skradzione rzeczy na Allegro

mi ktoś kiedyś też ukradł portfel, ze wszystkimi dokumentami :o też zgłosiłam, wyrobiłam nowe a po ponad pół roku dzwoni do mnie kobieta, ze robiąc porządki w piwnicy znaleźli za biurkami mój porftel. było to niedaleko od budynku w którym mi go ukradziono :o zapewne złodziej widząc, ze nie ma kasy (były same miedziaki) wrzucił do pierwszego lepszego okienka po drodze :o kurwa, jakby debil nie mógł odesłać dokumentów :o normalnie do tej pory jak o tym myślę to mną trzęsie czekałam na policji dobre kilka godzin zanim mnie przyjęli :o jak odebrałam portfel to było w nim wszystko, włącznie z tymi 6 groszami, które miałam :o

spoko :) ale fakt, za duzo napisałaś już, zdecydowanie za dużo :)

to wcisnij PrintScrnSys i zapisz obraz :P ( jak powiesz ze nie wiesz jak to prowokacja :O ) i nawet jak wykasuje aukcje bo policja jej powie to nam pokazesz jak wygladal :D

zdziwilibyście się chyba co do tej pracy policji.. na podstawie swojego przypadku mogę napisać tyle, że normalnie ludzi mają gdzieś, ale jak masz znajomego/rodzinę w policji na dość poważnym stanowisku, to pięć razy dziennie będą dzwonić i informować, nawet jeśli żadnych postępów nie będzie ;) a co do tego problematycznego linku - to ja bym się akurat nie zdziwiła, gdyby ktoś tej pannie napisał że robią koło niej dym, bo ludzie są różni i na alle nie takie kradzione rzeczy mozna znaleźć..

a jeśli chodzi o policję to był niesamowity zbieg okoliczności, że wypatrzylam ten portfel na allegro! po prostu chciałam sobie kupić podobny jak miałam i patrzę... MÓJ :O to prawie jak złapanie złodzieja za rękę czyli ułatwienie sprawy policji. A co z tym policja zrobi (i czy w ogóle zrobi) to już inna bajka... z drugiej strony pracuję w takim miejscu, gdzie na codzień współpracujemy z policją i jestem z tej współpracy bardzo zadowolona :)

Dziwni jestescie, oczywiscie ze to prowokacja bo czemu to maryjka nie chce lika podac??? Bo go nie ma. do nauki.

oj wiem, że mają ludzi gdzieś :o idę do domu, zobaczę jutro czy miałam rację ;)

rytymku obraz zapisany, pokaże wam jak sprawa się wyjaśni :) marusia dzięki! :)

nawet jeśli teraz zlikwiduje aukcję -napisałaś żepolicja czeka na fax od alle - więc już mozę sobie kasować, oni dane mają teoretycznie ale print screen nie zaszkodzi :)

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=254172003

:P

no i co i co?!

na razie nic :( czekam na interwencję policji :o

pffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffff i nic xD

No dawno nie pisałam bo nie miałam wieści od policji. Wczoraj zadzwonila do mnie policjantka zajmujaca sie sprawą i powiedziala, że muszę przyjechać na okazanie, bo laska stwierdziła, że to jej portfel i ma świadków na to :( a ja NIE WIERZĘ w taki zbieg okoliczności, że w tym samym czasie i w tym samym mieście pojawia się na Allegro IDENTYCZNY portfel. W sumie tylko się dziwie, że dziewczyna nie powiedziała, że go znalazła.... w ten sposób sama zepsuła sobie alibi :) no albo faktycznie portfel jakimś cudem jest jej... tylko dlaczego zniszczony w ten sam sposób co mój był??? :O