pogadajmy bo mi się nudzi-są tu stare ziomale

jutro pogatami ..kaw itd.:D

oj tak ciekawska pójdzie na kaw...........e jak kogo pozna;)

a O szczy_m kcesz godać ?? :O !! :D

to so caffka ze śmietanka czy be ...ssssss?? :O !! :D

Ohhhh widzę że do 2-giej wojowaliście... nooo... jak tam głowa dziszaj? R.

Reno a jak twoja głowa? Jak minęłą nocka...? ;)

Nocka... hmmmmm.. cudownie... aż nie stałem rano... miałem rację nie otwierać nastepną butelezką.. co się działo!

... a jak twoja... jak sny?

ja sie dzsiaj zabawiałam w nocy sama ze sobą było naprawde przyjemnie

Hmmmm.... miło byłoby popatrzyć.. może opiszesz zdazenie?....

Widze że podszywacz nadaje :P Reno...nie zabawiałam się ale dla ciebie mogłabym to zrobić...razem z jenifer ;)

Mmmmm.. nie kusz.. dwie kobiety bawiąc się z sobą.. a myslisz ze tylko popatzrę..he..hee.. mylisz się! R>

No...ja liczę że nie tylko byś patrzył :D

...z paluczkami...

Reno...to ty kusisz...a ja spragniona jestem ;)

... z wargami...

Miss Ciekawszka magluje tych biedy dzieci a my między czasie.. bara-bara na jej topic.. .. moje wasy drażniąc Cię.. tak że poczujesz każdy włos.. delikatnie.. wolniutko.. i ten język jak balsan Ktory z żarem otuli Cię..

Och Reno...bara bara z rana...jestem jak dzika lwica... Łaskoczesz mnie tak rozkosznie...twój języczek jest taki zwinny i chłodny...będzie szybko...mocno...Monsieur

.. języczek chłony?.. oj nie mylisz sie, ciuplutki własnie, i na przemian.. z wąsami.. tu..tam. drażnię Cię.. bawiać się z czasem... rozpalając.. odchłodzając.. falami.. wolniutku.. moment zatraceń.. znowu cresendo.. poczekam aż nie będzesz mógł wytrzemać.. aż biodro Twoje samy pochodzą .. poszukają kontakt.. że sama sie ocierasz zatracając wszelaki hamulców... dopiero wtedy paluszkami dotknę Cię.. z jeden.. dwa.. badając każde zakamarka Twoje ciała.. tu płytko. tam głęboko.. hmmm rozpoznać ten guzyczek.. Nie kusz Dzieczynko nie kusz..

Czyżby pomysł na kolejne opowiadanie...Mon cheri ;) Moje usta błądzą po twojej szyji...języczek wślizguje się do twojego uszka...drażnie twoje sutki paluszkiem...przygryzam je liżę...schodzę ustami niżej...niżej...czuję to napięcie u ciebie... Kusisz Reno....i to bardzo :D Touch me...now ;)

ZONA, Reno jak Wam dobrze!!! tez bym tak chciala, ale teraz nie moge o rety, cos mi sie robi, jestem jakas mokra, zupelnie nie wiem dlaczego ;) dolacze pozniej ps. ZONA, jak Ci ladnie w tym czarnym ;)

Jeniferka :D Mam tak samo jak ty....MOKRO hihi Czekam na ciebie... Dzięki...ale pomarańcz był ciekawszy ;)

...i poczułaś moje ręce na Twoje twarze.. głaskałem Cię delikatnie ale kiedy chciałaś idź niżej, zabroniłem Cię.. nie.. nie Kochanie, tak nie będzie.. nie załatwisz mnie tak prędko... mamy czas.. Kierowałem Cię z dół. Zaskoczona.. na brzuch kazałem Ci leżecz.. no nie rozczarowanie.. moje wargi zaczęli rozpoznawać Twoje plecy.. lini wzdłuż kręgi, jeden po drugi, aż tutaj czy są tych dwie dołki przed pośladki.. mruczałaś.. trafiłem na ten właśnie nerw, śledziłem jego przebiegł, rozchyliłasz kolan, zapraszając moją ręką.. coś Ty! Nie tak łatwo, paluszki spacerowały wzdłuż wewnątrz uda, na granicę gilganie. Czułem Twoje dreszcze, Twoja pupa uniosła się, niecierpliwośc Cięogarnia.. tak? Cudnie, ale nie, ciut mój ledwo draznił wargę, muskał i uciekał..

... Nie wytrzemałaś, stałaś na czworaka.. wypinając pupą, polozyłem ręka na Twoją muszelką, na płasko..czułem wargi twoje rozczeżajac się, ten ślizg, tą wilgość ale nie zamiast oczekiwany ruch, moja ręka śligneła ku brzuch, przeramie jeżdzać po Twoje płatki, delikatnie, ten długi ruch, prąd Cie porazył.. zmysłowo było.. kusząco..

.. jak ma teras witać Pani z banku?!?

Uwielbiasz drażnić kobiete i doprowadzać do wrzenia ;) Z tobą zrobie to samo... Kusząco wypinam pupcię w twoją stronę...muszelka jest wilgotna...zaprasza cię do środka...drażnisz mnie rączką...całujesz Jesteś rozpalony...ale nie tak prędko...kładziesz sie na plecach a ja przynoszę bitą śmietanę.To będzie słodka uczta... Polewam twój tors...zlizuję dokładnie....brzuch...czuję twoje napięte mięśnie...ocieram się o twojego rumaka moją rozpaloną muszelką...polewam go śmietaną...całego...mój języczek zlizuję wszystko powoli...dokładnie...mmmm Pycha...Merci A co dalej...?

No własnie i co dalej?.. chciłaś wejsc na mnie ale odskoczyłem.. obruciłem twoją pupa ku mnie, nie złe się nagymnastykowałaś aby zdążyć, nie stracąc równowagi, ale to nic.. wciągnełem Cię nieubłagalnie ku moje usta.. jak prowizji?.. oho.. poczekaj... musze się tam koncentrowac.. Pani porzuszała ważne szczegł..

.. i ma błyszczące oczy.. czy czuć mojego podniecenie?.. he..he.. Leję bo nie wie co piszę.. oficjalnie mail..

... zatrzena mnie drażnić z tą białą bluzeczką.. ten delikatny złoty krzyż pojawiając się w rytmie jej oddechu.. tą nóżką który nie może sobie znależć miejsca, sliczne spilki.. tą poznokcią pokazując na papier na co mam się zastanawiać.. he...he.. zmysłowe knyf.. nie..nie.. nie ma plamki.. nie musisz drapać.. Ale grami w dwoje.. nie puszczę ją z oczy.. głeboko .. chodząc od krzyża do żrednice jej.. Ona czuje się już nie swojo.. Okularki na czubkiem nosa obserwuję nad nich..

..pomorzyłem palca na jej.. nie cofnęła ręka.. stoimy na punkt $4, zabezpieczenie finansowe.. i słucham melodią jej słów. Zna swój fach.. tłumaczy, zbyłem jej z tropu.. Gdyby wiedziała co tam pisze.. bawi mi to..