GETIN BANK PRACA

ewelina, GRATULUJĘ!!!!!!! ja już straciłam nadzieję że dostanę tą pracę, myślę że nic z tego nie będzie dlatego w przyszłym tygodniu zaczne znów wysyłać cv. no ale mają zadzwonić do końca przyszłego tygodnia, także może ......... jedna dostanę tą prace ..... kto wie? w moim mieście też nie ma placówki GB i jak się spytałam kiedy powstanie ta placówka to mi powiedzieli że do lata napewno, bo jeszcze nie mają kompletu pracowników i musi nastąpić odbiór lokalu do użytkowania. także z ich strony się im nie nardzo śpieszy ..... a ja się tak baaaaaaaardzo stresuje ..... :-( ale póki nie zadzwonią chyba nie powinna tracić nadziei ale tobie bardzo gratuluję!!!! :-D jak zadzwonią do mnie to napiszę. oby zadzwonili z dobrą wiadomością!!!! :-)

ewelina, napisz o co się ciebie pytali na tej ost. rozmowie?

własciwie to nic sie nie pytali aaa jedno pytanie: musialam powiedziec co s o sobie, a glownie chodzilo im o dogadanie wynagrodzenia w okresie probnym. to byla bardzo krotka rozmowa, (mam zalatwic sobie zaswiadczenie o niekaralnosci), I ogolnie mowil o pracy w getinie( Do ktorej placowki, troche o szkoleniu, w jakich godzinach praca itd.) Tak naprawde to nie uslyszalam nic w stylu witamy w naszym zespole itp. wiem tylko ze na poczatku tygodnia ma sie ze mna kontaktowac menager placowki gdzie mam sie uczyc...dwa tyg. a pozniej szkolenie w Katowicach Nie chcialam sie pytac czy dostalam ta prace, bo z rozmowy wynikalo, ze tak, a w ogole to jak zaczelo do mnie docierac ze sa zainteresowani wspolpraca ze mna to nie moglam zebrac mysli zeby cos powiedziec. na koniec uslyszalam:'' do zobaczenia''

no to super że dostałaś pracę! :-)) ja jeszcze poczekam, może akurat? .... ???? :-0

Heheheh babki z rekrutacji akurat wiedzą kiedy placówki będą otwierane :) Otwarcie placówki nie zależy od persolenu bo persolen załatwia sie prędzej - a jakaś tam mówi że do lata bo jeszcze nie ma ludzi... pierdzielenie. Jak jest lokal gotowy to są i pracownicy, przynajmniej ja się nie spotkałem żeby tak nie było. A termin \"do lata na pewno\" to niech sobei wsadzi między książki bo widać jakie ma pojęcie o otwarciu placówki.. A jak się okaże że miasto nie ma odpowiednich łączy to co ?? do lata na pewno ?? nie wierzcie zbytnio tym rekrutantkom - to młode dziewczyny z wikęszymi ambicjami niż ich możliwości ;)

ika_extra z jakiego województwa jesteś ??

no tak , ale to powiedział mi na tej ostatniej rozmowie dyrektor regionalny. na rozmowie byłam we wrocławiu ( ale nie staram się o prace we wrocławiu) . :-0 a ja jestem z woj. opolskiego. jak narazie to w moim mieście to nie ma placówki i właśnie mają ją otworzyć. ...... :-(

już sama nie wiem co o tym mam sądzić ..... :-\\

getin, dlaczego pytasz z jakiego woj. jestem? ( masz moż jakiś cynk? :-)))) )

Getin jak myslisz dlaczego nam powiedzieli ze do nowej placowki, ja to wiem akurat od tego dyrektorka, powiedzial mi nawet na jakiej ulicy bedzie sie znajdowala ta placowka i planuja ja otworzyc z poczatkiem sierpnia. Ja w sumie to nic do konca nie wiem i jak narazie za bardzo sie nie ciesze, na 100% bede wiedziala ze pracuje jak podpisze umowe, roznie to bywa..... Ika bedzie dobrze trzymam kciuki, ja tez nie wiem na 100% czy do mnie zadzwonia, chociaz tak mowili, jestem zla sama na siebie , ze nie zapytalam prosto z mostu dla pelnej jasnosci ,,czy dostalam te prace?,, a teraz siedze i analizuje rozmowe. To wszystko przez to,ze w ogole nie spodziewalam sie takiej sytuacji, myslalam ze bedzie to normalna rozmowa i ze tez bede czekala 2 tyg. na odpowiedz (moze temu panu wcale nie chcialo sie przeprowadzac ze mna rozmowy, moze nie mieli zbyt wielu kandydatow, moze wymagania kandydatow byly zbyt wygorowane??) no wlasnie teraz siedze i mysle..... ja to kiedys myslicielka zostane.....

ja też siedzę myślę i analizuję .....może też zostane jakąś myślicielką .... albo filozofem ..... nawet filozofie to mam na studiach ..... tak czy inaczej to w przyszłym tygodniu się wyjaśni .....

ewelinakoko gratuluje:)no i chyba moge juz powiedziec witam w zespole:)jeszcze spotkanie z menegerem, badania lekarskie i do roboty:) kurcze, co za lipa, ze pikniku nie bedzie:(

Cześć laski! Ja też ubolewam, że pikniku nie będzie... ale cóż - takie życie! Trzymam za Was mocno kciuki - wierzę, że na 100% macie tę robotę! Chociaż za jakiś czas będziecie ją przeklinać... Jak każdy z nas, zresztą... A! Pamiętajcie - że ten, który z Wami rozmawia czasem ma znacznie "większego stresa" niz WY!!!! Wiem, co mówię! Tak na prawdę - GB to fajny bank - a jeżeli się trafi na zgraną paczkę (taka jak moi pracownicy) - to uwierzcie - wszystko jest mozliwe... A kasa z tego całkiem niezła. Nie tylko dla Doradców. Moi Opiekunowie ostatnio wychodzą dużo lepiej na premii niż kredytowcy. Gorąco podzrawiam.

ja miałam stresa ... ale ten pan dyrektor raczej nie ....i nie jestem pewna czy mam tą prace .... :-((

do getin too. rekrutujesz w GB?

czyli jeszcze jedna rozmowa..... z menagerem? i on tez musi mnie zaakceptowac? ja myslalam, ze to juz ostatnia rozmowa (ta z dyrektorem) Wiecie co ja juz naprawde nic nie wiem!!

ika co poszlo nie tak, ze masz taka zalamke?

ogólnie, myślę że spaliłam tą rozmowę. trochę byłam nieprzygotowana bo pani rekrutująca ( ta z pierwszej rozmowy) powiedziała że rozmowa z dyrektorem regionalnym będzie już tylko formalnością, ale okazało się INACZEJ ....niestety .....bo to była w normalna choc krótka RK. tylko nie rozumiem dlaczego znowu mam tak długo czekać? ale z drugiej strony jak bym im się nie \"spodobała\" to być może powiedzieliby mi to od razu albo chociaż szybciej? już sama nie wiem co mam o tym myśleć, :-0 no ale w twoim przypadku to ja myślę że jest wszystko jasne - przyjęli cię!!!!! :-D

trochę panikuję , no ale zależy mi na tej pracy ..... PANIKUJĘ a pan dyrektor mi powiedział że jestem BARDZO SPOKOJNA (to chyba przez tą jogę co ćwiczę - he he he .......) :-D

ika - tak - rekrutuję - w tym "ostatnim etapie" jako bezpośredni przełożony. Spróbujcie do tego podejść bardziej na "luzie"! Przecież świat nie kończy się (i nie zaczyna) na GB. Ja rekrutując nowych pracowników zwracam szczególną uwagę na nastawienie do pracy (wcale nie na doświadczenie czy wykształcenie) i UŚMIECH!!! Ponurak na sali operacyjnej działa przygnębiająco na na mnie, na cały zespół i na klientów. Głowa do góry!

...... no niba tak ....... :-D

podnosze

GETIN TOO ma racje, podstawa na rozmowie z bezpośrednim przełożonym to uśmiech:)Chociaż mi sie zupełnie przypadkowo udało na ostatnią rozmowę założyc identyczne buty jak miała moja obecna menegerka:P Ja chyba obecnie jestem na etapie "mam dość tej roboty":) Ale nie ma co narzekać , trafiłam na rewelacyjny skład, a to jak dla mnie najważniejsze:) Więc może mi przejdzie:)

Gderani edzidzik gderanie :) Każy chwilami ma dosyć i wszędzie tak jest ;) Przejdzie Ci :)

hehe e tam gderanie:)wiesz ja sobie właśnie kończe studia, pracuje 4 lata i do tej pory regularnie co 9 miesięcy (ja to zawsze mowie,że co ciążę:)) prace zmieniałam. W kwietniu stuknie mi rok w Getinq i tak mnie właśnie zaczyna nosić:) Ale przejść mi musi bo ze wzgledu na egzaminy i mus napisania pracy magisterskiej nie mam za bardzo czasu na poszukiwania:)

do Getin nie wiesz czy na południu są prowadzone obecnie jakieś rekrutacje i na jakie stanowiska na pracuj pl są ogłoszenia ale z 20-tego lutego czyli chyba...przestarzałe?

Wiem, że to pytanie do Getina ale pozwolę sobie się wtrącić:) Chodzi Ci o region południowy?Bo jak tak to są prowadzone rekrutacje jak najbardziej:)

Dokładnie ;)

dzięki za odpowiedź no to chyba spróbuję:-) i złoże aplikację a wie ktoś może czy trudno się jest dostać? ile aplikacji wpływa na jedno stanowisko np doradcy klienta

Poczytaj kilka stron wstecz, dziewczyny są tuż po rozmowach, dowiesz się więcej:)A czy trudno? Jak dla mnie rozmowy sa raczej standardowe. Ale teraz jest jakis boom na prace w GB. Ludzie nam w placówkach CV zostawiają:)