Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gabiiiiii

ZAPALENIE JAMY USTNEJ U DZIECKA pomocy!!!

Polecane posty

Gość gabiiiiii

Moj 17 miesieczny synek ma zapalenie jamy ustnej Wczoraj bylam z nim u lekarza przepisal antybiotyk, kazal smarowac w buzi fioletem i podawac czopki na noc Niestety dzis jest gorzej niz wczoraj nie moge juz patrzec jak maly sie meczy pije ale malo wogole prawie nic nie je i chyba do tego wszystkiego wychodza mu trzecie zabki moze znacie jakies sposoby by mu ulzyc albo powinnam pojechac na pogotowie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam zapalenie jamy ustnej dwa razy i wiem jaki to koszmar :( Niestety, trzeba przeczekać najgorsze dni, czasem trwa to dość długo, ja czekałam chyba z tydzień zanim mogłam normalnie jeść. Podawaj synkowi jedzenie w postaci półpłynnej, np. zmiksuj mu zupkę i dodaj tyle płynu żeby ją można było pić przez słomkę. W ogóle słomka to dobra rzecz, bo jedzenie od razu idzie do gardła - no może nie od razu i nie wszystko, ale lepsze to niż jeść łyżką czy gryźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Moaj córka przechodziła to w wakacje i wolę tego nie wspominać, nie jadła prawie nic przez dwa tygodnie, tylko chciała pić mleko z butelki (ma 2 lata). smarowałam Nystatyną i tantum verde a na noc fioletem i chyba ten ostatni najbardziej pomagał. Musisz być cierpliwa i wyrozumiała bo to strasznie bolesne, u nas lekarka była w domu na wizycie i powiedziała że niestety trzeba to przeczekać. najważniejsze że dziecko pije, choćby miało to być samo mleko przez cały dzień. Jeśli przestanie pić zupełnie wtedy zamelduj się w przychodi lub szpitalu bo przy tym zapaleniu zdarza się że dziecku trzeba podać kroplówkę. Moja córka miała podawaną jak miała roczek i przechodziła grypę jelitową, nie piła wtedy dwa dni i trochę się odwodniła. Powodzenia życzę, Gosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja 14mczna corka przechodzila zapalenie jamy ustnej miesiac temu.pierwszym niepokojacym objawem byl nalot na jezyku koloru bialego,i nieprzyjemny zapach z ust.poszlam do lekarza i lekarz stwierdzil zapalenie,do tego mala jeszcze zabkowala ,wychodzily jej trzonowce,tak wiec 4 noce zerwane,ryk ryk i jeszcze raz ryk. Dawalam jej nystatyne i roztwor fioluteu . Fioletem smarowalam jej przez rekawiczki 2 razy dziennie po jedzeniu.Dostawala jeszcze czopki na noc virbucol. To bylo okropne,mloda malo jadla,plakala ale jednym plusem tej choroby to to ze odrzucila smoczek,jest juz rowny miesiac od kiedy nie ciagnie smoka.A choroba trwala tydzien czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×