piekna,ale samotna

wiec moi drodzy zapraszam was wsyzstkim dzis na dyskoteke.bo do tego sie tylko nadajecie.gromada burakow.pa

ale dyskusja.ta zgrywa inteligentkę,a ci maja kompleksy,ze są głupsi.dlatego się nie dogadujecie.:)

A czy pójście na dyskotekę świadczy o tym,ze ktoś jest pusty i małolo wartościowy, nie zna się na literatutrze czy sztuce? Przeciez jedno drugiego nie wyklucza. A autorka topiku zawsze będzie sama, zgrywa inelektualistkę, wymądrza sie i ludzi ocenia b. powierzchownie. I ten pretensjonalny ton, to pozerstwo, to patrzenie na innych z góry- przez monitor komputera da sie wyczuc.

droga izolda sama byłabys szczęśliwa,gdyby cię ktos na tę dyskotekę wziął.gdyby jakis chlopak cię na nią zaprosił

Racja, racja. Przerost formy nad trescia. Ale jeszcze zmadrzeje. I zrozumie ze ludzi nie ocenia sie po tym czy sluchaja Chopina czy nowoczensa muze. Patrzenie na ludzi z gory jest oznaka slabiutkiego poczucia wlasnej wartosci. To tak niestety dziala. I odstrasza.

podjerzewam, ze kreowanie sie na intelektualistke jest skutkiem tego, ze izolda bezkutecznie chciala dolaczyc do grypy \"Viva-burakow\", ktorych teraz obraza. Nie zostala zaakceptowana, wiec teraz nie pozostalo jej nic innego, jak krytyka takiego stylu zycia i proba pozowania na kogos calkowicie inngeo niz grupa, ktora ja odrzucila. izoldo, twoje zachowania i dylematy sa na poziomie 16 latki, a nie 25 latki. Nie mozna wszystkich wrzucac do jednego worka. Zastanow sie, czego oczekujesz od potencjalngeo chlopaka i zastanow sie, co moglabys zmienic w swoim podjesciu do ludzi.

o dżizas, izoldzie amputowali poczucie humoru! i w tym tkwi jej dramat :O