co sie wtracasz,jesli nie masz dzieci to nie wiesz o czym mowie,a jesli je masz,to klamiesz,ze ty uwielbiasz wszystkie obce dzieci.ja sie przyznaje,ze nie lubie obcych dzieci,nic w tym zlego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powaliło WAS........
ale po co to komu wiedzieć że nie lubisz obcych dzieciaków Twoja sprawa - jestem tylko cikawa czy jak spotykasz znajomą to mówisz jej to wprost, ze nie lubisz jej dziecka bo przecież obcych nie lubisz - prawda???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma 7 letnia corke
hmmmm,akurat tak sie sklada,ze mam znajomych,ktorych dzieci nie sa male,lubie dzieci,ktore wiedza,kiedy zejsc doroslym z oczu,maja swoje hobby itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku...annonim
nie napisze pod swoim nickiem bo mam koleżanki na kafeterii które mogłyby poczuć sie dotknięte..ale ...nie lubie dzieci. swoje dziecko kocham ale bez nadmiernej fascynacji. a dzieci znajomych mi sie nie podobaja. mówię im że są śliczne i słodkie mimo że tak nie uważam, po prostu tak wypada...i jesli już jakieś dziecko mi się spodoba o najlepiej żeby było też ciemnowłose i ciemnookie jak ja. blond dzieci mam wrażenie ze są łyse i takie..bez wyrazu.moje własne też jest blondynem po tacie..dla mnie jest sliczne ale nie uważam ze najpiekniejsze na świecie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Do garów kurwa mac sie weźcie bo widze ze naprawde wam sie nudzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alle
nienormalne jesteście fałszywe pizdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finewunfiewnfe
ja tez pod prawdziwym nickiem nie napisze. w ogole nie przepadam za dziecmi, oprocz wlssnego. jesli już, to lubie dzieci spokojne i inteligentne. co do urody, to mam cos takiego, ze nie znosze ciemnowlosych i ceimnookich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
Ja jestem matką, wiec wypowiedź będzie się zdecydowanie rózniła od oczekiwań załozycielki topiku. Każde dziecko wzbudza tak samo jak moje własne czułość, troskę, uśmiech i chec pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alle
i tak właśnie powinno być nie trzeba kochać wszystkich dzieci ale jak się jest matką to nie można takich rzeczy wygadywać o innych dzieciach trochę kultury a wy zakłamane jesteście i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dom
mam swoje, które ubóstwiam i nie obchodzą mnie obce, wrecz mnie draznią, ale nie obnoszę sie z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alle
no niestety ja tego nie rozumiem nie twierdze że kocham wszystkie dzieci ale lubię je i są słodkie takie maluchy jak można czuć odrazę do innego dziecka co z was za ludzie co wam te dzieci zrobiły odrazę można czuć do kogoś kto nam coś zrobił skrzywdził nas ale do dziecka które idzie ulicą z matką czy ojcem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nienawidzę dzieci, drażnią mnie, nie umiem z nimi rozmawiać, nie wiem jak mam się zachować w ich towarzystwie, a jak ktoś mi podsuwa dziecko do pogłaskania czy coś to najchętniej bym uciekła;) Staram się je ignorować, a one jak na złość chyba do mnie lgną. A już do szału doprowadza mnie obecność dzieci na weselach i innych imprezach, dlatego na naszym ślubie i weselu dzieci nie będzie:-P To cała ja:-D Może jak będę miała swoje dzieci to się to zmieni, nie wiem. Póki co cała rodzina uważa mnie za biologicznie i mentalnie upośledzoną ale mam to gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malenkaaaaa
Ja bardzo lubię cudze dzieci, nie drażnią mnie i ich los nie jest mi obojętny, ale nie przepadam za małymi chłopcami. Wolę dziewczynki. Zresztą sama marzę o córeczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przepadam za dziecmi
;) Lubie takie cos nie dra sie i spia ;) I moi znajomi o tym wiedza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×