ciążowe staranka

,ze co?,ze mam nie robic tabelki? spoko, jak ktos ma ochote pobawic sie w to to chetnie oddam w dobre rece...

Nie nadąrzam za wami.Cieszcie sie taką ilością wolnego czasu póki dzieci nie macie ;-)

kochane ja zaraz spadam z neta bo m. wraca i musze sie nim nacieszyc.

halloooo jest tam kto??

jest ;)

o Michelle tez tylko na chwilkę ja właśnie pranie nastawiłam...wykąpałam się zaraz mąż wraca ;)

a Dziubassek też sobie poszedł :( Hmm ale ja pewnie też zaraz zmykam nie będę prowadziła monologu :(

ja tez pranie nastawilam, obiad zrobilam i sprzatnelam:O ide pograc sobie bo mnie z kompa wyzucaja:O

Haaaalllllllooooo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jest tam kto???????????????????????????/// Puk Puk Puk

Jak pograć w co????? Hmm nie rozumiem... Dziubassek??????????????????

Hmm i ta też już gdzieś polazła....z wami to tak zawsze...jak przyjdę to was nie ma....albo odzywacie się od niechcenia....

Chyba trafiam wtedy kiedy nie ma żadnej...albo zapracowane jesteście, no dobra...

U mnie zaraz mąż przyjdzie....chyba już nie siądę dzisiaj do Was dlatego chcę teraz pogadać a tu jak na złość żadnej nie ma :( Hmm, może jutro będę miała więcej szczęścia..... I natrafię na jakąś duszę....tutaj na naszej stronce....

Zaraz M jak miłość..... Czy któraś slyszała o colostrum? Podobno bardzo dobry lek na odporność, zaleciła mi Pani ginekolog... MMF to coś podobnego ale jeszcze lepszego od colostrum....ja chyba zacznę to brać....czy brałyście może... Poczytajcie o nich na internecie....

Zaraz M jak miłość..... Czy któraś slyszała o colostrum? Podobno bardzo dobry lek na odporność, zaleciła mi Pani ginekolog... MMF to coś podobnego ale jeszcze lepszego od colostrum....ja chyba zacznę to brać....czy brałyście może... Poczytajcie o nich na internecie....

Zaraz M jak miłość..... Czy któraś slyszała o colostrum? Podobno bardzo dobry lek na odporność, zaleciła mi Pani ginekolog... MMF to coś podobnego ale jeszcze lepszego od colostrum....ja chyba zacznę to brać....czy brałyście może... Poczytajcie o nich na internecie....

Zaraz M jak miłość..... Czy któraś slyszała o colostrum? Podobno bardzo dobry lek na odporność, zaleciła mi Pani ginekolog... MMF to coś podobnego ale jeszcze lepszego od colostrum....ja chyba zacznę to brać....czy brałyście może... Poczytajcie o nich na internecie....

ojej przepraszam, coś za dużo popisalam coś z netem mi się dzieje...idę obejrzeć M jak miłość...;)

Przeczytajcie tylko jeden raz ;) :)

WSZYSTKIEGO DOBREGO KOCHANE FORUMOWICZKI TO NASZA 100 STRONKA :):):)

WSZYSTKIEGO DOBREGO KOCHANE FORUMOWICZKI TO NASZA 100 STRONKA:):):)

Życzę nam jeszcze 1000,ale już z maluszkami :-) Dziewczynki mnie się wydaje,że wszystkie te objawy o których piszecie rzeczywiście wystepują i jest to objawem zmian hormonalnych występujących w wyniku implamentacji.Fakt,że dostałyście @ świadczy o tym,że nastą piło samoistne poronienie cyt.\"Czasami związane jest ono z infekcją wewnątrzmaciczną, może wynikać także z wad genetycznych płodu, reakcji immunologicznej (odpornościowej) Twojego organizmu na rozwijający się płód, wrodzonych wad macicy i patologii narządów rodnych (macica dwurożna, mięśniaki macicy, endometrioza), zaburzeń hormonalnych (choroby tarczycy, niewydolność ciałka żółtego), czy wreszcie być kwestią przypadku. Według najnowszych badań aż 15% wszystkich ciąż ulega poronieniu, a co czwarta kobieta, która zaszła w ciążę, straciła jedną lub więcej ciąż\" \"Przyczyną poronień są na ogół błędy samej natury. Rozwój zarodka albo został bardzo szybko zahamowany, albo poszedł w złym kierunku i doprowadził do powstania poważnych wad, uniemożliwiających przeżycie. Natura okazała się mądrzejsza i wyeliminowała, to co słabe. W przypadku, kiedy dochodzi już do kolejnego, należy wszechstronnie zbadać oboje partnerów.\"

kochane wszystkiego naj z okazji 100 stronki naszego topiku aby tak dalej kochane tyle łez co ja w tym tygodniu wylałam to było za mało.dzisiaj kolejna tragedia kochane nie chce psuć nastroju odezwe się do Was jak wszyscy pojdą spać u mnie w domku

Malwinko mówiłaś,że miałaś wszystkie objawy ciąży i @ nie przychodziła do 40 dnia,dlatego sądzę ,że to mogło byc właśnie samoistne poronienie. Nie jestem oczywiście ginekologiem,ale tak mi się wydaje.Ja też tak kiedyś miałam,ale okres przyszedł nienaturalnie,ze zdwojona siłą 27dnia(moje cykle są 30dniowe).Przypuszczam,że organizm z jakiejś przyczyny odrzucił zarodek.

Fisu nasza Kochana- nie martw się. Juto przyjdzie nowy dzień i wyleczy rany.Jestem z Tobą i ściskam mocno.

Małgosia B. to mnie teraz załamałas ja mam niedoczynnosc tarczycy:( czy to znaczy,ze jest wieksze prawdopodobienstwo,ze poronie? nawet to slowo mi przez gardlo nie przechodzi Fisiu co sie dzieje:( kochen

Dziubasku,przepraszam nie chciałam Cię zmartwic!!! :-( Chciałam tyko uswiadomic dziewczynom,że niekiedy wydaje nam się,że nic nie zaskoczyło a tu się okazuje że doszło do zapłodnienia tylko nasz organizm był mądrzejszy i odrzucił \"chory\" zarodek. Nie martw się to Ciebie nie dotyczy!!!!! Pewnych rzeczy jednak lepiej nie wiedzieć,bo je wyolbrzymiamy :-(

Sory dziewczyny powinnam sobie darować takie informacje :-(Nic dobrego to nie przynosi.

Mnie chodziło o takie poronienia których nawet nie zauważyłyśmy :-(

U mnie owulacja była 15 , dlaczego uważasz ,że w piątek?