Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziubassek

ciążowe staranka

Polecane posty

a u mnie nie za rozowo, nie układa mi sie z mezem, weekend był koszmarny, ciagłe kłótnie :( ja juz nie wiem czy to jest tak teraz czy zawsze tak było tylko ja tego nie widziałam. ja mam dosc jego ciagłych uwag i krytyki na kazdym kroku. i dłuchania jak to on sie wielce poswieca bo pracuje na nas. dzis np sie czepnal ze sweterek mu złozyłam a nie powiesiłam na wieszaku i sie pogniutł, niby nic ale jak co chwile jest cos to człowiek ma dosc, poza tym on nie powie raz tylko dziamga, dziamga dziamga. ale za to ja to mu uwagi zwrocic nie moge i tak to u nas :( poza tym nie mam ochoty na seks, on juz i to mi wymawia, ale ja sam nie wiem czemu, czy to starch przed ciaza czy to przez to ze jest cos nie tak miedzy nami. najgorsze ze nie mam z kim porozmawiac o tym i jestem z tym sama :( mama nie nadaje si ena taka rozmowe, jedyne co by mi powiedziała to to ze wiedziała ze tak bedzie i ze moj maz to taki człowiek--- to były by jej słowa, a z kolezankami tez nie chce, nie widze oststnio ich szczerosci boje sie by co poniektóre ucieszyła nasza sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wieczorową porą :) Donoszę że Basia była całkiem dzielna. Płakała tylko dosłownie chwileczkę a miała dwa szczepienia 6 w 1 i meningokoki. Następnym razem czekają nas 3 szczepienia... no ale potem dopiero jak skończy roczek :) Dużo spała dziś w dzień i nawet nie była zbyt marudna chyba bardziej od szczepienia dokuczają jej ząbki. Maniu pamiętaj żee zawsze masz nas. W prawdzie nie możemy się spotkać tak w realu ale zawsze możesz wygadać się na forum lub jeśli wolisz napisać maila np. do mnie, obiecuję, że odpisze w miarę wolnego czasu :) Trzymaj się kochana i wiedz że bardzo dobrze Cie rozumiem 😘 A Szymonka ucałuj od ciotki topicowej :) zawsze Ci powtarzałam że będzie dobrze i Mały nadgoni wszystkie zaległości :) Tak jak słusznie stwierdziłas musisz dać mu czas i porównywac go z dziećmi w wieku takim jaki byłby gdyby urodził sie o czasie. Zobaczysz teraz z dnia na dzień Szymek będzie Cię zaskakiwał :) Hanna wszystko jest możliwe... nasz organizm jest nieprzewidywalny i potrafi nas zaskoczyć a najczęściej wtedy gdy się tego nie spodziewamy :) Koug no szkoda dzieciaków i to chamstwo że takie biuro nie może a raczej nie potrafi znaleźć nic innego. A już Ci mówiłam że masz niesamowitego syna? Kolejny raz mnie zaskakuje swoją troską o siostry :) Wprost nie mogę wyjść z podziwu :) Motylek super że gorszy czas minął teraz już będzie tylko dobrze :) tego ci życzę. A z ruchami dziecka to indywidualna sprawa każdej kobiety, może spróbuj zjeść coś słodkiego i położyć się na pleckach po ok 15 - 30 min może dzidziuś się ożywi i zacznie harcować ale to też nie u każdego się sprawdza :) Tituś jak się czujesz skarbie? Końcówkę masz na serio koszmarną. Mam nadzieję że uda Wam się opanować to ciśnienie i Laurusia pomieszka jeszcze w brzusiu trochę. Mam nadzieję, ze uda nam się spotkać jeszcze przed moim wyjazdem ale najważniejsze jest teraz Wasze zdrowie. Minia staraj się nie czytać takich czarnych scenariuszy (choć to czasem silniejsze od nas...) jeśli ból nie przejdzie to najlepiej wybrac się do gina ale może to po prostu jajnik bo np owulka się przesunęła. Lemurka no teraz to musisz na siebie uważać. A powiedz, nie czujesz jak ci się robi słabo? To przychodzi tak nagle, że nie masz mozliwości usiąść?? Matyysha łączę się w bólu wypadających włosów... mnie to wychodzą garściami a tak się cieszyłam ze w ciąży i zaraz po porodzie aż tak mi nie wypadały... no to dopadło mnie póżniej :( Możesz wypróbować jakieś maseczki na włosy, dobry był chyba wosk na włosy który nakładało się i trzeba było wejść do wanny lub inaczej ogrzać te włosy bo wtedy najlepiej działał, podpytaj w aptece lub dobrym sklepie kosmetycznym Dafi no to super że dolegliwości Cię nie męczą a jak tam radzisz obie z opieką nad karolkiem? odczuwasz jakąś zmianę? Pytałas o szczepienia w Irlandii. Tutaj refundowane są 6 w 1, pneumokoki, meningokoki i MMR. Tabelkę uaktualniłam :) Validos dzięki za wsparcie co do szczepienia :) A gdzie byłas w spa?? Też mi chodzi po głowie taki wypad... Jakie zabiegi miałaś?? Kama współczuję przezyć przy biopsji ale pewność że wszystko jest OK jest nieoceniona. Trzymam kciukasy za pomyślne wieści no i za witaminizowanie męża ;) Softis aż miło czytać takie piękne wieści od gina :) Cieszę się, że z \"etiopczykiem\" wszystko w jak najlepszym porządku. Tak trzymać :) Dziubassek, Fisia 😘 przypominam, że długi weekend się już skończył ;) Pozdrawiam was wszystkie i całuję mocno dobranoc 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Korzystając z okazji (że jeszcze nie śpię :P) pozwolę sobie być pierwszą tu na forum i złożyć najserdeczniejsze życzenia naszej kochanej Koug z okazji urodzin :) życzę Ci byś zawsze była optymistycznie nastawiona do życia, by spełniały się Twoje marzenia, żebyś czuła się spełniona w każdej obranej przez siebie roli ale przede wszystkim życzę ci byś zawsze była otoczona miłością i czułością najbliższych a dzieci by rosły zdrowo i rozpromieniały każdy Twój dzień :) STO LAT Kochana! 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koung nananaj setdeczniejsze życzonka z okazji urodzinek ......) by wszystkie marzenia były zawsze do spełnienia radości miłości i wszystkiego ale to wszystkiego najlepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego najlepszego Koug:) Ania.K_81 niestety zależy kiedy ...czasem zdążę zareagować, a czasem, gdyby kogoś nie było przy mnie to bym poleciała jak długa.... po prostu robi mi się ciemno przed oczami, podłoga ucieka i po sprawie i tak ok 10 min i przechodzi i potem jest ok.... dziwne to troszkę....A ja sobie teraz muszę nakarmić porcja zdrowej żywności dzidzię (zalecenie mojej mamy bleee....)a potem na ostatni w karierze szkolnej egzaminek....tyle że w nocy zamiast się uczyć to zasnęłam i ciekawe jak to wyjdzie.... 3majcie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koug :) sto lat:) w zdrowku, szczęsciu;) miłości:) a kazdy dzien bedzie tym wyjątkowym , kazdy człowiek tym na którego zawsze mozesz liczyc:) AniaK byłam w www.farmonahotel.com robiłam sobie głeboki detox jak bedziesz w polse to polecam;) super ze Basienka dzielnie zniosła szczepienia;) ja rano juz podłogi wymyłam, zupke młodemu zrobiłam :) Fisiu co z kawą:) Dziubasku jak nasz mały meloman:) Softis mój mały wygladął dokładnie tak samo:) super ze wszytsko dobrze:) Kama:) witaminki mezus łyka:) to teraz nic tylko działac:) Matysha:) włosy odrosna:) zobaczysz pewnie to etap przejsciowy mi wypadały garsciami a teraz juz sie unormowało ale kawe mógłby ktos postawic:) moze Koug dorzuci torta urodzinowego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czołem panny ja też chciaałam być pierwsza w złożeniu życzeń Koug ale jak widać zaspałam. KOUG KOCHANA dużo zdrówka .pomarańczy niech Ci Jackuś nago tańczy:):)🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼 U mnie po weekendowo fajnie.gdyby jeszcze pogoda dopisała to było by jeszcze lepiej.dzisiaj ide do ginka na cytologie Kochane na przyszły tydzień już wyjeżdżamy na urlop.juuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuupi..odezwe sie wieczorkiem Koug proszę mi zostawić odrobinke torta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry, Wszystkiego najlepszego Koug!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Słońca, kwiatów i radości mało na dzieciaki złości, Uśmiech niech na Twej twarzy gości, a w nocy ognistej miłości. Sto lat! 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniu, no to sytuacja nieciekawa. my się też kłóciliśmy chyba ze 3miesiące po porodzie. Po prostu jeszcze się nie dostosowaliśmy do nowej sytuacji i było trochę ciężko. Ale teraz już jest dobrze - dużo rozmawialiśmy. A wracasz do pracy? może to trochę pomoże. Ania, Basia dzielna dziewczynka! Podziwiam Cię ze opiekując się czwórką dzieci w ciągu dnia, masz siłę do 12. Ale Ty to w ogóle jesteś super zorganizowana mama :) Titek, jak samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koug najserdeczniejsze życzenia!!! Dużo miłości, życzliwości, szcześcia i 100 lat w zdrowiu:):) buziaczki A ja mam wspaniałą wiadomość, dzisiaj w nocy moja siostra urodziła córeczkę!!!!:) jestem po raz pierwszy najszczesliwszą ciocią na świecie!!! Miłego dnia!!! pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kung najcieplejsze życzenia urodzinowe, oby świat był dla Ciebie oazą szczęścia, bliscy powodem do uśmiechu, a Ty obyś czuła się zawsze kochana. Ja dzisiaj pospałam, pomimo telefonów i teraz leze i czekam na małego, aż moze zrobi mamie prezent i kopnie. Chłopak ma problemy w pracy więc troszkę sie martwię, ale licze, ze wszystko co złe kiedyś się skończy. Całuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to na wstępie Koug wszystkiego najpiękniejszego i najwspanialszego :*:*:* Minia ja odczuwałam taki ból i okazało się, że mam torbiel ale w tym samym cyklu też zaszłam w ciążę i torbiel od razu się wchłonęła...poza tym żółty śluz mam często i lekarz za bardzo się tym nie przejął Maniu żadnych witamin nie biorę bo i nie wiem jakie, lekarz nie zalecił nic oprócz foliku i duphastonu, więc sama trochę boję się decydować Ania, Valiods dziękuję za słowa pocieszenia :) a u mnie po staremu: chociaż może nie zupełnie. od tygodnia mam takie szarpiący ból raz z lewej to z prawej strony podbrzusza, czasam jest śliniejszy a czasami potrafi dać mi spokój na parę godzin, lekarz kazał brać nospe ale ja mam nadzieję, że wytrzymam bo czy to jest bezpieczny lek? mam nadzieję, że te bóle to nic groźnego, na drugi dzień od razu byłam u lekarza i wszystko było ok, kazał się zgłosić jak ból będzie się nasilał ale jak tylko mam możliwość to się kładę i po jakimś czasie jest ok (dopóki nie wstanę ;)) poza tym za 3 dni koniec roku szkolnego i będę miała wakacje i odpoczynek :D bużka wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koug sto lat sto lat niech zyje zyje nam!!!!!!! zdrowka,szczescia i pomylnosci😘 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 sorka,ze sie nie odzywam ale mama przyjechala na pare dni wiec chce z nia spedzic jak najwiecej czasu buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koug, często tu nie bywam, ale takiej okazji nie przepuszczę:) Co najmniej 100 pięknych, szczęśliwych lat życzę 🌼 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej !! Dziękuję pięknie za życzenia:) Zapraszam wszystkie dziewczynki na tort-serio wbijać do mnie proszę bez zastanowienia:D Wzięłam sobie dziś urlop i nie umiem sie zebrac po zakupy.Obiad to chyba se fundnę na mieście a co tam-raz na jakis czas można ;) Hanna-cykl 27dniowy ow ok.16-17dnia Pozdrawiam👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koug Również dołączam się do życzeń,przede wszystkim zdrówka,szczęścia i zadowolenia ze swoich pociech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania Wspólczuję spraw z mężem.Ja też w pierwszym miesiącu życia małej kłóciłam się z moim M. a sprawy seksu też nie idą nam (nie mam ochoty na stosunek niestety,nie wiem kiedy to się zmieni).Mój M.tez na mnie z tego powodu lekko obrażony. Titowa Zdrówka życzę bidulko A mój mały ma rumień zakaźny (zasugerowała to matka jednego z kolegów z klasy mojego synka,już troje dzieci w klasie to mają).Co prawda lekarka wczoraj wymysliła uczulenia i dała nawet steryd doustnie ale wszystko się zgadza - opis choroby i zdjęcia.Mały ma książkowy rumień zakaźny.Jest to łagodna dziecięca choroba zakaźna,niczym się tego nie leczy,wysypka znika po 7 dniach ale potrafi nawracać dość długo,zostawia odporność na całe życie.I odetchnęłam z ulgą,że to nie żadna alergia.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł babolki:-) oj nie było mnie tu tydzień no i czytać co mam:-) po krótce... Koug aniu duzio zdrówka, pociechy z Twojej Trójeczki no i z Jacentego, szczęścia i samych pięknych dni❤️ a flaszkę postawisz jak mleczrnie pozamykamy:-) :-) tituś Cori bardzo fajne i ciekawe imię, a co zamierzasz zmienić ?? Andzia jak tylko zgramy się terminami to zapraszam do mnie, my może też wpadniemy do Ani bo jakieś zoo mamy zwiedzić przy okazji:-) Kama ja tez miałam biopsje 12 lat temu, wyszedł mi włokniak i usunełam go, nic przyjemnego. dziś bez narkozy napewno bym sie nie zdecydowała. Maniu kryzysy wszystkich dopadają, ale szybko odchodzą i znowu jest pięknie:-) może potrzeba Wam jakiegoś wspólnego wyjścia tylko we dwoje? Validos tobie to dobrze, ja też chce spaaaaaaa:-) Fisia już wakacje???, my za 2 tyg. do Łeby i mam nadzieje że muszelek w tym roku mi nie wybierzesz?;-) Dafi o rany masz podobny termin do mojego:-) Lemurka witaj w gronie zwariowanych :-) a u mnie jak zwykle wszystko w biegu,, w poniedzialek Nadia wyjezdza na półkolonie, bardzo sie denerwuje bo to roztrzepane moje dziecko na bank wyjdzie w klapkach jak bedzie lało albo w kaloszach jak bedzie upał;-) a Normusia przechodzi jakąś metamorfoze już nie jest taka absorbująca, potrafi chwilke sama sobą sie zajać, bo do tej pory tylko rączki i rączki:-) no i wprowadziliśmy już zupki i deserki na stałe. a weekend jak każdy spedzilismyw plenerze, było miło i nawet pogoda dopisała choć cześciowo. może zrobie inke ?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koug w pierwszej kolejności ogrrrrooooooooooomny buziak i życzenia przynajmniej Stu Lat!!!! 👄 🌼 ❤️ z okazji urodzinek Co do wakacji dzieci, mam nadzieję, ze uda się jeszcze coś załatwić, czasem w ostatniej chwili pojawia się świetne rozwiązanie , przykre jednak jest to, że dzieci to przeżywają, bo jak wiadomo zawsze nastawiają się na taki wyjazd, trzymam kciuki :) Tituś - widzisz, jakie podobne jesteśmy i z cucuchami i omdleniami w miejscach zatłoczonych , mam nadzieje, że i z ciążą Cię dogonię :) Minia, to niedobrze, że mąż tak gdera i się nie dogadujecie, a może tak jak dziewczyny podpowiadają-weekend tylko dla Was, może uda się Szymka \"sprzedać \" dziadkom i będziecie mogli porozmawiać. Musisz mu powiedzieć że rozumiesz że stara się bardzo i zauważasz jego zaangażowanie, że wiesz że pracuje na całą rodzinę, że dzieki niemu kupujecie mieszkanie, ale jednocześnie bardzo Ci jest przykro kiedy w taki nieprzyjemny sposób o tym przypomina. Wspomnij delikatnie, ze Ty cały swój czas poświęcasz Waszemu dziecku, że starasz sie pilnować rehabilitacji, i wielu innych domowych spraw o których mąż niekoniecznie moż ma pojęcie, Spróbuj mu zasugerować że byłoby Ci przyjemnie usłyszeć miłe słowo, a zamiast gderania, sugestia, albo uwaga w formie zartu, i pamiętaj że nie możesz odpuszczać, nie stawiaj siebie od razu na pozycji przegranej, ze znowu skulisz się i wysłuchasz, musisz zawalczyć o swoją pozycję. Jesteście małżeństwem, rodziną, zespołem i musicie współpracować, rozwiązywać trudne sytuacje. Powoli wszystko się ułoży. Każdy związek przeżywa kryzys, ważne by się nie poddawać i rozmawiać - nie trafi raz, nie trafi drugi ale za trzecim dotrze :) buziak dla Ciebie 👄 U mnie też nie zawsze było różowo, po dwóch latach nawet bardzo ciężko, ale teraz wiem, ze to co nas łączy jest wyjątkowe, zdaję sobie sprawę, ze jeszcze nie jedna sytuacja trudna przed nami, ale damy radę :) Dafi fajna data :) a mo że będzie 14 luty hihi :) Aniu_K Basia dzielna - brawo dla małej :) dzieki za trzymanie kciuków, ciągle mam nadzieję że w sobotę nie dostanę @, choć już mnie brzuch pobolewa :( Lemurka jak egzamin? Pewnie z takim \"suflerem\"pod serduszkiem na 5 :) Hanna gratuacje dla najszczęśliwszej cioci na świecie :) Matyysha, z tego co się naczytałam nospa jest bezpieczna i rozkurczająca, bierz jak zalecił lekarz i dużo odpoczywaj :) Cebulko, mnie powiedziano, ze guzka nie będą usuwać żeby nie deformować piersi, ale ostatecznie dowiem się jak już z wynikiem udam się na ostatnie mam nadzieje konsultacje do onkologa A ja wczoraj i dziś byłam na szkoleniu, bardzo mi sie podobało i teraz czuję sie ważniejszym i bardziej świadomoym kierownikiem :) wiem jak kierować informacje zwrotne do pracowników, tak, zeby omówić błędy ale żeby nie poczuli się dotknięci :) Zmykam spać bo jutro smam jestem w pracy, zaczął się zeson urlopowy :) a ja za miesiąc do Mrzeżyna, pogode też już zamówiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kochane :) koug--- 🌻 naj naj naj naj naj najlepsze życzenia urodzinowe, zdrówka, szczescia i spełnienia marzen a takze pociechy z dzieciaczków i mężulka :) 🌻 lemurka--- powodzenia na egazminie fisiu--- fajnie Ci ze bedziecie sobie urlopowac :) my w sierpniu dopiero aniu, dafi, kama, cebulko, robur--- dziekuje kochanieńkie za ciepłe słówka, wiem ze roznie to bywa i nie da rady byc zawsze na fali, tak to jest w zyciu, ale oststnio tak wiele rzeczy mnie jakos dołuje i przytłacza i tym bardziej bolą te docinki. czasami jak staram sie spojrzec na nasze małżenstwo tak z boku to widze ze mało w nim partnerstwa i współdziałania a za duzo licytowania i wypominiana kto ile dla kogo robi, kto bardziej zmeczony itp. przykro mi bo czesto mam naprawde urwanie głowy ze nie mam kiedy sobie za przeproszeniem kiedy zjesc a mąz wraca i jest czepianka i nie zapyta sie jak sie czuje itp, bo przeciez w domu to pewnie odpoczywam całe dnie. co do wychodzenia to czesto razem wychodzimy i wtedy nawet jest ok i niby wszystko ustalimy i ma byc dobrze a potem znow mija pare dni i jest powtorka z rozrywki :( robur--- mnie tez juz martwi to ze stronie od zblizen z mezem, ale co mam zrobic nie chce sie z muszac :( z jenej strony to chyba przez lek przed ciaza, bo po tym co przezyłam na pewno sie spieszyc nie bede. a po drugie to nie mam na to ochoty jak sie ciagle naslucham krytyki i czepianek. ale martwi mnie to matysha- to powiedz na wizycie lekarzowi o tym co sie dzieje na pewno zaleci dodatkowe witaminki albo poradz sie pani w aptece. jest wiele preparatów dla kobiet w ciazy i one na pewno nie zaszkodza dziubasku--- pewnie, pewnie odpoczywajcie razem z Twoja mamcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
titku--- a jak tam u Ciebie pisałaś coś ze masz wizyty u lekarzy teraz jakoś, daj znac co i jak??? mam nadzieje ze dobrze wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i nowinka, dzis bylismy po przerwie prawie miesiecznej na rehabilitacji i pani pochwaliła Szymusia ze spore postepy zrobił i ze ładnie z nim cwicze w domku :) ciesze sie baaaaaaaaaaaaaaaaaardzo!!!! a kochane czy któres z was posiada moze płyte indukcyjna do gotowania??? tam gdzie sie wprowadzamy nie ma gazu i musimy miec kuchenke na prad i własnie nad indukcja sie zastanawiamy bo ceny identyczne jak zwykłych elektrucznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Maniu ja też nie mam zbytniej ochoty na bara bara, jakos wieczorem padam ze zmeczenia,a i M ciągle zaabsorbowany budową i pracą, musimy troche zwolnić bo sie zaczniemy mijać w łożku:-) Kama ja tez przed samym zabiegiem a raczej jak dla mnie rzeźnią byłam u onkologa chirurga i mi powiedział, że lepiej to wyciąć i mieć spokój, żeby nic w przyszłości z tego nie było gorszego. Teraz co jakis czas robie kontrolne usg piersi i jest ok. Nie mam zdeformowanej piersi, jest taka sama jak druga, karmię drugie dziecko z niej, tylko mam blizne po szwach, nie jest dosc długa ale jest. Teraz to zakładają plasterki że nawet nie ma blizny. A powiedz mi co Ci powiedział lekarz, jakiego rodzaju to jest guzek? moje Dziecie mnie woła, zajrze potem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babeczki Cebulko na 1000% nie wyzbieram Ci wszystkich muszelek.spoko loko. Maniu gratuluje postępu w rehabilitacji Szymonka.Zobaczysz jak zacznie raczkować a później biegac Roburku jak tam Twój chory męźciźna? U nas bez zmian.Mój synek czołga się po podłodze po całym pokoju i coraz to nowsze rzeczy wymyśla.Zębów jak narazie brak ale mogły by wkońcu wyjśc bo wścieku duuupnego dostaje spadam się ubrać bo w piżamie jeszcze siedze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania Ja mam plytę indukcyjną.Po pierwsze tania nie jest ale drugie wg mnie gorsze to to,że musisz wymienić wszystkie garnki,do tej kuchenki są specjalne garnki (przykleja się do nich magnes do dna i musi być na nich napisane do indukcji,induction).Gary tanie nie są ok.50 zł za sztukę i przypadkiem nie kupuj czarnych garnków (takich z powłoką teflonową niby,bo mi sie te gary popsuły za miesiąc użytkowania,poschodził ten teflon,garnków indukcyjnych nie wolno też zmywać w zmywarkach.)Samą płytę ciężko czyścić,tłuszcz się maże a coś co jest przyschnięte to już w ogóle ciężko usunąć.Zalety:szybko się gotuje,podobno jest energooszczędna,ładnie wygląda,nie ma w pokoju śladów po gazie,jest wygodna w użyciu (dzieci raczej się nie poparzą,no chyba,że włożą łapki w samo pole grzewcze).Jak widzisz dużo za i przeciw. Fisia Nie wiem co z małym,bo nocuje u dziadków. A moja mała od wczoraj łapie się za jedno uszko,mam nadzieję,że to nic złego tylko się nauczyła nowej czynności,gorączki nie ma,nie płacze itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie;) Egzamin poszedł raczej dobrze ...wszystko napisałam z pomocą kolegi bo bez niego to bym chyba rady nie dała...w sali było duszno i słabo mi się robiło, tak ze się skupić nie było można ale Damianek mi pomógł i chwała mu za to Wreszcie mogę trochę odetchnąć bo to ostatni egzaminek był Yupi Yeee hihi:) Słuchajcie mam pytanie czy powinno się oznaczać poziom hcg?? Bo ja jak robiłam test z krwi to tylko powiedziała ze hcg występuje więc jest test pozytywny i żadnych jednostek mi nie podała i teraz nie wiem czy moja dzidzia prawidłowo rośnie.... bo u mnie w ogóle jest jakoś dziwnie- do lekarza chcieli mnie na sierpień zapisać dopiero wyobrażacie sobie A jak powiedziałam że jestem w ciąży to klientka na to że to ni choroba i że dam radę wrrrr Normalnie mną wstrząsnęło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! robur--- my musimy i tak sobie garnki od nowa kupic wiec i tak mamy na to kase w budżecie przeznaczoną. a czemu nie mozna ich myc w zmywarce, ja oststnio w sklepie patrzyłam na zestaw tefal inginio ale ten ekskluzywny tj ze stali nierdzewnej i mozna myc i w zmywarce i na płycie w nich gotowac. poza tym i tak nie mamy wyboru i kuchenka musi byc na prad bo gazu w budynku nie ma, wiec mam do wboru miedzy zwykła elektryczna płyta a ta indukcyjna. a co do czyszczenia to czytałam gdzies ze łatwiej sie ja czysci bo nie przypala. a powiedz jak wogole sie na niej gotuje, czy na paczatku nie jest trudno sie przestawic i jak gługo np wde w garnku sie gotuje. aha no i jeszcze zastanawia mnie kwestia zdrowotna czy oby to urzadzenie nie wyindukuje pola magnetycznego w moim ciele :) lemurka--- dosłowe zarty sobie robia, nie pozwol sie zbywac! cebulko--- widze ze nie tylko ja mam takie problemy :( z tm ze u nas to mąz w pełnej gowowosci tylko ja mu non stop odmawiam. fisiu--- Bartus to Ci dziury w podłodze tym fikaniem zrobi :) u nas tez brak ząbków/ lece bo placze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety na nich chyba nie ma rady... Będę musiała iść prywatnie na pierwszą wizytę...bo ja już się nie mogę doczekać aż zobaczę swoją kruszynkę... I wtedy chociaż potraktują mnie tak jak powinni....zresztą dostałam kontakt do naprawdę fajnego lekarza, który ponadto przyjmuje w szpitalu we Włocławku więc jak coś by się działo to to zawsze inaczej no nie?? szkoda tylko że aż tyle kasy trzeba wydać...bo teraz jest bardzo potrzebna Na szczęście ja ze swoim miśkiem nie mam problemów...choć my jeszcze nie po ślubie...ciekawe co to będzie po cywilnym...hm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania23 trzymam kciuki, żeby z mężem sie poukładało, a co do gazu, nie ma w budynku, ale przecież mozecie mieć kuchenkę na butlę no nie? Teraz są płyty w połowie gazowe a w połowie elektryczne, co moim zdaniem jest świetnym rozwiązaniem, butla powinna staraczac Wam na około 2 miesiące a kosztuje około 45zł, poza tym jak zabraknie prądu, zawsze możesz dziecku obiad ugotować, no nie wiem Cebulko, z ta piersią, że nie będą ciąc powiedział mi lekarz, który na onkologii robił mi usg weryfiakcyjne, jak będę miała wynik to zobaczę co powie onkolog Lemurka ciesze sie, że egzamin do przodu, fajnie jak w sytuacjach patowych można liczyć na koleżenską pomoc :) A ja sama w pracy więc zmykam bo mam sporo do zrobienia. Dzis rano piersi mnie tak bolały ze myslałam, że się popłaczę, zawsze mnie bolały przed @ ale nie tak, w ciązy chyba nie jestem bo boli mnie już brzuch, do soboty nie daleko - dowiem sie Buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×