Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aytvr

jak mozna kochac kogos po 3 miesiacach? to abstrakcja!!!

Polecane posty

Gość aytvr

gdy moj mezczyzna po 3 miesiacach powiedzial mi, ze mnie kocha to powiedzialam mu wprost, ze to jest niemozliwe! obrazil sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez bym nie uwierzyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyżby ! Ja po miesiącu już byłem zakochany w swojej i kocham do dziś ! To jest sprawa indywidualna i każdy człowiek jest inny. Trzy miesiące, to i tak dużo, choć zdarzyło mi się, że z poprzednią to trwało jakieś pół roku, więc widzisz, że to zależy od wielu czynników !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem tego samego zdania
co przedmowca. moj mezczyzna powiedzial mi to po 3 miesiacach ja natomiast po pol roku. jestesmy ze soba juz prawie 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po 3 miesiacach? niesadze.. jak nie kochasz po 3 misiacach to ciekawe kiedy zaczniesz? po 3 dniach bym sie zdziwiła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w trzy miesiące to akurat mogę sobie wyobrazić, że można kogoś pokochać (choć jest to dość szybko), no ale na drugiej randce???? Facet nie wiedział co mówi. To, że akurat dziś jesteście małżeństwem nie ma nic do rzeczy, bo potem oczywiście mogło się to uczucie pojawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnie to bywa ;).Niektórzy po tygodniu stwierdzają,że kochają się i będą ze sobą całe życie i co ciekawe mają rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhaha sama jesteś abstrakcja
mój mężczyzna wyznał mi miłość na drugim spotkaniu- ZROBIŁAM WIELKIE OCZY i byłam zła!!! Powiedziałam coś niemiłego nawet:-( Teraz jest mi przykro, jak pomyślę o moim zachowaniu... myślałam ,ze to niemożliwe, aby kogoś pokochać tak szybko, a zarazem sama nie wiedziałam do końca jeszcze co czuję i nie mogłam powiedzieć mu tego samego (nie należę do osób, które rzucają słowa na wiatr po tym, co dane mi było w życiu już przejść...) gdy już wsłuchałam się w moje serce -powiedziało mi ono co czuję i nebawem i ja mogłam powiedzieć, że kocham ;-) nie ma reguły kiedy powiemy o miłości-ważne, aby mówić to, co się czuje, znać wartość pewnych słów (słowa kocham) dla mnie jeszcze pół roku temu było abstrakcją aby wogóle kogoś pokochać...ale teraz jestem szczęśliwa i życzę wszystkim dużo szczęścia, bo nie ma nic piękniejszego niż kochać i być kochanym/ną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochalam sie
od pierwszego wejrzenia,wlasnie mija 30 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie dziwicie sie ze po 3 misiacach ktos mowi wam ze was kocha czyli wy tez niczego do tej osoby nie czujecie to po jaka holere jestescie razem???!!!!!!! nie rozumiem takich zwiazkow i stwierdzen ze milosc sama kiedys tam nadejdzie!!! ja zakochalam sie doslownie od pierwszego spojrzenia, on zreszta tez... jakie to bylo piekne a dzis jak sobie przypomnimy te chwile to oboje smiejemy sie w glos bo obydwoej zachowywalismy sie jak w jakims cudownym amoku haha do dzis zreszta tak mamy :) zycze wam wszystkim takiego elasnie uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 100 tysięcy i nic więcy haha
3 miesiące trzem miesiącom nierówne :) jak ktoś przez te 3 miesiące spotyka się np raz na 2 tygodnie hehe to ja nie wiem czy to miłość czy raczej wyobrażenie miłości :) ale jak spotykają się codziennie albo prawieze codziennie po kilka godzin na dzień to wszystko możliwe :) ...ale jak mi facet po 3 dniach zaczął wyznawać miłośc to wcale nie było dla mnie fajne. nie wiedziałam jak się zachować, jak TO i jego potraktować, nie należe do osób z gorącą głową i ...............LEPIEJ NIE hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja powiem tak...albo coś między ludzmi jest albo nie ma tego wcale...zawsze musi byc chociaż troche żeby poźniej było wiecej... myśle,ze faceci w zwiazku z tym,że mają troche inne podejscie do życia inaczej tez traktują tą sprawe z obnazaniem powiedzmy swoich uczuć-im się wydaje,ze są zakochani a to zapewne jakieś zauroczenie...mam tu na myśli nie opisany wyzej przypadek bo trzy miesiące to dośc sporo czasu aby się przekonać czy się kogos kocha czy też nie... ..znam przypadek kiedy chłopak po 3 czy 4 dniach wyznał miłość..po tygodniu się przespali a po trzech zamieszkali razem i wogóle zwariowali na swoim punkcie...a wiec wszystko jest mozliwe jak widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 100 tysięcy i nic więcy haha
z moich doswiadczen wynika, ze jak na początku czuje tylko troche.....to im dalej w las tym czuje coraz mniejsze żdziebełko aż w końcu nic już nie czuje :)))) dla mnie osobiście czuć tylko troche, to coś na kształt z braku laku haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od pierwszego spotkania z moim facetem wiedziałam, że coś do niego czuję. 3 tyg pozniej uswiadomilam sobie ze to ten jedyny,on też powiedział mi wtedy, że mnie kocha. To juz 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdaniem.faceta
Właśnie uważam, że magiczna data trzech miesięcy znajomości ma sens i albo w lewo , albo w prawo , co to znaczy ? To znaczy, że obie strony , czyli kobieta i facet po trzech miesiącach znajomości powinni się określić, czy czują chemię do siebie i czy zaiskrzyło ? Jeżeli nie zaiskrzyło to nie powinni niczego udawać i robić na siłę , należy sobie jasno powiedzieć, że fajnie było i się skończyło , dla próby zwiazku trzy miesiące znajomości polecam :) Oczywiście nie wszyscy muszą tyle czasu czekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochac sie mozna nawet
w tydzien, bo zakochac a kochac to roznica. a tak w ogole to sa rozni ludzie i nie ma definicji na to kiedy ludzie powinni do siebie cos poczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech...zakochać się można od pierwszego wejrzenia! Mając 15 lat tak się zakochałam na zabój (z wzajemnością!). Mając 22 lata wyszłam za niego za mąż. A nasz syn ma już 20 lat:) Rok więcej, niż jego tata wtedy....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko jest mozliwe
Po miesiacu znajomosci oswiadczyny,po pol roku slub. Tak bylo u nas,minely 24 lata i nadal razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany szkoda mi Cie
dziewczyno.... 3 miesiace to kupa czasu, jezeli do tego momentu nie czujesz milosci to po co jestes ze swoim chlopakiem? Bo nie chcesz byc sama? Ludzie powinni sie wiazac gdy sa zakochani a od zakochania do milosci w 3 miesiace nie trudno, ale jezeli ktos wchodzi w zwiazek tylko z przekaonaniem aa... zobaczymy moze z tego cos wyjdzie to nic dziwnego ze nie pokocha tak latwo. Wniosek jeden , nie trafilas na prawdziwa milosc co nie znaczy ze innym sie tak nie poszczescilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pokochałam od pierwszego wejrzenia. Mój facet wyznał mi miłość po 3 miesiącach. Niedługo później wzięliśmy ślub. Kochamy się już 13 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój chłopak wyznał mi to po 3 miesiącach znajomosci, ponad 2 bycia ze sobą... dokladnie tydzien temu, ja odpowiedzialam że to dla mnie za wcześnie, czuję że zrobił krok do tyłu żeby mnie nie spłoszyć i dać mi czas na takie wyznanie. Teraz tego mi nie powtarza, tylko zwraca się "kochanie" itp. Myślę, że niedługo i ja mu to powiem, wolę być pewna takich słów niż odpowiedzieć pod presją chwili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×