JAK ZAPOMNIEC I JAK NIE CZUC BOLU???

24 to tylko marzenia pozwalaja nam zyc :) nie mozesz z nich zrezygnowac :) popatrz na nas jak jeszcze niedawno bylysmy w taki samy stanie jak Ty, a ja nawet gorszym i wszystko sie powoli zaczyna ukladac :) Tobie tez sie ulozy, musi !!!!! W ogole to jak czytam sobie poczatek topiku i nasze smuty to sie dziwe,ze tak szybko sie wszys6tko uklada, wtedy widzialysmy tylko beznadziejnosc a teraz jest ok :) P jest dzisiaj kochany :D :D :D napisal nawet ze bardzo teskni :D aaaaaa normalnie tak mi fajnie :D :D :D :D uwielbiam go !!!!!!! i jedno o czym marze to sie do niego przytulic i zapomniec o wszystkim :) Autorko uczysz sie ????

probuje tylko suwaczek w stopce ;)

Moja nauka nie wyglada zbyt owocnie - chodze po domu, tu cos zjem. Jak jz zaczne czytac, to mysle o Niebieskim :D Nie no, jak tak dalej pojdzie, to mnie wywala :O Musz sie wziac za siebie, tylko jak?? Cocinelko - jestem tak samo szczesliwa, jak Ty!! :D :D :D :D :D :D :D :D Tylko, ze ja nie wytrzymam o 15.gudnia zeby go zobaczyc!! :( Ja chce juz, teraz!!! Ale i tak czas leci. Dzis drug tydzien, jak napisal do mnie normalnego smsa (robil tak raz w miesiacu, moze czesciej), a wyszlo z tego cos tak pieknego - niegdy bym sie tego nie spodziewala :D A wlasnie dzis mnie tez naszlo, zeby sobie poczytac poczatek topiku, ale uznalam, ze nie chce do tego wracac i od razu zaczne myslec o moim ex, a po co mi to?? Ja zyje chwila obecna, zyje Niebieskim i ciesze sie, ze moge sie z kims dzielic moim szczesciem, ze moge tu z Wami pisac i ze moge czytac Wasze wpisy :D 24 - ale Ty powinnas poczytac poczatek topiku. Zobacz, jak my sie czulysmy, co pisalysmy. Dla mnie wtedy swiat sie skonczyl, jak to pisalam \"umieram\", bo umieralam, naprawde. A tu nagle los z dnia na dzien dal mi kogos takiego, jak Niebieski i wszystko jest zueplnnie inne. Potrzea chyba troszke wiary, bo mimo, ze pisalam, ze jej nie mam, to tak naprawde w glebi duszy mialam nadzieje, ze ktos taki sie pojawi, ze bedzie tak, jak teraz jest!! Chociaz ... naprawde w to nie wierzylam!!!!! cocinelko, jak ja Ci zazdroszcze, ze zobaczysz 86 juz w piatek ... :) A ja jeszcze tyle czasu. Mam nadzieje, ze przez ten miesiac nic sie nie zmieni. Jestem szczesliwa ...

Autorko ja wiem co to jest czekanie na kogos tak dlugo :O My na szczescie z P nie widzielismy sie najdluzej miesiac, bo ja mialam okazje wrocic do londynu i mimo,ze widzielismy sie dwa razy tylko po kilka godzin to zawsze bylo cos :) Ja jestem szczesliwa, ale tez troche sie boje :( boje sie ze on znowu ucieknie :( a tego bym najbardziej nie chciala :( Jak bylo zle to nie potrafila sie skupic na nauce, a teraz jest za dobrze i tez nie potrafisz ;) i tak zle i tak niedobrze :P

A poza tym Ty Niebieskiego bedziesz pozniej miec na codzien a ja P niestety nie :(

no kurde juz nie wiem, co mam zrobic, zeby sie uczyc :p

Ja zaraz zaczynam rozmowe z Niebieskim na skype. :D Juz sie nie moge doczekac :D Pewnie znow nam sie zejdzie do nocy, wiec zegnam sie z Wami tak profilaktycznie :D O jaka ja jestem szczesliwa!!! :D Buziaczki dla wszystkich Jutro bede, ale po poludniu dopiero ... Pozdrawiam

Czyzby ktos nas podczytywal ?? ;)

Zaczynam miec schizy :( od 2 godzin mi nie odpisal :( Jak ja bym chciala mu zaufac ... Pewnie wraca do akademika i spi w autobusie abo nie wiem co,ale ja zaczynam schizowac :O W sumie ostatni sms byl ten ze bardzo teskni i ze za tydzien bedziemy sie bawic w sniegu... ale wiece u niego to sie wszystko szybko dzieje :O

Juz jest ok :) Chce,zeby moje schizy minely !!! Chce mu zaufac ... tak bardzo chce ... Ale i tak zaczynam sie bac, bo on sie wkreca, a teraz jest troche wstawiony i juz w ogole pisze rzeczy ktorych dawno nie pisal ... Ja chce do niego !!!!!

Cocinelko, mam nadzieje, ze wszystko jest ok. Ja wczoraj rozmawialam na skype z Niebieskim i mialam problem z wejsciem na topik :o Jestem teraz cholernie zspana, nie wiem co sie dzieje. Do tego mialam w nocy koszmary, w ktorych caly czas plakalam, az do tej pory serce mnie boli Do tego widze snieg u mnie, no jest pieknie :( To bedzie zly dzien dla mnie :( Mimo wszystko zycze Wam sloneczka. Bede poznym popoludniem, czyli kolo 17. Trzymajcie kciuki dzis za mnie. Pozdrawiam.

Dzień dobry Trochę poczytałam co tam u Was i widzę ze róznie to z humorami bywało ;) Miauczydełko No widzę ze radzisz sobie z sytuacja podobnie jak i ja ;) 24 Trzymaj sie, nie daj sie Autorka Wiesz co mnie wykasowanie byłego z gg by nic nie dało wiec tak jak pisalam wcześniej zmieniłam po porstu jego opis ;) Zapisałam go sobie jako Ciula :P A w tel, jako Zdzir :P I jakos tak lżej mi z tym :D Nie polecam odzywanie sie do niego za zadne skarby!! To nic nie da, oprócz jego satysfakcji, bo będzie wiedzial ze wciaż o nim myślisz :O Ciesz sie niebieskim :D Cocinelka No to jeszcze tylko 5 dni i zobaczysz 86 :D A własnie, gdzie on mieszka?? Bo się pogubiłam :O Nie wiem czy jest teraz w Polsce czy w Anglii :O Przepraszam ;) Jestem jednak dobrej mysli i wierzę że wszystkie bedziemy szczęśliwe ;) Mój oczywiscie milczy :O W sobote tak podobno poimprezował że w niedziele nie byl w stanie zagrać w ostatnim meczu w tym sezonie :O No ale wygrali z czego bardzo sie ciesze :D Teraz juz pora na milczenie z mojej strony ;) Jego kolej !! ;)

a ja znowu szukam pracy :( chyba sie zalamie ponownie :(

24 a skad jesteś??

Znów zapomniałam zmienic nick :P Przeczytajcie sobie moja stopkę spod tamtego nicka ;) ja isę tej dewizy trzymam i dobrze mi z tym ;)

Hej :) Wczoraj mi tez kafe wieczorem nie dzialalo :O 24 super ze szukasz pracy :) powodzenia Ci zycze :) Bywalczyni 86 jest z Wroclawia tzn tam studiuje ;) Dzisiaj znowu ejst kochany :) :) jejku tylko,ze mnie to troche przeraza,bo boje sie ze znowu uciknie ... :( ehhh ciezkie mam to zycie z nim :P jak zle to zle jak dobrze to tez zle :P

ja z malego miasteczka, w okolicach Wrocka :) nazwy nie podam, bo moze by mnie ktos jeszcze rozpoznal :)

24 rozumiem ;) A pracy szukasz we Wrocku mam rozumieć ;) Niestety w dzisiejszych czasach trzeba mieć cierpliwość do szukania jakiegoś zajęcia :O To moze troche potrwać, szczególnie jesli sie szuka czegoś szczególnego ;) Dziewczyny dostałam zaproszenie na imprezkę urodzinowa w tym klubie : http://www.clubber.pl/kluby/1995.xml Juz mam problem w co się ubrać i co kupic solenizantowi :P

Bywalczyni wow ale impreza Ci sie szykuje :) hehe ja to tylko o czyms takim moge pomarzyc :P :P :P Autorko trzymam kciuki za Ciebie :) Dziewczyny poradzcie mi jak nie czuc tego strachu,ze jest ok i znowu mu cos odbije ?? ja nie chce tak zyc :( a widze ze jego smsy sa coraz bardziej teskniace i nie wiem co robic ... nie napisze mu przeciez ze ma sie nie wkrecac ... a potem chwile nie odpisuje i mnie szlag trafia bo sobie urajam ze cos mu sie zmienilo :O

Cocinelka To ja juz nie wiem Ty chcesz z nim być czy nie?? Jeśłi tak to naprawdę podstawą jest zaufanie a u Ciebie z nim róznie bywa :( Zastanów isę i to dobrze czego oczekujesz od niego i od siebie. To myślenie jest najgorsze i niestety u kobiet nieuniknione :O Sama tez tak miałam i zawsze źle na tym wychodziłam :O Daję wiec radę: nie myslimy a przynajmniej nie negatywnie!!!! Jest dobrze, chłopak z aToba teskni, pamięta o Tobie wiec nie masz najmniejszych powodów do wkręcania sobie czegokolwiek!!!!!!!!!!!!! No uspokoić sie proszę :D Cieszę się na ta imprezkę ale boję sie też jej trochę :P Nigdy na czymś takiem nie byłam, do tego towarzystwo obce, nie wiem w co sie ubrać i jaki prezent zakupic ale jakos to przetrwam ;) Ci znajomi którzy mnie zaprosili chcą mnei swatać, mówią ze moze mi się trafi jakis cukiereczek :P Jasne :P :P :P

Bywalczyni chce z nim byc !!! Ale u nas sie zwalilo wlasnie przez to,ze bylo za pieknie :O i dlatego boje sie ze on sie znowu zaangazuje i znowu stwierdzi,ze za mocno sie zaangazowal i ucieknie :( rozumiesz o co chodzi ?? Ciesza mnie strasznie jego mile smsy ale po chwili przychodzi refleksja,ze on sie znowu za bardzo wkreca i znowu moze tym rzucic ... A nie chce mu o tym pisac w smsach pogadam z nim o tym jak sie zobaczymy i dam mu jasno do zrozumienia ze kelejnej szansy nie bedzie,ze ja juz wysiade psychicznie jak jeszcze sie cos takeigo zdarzy :(

bywalczyni a moze sie jakis fajny trafi :P :P

Cocinleka W takim razie rozmowa powinna pomóc, wytłumacz mu swoje obawy i w ogóle porozmawiajcie o wszystkim ;) Będzie dobrze :d ja juz mykam na zakupy, mam nadzieję ze tym razem owocne ;0 Do juterka

Witam wszystkich ... Dzis bez zbednych emocji, mam fatalny dzien, wrecz tragiczny. Generalnie chodzi o uczelnie. Jestem tak wsciekla na siebie - przeszlam dwa lata tak glako, a teraz... przespalam 1.5 miesiaca (nie powiem juz przez kogo!!! ) i mam takie zaleglosci, ze nie wiem od czego zaczac Jednym slowem obudzilam sie z reka w nocniku!!! I teraz musze sie wygramolic z tego, ale nie wiem jak Nie mialam dzis tego kola, kazala przyjsc jutro. Tak wiec zawale dzis nocke na nauke :( Jade za godzine na trening, wroce po 22, no po prostu miodzio. Oj, naprawde nie mam dzis dnia :( Gdyby Niebieski byl tutaj, wszystko byloby latwiejsze... 24 - ciesze sie, ze szukasz pracy. Uwierz w to, co robisz, a wszystko bedzie latwiejsze, zobaczysz. cocinelko - masz racje, porozmawiaj z 86, jak sie z nim zobaczysz. Mysle, ze to zrozumie. Tylko musisz mowic jasno i powoli, bo to jest facet - nie zapominaj!! Ja wiem, jak boli brak zaufania (albo chociazby okrojone zaufanie). To jest meczenie siebie swoimi myslami. Czlowiek wie, ze zle mysli a mimo wszystko to robi.Chore. Musisz to jak najszybciej wyjasnic!! Ja np. ufam Niebieskiemu, mimo, ze jest tak daleko ode mnie ( a mialabym powody, zeby nie ufac, bo tam jest wiecej panienek, niz facetow, I to jakich!!!) i mimo, ze nie jestesmy razem. ale mysle, ze to wszystko zaczyna sie wlasnie na poczatku. Ja nie ufalam zadnemu z moich ex facetow (a bylo ich az dwoch). A teraz Niebieskiemu ufam bezgranicznie, jestem spokojna. Ciesze sie, bo jak by mi doszlo myslenie o tym, co on tam robi, to chyba bym tu oszalala!! I ciesze sie, ze ufam, bo ja generalnie nikomu nie ufam. Czasami nawet sobie... bywalczyni - zabierzesz mnie na ta impreze?? Prosze ... Ja nie bede \"wyrywac\" nikogo, takze nie mialabys konkurencji :p Tylko chcialabym isc, zeby odreagowac... Wiem, wiem, to niemozliwe... A szkoda ... Ale sie rozpisalam, przepraszam. Nie pisalam jednak caly dzien, a kafe traktuje, jak moj pamietnik, z tym, ze jestescie tutaj i Wy :) I to jest najfajniejsze i to mi pomaga ... Fatalny dzien ... Zanim zamknelam oczy, jak zasypialam, wiedzialam ze tak bedzie. a moje przeczucia raczej sie spelniaja ... Nie mam sily ...

Autorko dasz napewno rade nadrobic zaleglosci , a co Ty studiujesz ze masz tak ciezko ?? Bo ja na moim zarzadzaniu nie robie totalnie nic :P a wiem co to studiowanie czegos trudnego, bo juz jestem po jednym licencjacie, wiec wtedy sie narobilam a teraz odpoczywam ;) Fajnie ze sie rozpisalas :) Ja P tez ufalam jak byl w londynie, wiedzialam,ze cale dnie rpacuje i nawet nie ma czsu gdzies wyjsc ;) A teraz no coz stalo sie co sie stalo i nie ufam :( ale na poczatku jak byl w Polsce to tez ufalam, nie ufam przede wszystkim przez to co zrobil :O Musze z nim pogadac, ja wiem,ze on to zrozumie, bo on jest taki tolerancyjny i wszystkie moje fochy znosi :) Tylko nie cche go tym obarczac przez sms bo to nie ma sensu, a poza tym gadka przez sms jest jakby jej nie bylo :O Zreszta on robi wszytko zebym sie jednak nie martwila bo pisze naprawde duzo smsow, wczoraj to chyba bylo kilkanascie, wiec nie moge narzekac :) ale jak tak sie kilka godzin nie odzywa a wiem,ze moze napisac bo nie jest na uczelni czy gdzies tam to sie stresuje :( a on czasami zostawia telefon w spodniach na wibracji i nawet nie slyszy smsa :O Ehh ja tez sie rozpisalam ;)

Jestem na Politechnice Łódzkiej na ochronie srodowiska. I wszystko byloby ok, gdyby nie chore ambicje prowadzacych i to, ze mam studia dwustopniowe. Za rok pisze inzynierke i tak mnie tepia z tych przedmiotow, ze az sie rzygac chce A takich pierdol to juz dawno sie nie uczylam Lece teraz, bo juz jestem spozniona. Napisze, jak wrocr, czyli po 22. Buzka

jak zapomniec i nie czuc bolu? wystarczy jak byly juz facet bedac jeszcze facetem zdradzi, nastepnie Was rzuci i bedzie z ta laska jakis tydzien, nastepnie ja rzuci i po miesiacu odezwie sie do Was, zacznie plakac i przepraszac, nie czuc sie godzien i znow plakac, po czym po miesiacu odzyska Wasze zaufanie i jednak sie rozmysli, po czym ewentualnie pomoze kiedy Wasza mama walczy o zycie w szpitalu, ale pomoze ewentualnie bo co jesli sobie zrobicie nadzieje, pozniej Was przeleci 2 razy, a na sam koniec zostawi Was sam na sam z ta laska ktora oznajmi Wam ze nie tylko Wy cierpialyscie bo to ona rok na niego czekala.. a w tym czasie facet oznajmi Wam ze on wlasnie zrywa ta znajomosc z Wami, bo mu za ciezko, da sie jebnac po pysku tylko 3 razy bo za 4 zlapie Was jego kumpel, p czym oznajmi ze te wspolne noce to \"bo sama tego chcialas, prosilas mnie o to nawet\", ze nie ma o czym z Wami gadac, powie \"chlopaki idziemy\" i zostawi Was zaryczane na srodku ulicy w nocy, kiedy bedziecie za nim krzyczec oleje totalnie idac dalej z kolegami, a kiedy zemdlejecie z tego szoku wpakuja Was w taksowke, odstawia na pogotowie i zostawia tam nieprzytomna, po to by juz nigdy nie odezwac sie nawet po to zeby zapytac czy to przezylam - mam powazna wade serca i nieraz musial mnie wnosic na 2 pietro bo bylo mi za ciezko. Opisalam ostatnie 5 miesiecy mojego zycia Kochalam go 2 lata Nie warto dziewczyny Jestem na ciezkich psychotropach, w tym szpitalu spedzilam 4 dni w ciezkim szoku, dzis dopiero wypisali mnie z kardiologii

juni - ja bym tego nie przezyla {beksa] az mi ciarki przeszly i plakac mi sie chce, tym bardziej, ze dzien mam nienajepszy :( Zostan z nami, pisz ... To na pewno Ci pomoze !! Wspolczuje :( :( silna z Ciebie kobieta!! nie bede pisac kim ten facet jest dla mnie, bo nie chce byc az tak wulgarna!! P.S.Spoznilam sie na autobus i nie pojechalam na trening. Jak sie dzien jebie, to juz do konc

Juni boze co on z Toba zrobil :( :( :( :( Dobrze ze my nie bylysmy az w takim stanie :O az mi ciarki przeszly :O Autorko niezla jestes ze sie spoznilas na autobus ;) ojjj na politechnice to nie jest latwo :O P tez na polibudzie ;)