Do dziewczyn uprawiających sport-waga a wymiary

Która z Was ma małe wymiary,jest filigranowa, gdy waga wskazuje więcej.Chodzi mi o to,że niektórzy są umięśnieni i wyglądają bardzo szczupło a ważą więcej.Moje pomiary:wzrost 163,waga 55 kg,80/62/87.

Ja mam 166 cm wzrostu, ważę 56/57kg, rozmiar 36/38, wymiary 85-70-85, więc jestem ewidentnie szczupła, a ważę sporo. Spotykam tu na kafe laski o takich samych wymiarach i uważające się za grube. Z tym że składam się prawie z samych mięśni:-D No i trochę mózgu;)

Właśnie,mięśnie dają ciężar,ale z drugiej strony jeżeli jest dziewczyna ,która waży tak jak Ty 57kg,ale nie jest umięśniona,ma tłuszczyk,to musisz przyznać,że wygląda inaczej niż Ty.

mam podobnie do Laury, tylko trochę więcej w cyckach i dupie.:)90-69-90 164cm. 56-57kg.

laura, ale przeciez ty wogole nie masz talii!!!!!, moze cycki masz male i biodra, ale to chlopiece jesli nie ma sie wciecia w tali.. ja daze do 90-60-90:)

no właśnie miałam napisać to co przedmówczyni.70 cm w talii to ewidentnie za dużo.65 jest już fajnie

Drogie pomarańczówki: taką mam po prostu budowę i nic na to nie poradzę, a katować się nie będę i wycinać żeber też nie;) Jedni mają predyspozycje żeby osiągnąć 60 w talii, inni nie. Uwierzcie, wyglądam całkiem nieźle:-P Lepsze cycki małe, ale za to dobrej jakości:-P

Zauważcie, że sportsmenki, lekkoatletki i inne takie też prawie wcale nie mają talii:-P I jakoś nie słychać o fali samobójstw w tej branży z tego powodu:-D

Do-Laura Diaz-masz super wymiary.Moim zdaniem tacy jak Ty są zaprzeczeniem,że waga ma coś wspólnego z wyglądem i całe szczęście.Liczy się to,jak się wygląda,a nie jaką się ma wagę.Na czole nie ma się wypisane,ile się waży,natomiat szczupłą,wysportowaną sylwetkę widać gołym okiem.

Tylko ruch---> Dzięki:) Nie wiem czemu te idealistki tak na mnie wsiadły:-P Ja tam jestem z siebie zadowona, zdrowo się czuję, wagą i wymiarami się nie przejmuję i jest super:)

Laura Diaz chwała za to że dobrze się czujesz w swoim ciele.Ja mam tyle samo w talii co Ty, w biodrach więcej ale dodatkowo obrzydliwe boczki, które ćwiczę codziennie.Myślę ze tylko dlatego się sobie nie podobam 65 cm w talii również nigdy nie osiągnę bo nie mam takiej budowy niestety :(... Może byłabys w stanie doradzić mi jak pozbyć się skutecznie boczków.Mogę ćwiczyc nawet 2 godz dziennie, jeśli to mi pomoże

Boczek, a hula hop próbowałaś? Mnie to bardzo pomogło na schabiki po bokach.

Witam, ja mam 164 cm, 54/55 kg, 87/69/90 a jeszcze w marcu ważyłam 64 kg, więc mimo wszystko jestem szczęśliwa, choć chciałabym ważyć jakieś 50-52 kg.

Laura kręcę kółkiem około 10 min, potem 200 skrętów(100 z patykiem, 100 bez) ale może to za mało???

boczek a jakie te skręty z patykiem i bez? może spróbuję? z góry dzięki

Hej dziewczyny Ja cwicze i mam fajne wymiary a waze duzo ;) Praktycznie tez skladam sie z samych miesni i przy 168cm waze 60-62kg, czyli dla wiekszosci, jakby patrzec tylko na te dane,jestem pewnie spaslakiem. Ale moje wymiary to 90/65/93 wiec calkiem niezle :D Oprocz ramion mam naprawde calkiem fajna sylwetke, nosze rozmiar 36-38,a waga wskazywalaby na wiele wiecej. Takze nie powinno sie oceniac ludzi po wzroscie i wadze. Ja zaczelam cwiczyc to centymetrow ubywalo,a waga ani drgnela albo nawet rosla. Mysle,ze wynika to z faktu zamieniania tluszczu w miesnie. P.S. Nie znosze diet,dlatego zamiast sie glodzic cwicze (co lubie :))

i tak powinno byc? Powinno sie odchudzac z centymetrem a nie z waga. Niestety ja sie nie moge pochwalic takimi wymiarami jak wy, ale daze do tego caly czas:)

Mam 170 cm wzrostu, ważę 58 kg... Moje wymiary to 90/69/92. Płaski, umięśniony brzuch, chude (:(), ale z wyraźnie zaznaczonymi mięśniami ręce, mały biust :), konkretne, umięśnione nogi. Ja tam jestem zadowolona, a biust to sobie w przyszłości powiększę, chyba że kiedyś po ciąży urosną :D

bgf

http://www.pieknewlosy.pl/polec.php?id=139

Ja mam 175cm, ważę 68kg. Mam więcej mięśni niż tłuszczu. Ćwiczę codziennie, już się przyzwyczaiłam. :-)

Ja też ćwiczę codziennie, jak sobie nie poćwiczę to czuję się źle. Wiem że od roweru i orbitreka mam nogi jak gladiator, ale wolę to niż takie jakie miałam gdy nic nie ćwiczyłam. Figury smukłej nastolatki nigdy mieć nie będę, bo taką mam naturę, że cokolwiek robię, to mi rosną mięśnie, z kolei gdy nic nie ćwiczę to się robię gruba. No i mam 27 lat, i przemiana materii już nie ta:( Przypakowane laski, może założymy jakiś klub zapaśniczy:-P

Ja też mam tak jak Ty. Na rowerze jeżdżę codziennie, mam umięnione nogi, ale lepsze mięśnie niż tłuszcz.

Lauro Diaz,jakim cudem przy wymiarach 85*70*85 jesteś napakowana,przecież 85 w biodrach,to mało.

czepiacie sie 5 cm,bez przaesady....i tak kurwa napewno wszystkie macie 90.60.90 jasne juz to widze....heheheheheheheheheheh ja mam 90.70.95 i uwazam ze dobrze wygladam.i na brak adoratorow nie narzekam... a te wszystkie ktore pisza ze maja 90 6090 napewno tak maja...heheheheehehheh juz to widze:P

a tak w ogóle to żadna nie napisała że ma 90/60/90. czytać nie umiesz?

Z tym napakowaniem to raczej chodzilo o to, ze jestesmy miesniaczkami

Do Pudziana mi daleko, chodzi mi o to że nogi mam dość masywne, a w biodrach jestem wąska, jednym słowem do rodzenia dzieci się nie nadaję:-P

Panno na wydaniu tłuszcz nie zamienia się w mięśnie, tłuszcz musisz spalić uprawiając sport, to są dwie inne tkanki i żadna w żadną nie może się zamienić... Justynka 87 mam identyczne wymiary i identyczną wagę, jestem wyższa o 2 cm ale to niewielka różnica.tyle że ja mam sporo tłuszczyku w okolicy talii, w biodrach nie mam ani grama, no i ramionka trochę przygrube, reszta jest spoczko