Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wqd

Przeraża mnie wasz infantylizm na tym forum!!

Polecane posty

Gość wqd

Nie wiem, co za kobiety tu siedzą, ale zachowują sie jak małe dzieci, ktore czekają na nową zabawkę..a nie na nowego człowieka!!Ciećkacie się pisząc o waszym dziecku, fasolka, brzusio, bobasio,serduszko, itp.itd.infantylizm świadczy w pewnym sensie o niedorozwoju umysłowym!!Nie mozna dziecka traktować, jak nowej śliczne zabaweczki , ktore siedzi w waszym brzusiu!! TAM W WASZYM BRZUCHU, JEST WASZ DZIECKO!!NIE żADNA FASOLKA!!JUZ OD PIERWSZY DNI PO ZAPłADNIONENIU, TO DZIECKO!!MAłY CZłOWIEK!! Nie wiem, dla mnie to wielka odpowiedzialnosc,urodzic dziecko i kochac, je wy to traktujecie jak jakąś ciećkaną zabawę w mamusia i tatusia!! Psychologowie juz dawno udowodnili , że ciećkanie się przy dzieciach, nawet przy noworodkach , pozniej przy niemowlakach!!nie ma dobrego wpływu na ich rozwoj poznawczy(moze wasze mamy tez sie przy was ciećkały)..Oczywiscie fajnie jest sie powygłupiac czasem z dzieciem i pogugąc sobie z nim, ale wiekszosc kontaktu powinna byc słowna, mowiona takim samym jezykiem, jakim miedzy soba sie porozumiewamy!!No chyba, ze jestescie rożowymi, solarowymi blacharami one ze swej natury juz sa infantylne!!Na Boga traktujcie na poważnie, rozwoj waszego dziecko!!ciećkanie sie uwsteczniAA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhhhahhha
Ten temat z kalem to twój?? Mądralińska od kiedy kał bywa w ciąży:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqd
w ogole czemu fasolka?kojarzy mi się z jasiem fasolą... pewnie fasolka bo kiełkuje, nie chciałabym, a mnie nikt nazywał!!fasolką!!nawet jak byłam płodem!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqd
do buhahah a co ma piernik do wiatraka?a co nie mow mi, ze nie robisz kupy w ciąży buhahahah?mowisz, ze kału nie ma w ciąży?no chyba srasz w ciązy czy nie?heheh..pytałam czy zielony kolor mojego kału znaczy coś , moze ktoras z was wie1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi fasolka kojarzy sie z po prostu warzywem,w zyciu bym nie nazwala dziecka fasolką!!!dziecko to człowiek-nie warzywo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqd
tak jestem w ciąży mam w brzuchu moje kochane dziecko!!:)juz nawet wiem jak bedzie miała na imie..zalezy czy bedzie ona czy ona.imiona wybrane.a nie zadna fasolka!:)mam człowieka w brzuchu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
one nazywaja je fasolkami,bo na pierwszym usg zarodek w pecherzyku wyglada jak fasolka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhhhahhha
Nie , kupa nie może być w ciąży tylko czlowiek. Kał może być w czasie ciąży. Jeżeli kogoś krytykujesz to najpierw popatrz na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wdq to mów do swojego dziecka \"drogi plodzie\" a potem \"szanowny noworodku\" i pozwól, że każdy bedzie nazywał swoje dziecko tak jak mu sie podoba. a kał zdecydowanie nie moze być w ciązy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buhhhahhha przeciez ona cie nie krytykuje,a jeśli chodzi o kolor KUPY to normalne w ciąży,tak jak inne rzeczy zachodzące w organizmie matki,dzidziuś sprawia że wiele rzeczy sie zmienia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqd
do buahaha, a co zlego w tym, ze martwie sie o włąsne dziecko i pytam ,czy zielony kał oznacza coś złego?o kurcze a Ty idz do swojej fasolki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqd
no wiem, jestem pierwszy raz w ciązy,wiec dziwne, ze kolor kału sie zmienił..najwazniejsze, ze to nie znaczy nic złego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak już takie fasolkowe mamy urodzą to dopiero zgrrrrrroza nie umieją najprostszej czyności wykonać bez uprzedniego założenia topiku :\"jak? kiedy? czy już?\" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak MaMani każdy moze nazywać jak mu siie podoba,ale nie mów tylko że FASOLA to jest prawidłowe określenie!!!! Mnie też to smieszy i od początku ciąży mówiłam MÓJ SKARBUŚ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wqd to nie o to chodzi. to normalne ze sie martwisz :) nam chodzi o to ze \"niezgrabnie to ujęłas\" i z twojej wypowiedzi mozna wyczytać że \"twój kał jest w ciąży\" rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqd
ale wy jestescie głupie, czy ja napisałam!!moj kał jest w ciązy!!laski kurde, ale zmyćlacie, nie macie sie do czego doczepic!! ja nie bede mowic, do swojego dziecka w brzuchu, szanowny Panie zarodku czy Szanowny Panie płodzie, ani tez fasolko!!bo dla mnie to nie warzywo ani płód!!ale człowiek!!!! człowiek!!przyszły człowiek!!taki jak TY, JA ..tez kiedys takie małe byłyscie!!ja mowie do niego moje kochane dziecko:)a ja bede juz wiedziałą jaka to płec, bede mowic po imieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie widze problemu
jejku co tu sie dzieje.... przeciez kazdy moze sobie mowic do dziekca jak sie mu podoba.... ja co prawda swojego nie nazwalam nigdy fasolka ale dla mnie to tak jakbym powiedziala o nim sloneczko, albo misiu albo zabko..... dlaczego nie!!!!!??????? co w tym zlego??? to juz nie wolno dziecku okzaywac uczuc??? chialabym zobaczyc autorke tego topiku ktora bedzie mowila powaznym tonem do swojego kilkutygodniowego dziecka..... wiekszosc rodzicow "ciaćka" (czy jak tam to nazywacie ) do swoich dzieci i wyrastaja na normalnych ludzi..... nie widze problemu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katasia moja pani ginekolog wiecznie mówila na Mańke Fasolka :P naprawde mi to obojętne jak kto mówi. dla mnie Manka podczas życia płodowego byla okruszkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość looz
no a najsmieszniejszy temat to ten : topik strączkowo fasolkowy czy cos w tym stylu, boooozee co za niedorozwoj go zalozyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko jeslio masz juz imie to fajnie bo ja do 8 miesiaca nie wiedziałam czy moje dziecko bedzie chlopcem czy dziewczynka wiec nie moglam mówic po imieniu! weź to tez pod uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
j tam nigdy nie \"ciackam\" się do dzieci - ani do własnego ani do innych mam wrażenie, ze dziecko na widok takiej rozciackanej osoby, gdyby tylko moglo mówić, powiedziałoby \"o co Ci chodzi, kretynko, po ludzku nie umiesz?\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×