1 LISTOPAD. POCZĄTKIEM LEPSZEGO ŻYCIA zbieram chętne na współne dietowanie

hej lasecje dobrze wam idzie ! rozumiem te napady Marta .....ja tak mam jak widze nutelle albo jakies ciastko z orzechami , no takie zycie smakosza. Dzis zjadlam na sniadanie herbata ..koperek zeby troche ruszylo[ jak zwykle nic] kawa z mlekiem owoce ..jablko mandarynka obiad bulka razowa z serem , bagietkowe salami , 1 kielbaska, 2 kryzy sznycla, polem jogurt \"chudy\" z 3 lychami lenu i znow jablko. Glodna jestem , herbate zrobilam a waga nic ciagle w gore.....:(

marcelinka nie waż się :) wyluzuj,za bardzo skupiasz się na diecie,a cwany organizm wie,że dostaje mało pożywienia,więc kumuluje to i dlatego nie chudniesz..Ale spokojnie,kilka dni i zobaczysz jak waga poleci w dół :) tylko się nie zniechęcaj!!! Reszta kobietek gdzie???

no właśnie nie waż się ciągle, jeśli dla Ciebie za mało raz na tydzień to waż się 2 razy w tygodniu :) schudniesz zobaczyć. a dziewczyny pewnie chudną hehe

laski dzieki za wsparcie , ale wiecie jak to jest byly fajne efekty , potem zauwazylam ze brzuch rosnie zwazylam sie i szok ..znow 72 hmmm poprostu desperacja.. czlowike ciagle glodny chodzi a tu nic. Zazdroszcze Wam oczywiscie pozytywnie sukcesow

marcelinka-to na pewno woda się zatrzymuje się w organizmie...a ćwiczysz troszkę?

wiem co czujesz ja przecież po drugim tygodniu nie miałam żadnych efektów :/ i dlatego zdecydowałam się na tą chałwę... ale może poprostu zbliża Ci się okres ?

aha wzielam dzis wieczorem Dulkolax mam nadzieje ze mi pomoze!!!!!!

annah wlasnie ze nie cwicze bo jak z pracy wracam [w pracy sie nachodze] to dom do obrobki mam a potem obowiazki terminy i oczywiscie zmeczenie daje sie we znaki .Chcialabym pocwiczyc tylko strasznie nie lubie ahahahah

ja też mam w nosie ćwiczenia :P przy Bartku się nabiegam lepiej niż na bieżni :D.Raczkuje jak szalony,wszędzie go pełno,wstaje chwytając się obojętnie czeka :) np.gałki od komody albo mojej nogawki...Dziś spadła na niego suszarka(na szczęście nie było na niej prania),ma dwa guzy i rozwaloną powiekę...przestraszyłam się na maksa...ale żyje :D :D :D A może odstaw kawę?

kochana annah nie plisssssssss kawa nieeeeeeee przeciez czlowiek musi miec jakies przyjemnosci ...hahahah Myslalam ze po lewatywie sie polepszy a tu nici! wwwwwwwrrrrrrrr

dobrze ze malemu nic gorszego sie nie stalo ...takie wypadki niestety zdazaja sie w tym wieku ...znam to....uufff ze caly i zdrowy

przyjemnosci to Ty będziesz miała wieczorem z mężem :),a kawa zatrzymuje wodę...Dietę masz dobrą,nic bym nie zmieniała,a wodę pijesz niegazowaną?

ciekawe co mnie jeszcze czeka z tym moim wędrowniczkiem kochanym :)... Martusia jesteś?

ta wode nie gazowana albo , kranowe i herbaty rumianek, koperek i miete, hmmmm tak kawa zatrzymuje wode ale.........kurde moze ogranicze do jednej rano zeby sie obudzic.Annah ile ty kawy pijesz?

Ja piję tylko jedną rano właśnie ,na obudzenie :) wcześniej piłam trzy i byłam jak balon,mówię Ci,że to od kawy.Jedna w zupełności wystarczy :)

annah ale teraz tak mysle ze kawa wyplukuje wode z organizmu , do espresso pije sie szklanke wody , to nie moze byc , juz cala zgluplam :o

kawa nie wypłukuje wody tylko ją zatrzymuje :) .Spróbuj pic jedną kawkę dziennie,choć przez kilka dni.Myślę,że będą efekty :) A teraz śmigam spać :) Marcelinka dobrej nocy kochana Dla całej reszty \"grubasków\": 5 sekund w myślach, 5 minut w ustach, 5 lat w biodrach... ;)

annah spij slodko dzieki za dary!

czesc Kobitki co do mojej nowej diety: o 6 rano strzelilam sobie kubek pomidorowki, teraz wrocilam ze szkoly i wogole nie jestem glodna :D hehe wypilam miete i kawe z mlekiem, zaraz sobie jeszcze jakas herbatke zaparze :D wrocilam do domu pieszo (30 minut marszu) i czuje sie taaaaka leciutka i szczesliwa :D polecam dziewczyny! wczoraj nie moglam cos zasnac, bylam glodna i znowu mi sie snilo zarcie :P matko boska coz za obsesja! :P Marcelinka - przed okresem pewnie Ci sie woda zatrzymala i jeszcze organizm broni sie, bo sie zorientowal, ze cos mu malo kalorii dostarczasz :P spokojnie, to przejdzie, tylko nie przerywaj dietki :) Martusia - jak mi sie znudza warzywa i owoce, to sobie zrobie dzien chalwowy :) hehe nie ma to jak racjonalna dieta :P Annah - dobrze, ze maluszkowi nic sie powazniejszego nie stalo :) uwielbiam takie dzieciaczki, a u mnie w rodzinie nie ma. bede musiala jeszcze pare lat poczekac, az bede miala swoje ;) Ona - 3 kostki czekolady to jeszcze nie tragedia :P a co sie stalo, ze z zalu?

Hej kochane menina i annah - mam ostatnio kłopoty uczuciowe :( i do tego jeszcze matura za pasem... :o :( Menina - pewnie czujesz sie fajnie lekko, po tej dzisiajeszej diecie, znam to uczucie, fajne jest... annah - zazdroszczę Ci takich małych Łobuzow :) marcelinka - głowa do góry, efekty wymagają czasu, na pewno niedlugo beda one widoczne.. radziłabym duzo ruchu i picie wody z kawa annah ma racje... mi pomogła xenna jest na prawde extra :D

ona---poczekaj jak będziesz miała swoich łobuzów,to już nie będziesz zazdrościć :D :D :D.A te klopoty sercowe to takie bardzo poważne?napisz,pomożemy,poradzimy :) menina-malutko zjadłaś :) nie jesteś głodna?a sny masz bardzo ciekawe...mi przeważnie śni się seks :D

annah - mysle, że nie jestem najwazniejsza dla faceta, ktorego kocham... Takie mam odczucia.. Najgorsze, że to mój przycaciel w którym się zakochałam.. Byliśmy ze soba ale nie udało się.. Długa historia.. tylko teraz zaczeliśmy się znowu spotykać.. Mówił, że chce być ze mna, że jest tylko mój, ale dlaczego nie jest znowu ze mna?? Ja tylko tego chce.. Siostra mnie tu kusi spaghetti ale nie dam sie.. Wypije herbatkę tylko i na dziś wystarczy..

A nie możesz go o to zapytać?I chyba bez szczerej rozmowy się nie obędzie...trzymam mocno kciuki:) Nie daj się siostrze ;) kusicielka jedna :P

jestescie ?

menina tez lubie sie czuć taka leciutka, chociaż dzisiaj nie mam tego uczucia.. ona*** musisz pogadać z nim, wydaje mi się że to jest najlpesze wyjście, bo inaczej będziesz miała coraz większe wątpilwości.. no i jak z siostrą kusicielką ? mam nadzieje że się jej nie dałaś ;P annah to Ty masz chyba bardzo interesujące sny hehe... ale wole swoje koszmarki hehe

jestem :)

i jak dzisiejszy dzień Ci zleciał ? bo u mnie już nie jest tak lekko,rano zjadłam 2 kanapki z pomidorem i pasztetem, w szkole jabłko... a gdy przychodze do domku po szkole to rodzice każą mi jeść normalnie obiad. miałam dzisiaj zupę szczawiową (jedno z moich ulubionych dań) i zjadłam ją ale połowę, no i bez ziemniaczków oczywiście. a potem grejpfruta i serek wiejski.

Martula--jadłospis całkiem ok :) naprawdę.Ja zjadłam 2 banany,10 mandarynek,talezr zupy warzywnej,kromkę razowca z chudym serem,jogurt naturalny bez cukru. Co do snu--tak nieraz mam jak mam zaległości :P :P

to Ty dzisiaj miałaś tak bardzo warzywnie hmm... czy owocowo, ja już nie wiem co chcę napisac ;P a co do zaległości to nie wiem bo nie mam tego problemu bo ja nic a nic, jeszcze całe życie mam na takie rzeczy :) hehe... poprostu tekie rzeczy nie mogą mi się śnić

jeszcze spotka Cię taki problem,zobaczysz :D :D :D