Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nim2

czy uważacie, że dziecko jest rozwiązaniem kłopotów w zwiazku?

Polecane posty

Gość nim2

Prosze wypowiedzcie sie czy uwazacie, ze dziecko, które ma sie urodzić pogodzi rodziców i bedzie cudownie, czy jest to lek na kłopoty w zwiazku? Mówia, że dziecko łączy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak nie uwazam
przeciez wiele par z dziecmi rozwodzi sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli ludzie maja problemy
w zwiazku to dziecko jeszcze je powiekszy. Dziecko jeszcze bardziej scala zwiazek ludzi kochajacych sie, a nie ludzi, gdzie jedno z nich nie chce byc z drugim. Dziecko nigdy nie uratuje zwiazku ludzi. Nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nim2
c zyli male sznase ze bedzie w zwiazku lepiej jak juz teraz jest do kitu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na pewno nie
Narodziny dziecka nie spowodują poprawy w związku prędzej czy pózniej taki związek się rozpadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli teraz jest do kitu
to szanse rownaja sie ZERU, ze dziecko je poprawi...Boze, biedne dziecko, ktore ma taka matke, ktora o tym nie wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołozenie do kłopotów w zwiazku, jeszcze dodatkowych kłopotów z dzieckiem- porazka. Szkoda tylko tego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nim2
smutne dla tego nienarodzonego dziecka...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nim2 o jakim dziecku mowisz
i myslisz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sinonoga
dziecko to raczej ukoronowanie zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmm......
Narodziny dziecka jeżeli już mogą na trochę zbliżyć rodziców , ale problemy i kłopoty w związku pozostaną więc jak takie maleńswto ma być na to lekiem nie rozumiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sinonoga
zdrowego zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nim2
tak myslę, ze mogą zblizyc tylko na chwile, ale nie na dłuzej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krach
Na pewno nie jest. Ja przynajmniej w to nie wierze. Gdy urodziłam dziecko to zaczęło się też więcej kłótni. Byłam zmęczona, niewyspana i w efekcie wściekla łatwo mnie było wyprowadzić z równowagi. A to że nie opiekuje się dzieckiem, a to że go ciągle go nie ma itp. Ponadto wahania hormonów i mniejsza wiara we własną atrakcyjność robią swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmm......
Krach ma rację pamiętam jak ja urodziłam pretensje do partnera że się spóznił a miał pomóc przy kąpieli,pretensje miał jak jeszcze malutkie że pozwalam na to by ktoś brał ech..na szczęscie to mineło.Więc czasem może się popsuć a nie poprawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja przyjaciółka została z facetem tylko dlatego że wpadli. Ich związek wygląda bardzo nieciekawie, a niedługo dzieciak zacznie zauważać różne rzeczy i kumać że coś jest nie tak. Nie wiem czy to takie dobre dla dziecka chociażby, nie sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×