Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brak szczerosci boli bardziej

Dlaczego te hipokrytki próbują mi wmówić, że wygląd faceta nie ma znaczenia ?

Polecane posty

martas, nie napisalam, ze powinny patrzec tylko na wnetrze, napisalam, ze to faceci tak mysla, zyja jeszcze w XIX wieku i maja nadziej, ze kobiety tez. baba, czy im sie to pododba, czy nie, tak samo jak i on patrzy na wyglad. a co do ostatniego zdania mojej poprzedniej wypowiedzi. jest to juz, ktorys z koleii topik o tym samym tytule, pisany przez tego samego autora, czasami sie wydaje, ze on to poprostu kopiuje z porzednich i wkleja do nowych. ile razy mozna byc milym dla takiego kretyna? raz, dwa, trzy??? poza tym rzada szczerosci, hipokryzja, go brzydzi... prosze bardzo oto szczerosc, podoba sie??? nie??? to juz jego problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vivirra - Kazdy facet moze Ci napisac dokładnie odwrotną formułke... To co piszesz jest oczywiste, że kazdy by tak chciał... Problem pojawia sie w momencie kiedy swoje chęci zaczynasz wprowadzać w życie... A co do definicji mięśniaka... to raczej definicja narcyza jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne : zdaje się, że oboje mamy za sobą jakieś niezbyt przyjemne przejścia związane z płcią przeciwną...ty zawsze będziesz bronić facetów, ja kobiet, nic tego nie zmieni. A w związku z tematem...znam kogoś bardzo brzydkiego, ale za to bystrego, inteligentnego i z poczuciem humoru..i zazdroszczę jego żonie. Więc jeżeli reprezentuje sie soba cos poza wyglądem, to bez obaw, gorzej, jeżeli do braku prezencji dochodzi brak różnych innych wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martas....
Nigdy nie twierdziłam że wygląd nie ma znaczenia. Nawet gdy poznawałam facetów w sieci - mówiłam wprost że wygląd ma znaczenie. Czy uważasz, autorze że mysleli "o, jaka fajna, jaka szczera!" ?? Więc nie pisz dyrdymałów że mamy być szczere. Jestesmy szczere - wy jesteście przestraszeni. Prawda jest taka że patrzymy na wygląd, tylko nie wolno nam się do tego przynzać. Faceci mają zgrabne wytłumaczenie - jesteśmy wzrokowcami. W takim razie ja też jestem. Nie wyobrażam sobie bycia z facetem który mnie fizycznie odpycha. A poza tym.... godzę się na to że lubicie laski z fajnymi cyckami i dupciami, zadbane, wyrozumiałe, niezrzędzące, gorące w łóżku, perwersyjne, bezwstydne, mądre ale ciche, i niezalezne finansowo. Super. Ja lubię facetów przystojnych, z kasą i nieprzeciętnie inteligentnych. I to już boli, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię placki
martas.... ..................nie mnie to nie boli ja zawsze mówię szukaj sobie kogoś na swoim poziomie :) a najgorsi są ci którzy wymagają od innych a sami nic nie mają do zaoferowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demiaz
"Nie wyobrażam sobie bycia z facetem który mnie fizycznie odpycha." facet, ktory fizycznie odpycha, a przystojniak, to niebo a ziemia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moim zdaniem, to wszystko dlatego, ze na chama probujemy szukac, tych gigantycznych roznic charakterologicznych miedzy plciami. ludziska, w dzisiejszm swieci one sie zacieraja. kobieta nie jest juz ostoja romatyzmu i wznioslych uczuc, to zwierze z krwi i kosci, ktorym zadza instynkty, jak facetami. problem w tym, ze przez wieki bylo to uswieone prawo samcow, kobiety natomiast wtlaczano w normy konwenasow. swiat sie zmienia, ale pewne poglady pozostaja np. ten, ktory mowi, ze kobiety nie interesuje wyglad faceta, z prawda niewiele ma on wspolnego. nikt, niezaleznie od plci, nie zwiaze sie z kims kto jest dla niego odpychajacy fizycznie, a jak to przekaze osobie podrywajacej, to juz inna sprawa. moze powiedziec szczerze \'brzydze sie toba\', albo \'jestes dla mnie tylko przyjacielem\'. jesli za druga odpowiedz zostanie uzanay za hipokryte, to wspoczuje osobie, ktora tak mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam jakichś tam traumatycznych wspomnien - po mnie spływaja takie rzeczy... To co pisze, to punkt widzenia realisty a nie frustrata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta nigdy nie była ostoją romatyzmu... To wizja stworzona przez literature i sztuke... Jesli ktos mowi, ze wygląd nie ma znaczenia to albo kłamie, albo jest strasznym kaszalotem, który nie moze sobie pozwolic na zadne grymaszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jeszcze jedno - ktoś kto jest dla niektóych kobiet odpychający dla mnie może być przystojny :) np. mój mąż jest chudzielcem i mi to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, nie lubię grubych i przypakowanych gości - a są dziewczyny, które odpychałby swoją chudością. I tak jest ze wszystkim. Jednym przeszkadza łysinka, okulary, niski/wysoki wzrost, broda - innym wręcz przeciwnie. Dlatego właśnie każdy ma szansę na znalezienie odpowiedniego partnera. No chyba że jest zakompleksiony i siedzi za dużo na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię placki
neurosa1 ............masz 100 % racjii:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszecie bzdury... Są ludzie nieatrakcyjni dla niektórych, ale są i ludzie obiektywnie obleśni, którzy spodobaja sie tylko dewiantom.. A Wy podajecie jakieś przykłady chudego faceta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z toba komiczne, ale wczesniej kobietom poprostu pewne schematy zachowan narzucano, chyba sie ze mna zgodzisz? dzis same decyduja o tym jak bedzie wygladac ich zycie. na dobra sprawe, jestesmy do siebie podobni, szukanie roznic, zakorzenionych w tradycyjnym mysleniu o plciach, sprawia, ze zaczynaj wyplywac na wierzch takie glupoty jak : kobiety patrz tylko na wnetrz, kazdy facet zdradza, itd, itp. a poco to wszystko??? mi podobaja sie przystojni faceci, nie ukrywam tego, jesli probuje mnie poderwac facet, ktory mi nie odpowiada, to grzecznie mowie \'nie, dziekuje\', zamiast \'odpierdol sie\', no bo wtedy bylabym pusta, wredna i wyniosla suka, prawda? za to pewnie jestem hipokrytka, bo sie na ludziach nie wyrzywam? uwazam, ze kazdy powinien wiedziec, gdzie jest jego miejsce w tym \'milosnym\' lancuchu. jak jestes pasztetem, a to widac, to dlaczego szukasz modela/modelki? taki/taka na pewno nie zwroci na ciebie uwagi i zadnym gadaniem o tym, ze baby to hipokryki, bo i tak wybieraj przystojniakow, a facet nie pies na kosc nie poleci, sie tego nie zmieni. poza tym, zanim zaczniesz probowac zmieniac caly swiat, zeby dostosowac go do siebie, ty sprobuj dostosowac sie do swiata, tak bedzie latwiej i uczciwiej, a jak nie to plyn pod prad, ale nie miej do nikogo pretesji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynkaaa235
a aj powiem tak wyglad NIE MA ZNACZENIA:D a wiecie dlaczego??? z prostej przyczyny - nie jest ladne to co ladne a to co sie komu podoba tak jest ze wszystkim poczawszy od wystroju mieszkania, marka samochodu, ubraniami itd... ja np. uwielebiam jak facet ma ladne oczy ale do tego musi byc tez osobowosc a wtedy jak nawet jest lysy i ma "miesien piwny" juz niczego nie widze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
komiczne.... a Ty widzę wypowiadasz się za wszystkie kobiety i wiesz czy im się dany mężczyzna spodoba czy nie? Co do chudości - podałam przykład ze swojego życia a nie z kosmosu - to chyba się chwali? Nie wiem jakie fizyczne cechy musiałby posiadać facet, aby mógł się podobać tylko dewiantom, bo ci, którzy uchodzili w moim otoczeniu za najbardziej obleśnych o dziwo znaleźli sobie partnerki. Znam natomiast przystojniaków, którzy tak przebierali w kobietach, że zestarzeli się samotnie i teraz już żadna ich nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\" chyba sie ze mna zgodzisz?\" zgodze sie... zreszta taka wizja \"kobiety uduchowionej\" wzieła sie zapewne z gorszych warunków fizycznych.... Facet silniejszy == bardziej toporny kobieta słabsza == wrażliwsza a co do pozostałej wypowiedzi... moj kolega naściągał sobie z netu jakichs e-booków z poradami dla podrywaczy... naczytał sie i nauczył wszystkiego, łazi po klubach próbując rwać extra dupy... gowno mu z tego wyjdzie, bo wieku 3 lat juz łysieje, ma 171 cm wzrostu, lekiego zeza i na dodatek jest pół albinosem, a regularnosc jego rysów budzie wiele do życzenia... zamist znalezc sobie przeciętną babeczke, ktorą miałby czym zainteresowac bo to fajny czlowiek o szerokich horyzontach, ten sie uparł na lachony... oczywiscie jest prawdopodobienstwo poderwania takiej, ale znacznie mniejsze... najgorsze, że on uwaza, ze ja mam jakies ukryte sposoby na \"lepsze mięsko\" :P i nie chce mu zdradzic tychże... niby mowi to żartem ale czujem że ma troche żalu do mnie o to, że go nie wprowadze :D:D:D Śmiac mi sie chce, ze inteligentny facet wierzy w takie bzdury :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martas....
wg mnie nie każdy ma szansę. Są osoby naprawdę odpychające, które nie podobają się nikomu. Wyobraź sobie np... mega grubą dziewczynę, której twarz upsrzona jest czerwonymi wykwitami i białymi pryszczami, z małym mysim brzydkim ogonkiem włosów, zwyczajnie brzydką twarzą z wielkim krzywym nosem, krzywymi ustami, małymi świńskimi oczkami, brzydkimi zębami; obżartymi paznokciami, w fatalnych ciuchach. Na serio uważasz że taka też znajdzie amatora? Nie sądzę. Z jednym się zgodzę - duże znaczenie ma dbanie o siebie. Wręcz zasadnicze. Bo gdyby wyżej opisana dziewczyna zaczęła leczyć swój trądzik, modnie się ubierać, malować, zapuszczać paznokcie - w końcu znalazłby się taki który by ją chciał. Mam kolegę, który ma teraz 28 lat, wciąz jest prawiczkiem. Ma jakieś 175 cm/100 kg, gruby, ma gigantyczną głowę, na głowie afro (bardzo dużo niestrzyżonych kręconych włosów), na twarzy tysiące pryszczy wołających "wyciśnij mnie!", okropne zęby, w kącikach ust zawsze nazbierana żółta gęsta ślina, ciuchy sprzed 40 lat. do tego śmierdzi. Pot i jego oddech. Jest tak ohydny że nawet brzydzę się na niego patrzeć. Moim zdaniem umrze jako prawiczek. Żadna dziewczyna o zdrowych zmysłach nie da mu się dotknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Nie wiem jakie fizyczne cechy musiałby posiadać facet, aby mógł się podobać tylko dewiantom, bo ci, którzy uchodzili w moim otoczeniu za najbardziej obleśnych o dziwo znaleźli sobie partnerki.\" martas juz opisał/a takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wygląd ma znaczenia ale nie koniecznie wygląd twarzy, mnie np. nie pociągaja śliczni faceci, którzy często myślą że każda panna jest ich, czasem zdarza mi się spotkać faceta bez tzw. urody (pomimo że go nie znam i nie wiem jakie ma te pozytywne cechy charakteru), który bardzo mnie pociąga i chętnie bym go lepiej poznała, może to te feromony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja rozróżniam wrodzoną brzydotę od braku higieny, przecież mogliby się odchudzić, ubrać modnie, wyleczyć pryszcze, zmienić fryzury... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"ja rozróżniam wrodzoną brzydotę od braku higieny\" rozmawiamy tu o wyglądzie ogolnym a nie jego przyczynach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i przyklad twojego kolegi, komiczne, potwierdza to co napisalam wyzej. jasne, zdarza sie, ze babki leca na jakiegos goscia, ktory do przystojniakow nie nalezy, ale pewnie jest kolo, ktory po pierwsz ma kase, po drugie wladze, albo super, super charakter (to ostatnie raczej zadko), wcale nie mam zamiaru tego negowac, zreszta w druga strone (tzn. brzydka baba-fajny facet), jest tak samo. tylko jedno ale, babki nie poleca na smierdzacego, niedomytego i ogolnie zaniedbanego facet i na odwrot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydki jak noc
zawsze miałem najpiekniejsze dziewczyny :P , uwazam że to usmiech od losu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ale takich zaniedbanych ludzi mi NIE ŻAL, bo są samotni poniekąd na własne życzenie. Są rzeczy na które nie ma się wpływu, jak wzrost, rysy twarzy, ale są takie elementy wyglądu, które można próbować zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vale tudo
wyleczyć pryszcze powiadasz? powiedz to osobom co wydały tysiące złotych, straciły 10 lat życia i teraz nawet ryzykują swoje życie biorąc preparaty cancerogenne tylko po to aby nie widzieć te skrzywienia na widok ich buzi.....trądzik to moim zdaniem największa kara jaka może człowieka za życia spotkać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydall
vale tudo myślisz, że trądzik to tak duży problem? trądzik to pryszcz w porównaniu z innymi cechami prawdziwej brzydoty :P Brzydoty na którą nie ma sie żadnego wpływu. Przynajmniej dopóki nie upowszechni się ingerowanie w ludzkie dna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martas....
zgodzę się z komicznym - mówimy ogolnie o wyglądzie, a nie jego przyczynach. Ale rozumiem co macie na mysli mówiąc "brzydki ale pociągający". Na studiach mielismy w grupie faceta. Pierwszy rzut oka i pomyślałam "ale brzydki". Potem była przerwa między zajęciami. Okazało się że facet jest przywódcą totalnym. Opowiadał dowcipy, głos miał donośny. W ogole był pewny siebie, zabawny, porażająco inteligentny. Wokół niego na przerwach stał wianuszek dziewczyn zapatrzonych w niego, a on wciąz mówił i mówił... Został przewodniczącym naszej grupy. Gdy potem się do tego okazało że jest rozwodnikiem, ma dużo kasy i własnie kupił kamienicę ;) - dziewczyny po prostu sikały na jego widok. I jestem pewna że nie bylo takiej, która nie poszłaby z nim do łóżka. Chociaż jedno muszę dodać - był w sumie zadbany, mimo swojej brzydoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vale tudo
na przykładzie programu chce być piękna ( różnych edycji śmiem twierdzić, że wszystko da się zmienić poza wzrostem i trądzikiem )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SredniPrzystojni
Gorsze jest to jak kobieta nie szuka przytojnego faceta, to mnie jeszcze bardziej wkurza. Widac jak piekne kobieta sa z brzydkimi facetami to az mi sie gotuje. Lubie szczera kobiete ktora wybiera przystojnych facetow. Naturalne ze kobieta wybiera ladniejszego. Chcesz situacje gdzie bedzie twoja kobieta ogladala sie za innych facetow bo moze ladniejszego osiagnac a jest z toba, brzydulem ? Lepiej niech kobiety szukaja najladniejszego co moga, mniej problemow dla kazdego a ty sobie znajdz sobie taka ktora jest na takim samim poziomie co ty i bedziesz mial spokoj. Cos takiego chcialem powiedziec. Wiesz ladna kobieta tez jest problem, bo ktos ja ciagle zaczepia itd. Srednie takie sa najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×