CERA MIESZANA-DOMOWY SPOSóB NA UJARZMIENIE

Zrobiłam eksperyment- wzorując się na mojej ciotce, która od dawna tak robi. Przez tydzień smarowałam partie przetłuszczające się (czoło, nos, broda) ...kefirem Krasnegostawu. Partie suche (poliki)...śmietaną 36% (u mnie jest dostępna taka z butelki). I szok. Normalnie czoło przetłuszczało mi się po 1-2 godzinach licząc od porannej toalety. Teraz zaczyna dopiero po 8-9 godzinach :) A poliki nareszcie przestały być przesuszone (skóra tak jakby sypała się pomimo stosowania różnych specyfików i wizyt u kosmetyczki). I co ciekawe, jestem przed @ a mimo to nie mam krostek (zawsze miałam!) Spróbujcie, tania metoda, więc warto, a może i wam pomoże :D

Ja tez tak robię :) Zaczęło działać po 2 tygodniach...Ale śmietany nie stosuję- mam tłustą skórę.

Ktoś jeszcze zadziałał podobnie z kefirem? Aha, dodatkowym plusem jest to, że nakładam go rano lub wieczorem (zależy jak z czasem) po wyciągnięciu z lodówki i to świetnie usuwa zmęczenie, opuchnięcia na twarzy- super relaks :)

Pierwsze słyszę...Ale może warto? Ktoś tego próbował???

a jak nakładasz? wsmarowujesz? wklepujesz?

Czy marka kefiru ma znaczenie? Chetnie bym sprobowala, lecz Krasnegostawu w moim miescie jeszcze nie spotkalam.