Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka mała przypadłość

Też tak miałyście, że od samego początku ciąży znałyście płeć dziecka??

Polecane posty

Gość taka mała przypadłość

Jestem w 6 m-cu ciąży. Od samego początku czuję, że to będzie chłopiec. Robię zakupy pod kątem chłopca, mówię o nim "mój synek", a nawet wybierając imię dla dziecka wybierałam tylko to z listy męskich imion. Skąd to się mogło u mnie wziąć? Może stąd, że bardzo, ale to bardzo pragnęłam córeczki, a wiem, że los bywa przewrotny i moje życzenia spełnia na odwrót, więc wmówiłam sobie, że to będzie chłopczyk, bo byłoby zbyt cudownie, gdyby to była dziewczynka.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropala.............
w drugiej ciąży czułam, ze to będzie chłopiec dożo ludzi patrząc na mnie też tak mówiło ja zaprzeczałam ale w głębi duszy chyba wiedziałam, że mają rację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w 1 ciązy od początku czułam dziwczyne i jest córcia:) Teraz też jestem w ciazy i znowu czuje dziewczyne:) Zobaczymy czy i tym razem sie sprawdzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja na samym początku czułam
totalny metlik w głowie:) Później miałam przeczucia na chłopczyka, ale napewno nie na 100%, tak mi coś poprostu przemykało przez głowę. Teraz jestem w 29 tygodniu i jak na razie 2 lekarzy potwierdziło: chłopiec, ale czy czasem nie urodzi się dziewczynka to się okaże przy porodzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to od dziecka uwazałam ze musze i ze bede miala córke.jak zaszlam w ciaze to czulam jakos ze jest to corka.no i po 6 miesiacu i gina okazalo sie ze mialam racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj ja też
Ja bardzo chcę dziewczynkę- a wszyscy mówiąże tochłopiec i chyba tez jużsie zasugerowałam i tez mówie o dzidziusiu ON. Dzis idę na USG i chyba sie okaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od samego początku byłam przekonana, że będę mieć syna, nie wiem skąd byłam tego pewna i już. Na usg w 19 tc okazało sie jak bardzo się mylę. Oczywiście urodziła się dziewusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pierwszej ciązy od początku czułam, że będzie córka, pragnęliśmy dziewczynki. Mamy wymarzoną córkę. Teraz znów czuję, że to dziewczynka. A kto siedzi w brzuchu? Zobaczymy, byle zdrowiutkie. Ale nie nazwalabym tego intuicją, ale pragnieniem dziecka okreslonej płci. Człowiek wtedy sam sie nakręca i myśli o dzieciątku ona lub on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxxa
Ja miałam na 100% pewnośc, że będzie dziewczynka. Kiedy usg pokazało chłopca, przeżylam szok. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam to samo- wolałabym dziewczynke więc wmawiam sobie, że to bedzie chlopczyk:) tez kupuje wszystko pod kątem chłopca:) a może mile sie zaskocze za 2 miesiące? co by nie było będzie kochane :):):) najważniejsze żeby dzidziuś był zdrowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ice tea
Ja jak zrobiłam test ciążowy i napisałam do męża list i wrzuciłam mu kopertę miedzy kanapki do pracy. "Kochany Tatusiu, Jeszcze się nie znamy ale już bardzo Cię kocham i nie mogę się doczekac chwli kiedy weżmiesz mnie na ręce i przytulisz. Obiecuję być grzecznym dzidziusiem, waszym oczkiem w głowie i ósmym cudem świata. Wniosę w wasze serduszka dużo miłości i radosci. Przwróce wasz życie do góry nogami ale i tak bedziemy najszcześliwsza rodzina pod słońcem. Bardzo Cię kocham i nie moge doczekać się naszego spotkania. Do zobaczenia za 7 miesięcy, Tatusiu. Twój synek Maciuś" Mąż przyjechał dwie godziny później z wilekim bukietem kwiatów. Zerwał się z pracy, by świętować. :) Dziś Maciuś ma 3 latka a my zaczynamy staranka o siostrzyczkę. :) Tyle jeśli chodzi o przeczucia. Ja byłam pewna, że bedzie chłopiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My staraliśmy się o córkę. Startowałam 3 dni przed owulacją.:P Nie wiem czy ta metoda zadziałała, bo podobno momentu owulacji nie można być do końca pewnym, ale bardzo się cieszę, że to córeczka. Chłopca pewnie pokochałabym tak samo, ale pewnie na początku byłabym zawiedziona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ice tea
niezdecydowana mama 3 dni przed i później nic, tak? A robiłas klka miesięcy wcześnie testy owulacyjne, żeby wiedzieć kiedy dokładnie masz owulacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od samego poczatku czułam, że to bedzie chłopczyk :) od poczatku mówiłam do maluszka Kubuś i jest Kubuś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy macie
jakies samouwielbienie czy co?kazda chce miec dziewczynke pewnie dlatego ze sama jest kobieta a ja mam synka i jestem z tego powodu brdzo szczesliwa przez cała ciaze nie chciałam wiedziec co sie urodzi chciałam tylko aby było zdrowe i dzieki bogu jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ice tea-----> 2-3 dni przed owulacją i potem przerwa kilkudniowa. Testy robiłam, więc mniej więcej wiedziałam, kiedy trafię na moment owulacji. Wydaję mi się, że jeżeli ta metoda rzeczywiście działa, to zawsze są większe szanse na \"ustrzelenie\" dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ice tea
No własnie my też się bedzie my o córeczke starać bo synka juz mamy... i może się uda. Zamówiałam testy owulacyjne, żeby orirntacyjni wiedziec kiedy mam owulację i bedziemy próbować. Ale jak bedzie drugi synek to już mamy imie wybrane. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×