Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mordeek

Ona jest cudowna,ale starsza ode mnie!

Polecane posty

Moim zdaniem powinieneś spróbować. Co Ci zależy? Jak z nią nie porozmawiasz to nigdy się nie dowiesz jaka będzie jej reakcja. W sumie to nie masz nic do tracenia, a możesz zyskać coś wspaniałego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze stracic, bo jezeli ona nie mysli o niczym powaznym to najzwyczajniej w swiecie zerwie z nim znajomosc albo ja ograniczy zeby biedak dal se spokoj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka,nie generalizuj.Mój mąż jest młodszy ode mnie 5 lat.Jak się poznawaliśmy miał właśnie 17 lat.Teraz mamy własne mieszkanie,cudownego dzieciaka i wszystko jest w jak najlepszym porządku.Czyli jednak czasami się udaje.Dopóki nie spróbuje,to się nie dowie.A jeżeli Jej nie powie to i tak może się wszystko zepsuć kiedy on ja będzie kochał,a Ona pozna jakiegoś kolesia,zupełnie nieświadoma tego,co autor tematu do Niej czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem mama 17 latka
I nigdy nie pozwolilam bym na taki zwiazek ... lozko bez zobowiazan ok z tym sie zgodze niech sie zabawi z dojrzala kobieta lepiej niz z 16 latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo 17latka - w tym wieku \"dzieci\" i tak wiążą sie z kim chca i nakazywac sie raczej nie da. Chyba ze chce sie pogorszyc więzy z synem. Lepiej doradzic zamiast nakazywac czy zakazywac. A faktycznie to raczej niemozliwe zeby 17 latek zwiazal sie z kims na powaznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poza tym mezczyzni pozniej dojrzewaja do np zalozenia rodziny. Przypuscmy ze on chcialby miec dziecko kolo 30-35, a ona juz czuje instynkt... Plusem za to jest to, ze jak ona kolo 50 bedzie miala spore potrzeby seksualne to on jako mlodszy bedzie dla niej lepszym partnerem niz 50 lub 60 latek... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mordeek
Dzięki za wszystki wypowiedzi.Widzę,że zdania podzielone,ja jednak zaryzykuję... Wiem,że istnieją takie związki,a nawet z jeszcze większa różnicą wieku,i są szczęśliwi. Ja wiem o tym,że nie jestem jakiś dojrzały,wychodzi ze mnie w niektórych momentach gówniarz,ale myślę,że przy odrobinie wytrwałości i chęci,zarówno moich jak i jej,mogłoby z tego wyjść coś naprawde pieknego. Nie lubię zmieniac dziwczyn,nie chcę,może jakiś jestem inny,ale naprawdę chcę związać się z tą jedną,i z nią już być. Mogę ją stracic - wiem. Ale jeśli nie spróbuję nigdy się nie dowiem,czy ONA odwzajemnia moje uczucie... Kupiłem szampana,czekoladki,kwiaty...Czekam teraz na 20. Trzymajcie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka_1987 dla 23lteniej dziewczyny napewno nie jest kandydatem na zwiazek. Chyba ze tak luzacki, bez zobowiazan i przyszlosci dlugoterminowej. niby skąd ta pewność ?! 11:16 Agnieszka_1987 Na jej miejscu nie wdalabym sie w zwiazek z 17latkiem.. W twoim wieku to za duza roznica, az 6 lat. Stari ludzie kolo 30tki to ok, bo to az tak nie razi ale 17latek i 23latka? nie wyobrazam sobie tego i jak dla mnie kompletnie nie ma przyszlosci. Tej dlugoterminowej, bo krotkoterminowa jak najbardziej.. A ja sobie wyobrażam, dla mnie do przyjęcia jest nawet większa różnica wieku a też mam 23 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej gratuluję wam uczucia.nie poddawaj się,tylko proszę nie czekaj ze związkiemi dziećmi aż skonczysz 30lat.bo wtedy twoja dziewczyna nie będzie juz w stanie urodzić dzieci.musisz to zrobic o wiele wcześniej.6lat wcześniej niżplanowałeś:)pozdrawiam i nie pzejmuj się opiniami ludzie ci zazdroszczą uczuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mordeek
UDAŁO SIĘ !!!!!!!! Myślałem,że tam padnę,kiedy jej wyznałem,że od dawna czuję coś znacznie więcej niz przyjaźń.Najpierw patrzyła na mnie bez słowa,później usmiechnęła się,przytuliła,i powiedziała - KOCHAM CIĘ. Nie da się tego opisać.W każdym razie rozmawialiśmy później do późnej nocy.Okazało się,że ona tak jak ja bała się przed samą sobą tego,że powoli się we mnie zakochuje..Że coraz bardziej wyczekiwała kolejnego spotkania,i coraz więcej o mnie myślała... Oboje jednak zdajemy sobie sprawę,że to będzie trudne.. Ale spróbujemy. Jeszcze wczoraj miałem wątpliwości.A dziś - wszystko wygląda inaczej.Opłacało się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimo tego,że mam pewne wątpliwości co do takich związków to gratuluję!! :) powodzenia i dużo wytrwałości bo to Ci się teraz przyda.Mam nadzieję że się uda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spoko, ja sadze ze gorzej sprawa wyglada pozniej. Kiedy ona ma 30 a facet 20 pare. Ona chce stabilizacji, on zabawy. W waszym wieku jeszcze nie mysli sie o malzenstwie. Cieszcie sie soba.I chodzcie na kompromisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JEST!!!!!HURRA!!!!SUPER!!!!:) Widzisz,mówiłam,ze się uda!Strasznie się cieszę i gratuluje Ci odwagi.Mam nadzieję,że będzie Wam ze sobą dobrze,bez względu na to,co mówią przeciwnicy:)Pozdrawiam Was serdecznie.Trzymajcie się ciepło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość próbuj zawsze warto
Mordek próbuj, życie jest jedno. i nie słuchaj gadania , że to duża różnica, znam kilka par w udanych związkach z większą różnicą wiekową. Ciekawe tylko czy ona to odwzajemnia, ale jak nie spróbujszz to się nie dowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mordeek
Jestem tak bardzo szczęśliwy czuje się jak w niebie jak w bajce boskie uczucie kocham kocham i widze jak ona jest szczesliwa! teraz myśle o zaręczynach ale odczekam miesiac,dwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele mele dudtki
Mordeek i fajnie ze sprobowales...jedno pewne - "zauwazalne" - piszesz skladniej i bez bledow, lepiej anizeli niejedna osoba - duzo starsza od Ciebie...jezeli jest tak jak piszesz, zarabiales na siebie od 14 roku zycia to faktycznie przeskoczyles niejednego 17 latka - dorastasz szybciej, stad brak tematow z rowniesnikami - to ma swoje plusy i minusy, tak jak ze wszystkim zreszta...powodzenia i oby ten stan trwal jak najdluzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta wypowiedź powyżej o zaręczynach,to oczywiście nie ja... Bez przesady.Choć tak jak radziła genevieve25,nie będę czekał z poważnymi decyzjami,i zdaję sobie sprawę,że muszę zrobić spory skok w dorosłość.Ale chcę tego.Jeśli tylko ONA będzie chciała byc ze mną,tak na poważnie;jeśli mi zaufa,to nie zawiodę jej. Dzwoniła do mnie przed chwilką,i powiedziała że tęskni.Nigdy wcześniej mi tego nie mówiła,nie pisała. Ufff,jak to dobrze nie musiec tłumić w sobie uczuć. Wielkie dzięki wszystkim za słowa wsparcia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10:15 murlata Spoko, ja sadze ze gorzej sprawa wyglada pozniej. Kiedy ona ma 30 a facet 20 pare. Ona chce stabilizacji, on zabawy. W waszym wieku jeszcze nie mysli sie o malzenstwie. Cieszcie sie soba.I chodzcie na kompromisy. skąd ty wiesz czego chcą wszyscy mężczyźni ? jesteś wróżką ? Dziewczyny, jak nie macie nic ciekawego do napisania, to dajcie sobie spokój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystna03c
Cieszcie się sobą,co będzie później czas pokaże,nie ma co na razie robić jakichś poważnych życiowych planów,jesteście młodzi,na to zawsze będzie czas.Strasznie fajnie,że trafiłeś na kobietkę,która odwzajemnia Twoje uczucie i że możecie być szczęśliwi.To jest najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×