Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziubassek

ciążowe staranka

Polecane posty

dzieki Dafi:) juz widzialam ale jest naprawde sliczna i taka podobna do mpojej siostry jak sie urodzila,ze az wspomnienia wracaja:) Ania K. sytuacja do doopy ale jakos dam rade bo musze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie nie wierzę. A może Wy jesteście razem na jakieś imprezie o której \"zapomniałyście\" mnie powiadomić hę? :P Już wiem, pojechałyście do Fisi w odwiedziny!!! ;) Ja spadam, narazie, miłych snów 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, ja po południu byłam zabiegana. DOpiero co wróciliśmy z mężusiem. Kłądę się już spać. Co z Manią? mam nadzieję, ze nie została w szpitalu. Chyba tu już nikt dziś nie zajrzy, więc gaszę światełko. PSTRYK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł no tak najpierw impreza a teraz leczą kaca:-P Ania mnie na tej imprezie nie było bo dopiero co otworzyli sklep z dywanami:-) :-) :-) Maniu jak tam po wizycie? mów szybciutko... ja wczoraj przelezałam cały dzien jakos tak słabo sie czuje, Nadia u babci została. a dziś to wogóle na nic nie mam siły i ochoty, jest mi duszno i ogólnie jakoś tak spiąco... zaraz zmierze cisnienie bo jak znowu mam 90/60 to zrobie chyba sobie kawy zeby nie zemdleć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cebulko ja tez mam niskie cisnienie czy to nmozliwe,ze przy takim spadku mam plamy przed oczami i boli mnie głowa? ostatnio mi sie to czesto zdarza az czasem jestem w strachu i co w tedy robic? wypic ta kawe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!Też się martwię o Manię...Ale się wczoraj nałaziłam(jak na mnie teraz oczywiście).Najpierw byłam u koleżanki w gabinecie,bo mi wypadła plomba z zęba,póżniej podjechałam na chwilkę do cioci a na koniec do sklepu po zakupki.Jak przyszłam do domku to zjadłam i padłam-spałam 2 godz.A dziś pospałyśmy do 11-tej.Mój organizm po tym leżeniu jest strasznie osłabiony.A jutro na usg połówkowe-już nie mogę się doczekać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziubasku mojej koleżance gin kiedys powiedział, że jak będzie miała niskie ciśnienie to lepiej niech wypije małą kawkę niz ma zemdleć.. ja mam dzisiaj 100/60 więc nie jest jeszcze aż tak źle i kawy nie pije. Poza tym kawoszem nigdy nie byłam więc przez cały okres ciąży wypiłam ich ze 2 jak już naprawde było mi sennie. a co do mroczek przed oczami to może to być od ciśnienia, wtedy lepiej się położyć zrobić sobie okład na głowe. A jak tam mdłości? Agi trzymam kciuki za usg, będzie dobrze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak mi spadnie cisnienie to piję colę,wiem,że nie jest zdrowa,ale zawiera dużo cukru i kofeinę i lepiej na mnie działa,a poza tym jest rewelacyjna na zgagę.Kawę czasem,taką zbożową z dodatkiem naturalnej.Ja biorę cordaphen na skurcze a on niestety obniża ciśnienie,tak,że czasem też mam 90/60.A dla dzidziuni za niskie ciśnienie jest niedobre bo jest niedożywiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) No widać kto nie był na imprezie a kto kaca leczy haha ;) Ja dziś też nie mam najlepszego dnia. Jestem strasznie rozdrazniona i wszystko mnie wkurza. Już zaparzyłam meliskę bo inaczej to nie wiem jak z Weroniką cały dzień wytrzymam :( Niby bawi się normalnie jak codzień ale ja nie jestem jak codzień... Mam nadzieję, że mi przejdzie. A Koug już wróciła do domku? Miała dziś wyść ze szpitala. O Manię to się trochę martwię bo miała iść na to USG no i więcej się nie odezwała. Mam nadzieję, że gdziekolwiek teraz jest (nawet jeśli to szpital) to z dzidziusiem wszystko jest w porządku no i że szybko do nas wróci. Buziaczki dla wszystkich i miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cebulko mdlosci sa caly dzien i wymioty zwykle z rana, od 2 dni niestety wymiotuje czesciej nie wiem czemu:( przy takiej deszczowej pogodzie jest mi słabo i w oczach mam mroczki...nie wiem co robic moze rzeczywiscie coli sie napije troche tez ja lubie i czasem szklaneczke wypije na mdlosci mi pomaga troche... szkoda,ze nie ma z nami Sylwi bo ona to byla weteranka od wymiotow i powiedziala by mi k8edy jej sie to skonczyllo:( ja juz chce koniec tej meczarni i sie dobrze czuc! Maniu kochana odezwij sie jak bedziesz mogla bo sie martwimy o ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek, melduję się, zeby nikt mnie nie posądził, ze cały dzień kaca leczę ;) trochę mam roboty, więc przez najbliższe dni mniej tu będe zaglądać. Ale wiecie co? na nowym mieszkanku już mamy internet, wiec spoko :) nei bede odcięta od świata. Zajadam się gruszkami.. pycha.. musze zjeść ich na zapas, bo podczas karmienia piersią nie można :( ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziubassku bardzo Ci współczuję.Pewnie jeszcze z 2-3 tyg musisz się pomęczyć,u mnie było lepiej tak od 13tc,ale wiem,że wiele kobiet może mieć nudności nawet przez 4-5 miesięcy.Teraz jestem zmęczona leżeniem i nieróbstwem ale już wolę to niż nudności i wymioty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziubasssku takie uroki ciąży. Ja na szczeście nie mialam wymiotów ale nudnośći i zawroty głowy były masakryczne. schudłam 4 kg bo dosłownienic mi nie wchodziło. NIC. Wszystko poprostu mnie obrzydzało, a jak już wydawało mi się, że na coś mam ochotę, to odchodziła z momentem postawienia talerza na stół. Jak sobie pomyśle,że miałabym w tym czasie siedzieć w pracy to byłoby nie do zniesienia:) Na szczeście po 13 tygodniu mi wszystko minęło i eraz jest poprostu cool. Mogłabym w \"takiej\" ciązy jak teraz całe życie chodzić... chociaż może nie do końca, bo za spaniem na brzuszku chyba bym sie stęskniła w końcu :) Pozdrowienia dla Koug G R A T U L A CJ E szczęśliwa mamocho!!!! 🌻❤️ Tak, tak kochane w piątek zaczynam 19 tydzień ciązy, Tak szybko mi to leci, że nie zdążę się obejrzeć i będzie klusek na świecie :) Spędzam czas na lataniu po sklepach z dziecięcymi ciuszkami i urządzaniu mieszkania. CO MYŚLICIE O WÓŹKU QUINNY???????? Bardzo podoba mi się gondola, bo dziecko jest wysoko a ja mam problemy kręgosłupowe i jestem wysoka, bardzo przypadła mi go gustu możliwość podpięcia fotelika samochodowego, to, że wózek jest lekki i się go lekko rpowadzi. Tylko te trzy koła trochę mnie odstraszają... Co myślicie??? a Może któraś już go wypróbowała? B U Z I O L E !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja będę mieć chicco trójkołowy.Na nowy szkoda by mi bylo kasy ale kupuję od koleżanki w idealnym stanie,uzywala tylko fotelika bo ma blizniaki.Tez bylam troszkę przerazona tymi trzema kołami ale pytalam kilku mamuś na spacerach i jest ok.a poza tym bardzo mi się podoba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kuzynka ma lub miała trójkołowiec i dwójkę dziecie (oczywiście po kolei) w nim wywoziła :) Ja też bardzo często miałam z nim kontakt bo dużo czasu spędzałam z jej starszym dzieckiem.Nie przypominam sobie żebym miała jakieś problemy przy prowadzeniu go :) Jesli tylko nie jest zbyt ciężki (to moim zdaniem jest bardzo ważne) i podoba Wam się ten styl to reszta na którą trzeba zwracać uwagę niczym się nie różni od tradycyjnych wózków. Sprawdźcie jak się składa pod kątem bagażnika Waszego auta bo czasem z tym mogą być problemy. I z doświadczenia: w wózkach Taco okropnie wyblaka materiał (na szczęście jednolicie no ale...) nie wiem czy coś zrobili w tym kierunku ale Weronika urodziła się w listopadzie, a w maju kiedy byłam u mamy w Irlandii kupiłam już inny wózek (tutaj te duże przy komunikacji miejskiej w ogóle się nie sprawdzają a i chodniki inne więc pompowane koła nie są tak niezbędne). Tak więc Taco był używany pół roku i to nie w okresie letnim a kolor zmienił z grafitowego na bardzo jasno szary :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) ale upał znowu a ja wiecznie bieganina a od wczoraj nie mam auta jest u blacharza wiec kolezanka mnie dzis podwiozła do goscia od kuchni!!\\ Koug a Ty juz dzis pewnie ze swoją księżniczką w domu:) jak sie czuje młoda mama i maleńka??? kurde no co do mleka to nie pomoge:( ale oze warto spróbowac trzymam kciuki aby szybko koleczki mineły:) Fisiu jak odpoczynek -pewnie sie lenisz;) i nas zaniedujesz:) Maniu daj znac słonko co u Ciebie i malenstwa -ja wierze ze musi byc dobrze!!! Cebulko ja tez dzis strasznie jestem senna:( kawe wypiłam i nic chyba sie połoze! Dziubasku mam nadzieje ze wszytskie dolegliwosci szybko mina:) najlepepiej sie połozyc jak sie kreci w głowie! i duzo na swiezym powietrzu przebywac;) Agi trzymam kciuki za USG tylko daj znac!! co do wózków to sama sie zastanawiam jaki wybrac bo nie jest to sprawa prosta:( moze któras ma numer do Mani i napisze sms-a?????? ide sie przespac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja leczylam kaca... ale moralnego. nie najlepszy mam dzisiaj humor, czuje sie nieco wypalona od wewnatrz i tam takie tam, w pracy jakbym nieobecna byla, rowniez w domu brak jakiejkolwiek konwersacji... Cebus nalesniczki zawsze! ale nie z dywanow please! kulosy mi zdretwieja. :) Anus to chyba dzisiejsza tutejsza pogoda, ja tez wewnetrznie i zlosc i niemoc i wszyztko takie bbeeee i jedno slowo mnie wqrwia, ze tak brzydko sie wyraze... zostawmy moze ten niecodzienny dzien za nami, by jutro bylo lepiej... ja jutro 6.30-14.30 pracuje, mam wolne pt,sb,ndz. pt za zeszla sobote ktora przyszlo mi robic... ale teraz za to dlugi weekend, odpoczne sobie... Madzia idzie do szkoly w pt, Krzych to samo do pracy, wiec mam pt dla siebie i swojego mola... trzymaj sie Slonce i pij meliske jak co, kurcze a ja nic takiego w domu nie mam, ale za to mam martini hiihih Manius kurcze daj znac co i jak. martwie sie potwornie, mam nadzieje ze wszystko w porzadku z dzidziusiem, nigdy nas tak dlugo nie trzymalas w niepewnosci. wiecie co dziewczyny, moze dobrze by bylo sie powymieniac nr.tel w razie co, bo pozniej to kontaktu nie ma, neta moga zawsze myszy kable poucinac, i duupa blada, no chyba ze macie radiowke, a tel no to jedna kolejna mozliwosci skontaktowania. jak myslicie? Agi czekam na wiesci z usg, Lenka to juz kawalekdzieuchy bedzie co? zwlaszcza jak wspominalas ze brzuszek zaczal sie pojawiac i kraglic. :) Dziubuss ja takie mroczki mam jak gwaltownie wstane z pozycji kucajacej, tez naleze do niskocisnieniowcow, w skrajnym przypadku zdarzylo mi sie miec 80/60 kawy nie pije bo trzesie mnie od srodka o recach nie wspomnac, parkinson sie chowa, a co do mdlosci jeszcze 3tyg i powinno sie polepszyc. Banitka fajny masz ten brzusiol! widzialam go na fotce na NK jak byliscie w Malborku! ladniusi ze hej! sciskam pozostale dziewczeta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu chyba juz nikt nie zajrzy... wiec pozwole sobie pstryknac pstrykadlem :) bo dawno dawno tego nie robilam! pstrykuje! pstryk! i zapomnialam dodac, dobranoc i kolorowych snow, moze niekoniecznie z dywanami i nalesnikami! :D :D PSTRYK!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie moje drogie - trochę mnie nie było a tutaj takie nowości :)) KOUGH - gratuluję zdrowej coreczki - spodziewałam się września .. Agi - cieszę sie ze sie już lepiej czujesz i mniej martwisz :)) ach - kiedy ja wreszcie do Was dołączę ?? czekam na termin laparoskopi ( tutaj w Danii) ale jeszcze od przyszłego cyklu mam zrobić badania wszystkich hormonów ( dostałam skierowanie) no i chlamydie oraz mój M ma powtórzyć badanie nasienia Na Polskie wyniki nie chciał doktor wcale patrzeć !! W poniedziałek jestem zarejestrowana do lekarza ogólnego i bede chciała poprosić go o skierowanie na IUI lub ICSI ... zobaczymy - mam nadzieję ze nie odmówi i ze do terminu badania laparoskopii uda mi się !! Oczywiście wciąż staram się naturalnie również ale poniewaz ja jestem babeczka która się nie poddaje i muszę dojść do celu to napisałam e-maila do lekarza z Polski ( wysłałam wszystkie swoje wyniki i mojego M ) i tak mi napisał : Witam ! Wyniki nasienia nie są na tyle złe aby w czasie ok półtora roku starań w 100 % nie dojdzie do ciąży a zatem nie jest to chyba jedyna przyczyna dotychczasowych niepowodzeń. Warto powtórzyć bad nasienia i wtedy podjąć decyzję co dalej w zlaeżności od tego jak długo Państwo się staracie, czy ktoś z Państwa ma dziecko lub był w ciąży/ był sprawcą ciąży/ Warto spróbować z 1-2 IUI o ile ma Pani drożne jajowody. Bez zbadania pacjentów i zebrania dokładnego wywiadu nie można podjąć optymalnej decyzji. Ale jeżeli IUI to należy zastosować Clostilbegyt od 3 dnia cyklu po 1.5 tabl przez 5 dni i przyjechać na wizytę ok 8-10 dnia cyklu i dalej pozostać do czasu IUI- czyli jeszcze z tydzień. Wymagamy do IUI badania HIV,HBS,HCVi WR obojga partnerów. Co do IVF/ICSI to trudno powiedzieć czy na krotkim czy na długim protokole a może całkiem inaczej ale jeżeli już myśleć o krotkim protokole to trwałoby to ok 2-3 tygodni. Pozdrawiam dziś jestem w 3 dniu fl - zobaczymy co przyniesie mi ten cykl ?? staranka oczywiście były ale bardzo luzackie poniewaz przed listem doktora przestałam wierzyć w naturalne poczęcie ae okazuje się ze każdy cykl może być niespodzianką ! acha - ten cykl jest moim 6 starankowym ale lekarzowi napisałam że staram się dłużej aby chciał się mną zainteresować :)) pozdrawiam Was serdecznie - napiszcie mi kiedy wreszcie mi się uda ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek :) Cześć schering, fajnie, ze zajrzałaś :) No widzisz, wyniki nie są takie złe, jak się spodziewałaś, a podobno parametry nasienia można poprawić dietą i jakimiś specyfikami. Tak słyszałam, więc poczytaj o tym na necie :) I jaki masz teraz plan? leczyć sie w Dani, czy przyjechać do Wrocławia na ins? W każdym razie powodzenia! 🌻 Acha- odnośnie twojego pytania, to powiem Ci, kiedy się uda... jak dzidziuś stwierdzi, ze to odpowiednia pora ;) Ja też mam pytanie - kiedy ja urodzę??? Odpowiedź jest taka sama :) titek :) oj tak.. pij martini, póki możesz ;) i chluśnij po toaście za każdą ciężarówkę i karmiącą na topiku ;) Zapomniałam Ci podziękować za komplementy i miłe słowa... cmok! Dziękuję! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj dokończyłam pakowanie obu toreb (do szpitala i na wyjście) i postawiłam je koło drzwi. Tymczasem mąż poszedł z kolegami "na piwo" tzn. piwa nie pił, bo mu zapowiedziałam, ze ma być w każdej chwili gotowy do jazdy w razie czego, ale poszedł na godzinkę z kolegami z pracy tak dla towarzystwa. Zależało mu, bo zjechali się ludzie z Europy i świata do jego firmy. No i wrócił trochę później niż mówił, a koło drzwi dwie torby stoją. A on się pyta, "co Misia, wyrzucasz mnie z domu?" Ja mówię, ze "tak, zapakowałam Ci kilka rzeczy, a resztę sprzedam na allegro" ;) I teraz tak patrzę na te torby i się zastanawiam, kiedy się przydadzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pięknie... nikogo nie ma :( Znaczy gadam sama z sobą, buuuu. W takim razie ruszam dupsko sprzed kompa i biorę się do jakiejś sensownej roboty ;) Zajrzę wieczorem. MIłego dnia robaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie wpadłam tylko się przywitać i przekazać że już mam malutki brzuszek. Dla mnie to szał hi hi . Wiem wiem jeszcze będę chciała mieć płaski brzuszek ale jak na razie bardzo się cieszę ;0)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Schering wreszcie się odezwałaś!Cieszę się,że jesteś w dobrym nastroju i przynajmniej starasz się wyluzować.Staraj się ile wlezie,bo póżniej możesz mieć celibat przez prawie całą ciążę jak ja.A jaką mam ochotę na seksik...Przeogromną!Dziś zapytam doktorka od usg czy możemy pozwolić sobie na małe co nieco...Titku Lenka to już na pewno kawał baby-sądząc po sile kopniaków drobinką nie jest i na pewno ma więcej siły niż mamusia po tym leżakowaniu.Ja czuję się jak flak...Ale czego nie robi się dla dzidziuni...Po porodzie intensywne ujędrnianie!Powiem Wam dziewczynki,że bardzo martwię się o Manię...Maniu odezwij się!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien doberek! ja też myślę ciąglę o Mani, kurcze co z nią ..? a mnie dziś coś cały czas kłuje w lewym boku tak nisko, tak \"strzyka\" bo inaczej nie umiem tego nazwać, i z prawej strony takie mocniejsze ukłucia od czasu do czasu. Jeju i jak tu nie zwariować? Agi jakie ty miałaś objawy tych bolów i jaką dawkę nospy brałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek :) Schering 🖐️ miło, ze się odzywasz :) tak jak już dziewczyny napisały na pewno się uda w odpowiednim czasie a kiedy to nastąpi to już raczej nikt z nas nie wie :) W każdym razie życzę Ci by spełnienie Twoich marzeń przyszło jak najwczesniej. A naturalne staranka to sama przyjemność :P pod warunkiem, że nie traktuje się ich instrumentalnie tylko i wyłącznie w celach prokreacji. A przy okazji, czy Twoje dane w tabelce są aktualne? Pozdrawiam serdecznie Dafi 😘 fajnie mężusiowi odpowiedziałaś hihi aż się usmiałam. Noo takie czekanie na poród też jest męczące. Zawsze na coś czekamy - na zajście w ciążę, pierwsze kopniaki, oznaki porodu... Cierpliwości to musimy mieć cały miech :) Życzę Ci szybkiego i łatwego porodu. Kaśka_n gratuluję brzuszka. :) Agi no właśnie czego się nie robi dla Maleństwa :) Można zrezygnować nawet z najwiekszych przyjemności :) Ja też martwię się o Manię :( Obawiam się że chyba jest w szpitalu bo nigdy nie znikała na tak długo bez uprzedzenia. Sprawdzałam na NK ale nie ma tam podanego tel lub innego kontaktu. Maniu martwimy się!!! Gdziekolwiek jesteś mam nadzieję, że trzymasz się dzielnie i wszystko jest pod kontrolą. Hej Cebulka to mogą być rozciągające się więzadła macicy one właśnie tak po boku bolą. Z tego co wiem to możesz wziąć jedną nospę forte albo dwie zwykłe max na jeden raz ale może lepiej się upewnić u gina. Mnie zaczynają stawy biodrowe boleć :( znam ten ból i tak mi już zostanie do porodu... rozchodzą mi się stawy żeby łatwiej było rodzić haha ale czy nie mogłyby zacząć się rozchodzić tak max tydzień przed porodem??? Oj Cebulcia masz rację jak tu nie zwariować :P Miłego dnia Kochane 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cebulko ja nie mialam bólu,czułam tylko taką twardą kulę w podbrzuszu i jak stalam lub chodzilam to wydawało mi się,że brzuch wazy tonę.Teraz też czasem pojawiają się takie dolegliwości,ale jak się polozę to przechodzą.Biorę nospę forte 2po1,magnez3po1,cordaphen 2po1,luteinę dopochw 2po2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane ... w tabelce nie zgadza sie cykl starań 4 prosze poprawić na 6 a tak reszta jest ok.. co do mojego leczenia - to rozpoczęłam je w Danii i tak na razie niech będzie bo tutaj żyję i mam problemy z częstymi wyjazdami do Polski .. Czekam teraz na termin laparo i jak już wspomnialam za tydzien od nowego cyklu ( jesli ten nie bedzie owocny) robimy wszystkie badania - ja hormonalne a moj M nasienia ... potem laparo a potem lekarz powie co dalej !! Podobno wielu dziewczynom już w pierwszym starajacym sie cyklu po laparo udaje sie :)) jeśli trzeba będzie to lekarz po laparo skieruje mnie na IUI lub ICSI = tutaj w Danii jeśli leczę sie panstwowo to przysługiją mi 3 IUI i 3 ICSI gratis :)) chociaz prywatnie IUI sa bardzo tanie bo kosztuja tyle co w POlsce tylko ze zarobki sa tutaj wyzsze.. ale jeszcze w poniedzialek ide do ogolnego po kierowanie do innej kliniki ( rowniez za darmo) na IUI - mam nadzieje ze lekarz nie odmowi mi i da mi skierowanie :)) chcialabym wypelnic ten czas do laparo i porobic sobie IUI Agi - buziaczki dla Lenki :)) ale macie fajowo kochane jak tak czytam o Waszych dolegliwościach .. pewnie nie wiem co to znaczy :)) ale wy juz je macie a ja wciaz nie :(( buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×