pizze już zjadłam i teraz cały dzień przesiedze tu.. kto siedzi ze mną..

swf to rozszezenie flash... i ten program musisz miec zainstalowany.. a otwiera sie normalnie plikiem z rozszezeniem HTML...

no ale właśnie nie otwierał się, bo miałam, taką ikonke że się nie otwiera.. (ale wytłumaczyłam:P ) fajne... najbradziej to mi sie podoba ten refleksje:)

ha... agiie - mamy Cię :P już wiem czego słuchasz .... już wiem jakim człowiekiem jesteś !

a ja nie uciekałam nigdzie..:P a to Ty jesteś podwójny? ja słucham różnych rzeczy..:) nie tylko Grechute..

Marek Grechuta - Niepewność Gdy cię nie widzę, nie wzdycham, nie płaczę, Nie tracę zmysłów, kiedy cię zobaczę; Jednakże gdy cię długo nie oglądam, Czegoś mi braknie, kogoś widzieć żądam; I tęskniąc sobie zadaję pytanie: Czy to jest przyjaźń? czy to jest kochanie? Gdy z oczu znikniesz, nie mogę ni razu W myśli twojego odnowić obrazu; Jednakże nieraz czuję mimo chęci, Że on jest zawsze blisko mej pamięci. I znowu sobie powtarzam pytanie: Czy to jest przyjaźń? czy to jest kochanie? Cierpiałem nieraz, nie myślałem wcale, Abym przed tobą szedł wylewać żale; Idąc bez celu, nie pilnując drogi, Sam nie pojmuję, jak w twe zajdę progi; I wchodząc sobie zadaję pytanie: Co tu mię wiodło? przyjaźń czy kochanie? Dla twego zdrowia życia bym nie skąpił, Po twą spokojność do piekieł bym zstąpił; Choć śmiałej żądzy nie ma w sercu mojem, Bym był dla ciebie zdrowiem i pokojem. I znowu sobie powtarzam pytanie: Czy to jest przyjaźń? czy to jest kochanie? Kiedy położysz rękę na me dłonie, Luba mię jakaś spokojność owionie, Zda się, że lekkim snem zakończę życie; Lecz mnie przebudza żywsze serca bicie, Które mi głośno zadaje pytanie: Czy to jest przyjaźń? czyli też kochanie? Kiedym dla ciebie tę piosenkę składał, Wieszczy duch mymi ustami nie władał; Pełen zdziwienia, sam się nie postrzegłem, Skąd wziąłem myśli, jak na rymy wbiegłem; I zapisałem na końcu pytanie: Co mię natchnęło? przyjaźń czy kochanie? --- tą też lubie:)

niee o to mi chodzi... kiedyś Ci dokuczałem i nie chciałaś mi później powiedzieć czegoś:D

Ty mi dokuczałeś?? nie pamietam.. a czego nie chciałam Ci powiedzieć?

za dużo w takim razie na kafe przesiadujesz :D

niestety ale musze Ci przyznać rację:P

z pamięcią u mnie tak źle jeszcze nie jest pamiętam że rozmawialiśmy, ale ja tego jako dokuczanie nie odebrałam, dlatego pytałam sie keidy mi dokuczałeś..:)

kafeteria jest jak narkotyk --- no proszę... a starałem się być taki nieprzyjemny :D

ale teraz nie bede w domu od 7 do 23 więc będę miała odwyk:P hehe