Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziubassek

ciążowe staranka

Polecane posty

Roburku tak czytałam co napisałaś i się zastanawiam czy Twoja teściówka czasem nie jest jedną z naszych ulubionych pomarańczy? Mam różne myśli jak by mozna posadzić na dobre na D*U*P*I*E takich ludzi. Bez specjalnej złośliwości powiedz jej po prostu że mały ma dwoje rodziców i dlaczego ma wiecznie halo do Ciebie zwłaszcza teraz kiedy wie że masz prawo do przykładania większej wagi do siebie i swojego zdrowia a to że źle się poczul to akurat nie wina jedzenia tylko pogody a słaba ocena to nie brak wiedzy tylko stres. Poza tym poczekaj aż ona złapie jakieś grypsko czy przeziębienie i wtedy dogryzaj jej McDonaldsem :D Bądź dzielna-buziaki Dobranoc wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koug,ja się staram być dzielna,ale musiałabyś mnie dzisiaj zobaczyć.Górne powieki mam tak spuchnięte od płaczu,że wstydzę się wyjść na dwór.Do tego jestem niewyspana i zła.Mąż się odzywa służbowo i chyba to jest najgorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja corka zaczyna sie UŚMIECHAC ;) I robi to coraz czesciej ;) i widzi coraz wiecej i tak potrafi wodzic za mama oczami ze az mnie ciarki przechodzą. Zaczyna tez gaworzyc ;) przygotowujemy sie do chrztu Marynki, uda nam sie na 1 rocznice ślubu, w październiku, Lokal juz jest jeno znow problemy z rodzina meża! znowu nie chce nam nikt zostac ojcem chcestnym!chamska ta jego rodzina jest, unikaja jakiejkolwiek odpowedzialnosci, pomocy itp, nie che miec zobowiazan. Nie spodziwalam sie ze odmowia dziecku..to chamstwo do imentu. Z byciem naszym swiadkiem bylo to samo! 3 osoby odmowily. Myslalam ze z dzieckiem bedzie latwiej a tu taka wątpliwa niespodzianka.. ps. trace pokarm ;( przez 4 dni jej nie karmilam nawet odciaganym latatorem i cos sie posralo, Coz dalej probuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo Maniu jak fajnie że sytuacja opanowana i wiesz...powiem Ci że Szymek to - jak dla mnie:) najpiękniejsze imię dla synka:) Mój Szymek ma już prawie 5 lat i jest fantastyczny:)Imię odradzano mi bo - podobno to łobuzy;) ale olałam sprawę i cieszę się a więc Szymki górą:) A ja już na L4 odpoczywam sobie z radości że mam taki luz to nie wiem co począć z czasem:) Kolejna wizytę mam 17.10. i super:)Termin mam na 22.04.09:) teraz tylko grzecznie czekam aż mdłości mi przejdą bo troszkę są już upierdliwe (nie wiedziałam że mdłości mogą mnie nawet w nocy obudzić...)...no nic Pozdrowionka dla Wszystkich i każdego z osobna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatka21
witam wszystkie. jestem nowa szaraczka i chciałabym do was dołączyć. Nigdy bym nie powiedziała,że zafasolkowanie jest takie trudne. Jestem z okolic kłodzka i mam 21 l. Dziś jest 11 dzień cyklu. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) dzien doberek:) robur faktycznie Twoja tesciowa to jakis koszmar!!! upiór najgorszy sen:( wiem ze to ciezko powiedziec zeby sie nie przejmowac i ze najbardziej boli ze maz nie staje w Twojej obronie:( to chyba by tez było dla mnie najsmutniejsze:( postaraj sie z nim porozmawiac do mojego czasem takie rzeczy dochodza po 3-4 rozmwach oni niestety maja jakis zapłon opózniony jesli chodzi o myslenie wiec moze zrozumie i pogada ze swoja mama bo tak sie zyc nie da:( póki co staraj sie unikac kontaktów z nia i rozmawiaj bardzo słuzbowo ! a najlepiej kup jej miotłe:) moze ta czarownica gdzies odleci:) kurde no to czekam na fotki tej naszej gwiazdeczki i jej slicznego usmiechu:) basiuniu:) wypoczywaj teraz na zwolnieniu:) dbaj o siebie i malenstwo:) a kolejna wizyte mamy w ten sam dzien:) a termin masz prawie na moje urodzimy:) hm teraz czekamy az Tobie i Dziubaskowi mdłosci mina:) a ja dzis ide pobuszowac po ciuchach:) miłego dzionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurffaaa tyle się napisałam i mi wcieło Dzień dobry gwiazdeczki Tituś Ten Twój chłop jest niesamowity.imie dla kociaka suuuper.No ale tylko facet może wpaśc na taki pomysł Roburku szkoda Twoich łez.widać teściowa to typ upierdliwca więc jej Twoje nerwy sprawiają satysfakcje.Nie denerwuj się kochana.skoro oni mają taki wpływ na Twój stan psychiczny to poprostu unikaj częstych spotkań z nimi moja teściowa też ma\"problem\" Kto będzie chrzestnym u naszego dziecka.więc jej powiedziałam ze dowie się godzine przed chrztem Maniu super ,że wszystko oki u Ciebie i maleństwa.dbaj skarbie o siebie i częsciej zaglądaj do nas Kurde no jeżeli męża rodzina widzi jakis problem z zostaniem chrzestnym to wybież go poprostu ze swojej rodziny i kichaj na to. rób zdjęcia uśmiechniętej Martynki i przesyłaj nam Basiu odpoczywaj dużo.a co do mdłosci to chyba z dziubasskiem mozecie sobie ręce podać:D:D:D Beatka 21 witaj.jeżeli chcesz do nas dołączyć to zarejestruj nick bo mamy uczulenie na cytrusy a konkretnie na pomarańcze:D:D:D Mój Bartolinek kope coraz mocniej i wszędzie i czasami się zastanawiam czy On nie ma 5 par rąk i nóg bo tak wywijać to przesada.Mój chłop dumny i blady.Nawet gada do brzucha tzn do SYNA .i wiecie co wymyślił??????że jak mały będzie już z nami to On mu kupi super tor wyścigowy taki z bajerami.ciekawe dla kogo ten tor.dla tatuśia czy synusia????????????????????????????? mała Fisia bardzo chce już mieć choinke w domu ubraną bo powiedziała,że jak będzie choinka to będzie już braciszek ale mają pomysły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fisiu, dobrze,że Twoja rodzinka tak sie cieszy z braciszka.U mnie widzisz jak jest.Tylko Danielek jest zachwycony,cały czas się dopytuje czy dziecko oddycha,czy ma dużo miejsca,chce,żeby go wołać jak mały/mała kopie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roburku u Ciebie tez się wszyscy cieszą z maleństwa.kichaj na teściów i tyle.Nie są oni warci Twoich nerwów.pamiętaj,że teściom nigdy nie dogodzisz.Najważniejsi są męzczyżni u Twojego boku i to się liczy. validosku ja mam nadzieję "obskoczyć" do końca ciązy w tym co mam w szafie aczkolwiek chyba sobie coś kupie na alegro.widziałam fajne bluzeczki które wykorzystam po ciązy.nie jestem szczupłą osobą więc chyba w nich nie będe wyglądac najgorzej jak urodze http://allegro.pl/item435198595_ciazowa_tunika_jesen_2008_xl_7_kolorow.html http://allegro.pl/item436545581_sliczne_tuniki_hit_kolory_nowosc_29zl.html http://allegro.pl/item437504076_hitciaza_sweterek_tunika_extra_m_l_xl_xxl.html Tyle tego jest,że szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
guten tag:-) Maniu super że wszystko ok, Twoja Dzidzia juz taka duża. trzymaj sie cieplutko i zaglądaj do nas. Nie zostało ci juz duzo do porodu. Fisia ja też chętnie juz bym ubrała choinkę bo wiem że jak będzie stała w domu to do porodu juz niedaleko:-) a rozbiore ja dopiero jak wrócę ze szpitala:-) mój M. planował kupić kłada, i druga dziewczynka wcale mu nie popsuła planów. Oh ci męzczyźni kupują zabawki dla siebie a nie dla Dzieci. Nadii tez kupił kiedyś samochód sterowany bo stwierdził że lalki to ona już ma :-) Robur nie daj się manipulować teściom, ja na twoim miejscu poważnie porozmawiałabym z Męzem. Co on nie ma języka żeby bronić własnej żony, to Ty powinnaś byc dla niego najważniejsza. Powiedz że nie zyczysz sobie takiego traktowania i koniec!!! Titus krejzolko twój M. tez ma niezłe pomysły z imionami, i co z twoim przyjazdem do Polski?:-) Basiuniu dbaj o siebie i trzymaj się maleńka, wszystko będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No,Fisu,ale mnie rozśmieszyłaś.Teściowa chyba by trupem padła,gdybym jej coś takiego wręczyła i nie odzywałaby się do mnie do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roburku niech się cieszy,że tylko bat bo ja tu szubienicy szukałam:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
News z ostatniej chwili: potencjalny chrzestny sie zgodzil..tyle że na sile, ponoc powiedzial ze \"no ja nie macie nikogo innego to sie zgadzam\".. kurwa co za ludzie!!!, az mi sie odechcialo wszystkiego, najchetniej bym do niego zadzwonila i zrypala ze łachy nie potrzebuje! ale coz, to rodzina meża i on prosil. ech, nie dosc ze chodze nerwowa ze pokarm mi sie konczy to jeszcze to codzienne kłótnie z męzem.. cos czuje ze wszystkie moje poglądy pojda sie rypac i mimo ślubu kościelnego sie rozwiedziemy ;( zreszta jest taki facet ktory..ale to nieważne. On tez żonaty i dzieciaty.I chyba szczęśliwy z żoną, szkoda tylko że mnie rozpierdziela w środku jak go słysze..ma gadane, jest wesoly, zabawny.. chodzi mi on po łepetynie już rok..choć usilnie probuje to w sobie zdusic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i sprawa się rypła hihi kurde no Ty cholernico jedna ja Ci dam innego chłopa :D:D:D:D:D:D:D:D:D a tak powaznie to może jemu zaproponujesz ojcowanie na chrzcie Twojej córy cio????:P:P w jakimś stopniu zrobisz go ojcem Twojego dziecka:D:D:D:D:D:D:D:D Roburku a nie myślałas o jakimś laksigenie dla tesciowej????? bądź \"dobrą\" synową i zaproś ją na kawe.widok teściowej z biegunką na kiblu bezcenny.lek skuteczny.wkońcu przeczyszcza nie przerywająć snu:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fisia a wiesz ze o tym mysalalam ;) bo on tez jest z ..rodziny mojego hasbenda. Ale on by sie raczej nie zgodzil, to dalsza rodzina i na naszym slubie tez nie byl mimo zaproszenia. A swoja drogą to Chwala Bogu ze nie dotarl bo czualbym sie skrepowana na walsnym weselu. A powiem wam w sekrecie, ze jak jeszcze nie wiedzialam ze go nie ma to cala msze myslalam ze on gdzies tam w lawkach siedzi i mnie widzi.. to taki moj malutki sekrecik.Zawsze adorowalam facetow ktorych nie moglam miec ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robur wspolczuje tesciow ja od mojej sie trzymam z daleka ona ode mnie tez bo nie mamy czasu na odwiedzanie sie powiedz mi kiedy te wymioty sie skonczyly u ciebie bo ja dzis sie znowu wymeczylam mimo,ze tylko raz:( mam dosc kiedy wreszcie mdlosci i rzyganie przejdzie buuu Kurde no ja czasami tez mysle sobie ,ze to koniec mojego zwiazku, jeszcze dziecka nie ma a juz sa o nie klotnie to jakies chore:( w sumie to sie godzimy i maz upewnia,ze mnie i dziecko bardzo kocha ale mam czasem dosc tego wsysdtkiego i mam wizje samotnego wychowywania dziecka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fisu ja raczej nie obskocze w swoich ciuszkach zawsze nosiłam rozmiar S/M i wszytskie dopasowane:) wiec teraz zrobiły sie lekko ciasnawe:) kupiłam sobie sweterek L i bluzke fajna :) na ciuchach zapłaciłam 30 zł za dwie rzeczy:) a w sklepie wydała bym majatek:) a ile pieknych ciuszków dla dzieci za grosze:) ale ja juz nie kuouje bo mama wszytsko az w nadmiarze:) Cebulko:) ja jak zobacze pierwszy snieg to bedzie mi sie wydawało ze mam rodzic:) wiec choinka to u mnie juz bedzie we trójke:) a co do zabawek to faktycznie mój zawsze dla chrzesniaka cos czym sie sam bawi:) wiec nasz syn na pewno bedzie miał duzo zabawek którymi tatus bedzie sie bawił:) Roburku :) pejczyk super:) choc szubieniczka hmmm chyba lepsze na takie babsztyle:) kurde no:) zadne mi tu romanse:) w głowie:) ja Ci dam:) sama czasem patrze na innych facetów ale po chwil dochodze do wniosku ze oni tacy sami wszyscy:) a ja kupiłam sobie orzeszki i sobie podjadam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziubassek Ja teraz zaczynam 18tc.I nie mdli mnie tak gdzieś od tygodnia chociaż chyba 3 dni temu, (nie pamiętam,bo to była chwilka) raz wymiotowałam rano wodą.Ale teraz mam tylko czasami zgagę,dziś np.nic mi nie jest i czuję się idealnie fizycznie. Bolą mnie tylko oczy,właściwie szczypią i mam opuchnięte powieki od wczorajszego płaczu. Nie martw się,Dziubassku,miną te mdłości.Mnie też się wydawało,że nigdy się nie skończą.Co prawda nie próbuję wąchać zdradliwych rzeczy np.kawy,bo ostatnio jak zajrzałam do słoika to dostałam lekkich torsji.No i boję się jeszcze tę kawę pić,choć już mi nic nie jest.Apetyt mi do końca jeszcze nie powrócił,ale kiełbasę mogę spokojnie jeść i kotlety... No i powrócił apetyt na słodycze,nic mi nie smakowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej robur--- to juz u Ciebie 18tc, jak ten czas szybko leci :) staraj sie nie martwic uwagami tesciowej nie warto, tylko smutne ze maz nie potrafi sie wstawic za Toba dziubasku---- a u Ciebie to który juz tc?? wspolczuje md łosci validosku--- co do zabawek to ja mysle ze moj maz bedzie kupował ta ktoeymi sam bedzie chciał sie bawic haha. co do rozstepow to ja juz od ponad miesiaca nie moge brzusia smarowac, na razie nie mam ich ale skóra mi sie przesuszyła, teraz w domu po prysznicu bede sie oliwka jakos polewac i lekko osuszac recznikiem, ale mam nadzieje ze sie nie pojawia. jak byłam w szpitalu to własiwie wszystkie panie miały ładne brzuszki, nawet te które znacznie przytyły, az nie chciało mi sie wierzyc ze roztepy to przypadłosc ciezarnych jak na nie patrzyłam. fisiu--- co do ciuszków to ja kupiłam sobie pare bluzeczek ale były one z tych na lato, a teraz po wyjsciu ze szpitala brzusio mi znacznie urósł i nie mam w czym chodzic, mam tylko 1 sweterek i bluzeczke ktora i tak jest na styk, i jedne spodnie takie maksymalne biodrówki na sznureczek dresowe. mam tez jansy z pasem takie typowo ciazowe, ale ten pas mi teraz przeszkadza i nie moge ich nosic bo brzusio sie stawia i jest mi w domu tak goraco. a nigdzie nie moge isc na zakupy. kupowanie przez net odpada bo jestem bardzo szczupła, tyłek i nogi od lezenia to jeszcze mi schudły i musze przymierzyc. chyba wysle meza lub mame i dam im na wzór to co jest dobre na mnie. .... za to słuchajcie mam mase pizamek, bo jak miałam urodzinki to kazdy mi sprezentowal własnie pizame :) kurde no--- z tymi chrzcinami to rzeczywiscie nie przyjemnie ze odmawiaja. u mnie np jest tak ze moja ciotka stwierdziła ze chrzestnym zoatanie którys z jej synow, zreszta juz pisałam o tym, i zastanawiam sie jak zareaguje jak okaze sie ze bedzie kto inny. basiuniu--- gratulacje :) ktory to juz tc?? co do imienia to pozaoliłam wybrac mązowi bo sama byłam nie zdecydowana i własnie Szymon wybrał :) a mi bardzo sie spodobało. ale powiem Ci ze tych Szymonków to bedzie sporo bo w szpitalu wiele kobiet tak synków nazywało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny--- wczoraj wieczorkiem odwiedziłam izbe przyjec, miałam cały dzien twardnienia brzucha i mnie bolało podbrzusze, maz mowi nie ma co czkac jedziemy. na szczescie wszystko dobrze, szyjka cała. byla na izbie przyjec znajoma pani doktor z oddziału na ktorym lezałam. bardzo sympatyczna i ciepła osoba. powiedziała bym na kontrole przychodziła do niej co tydz bez zapisów i ze za kazdym razem bedziemy robic usg szyjki przed wizyta, wczoraj mnie wcisneła w kalendarz na przyszły wtorek i powiedziała ze za kazdy razem bezie mnie gdzies wpisywac na usg. maz to sie smiał ze mam tam w szpitalu znajomosci. dołozyła mi jeszcze do mojej batali leków zastrzyki z kaprogestu co tydz jak bede do niej przychodzic agi--- ty chyba tez dostałas te zastrzyki, troche sie zdziwiłam ze progesteron w III trymestrze, ale dzis mi lepiej, nie twardnieje mi od rana brzuch tylko czasem mi kilka razy sie napnie ale nie non stop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robur ale oprocz mdlosci mam tez wymioty chyba,ze biore czopki lecz zdaza sie ,ze i na nich wymiotuje z raz tak jak dzis:( Maniu to juz 15tc a ja nadal sie mecze buuu zycze ci/wam duuuuuzo zdrowka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny melduję że u nas w miarę w porządku(mały troszke przeziębiony i katarek go męczy), Julek rośnie jak szalony-waży już 6650 i każdego dnia nas czyms zaskakuje, coraz częściej śmieje się głośno i ładnie główke trzyma i buzia mu sie nie zamyka - ciągle gada i nas zaczepia a jak się do niego nikt nie odzywa to krzyczy(nie płacze tylko krzyczy i nas wzywa) Nasza Wiki tez nas zadziwia i duma nas rozpiera-mała szybciutko łapie język i zna coraz więcej słów i mówi po angielsku coraz lepiej. Dwa dni temu nie wiem jakim cudem nauczyła się sama liczyc po angielsku do 30 (ja ją nauczyłam liczyć do 20)a dzisiaj już liczyła do 50 (w szkole jeszcze tego nie uczą). U mnie w rodzinie i wśród znajomych wysyp dzieciaczków-szwagierka rodzi w listopadzie a mój brat właśnie ogłosił że spodziewają się drugiego potomka więc Julek będzie miał towarzystwo do zabaw. Pozdrawiam gorąco i całuski dla dzieciaczków i tych w ramionach i tych w brzusiach. Acha powiem wam w tajemnicy że udało mi się męża przekonać do trzeciego dziecka-zawsze marzyłam o trójce dzieciaczków ale mój mąż nie bardzo był przekonany ale kilka dni temu powiedział mi że chciałby jeszcze jedną córeczkę. Więc jakwszystko będzie dobrze to za 2 lata znowu będziemy się starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Gratuluje wszystkim nowym mamusia :) Starajacym sie szybkiego zafasolkowania zycze. I gratulacje dla wszystkich przyszlych mamus, ktore nosza malenstwa pod serduszkiem. Ja tylko na chwilke Kacperek malo sypia w ciagu dnia wiec czasu brak. Ale ogolnie to kochane i pogodne dziecko. Ma juz 3 m-ce i 6 dni : http://img217.imageshack.us/my.php?image=obraz201sk2.jpg Pozdrawimay

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Maniu u mnie 10 tc:) Samopoczucie nadal kiepskie ale taki już urok:) dzis ustaliłam sobie termin USG dokładnie za 3 tygodnie - wypada na 14 pażdzniernika- oby tylko było wszystko ok.Pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×