Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

Ewcia ma chodzimy na taki basen, ktory znajduje sie w szpitalu na oddziale fizjoterapii, wiec sa tam kursy dla dzieciakow w roznym wieku zaczac mozna juz od 3 miesiaca zycia dziecka, sa tez kursy dla kobiet w ciazy, i prowadzone rehabilitacje, wiec nie jest to basen miejski, a na taki tez jeszcze nie poszlabym bo po pierwsze zimno, woda chlorowana, i ludzi od cholery roznych, wiec i glosno, no i moze dziecko jakas chorobe zalapac. Nie wiem czy radoche moze miec malec z takiej kapieli. Poza tym my wchodzimy do wody na 40 min w basenie jest max 5 dzieci z rodzicem, i przez ten czas spiewa sie piosenki, sa rozne zabawy, i plywanie oczywiscie wspomagane roznymi deskami, kolami czy palakami. Po tym czasie nalezy wziac prysznic z dzieckiem, i natychmiast ubrac je aby sie nie przeziebilo. Krotko mowiac jeszcze wstrzymalabym sie z basenem miejskim, ale taki dla bejbikow polecam jak najbardziej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Milka :) właśnie troszke strach takiego malca zabrać do basenu,ja chodzę z Oskarkiem ale on ma już 6 lat a takich maluszków tam nie widziałam. Elmirka ty chyba też z Kajunią chodzisz na basen ??? a na basenie to maluszką się zakłada jakieś specjalne pampersy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No znalazla sie nasza slodka zguba ;) Iza , Bartus sliczny chlopak, jak wam sie mieszka na nowym mieszkanku ?? Ewcia, ale wspaniala zabawe mialy dzieciaki !!!!! Gabrysia pyta sie, czy Eryczka nie podywaly jakies obce panny ??????? Ja tez mam ochote wybrac sie z dziewczynkami na basen, ale ciagle jak nie katar to kaszel :( Wyslalam pare zdjec na interie i filmik - Piasa Albm to ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tez interesuje ten temat basenu. Chociaz ostatnio Nina dostaje szalu w wannie i krzyczy, prezy sie, placze..i byle tylko wyjsc z lazienki :P Ale przejdzie jej. Planuje zabrac ja na basen w wakacje, kiedy bedzie cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agula powiedz mojej synowej że Eryś jest jej wierny !!! podrywała go 1,5 roczna Zuzia ale Eryś ją olał ;) no,no dzieciaczki miały radoche,były fajne zabawy które mamusia Kacperka wymyśliła,super było !! Był torcik w kształcie pirata (och zapomniałam pstryknąć fotki :() więć dzieciaczki nasze były piratami,były skarby i takie tam - dużo by pisać ;) na nk wrzuciłam fotke Erysia ze straszną minką ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He, he dobre Ewcia z synowa, to Erys wierny powiadasz;) A do plywania sa specjalne pampersy, i Huggis tez widzialam , na takiego pampersa naklada sie kapielowki. My mamy tylko takie grubsze gatki do plywania;) Wiecie, ja mysle, ze choroba dziecko sie nie zarazi na basenie wszak ta woda chlorowana jest, bardziej niebezpieczne jest wyziebienie organizmu, nalykanie sie tej wody[trzeba pilnowac] i huk. Takze najlepiej jechac z samego rana np w tygodniu kiedy nie ma wielu osob. Surfitka Maya tez plakala w wannie, i okazalo sie, ze bala sie prysznica, i kranu. Odwrocilam ja na 2 str, i bylo ok. Agula no jestem, co tam gadac- stesknilam sie za wami!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja synowa przepiękna i prawdziwa kaskaderka z niej ;) ekstra sobie radzi na bujaczku :) słodziutka jest !!!!!!! Eryś oczu oderwać od Gabi nie może ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj widze, ze nam sie topikowe weselisko szykuje w przyszlosci :P Dzieciaczki cudne, Gabi sie buja na koniku slicznie, jak moja Ninka na kolanie moim :P Bo nie ma konika, i wlasnie chcialam mate zlozyc by kupic konika...bo nic sie juz w mieszkaniu nie wcisnie :( Erys cudny chlopczyk :) Bartus slicznie raczkuje. Milka, wiesz, moze sie czegos boi..ale jeszcze tydzien temu ciapala w wannie i fikolki robila. Cos jej strzelilo do tej malej glowki i se wymyslila :P Ale ja juz oducze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomocy !!!!!!!!!! Ile czasu trzeba gotowac kaszke kukurydziana ?????????? Gotuje sie juz 15 min , niby miekka , ale dla dzieciaka to moze trzeba dluzej ??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka , kiedys probowalam robic 6 W , ale za ciezkie dla mnie :O porobilam z 5 dni i wymieklam :P Surfitka, kupilas Nince jogurty? smakuja jej ? 😘 dal Eryczka od Gabi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula - kupilam te co mowilas, gruszkowe i brzoskwiniowe. Wczoraj dalam jej gruszkowy to zjadla moze 5 malenkich lyzeczek gruszkowego i plula i odpychala mi lyzke od siebie. Pierwszy raz widzialam, zeby cos jej tak nie smakowalo :o Moj m mowi, ze to normalne, bo on nie cierpial jogutrow jak byl maly. Bede proboac jeszcze z innymi smakami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja wlasnie opedzlowala brzoskwiniowego , zjadla calego ;) A moze sprobuj zmieszac jej z kaszka ? Ja robie czasem tak Gabrysi sniadanie - melko , kaszka i 2-3 lyzki jogurtu , podaje lyzeczka Kasze kukurydziana kupilam w polskim sklepie, drobno mielona, tyle ze nie ma na niej ile gotowac :O , byla razem z innymi kaszami na polce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja poki co ostroznie wprowadzam , bo jeszcze nie przyzywczajona do nabialu. Ale sprobuje jej dolozyc do kaszki w sobote. A moze brzoskwiniowy zje ? Mi gruszkowy wysmienicie smakowal :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja natomiast kaszek nie cierpi, dzis zrobilam kaszke owsiana, i do tego dodalam rozgniecionego banana, zjadla lyzeczke, i miala cofki, ale jogurcik wciagnela caly!!!! Jutro zmieszam jogurt z kaszka bez banana, zobaczymy czy zje. Ile flaszek pija wasze dzieciaczki??? Agula Gabrysia superancka;) Daje czadu na koniku. Ewcia Eryczek super sie bawil, i widac, ze grzeczny chlopczyk. Moja jak jest w jakims wiekszym towarzystwie, to zawsze jakies cyrki odstawia;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
👄 mój Eryś odwzajemnia buziaczka ;) jak byłam ostatnio u lekarza to moja pani dr. powiedziała mi a bym małemu podawała serki wiejskie,twaróg,danonki,bakusie,jogurciki - takie zwykłe dla dorosłych.Ja się jej mówie że są różne opinie na temat danonków i że powinno się je podawać dla cieci od 3 lat,a ona mi powiedziała że to napewno małemu nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie za nami ciężka nocak, płacz i budzenie się co 30 min, w dzień też płakał, a teraz śpi i już się boję o której pójdzie spać na noc. Co do serków to ja już dawałam małemu biały serek na chlebku i bardzo mu smakował. A dzisiaj mały jadł risotto z pieczarkami, takie w słoiczku przeznaczone od 7 miesiąca, bardzo mu smakowało, aż się zdziwiłam że pieczarki były w obiadku dla maluszka, ale z drugiej strony to w słoiczkowym jedzonku jest tyle zaskakujących składników że już się nie zastanawiam bo jeszcze nic mu nie zaszkodziło. A tak wogóle to Julek zjada wszystko i wszystko mu smakuje poza kaszkami z bobovity- chociaż dawno mu nie kupiłam bo są tylko w polskim sklepie i musiałabym jechać do innego miasta, a po co skoro wybór na miejscu mam duży i małemu smakują. Ostatnio musiałam zmienić mleko bo już od 2-3 opakowań kiepsko się rozpuszczało i pozostawał na butelce taki osad i mały znowu ulewał. Jak tylko zmieniłam to wszystko wróciło do normy. A tak wogóle to w porządku, mały przemieszcza się bardzo szybko, a najbardziej lubi siedziec pod stołem. I oczywiście jeśli tylko ma się czego złapać zaraz wstaje. Teraz uciekam do mojej gwiazdy bo dzisiaj nie yła w szkole i bardzo jej się nudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Demiluna🖐️ Dziwne, ze pieczarki dla maluszkow, ponoc ciezkostrawne sa dla dzieci, i ubogie w rozne skladniki. Wedlug mijej ksiazki o zywieniu dzieci absolutnie zabroniana jest tez salata zielona- sama chemia. Iza Bartus cudny duzy chlopczyk!!!!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia moja mala od dosyc dawna jogurty wcina, takze moze i te serki nie zaszkodza. Ja jednak zaufania do danonkow, u nas zwie sie to Frucht Zwerge nie mam. Kiedys ogladalam taki program publicystyczny, i byl test na zawartosc cukru w produktach mlecznych dla dzieci- 1 danonek zawiera 3 kostki cukru!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwila skonczylam karmic obiadkiem Gabryske, jak ja tego nie lubie!! Je juz dobrze , ale jak ona sie uciapie przy tym, to szok !!!!! Pcha rece do buzi za lyzeczko, miesza tam sobie palcami, a potem smaruje po wlosach, ubraniu i krzeselku bleee , nie nadarzam wycierac jej raczek :( i przez caly obiad jest walka o sliniaczek - ja zakladam a ona go sciaga . Milka , moja potrafi wypic 600 ml mleka, choc ostatnio jakby mniej , bo w koncu zaczela jesc obiadlki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamuśki:) Podczytuję Was regularnie, ale czasu na pisanie jakoś brak. U nas wszystko OK. Ola śpi w nocy ładnie od 19 do 7 rano, więc można się wyspać:) Je wszystko - byle było na prawdziwym talerzu i zawierało zgniecionego ziemniaka;) I oczywiście próbuje wszystkiego, co my jemy i tak słodko przy tym mlaska i mówi \"mniam mniam\":) Też już jej robię kanapki z serkiem, ale danonków nie daję. Mleka wypija 3x150 ml, mam nadzieję, że to wystarcza? A z nowych umiejętności, to wchodzenie po schodach - 15 stopni pokonuje w 2 minuty. Normalnie zasuwa jak mały samochodzik:) I ostatnio naśladuje wszystko - zaczęło się od kozy:D Dziś jak wróciłam z pracy, to taka przejęta opowiada mi \"brrrrrrrr brrrrrr\", ja nie bardzo wiedziałam, o co jej chodzi a tu z piwnicy dźwięk wiertary a Ola na mnie i brrrrrrrr:) Opowiadała mi o remontach po prostu:) I tak fajnie przedrzeźnia dziadka, jak ziewa albo kaszle. Słodka jest sroka moja:) Paluszkiem ładnie pokazuje, gdzie coś jest, bo dawniej tylko się odwracała w stronę tego czegoś albo szła do tego. Kurcze, zazdroszczę Wam możliwości chodzenia z dzieciaczkami na basen. U nas najbliższy basen dla niemowląt jest w Krakowie - 80 km ode mnie:( Surfitko - będziesz miała blisko;) Pogoda u mnie też porażkowo - depresyjna. Leje, wieje, zimno. Ale idzie wiosna:) Już niedługo:) Mamuśkom na diecie życzę wytrwałości:) Ja w ciąży przytyłam 10 kg, a zrzuciłam po porodzie 18:D Mam nadzieję, że po tej ciąży też będę miała taki dobry bilans:) Wszystkim chorowitkom dużo zdrowia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja niedawno wrocilam dopiero co z zajec od 11.Najgosze te dojazdy!Z lenistwa wsiadlam w autobus i to byl wielki blad...Jechalam ponad godzine,bo korki jak zwykle niesamowite,autobus pelny,miejsca wszystkie pozajmowane ludnoscia made in pakistan,duszno;w pewnym momencie myslalam ze zemdleje,bo zrobilo mi sie slabo...malo co jadlam przez caly dzien,bo nie mialam kiedy zreszta apetyt taki sobie mam,reszte tygodnia sobie odpuszcze-chce pobyc dluzej niz 3 dni z mala poki jedna ja mam:) Nie wiem czy to mozliwe jest,ale Claudia chyba wie ze u mnie w brzuchu mieszka jej siostra:)od jakiegos czasu lubi sie przytulac do mojego brzucha,bokiem jakby chciala posluchac:)Potem go gladzi i patrzy mi sie w oczy i usmiecha:) Z nowych umiejetnosci to mala pokazuje jezyk:P Raz jej pokazalam i od tego czasu jak jej sie pokaze to zawsze odpowie.Z obiadkami to wyrecza mnie tatus,w tym sensie ze mala nie chce jesc ode mnie!!Dopiero az ten ja wezmie na kolana wtedy je grzecznie i o dziwo prawie sie przy tym nie wybrudzi.Wogole ostatnio to tylko tata i tata. Co do basenu to my chodzimy na 11 w sobote,z reguly to oprocz nas jest jeszcze 1-2dzieci;jest to brodzik obok duzego basenu z zaawkami,kolkami i innymi. I jeszcze jedno pytanie tak na koniec do tych ktore rodzily wiecej niz raz i przy pierwszym razie byly \'\'tam\'\' szyte.Czy to prawda ze za drugim razem jesli wszystko pojdzie w porzadku nie ma potrzeby zakladania tam szwow?Bo mi wlasnie to nie daje od dluzszego czasu spokoju....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja wypija tez okolo 600 ml mleka, czyli 3 flachy na dobe. Agula pozwalasz juz malaj na samodzielne jedzonko z talerzyka? Brawo dla Oli za pokonywanie schodkow!!! Aischa, te nasze maluchy to takie papuzki, Maya namietnie kicha, kaszle, i pochrzakuje tak dla zabawy, a na Fride mowi rura;), i demonstruje jak sie dmucha. Wogole niezly hardcor mamy z czyszczeniem nosa, kiwa glowa w prawo, i lewo nic nie da sobie zrobic. Powiedzcie dziewczyny od kiedy wlasciwie mozna chlebek podac??? W tej mojej ksiazce pisza tylko o owocach, i warzywach- tak do samodzielnego jedzenia. Surfitka kupilas moze to sitko do gryzienia? Fajne to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka, kupilam, ale jakos ninie nie spasowalo, schowalam i zapomnialam, ze mam. Musze sprobowac jej cos w tym podac. Ale ja jej daje jedzenie bez siateczek, do mielenia ;) Milka, Nina w sumie wypija 500 - 600 ml mleczka na dobe. Wyslalam na interie linki do jej filmikow co dzis nakrecilam. Tylko chyba trzeba caly skopiowac i wkleic bo nie dzialaja bezposrednio :( Camomilla, a moze malutka wyczuwa w brzuszku siostrzyczke :) Aisha, madrala z Olusi :) Agula, a to ciekawie masz przy obiadku :P Deminula, a to Julianek szaleje :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka, obiad , deserki, kaszki daje jej sama lyzeczko, ale po jedzeniu obiadku wyglada jakby sama go jadla , uciapane wszystko :O Inne dania je ladnie, troche sie ubrudzi wiadomo , ale przy obiadku to cuda odstawia A sama je chrupki, owsiane koleczka , skorke od chleba, czy kanapke z maslem pokrojona w drobna kostke , banana Camomilla , ja przy drugim porodzie sama peklam \'tam\' na dole i bylam szyta drugi raz Surfitka , cos nie moge otworzyc filmikow :( , jutro sprobuje inaczej je otworzyc, bo teraz P wygania mnie od kompa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, mam dziś w miare dobry nastrój - nocka ciut lepsza... podałam małemu flaszke zamiast cycka o 2 w nocy i spał do rana bez pobudki... a tak to co godzine się budził... czasem najtrudniej jest znależć najprostsze rozwiązania - a wygląda na to ze mój Miko po prostu głodny w nocy, przy cycku usypia i po godzinie budzi się znowu bo głodny... dziś mu dam flachę przy pierwszej nocnej pobudce, zobaczymy jak bedzie spał... Milka__dzieki za rade, jak widać słuszną choć już po fakcie :-P wieczorem przed snem daję malemu kaszkę łyżeczką i zjada tak około 180ml łącznie - może to faktycznie za mało dla niego... ile wasze dzieciaczki przed snem zjadają ?? MalaMi__🖐️ po przerwie !! odzywaj sie w miare mozliwosci !! zdróweczka dla Hanulki !! Demiluna__to pewnie znowu ząbki idą Juleczkowi, nie ?? mam nadzieję, że w nocy ci w miarę spał... Aisha__to twoja gwiazda przezdolniacha ze juz po schodach biega !! a to z wiertarką tą musiało być słodkie, juz sobie wyobrażam :) o pogodzie się nie wypowiadam nawet :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam na porannej kawusi Dziekuje za info odnosnie mleczka, i odzywiania. Melania ciesze sie, ze sie troche lepiej wyspalas, Miko sporo kaszki zjada przed snem, i pewnie jeszcze cycusiem popije. Maya wypija o 19-20 210 mleka zageszczonego kleikiem wielozbozowym, i to wystarcza jej tak do 4-5. Musze sprobowac podac jej kanapeczki na sniadanko moze na poczatek z maselkiem i tym mieskiem ze sloiczka dla dzieci. Surfitka czyli ten gryzak w przypadku naszych skarbow juz nie zda egzaminu??? Za duze sa nasze gryzonie. Agula, Gabi bada co tam w buzi ma, fajnie musi to wygladac. Camomilla gratuluje coreczki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×