ciążowe staranka

A u mnie dopiero wróciłam z pracy obiadek się robi, synek lizaka dorwał ale on już po obiadku 2 daniowym w żłobku :) Miłego popołudnia :)

Dzisiaj 22 d.c. i delikatnie brzuch mnie zaczął boleć jak na @ z mniejszym lub większym nasileniem, owulację miałam ok. 17 d.c. byłam na monitoringu 3 razy w tym cyklu, i mam przyjść 25 d.c. czyli w czwartek ale po co??? Przecież ewentualnej ciąży i tak nie wykryje bo za wcześnie, ale nie wierzę, żebym zaszła, chociaż w tym cyklu daliśmy się ponieść :) Myślałam, że skoro tak długo nie możemy zajść to może coś jest z drożnością jajowodów nie tak :(((( Bo niby owulacja jest ok. w 16 d.c. pęcherzyk ponad 20 mm...:( Ale mniejsza o to nie będę przenudzać...

Synek już śpi, a co do tego na górze, chciałam się wygadać, nie musicie zwracać uwagi jak nie chcecie :)

Witam z samiusienkiego ranca ^^ Dzisiaj ide do lekarza wiec nie moge spac ehhh. Strasznie sie boje..... Dziubasku tak mi sie wydawało ze te wczesniejsze nie mialy zadnych obiawów ale nie jestem pewna, a cofac mi sie w naszym topiku tak hen hen daleko mi sie nie che;p Malwinko spokojnie w czwartek tez idz i sie nie stresuj. Jak ma bys i tak bedzie naprawde :) Wiesz ze my z dziewczynami Ci tu jak najlepiej zycyzmy:) Amnie sutki i brodawki juz tak nie drecza od czasu do czasu bola i za drazliwe ale to juz nie jest tak jak na pocztku ^^ ale za to cos nie jem bo co nie zjem mam ciaglemdłosci i jakosc tak moje posiłki sie ostatnio zakanczaja na obiedzie ok godz 16-17.30 masakra. Ehhh do 11 duzo czasu a ja juz jestem zdenerwowana ta wizytai sie boje. ostatnio mnie co chwila brzuch boli ;/ nie wiem czy to dobry sympton...

A ja sie nawkurzałam i naryczałam z rana. 2 godz przed wizyta od mojego lekarza zadzwonili ze odwołuja wizyte i na kiedy maja przesunac grrrrr Czekam juz 3 tyg jak na szpilkach bo chce wiedziec po 2 stratach czy wszystko jest ok a tu wszystko sie przeciwko mnie sprzysiega!!!! ale zapytałam czy moge prywatnie i czekam teraz mam wizyte na 19 ehhhco tam tylko 110 zł . Maksymalnie zła jestem

A ja już po pracy i jak Tyllka??? Umówiłaś się??? Odezwij się jak wyszło wszystko...Idę robić obiadek :)

Brzuch mnie boli jak na @ a dopiero 23 d.c. z mojego monitoringu owulację mogłam mieć ok. 16-17 d.c a nawet 18 d.c. wg lekarza, więc na @ jeszcze za wcześnie wczoraj lżej a dzisiaj bardzo nieprzyjemnie boli, lżej niż na @ a jednak. O tej porze (przed @) nie pamiętam kiedy miałam takie bóle. A może to był ten jeden z nielicznych cykli owulacyjnych.

Hej ja juz po wizycie. Powinien byc to 7 tydz. ale zarodek jest malutki i usg miałam robione przez dobre 15 min bo lekarz sie wpatrywał i zagladał i wogole. Az w koncu do mnie mowi "czy widzi pani tu ta kropeczke co ja ta pikajaca??" i ja do nie go ze widze i wczesiej miałam wrazenie ze cos tam bije. Ale było to schowane zaraz przy ściance. Normalnie szock! Musze przyjsc zaa 2 tyg i wtedy bedzie widac wiecej.... Tak to wyglada u mnie ....

Witam Chyba dobrze trafiłam, od 7 miesięcy staram się o drugie dzieciątka, jak na razie zero efektów, chociaż w tym cyklu po tygodniowym spóźnieniu @ myślałam, że się udało, niestety wyniki bety rozwiały wszelkie wątpliwości :( W tym cyklu standardowo postawię na testy owulacyjne plus wiesiołek na poprawę śluzu, jakoś trzeba szczęściu dopomóc

Tyllka będzie wszystko dobrze :) Najważniejsze to spokój, pójdziesz za 2 tyg. i zobaczysz jak szybciutko powiększa swoje rozmiary, tylko dbaj o siebie!!! Nie dźwigaj, odżywiaj się w miarę jak tyko możesz...Pij dużo i będzie wszystko dobrze :)

Tylka, kochana - pikająca kropeczka to jest bardzo dobra wiadomość!!! Oby sobie dalej rosła, trzymam kciuki. U mnie też lekarz długo się wpatrywał, w końcu znalazł - w 6 tyg., jednak moja kropeczka nigdy nie zaczęła pikać:-( Pozdrawiam Cię serdecznie i trzymam kciuki za kolejną wizytę!!!

Tyllllka ciesze sie bardzo :) ale adal nie bede gratulowała żeby nie zapeszać :) Ja właśnie wróciłam od gina i mam nadżerkę, musze zrobić cytologię (zapisałam sie na 19 lipca) a jak bedzie wszystko ok to bede miala ja wymrażana :O ehh Malwinka mysle ,ze powinnas przestac liczyc te dni i wpatrywać sie w objawy bo zwariujesz z tego wszystkiego :P a zapytalas gina czy masz tyłozgięcie czy przodozgięcie macicy? Ja wymyślałam podczas starań rożne dziwne rzeczy ktore poroponowaly mi inne kolezanki takie jak świeca czy pupa po stosunku wyżej i nie pomagało, zaszłam dopiero w ciaze jak kochałam sie z mężem na jeźdźca od tylu :P sorka za takie zwierzenia no ale moze komus to pomoże :D Pozdrawiam

Hejka dziewczynki! Kurcze coś mnie natchnęło by do Was napisac po tak dłuuuuuuuugaśnej przerwie, a tu proszę, Validosek i Banitka w ciąży, dziewczynki mają pod sercem! Maksio i Bruno będą szczęśliwi! Agi też spodziewająca się, Tylka też, Malwinka też w dwupaczku już zawaawansowanym :) trzymam kciuki dziewuszki! Softis się stara, inne też? Może czas na Koug albo Cebulkę???!!! heheheh Anuś Ty do Pl na wakacje! No piekną będziesz miała pogodę! Lepszą niż na wyspie, cóż a ja z niej zjeżdżam, szykują się mega zmiany, uderzamy bliżej - dokładniej do Niemiec, Laura rośnie, buntuje się, rządzi się w co ma się ubrac, ale za to mała gospodyni, pomaga we wszystkim, wiesza pranie, wyjmuje ze zmywarki naczynia, odkurzaczem po domu jeździ, okna psik psikiem myje :D heheheh skończyła 2latka i jesteśmy na etapie odstawiania pieluszki, ooo boziu!!! tydzień minął i idzie to jakoś pod górkę, ze smoczka zrezygnowałyśmy w 21mcu, poszło bardzo gładko! Dobra metoda: zgubiłaś widzisz? idziemy poszukac tak? i z nią chodziłam po całym domu, zaglądałyśmy po wszystkich dziurach, pod łóżkami, w szafach, no i nie ma...i zaakceptowała to szybciutko, uffff... Dziubasku więc glowa do góry, Twój mały mężczyzna szybko o nim zapomni :) Kamuś cisze sie z Toba ze zmiany pracy! I trzymam kciuki za rzeczy, na których najbardziej ci zależy :* Cebulcia też w dobrej formie, Koug założycielka oporu płodności z jej magicznym eliksirem na czele! hehehe Aż mi się miło zrobiło, że nadal tu jesteście :) Całuję Was mocno! Przesyłając ogromną dawkę optymizmu! :* Papapa!

Tituś :):):):)jak fajnie,ze zajrzałaś :) Od 2 dni mały spi spokojnie bez smoka ale nie zapeszam bo to sie może zawsze odmienic... Mówisz,ze mała ci pomaga jak moze hehe Przedwczoraj Kuba sie bawil na ogrodku i ciagle zamykal mi drzwi wejściowe wiec wyszłam i tlumacze,ze ma nie zamykac to mi powiedzial "idź usiadz na kanape" tonem rozkazujacym haha malo sie nie polalam ze smiechu razem z sasiadkami :P jak to smiesznie brzmialo w ustach 2 latka :)

hej kochane :) Ja po wizycie u ginia jakos mi przeszły notoryczne mdłosci hahaha i nawet mam mniejszy bol sutków ;p hahaha Sylwio ja sie ciesze ze było to malutkie ale było :) Przykro mi z powodu Twojej straty {*} i dziekuje za miłe slowa :* Dziubasku i dobrze ;p nie gratuluj hi hi hi. Nadzerka ?? a daje to jakies obiawy ?? Titku no no no kto do nas zawitał ;p Jestesmy i bedziemy tutaj :P Ja wizyta kolejna mam na 12 wizyte Dominik 03.12.2009 r. Mój skarbek :* [url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6px9ixhy9nkjk.png [url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/eiktyx8do87v0fv6.png

Witam Titowa, wspaniale że zajrzałaś a jeszcze wspanialej, że napisałaś :))) Niestety jeszcze nie jestem w dwupaku :(, chociaż kto wie:) Chciałabym ale zobaczymy co los przyniesie:) A TY jak jakieś plany odnośnie drugiego potomka:) Dziubasku staram się nie liczyć i odpuszczać ale napisałam, ponieważ chodzę regularnie do lekarza i jednak jest jakaś tego przyczyna skoro tak długo nie wychodzi....To nie jest takie normalne skoro z synkiem udało nam się tak szybciutko.... Skoro już się zajęłam sobą to chciałabym jakoś to pociągnąć i w końcu wyjaśnić, bo już będzie prawie rok jak zaczęliśmy myśleć i robiliśmy dokładnie tak samo :) jak przy synku :) Może to to, że już mam prawie 34 lata, jeszcze pół roku do tego ale jednak...A jakoś nie chciałabym rodzić po 35 roku :) więc wiesz o co chodzi. Pewnie wtedy sobie odpuszczę, wiesz o co chodzi? Ty jeszcze masz trochę czasu :) jesteś młodsza :) A tutaj skoro piszemy i rozmawiamy to chociaż czasami chciałabym napisać, wygadać się.... Ale ok. Kiedyś kiedy wszystkie się starałyśmy o jeszcze bardziej szczegółowych informacjach rozmawiałyśmy i wymieniałyśmy się swoimi odczuciami...Ok. nie będę pisała o tym, temat zamknięty :))))) Powiem o tym jak się to stanie, czyli w końcu zajdę w ciążę...:)

Tyllka cieszę się bardzo z Twojego szczęścia mam nadzieję, ze do Ciebie niedługo dołączę :) Miłego popołudnia :)

Malwinka nie nie pisz smiało :) rzucialam taka wolna uwage bo naczytalam sie wiele o tym co robi psychika i jak blokuje ale ty wiesz najlepiej co ci potrzebne :)nie obrazaj sie tylko ! Tyllka no wlasnie nadzerka chyba nie daje objawow bo nawet nei wiedzialam,ze ja mam...

Witam z samego rana :) Dzisiaj siedzę w domu bo żłobek nieczynny. Troszkę dłużej sobie pospałam :)

Dzibasku wszystko dobrze :) nie uraziłaś mnie tylko powiedziałam co o tym myślę.... Nie wiesz jak Ty byś się zachowywała kiedy by była taka sytuacja, chociaż masz może obojętny stosunek, ale z tego co zauważyłam to nie... Wiem o tej psychice itp. ale ja naprawdę nie popadłam w depresję :) tylko dzielę się z Wami spostrzeżeniami...

A wiec tak wchodzę do Was, bo taki temat blokady psychicznej zostal wspomniany... Otoz MALWINKA Dziubassek ma racje, sama jestem tego zywym przykladem. Kiedy poronilam pierwsze 3mce dopóki nie dotarły do mnie wszystkie z mozliwych wynikow szukania "dlaczego" nie staralam sie o dzidzie, bo chcialam byc pewna wszystkiego, by scenariusz sie nie powtorzyl. Pozniej staralam sie, ale cykle od sasa do lasa mialam, od 60 na 33dc skonczywszy. 7mcy bez rezultatow, ile razy siee tu dziewczyny smialy nawet Fisia, ze ja to wszystkie testy w aptece chyba wykupilam, a siusiu przetrzymuje w wiaderkach heheh a jak dalam na luz, po prostu przestalam myslec, ze jest to priorytetowa sprawa, wystarczylo, w drugim cyklu od przelozenia staran o bobaska zaszlam, tzn samo przyszlo :P To nie ma znaczenia czy rodzic przed 35rokiem zycia, moja siostra urodzila w wieku 37 przez cc a na dodatek tego 9mcy po cc znowu jest w dwupaku! bedzie obecnie to jakis 8-9tc. Ma sliczna coreczke! Teraz czekamy na chlopczyka, oby im sie udalo. Dziubasku No Kubus to jest udany!!! jaki On bystrzak! No tak powiedziec, heheheh sama bym sie usmiala! Oj ilez to cierpliwosci trzeba do naszych pociech :) Tylka :) czekam z ciekawoscia na wiesci od gina.

Titowa ja mam bardzo regularne cekle po 29 dni, owulację mam, wszystkie hormony idealnie i tyle :)

Gdzie jesteście dziewczyny??? U mnie zimno, deszczowo, mąż w pracy, ja sprzątam, gotuję obiadek, synek bajki ogląda i tak nam przedpołudnie mija... Napije się któraś ze mną herbatki białej??? Zrobiłam sobie dużą filiżankę :) Kawkę piłam z samego rana...

Jestem jestem melduje sie ;p golabki dzisiaj robiłam i drożdżówke jak by któras do kawusi lub herbatki chciala to prosze sie zgłaszac ;p;p

Nikt tu nie zagląda Tyllka poproszę tą drożdżówkę, mniam mniam :) Do kawki lub herbatki jak ulał :0 A u mnie brzydko na dworze, deszczowo, ale chyba standard jak wszędzie....

ja jeszcze poł blachy ciacha mam ;p wiec nie ma problemu :) Ja dzisiaj zaliczyłam pierwsze wymioty ;/ ehhhh ;/ a dodatkowo jaka oslabiona jestem i co wstaje z łozka czy fotela mi sie w glowie kreci strasznie

Tyylka trzymam kciuki za Was:) Titek fajnie, że sie odezwalaś. Teraz Niemcy? a gdzie dokładnie? Malwinka to dobrze, że dzielisz się przemysleniami i odczuciami!! słyszałaś może o naprotechnologii?? poczytaj wiecej na ten temat - to bardzo ciekawe pozdrawiam

Haniu poczytam poczytam :) Dzięki :)

Jak tam, Malwina - pakujesz już walizki?;-) Cieplutko pozdrawiam!!!

Tak tak pakuję się prawie :) ale mam jeszcze teraz inne niepewności, ale sama wiesz jakie.... Pozdrawiam :)