szukam wsparcia w odchudzaniu

Anno 1000 nocy,do zakładek temat dodałam ,ale chciałam ten tema dodać też do wybranych tematów, zaznaczyłam plusik,temat pjawił się w wybranych,niestety przy kolejnym wejściu na kafeterię i w wybrane tematy przeczytałam: nie wybrano żadnych tematów , coś zrobiłam nie tak?

Bepsi nie wiem dlaczego Ci nie zapamietało spróbuj kliknąć w plusik jeszcze raz

Cześć dziewczyny! Witam nową koleżankę! Dietka utrzymana, gorzej z resztą. Chyba mam grypę! Wszystkie kości mnie bolą, migdały też, mam katar i podle się czuję. Prawie nie mogę się ruszać. Najgorzej boli mnie twarz. Dziwne, ale prawie czuję gdzie mi włosy rosną na skroni. Ale dość narzekania. Postaram się ćwiczyć, ale nie obiecuję. Dzisiaj nie dałam rady, zobaczymy jak będzie jutro. Trzymam za Was kciuki. Do wielkiego mierzenia zostało 8 dni! Do boju!

Witajcie dziewczyny \" stare\" i \"nowa\". Ja dziś zgodnie z postanowieniem. Udało się, choć nie lubię chwalić dnia przed zachodem słońca:) Gotowane warzywa sa super- mozna sie nimi fajnie najeść nie dostarczajac zbyt wielu kalorii. Ja robię sobie często na obiad omlet np. z brokułami albo kalafiorem . Danie pyszne , nietuczące a na dosyć długo zasyci. Bepsi ja tez przytyłam po rzuceniu palenia- prawie 10 miesięcy temu- przybyło mi 5 kilo, ale sie szybko zmobilizowałam i do dnia dzisiejszego tych kilogramów już sie pozbyłam. Ale warto było przytyć, teraz zrzucić ,a w efekcie NIE PALIĆ. Co dziś zjadłam? Rano koktajl na wodzie- mleka zabrakło w poniedziałkowy poranek W pracy pomidor, 2 kawy z mlekiem bez cukru Na obiad o 16 kasza gryczana z sadzonym jajkiem i surówka z kapusty pekińskiej i innych warzyw. Teraz przed chwilą jabłko i kilka orzeszków pistacjowych. Wypiłam też 1 litr wody mineralnej i 1 litr czerwonej herbaty. Przede mna jeszcze dzbanek herbatki zielonej. Zważę się dopiero w sobotę, żeby sie nie zniechęcić zbyt szybko.

Kuleczko jakoś trudno mi sie przekonać do mrozonek fakt że mało razy próbowałam zastosować je w swojej kuchni aczkolwiek o tych na patelnie słyszałam pochlebne opinie

Agro właz pod kołderke i się wygrzewaj życzę zdrówka :)

cześć dziewczynki :-) tylko chwilę mnie nie było, a tu takie dyskusje!!! :D witaj Bepsi :-) miło Cię widzieć gdybym ja ważyła tyle kg, ile Ty, na pewno nie katowałabym się żadną dietą :D ale rozumiem, że każdy ma swoje wymagania ;-) trudno polecić tanią i skuteczną dietę, ale dziewczyny mają rację: najlepsze są warzywa (ja też zimą korzystam z mrożonek) i owoce, a przy tym zastosować MŻ :D Anno :-) mam ten sam problem, co Ty, marzę o wadze Bepsi, a kg przybywały mi tak samo \"niepostrzeżenie\" też mam problemy z kręgosłupem - boli mnie pod łopatką :-( jak po gimnastyce??? ale ta czekolada i czipsy - bleeeeeeeeeeeeeeeee co słychać, Kuleczko :-) popieram Twoją zasadę niejedzenia rzeczy przetworzonych, z konserwantami i cudacznymi napisami oprócz tego stosuję jeszcze jedną: coś surowego do każdego posiłku, choćby to miała być natka pietruszki do zupy albo koperek do ziemniaków

Agro :-) współczuję choróbska wyleż się, wygrzej i wracaj do nas :-) Uliczko :-) gratuluję wytrwałości a przy okazji - jak ja rzuciłam palenie wiele lat temu, to do tej pory nie zrzuciłam kg, wręcz przeciwnie Anno, a próbowałaś gotować warzywa na parze? są świetne i mają zupełnie inny smak te na patelnię też są super, choć nie każda mieszanka mi odpowiada

Wiaterku tak ogólnie to preferuję surowe warzywa i w sezonie jem ich naprawdę dużo co do ogólnego podejścia do mrożonek u mnie w rodzinnym domu mroziło się tylko truskawki lub fasolkę szparagową i chyba nie nabrałam nawyku do kupowania tego typu potraw zastanawiam się tylko czy faktycznie mrożonki posiadają w sobie jakieś witaminy bo to że są malokaloryczne jest dla mnie oczywiste

Jejku jej, Powysylalam setki ofert pracy..... Już mi miga przed oczmi ;-) Dziś grzeczna i dietka jest, gorzej że efektów nie ma :-( Ale przyjdą przyjdą.... Mam nadzije ;-(

Uliczko orzechy pistacjowe.... mmmmm

Tych orzeszków to było kilka- tak żeby zaspokoić pypcia :) Wiem, wiem wysokokaloryczne....,ale za to bardzo zdrowe- może przybędzie mi rozumu ;)

Acha dziewczyny- czy któraś przypomniała sobie jakiś sposób na odchudzenie talii?

III tam. Orzeszki pistacjowe nie są aż tak kaloryczne bo to zdrowy tłuszczyk ;-) Więc sie nie przejmuj

Uliczko hula-hop chyba najlepsze na ładną talię

pod warunkiem, że się umie kręcić :D ja nie umiem :-(

kiedyś umiałam Wietrzyku trening czyni mistrza:):):) Kolorowych snów

ja nigdy nie umiałam :D miłych snów, Anno

na ładną talię oprócz hula-hoop ;) twister, a bez sprzętu: uklęknąć, wyprostowane ręce spleść nad głową i przysiadać raz na jednym, raz na drugim pośladku to z prawej strony nóg, to z lewej! powodzenia :) i wszystkie skrętoskłony...

Niestety hula- hop odpada:( Nie umiem kręcić chociaż bardzo się starałam nauczyć. Nie potrafiłam skoordynować ruchów i tylko moje dzieci miały ze mnie ubaw:) Poproszę o inny zestaw ćwiczeń ;)

A co to jest twister?

Hej dziewczyny,miło Was wszystkie poznać,w Waszym towarzystwie będę miała więcej motywacji do spalania calorii,muszę jeszcze przełamać niechęć do (chociaż ) 30 min gimnastyki...:(

http://www.allegro.pl/item259921019_twister_z_akupunktura_25_5_cm_najtaniej_.html proszę uliczko! oto twister :)

myślę o skakance...tylko co powiedzą sąsiedzi z piętra niżej?,]...może właśnie kupię skakankę,czy któraś na niej ćwiczy?

Dzięki Gruby Misiu! Może się nawet skuszę i kupię sobie? A ty masz jekieś doswiadczenia z twisterem? Jeśli chodzi o skakankę to ja nie moge sobie pozwolić- boli mnie od skakania kręgosłup- Starość nie radość;) Sportowcy skakanie na skakance stosuja, że by szybko zbić wagę. Na pewno dla wszystkich którzy moga to niezły sposób.

uliczko, mam taki, ale nie \"twistuję\" zbyt regularnie :p pewnie dlatego, że akurat z talią, to problemu nigdy nie miałam ;) u mnie najgorszy jest \"dolny\" brzuch :o ale cóż się dziwić, po tylu ciążach? jeszcze dziś przede mną ćwiczenia... a tak mi się nie chce, tak przed @ się czuję! ale mobilizacja jest!!! i będziemy z mężem ćwiczyć! dużo łatwiej mi się zebrać, odkąd go namówiłam do współćwiczenia :D

twister to dobry pomysł,mam taki w domu,od jutra zaczynam na nim ćwiczyć...fajnie się na nim kręci....do juterka,miłej nocki:)

Gruby Misiu a ile masz dzieci? W jakim wieku?

uliczko, wcześniej pisałam ;) czwórkę, średnio wychodzi, co dwa lata :p dziewczynki: 6i pół, 5 lat chłopcy: dwulatek i pólroczniak :D

No to faktycznie masz co robić!!!!!!! I masz prawo mieć brzuszek!!!!! Ja mam troje dzieci- ale u mnie to zupełnie inna para kaloszy:) Mam 20 letnia córke, 17 letnią córkę i 5 letniego syna.