Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Marta-wisienka

1 LISTOPAD. POCZĄTKIEM LEPSZEGO ŻYCIA zbieram chętne na współne dietowanie

Polecane posty

zbuntowana gratuluje zapalu i zycze wytrwalosci! :) Ja tez nie stosuje specjalnej diety, przestrzegam tych zasad zdrowego zywienia podobnie jak ty.:) Uwazam ze masz rozsadne podejscie i dobry syteem - cudow nie ma , ale jak bedziesz przestrzegac zasad to napewno ci sie uda .Czy mozesz podac swoj wiek? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbuntowana gratuluje zapalu i zycze wytrwalosci! :) Ja tez nie stosuje specjalnej diety, przestrzegam tych zasad zdrowego zywienia podobnie jak ty.:) Uwazam ze masz rozsadne podejscie i dobry syteem - cudow nie ma , ale jak bedziesz przestrzegac zasad to napewno ci sie uda .Czy mozesz podac swoj wiek? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj zbuntowana🌻 ja tez nie stosuje konkretnej diety , jak bedziesz stosowac sie di twoich zasad to osiagniesz cel. Uwazam ze twoje podejscie jesz rozsadne ....cudow nie ma zycze powodzenia i wytrwalosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny coś się ze mną dzieje nie dobrego, nie mam na nic ochoty, najchętniej zamknełabym się przed całym światem, bo wyjście utrudniają mi rodzice, nie mogę już tak dłużej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta 🌻 co sie dzieje? czym jest spowodowany twoj nastroj? czy to dieta ? Czemu nie mozesz wyjsc jesli masz ochote to napisz o co chodzi;) Pozdrawiam i opisz symptomy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, mam doła totalnego. rodzice mi nie ufają, ja nie ufam ludziom chciałabym żeby było ok, udaje że tak jest, a wcale tak nie jest :( nie mogę o tym mówic ale musze sobie z tym radzić bo nie wiem co bedzie, czekam na to aż się usamodzielnie będzie napewno lepiej. czekam na to z utęsknieniem. a dieta nie wiem.. nie wiem czy można to nazwać dietą. poprostu jem mniej, czyli jak normalny człowiek... może to dlatego że poszłam z kolega na piwo i mnie wszystko wkurza teraz... ehh. ja to jestem dziwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, mam doła totalnego. rodzice mi nie ufają, ja nie ufam ludziom chciałabym żeby było ok, udaje że tak jest, a wcale tak nie jest :( nie mogę o tym mówic ale musze sobie z tym radzić bo nie wiem co bedzie, czekam na to aż się usamodzielnie będzie napewno lepiej. czekam na to z utęsknieniem. a dieta nie wiem.. nie wiem czy można to nazwać dietą. poprostu jem mniej, czyli jak normalny człowiek... może to dlatego że poszłam z kolega na piwo i mnie wszystko wkurza teraz... ehh. ja to jestem dziwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, mam doła totalnego. rodzice mi nie ufają, ja nie ufam ludziom chciałabym żeby było ok, udaje że tak jest, a wcale tak nie jest :( nie mogę o tym mówic ale musze sobie z tym radzić bo nie wiem co bedzie, czekam na to aż się usamodzielnie będzie napewno lepiej. czekam na to z utęsknieniem. a dieta nie wiem.. nie wiem czy można to nazwać dietą. poprostu jem mniej, czyli jak normalny człowiek... może to dlatego że poszłam z kolega na piwo i mnie wszystko wkurza teraz... ehh. ja to jestem dziwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta 🌻 jesli nie ufasz rodzicom to znaczy ze masz do tego powody, co masz na mysl \" jak sie usamodzielnie\" ? W jakich sprawach oni ci nie ufaja? Bo jako rodzic powiem ci ze mojemu dziecku do konca tez nie ufa ,poprostu z autopsji , ale daje mu po czesci wolna reke .( jest jeszcze maly) Jak staralam sie kontrolowac sytuacje bylo jeszcze gorzej .....laska trzymaj sie cmok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeszło mi, wszystko powiedziałam mamie pogadałam z nią, to nie zmieni niczego, ale przynajmniej wie co myśle o tym co się dzieje w domu i czego chcę. a wiecie co od poniedzialku zrobie sobie chyba diętę chałwową ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewczynki 🌻 nie pisalam ostatnio bo jestem przeziebiona :o Marta rozumiem Cie, ale w koncu rodzicow ma sie tylko jednych.. moi mi ufaja tylko mimo ze mam juz prawie 20 lat musze sie ciagle tlumaczyc gdzie ide, po co.. Wiem, ze rodzice sie martwia i trzeba ich docenic.. pozniej moze byc za pozno... Apropo diety to dobrze mi idzie bo jestem tak slaba ze nie mam ochoty na jedzenie.. Pozdrowionka 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja od rana pieke i, gotuje i smarze. Bo wieczorem mam gosci ;o bedzieciezko ale nie bede pic piwa czerwone winko kupilam bede pic pol na pol z woda Marta przestan ...jaka dieta chalwowa czy ty wiesz jaki sklad ma chalwa?, dziewczyno jedz rozsadnie po co CI to ---ale mnie zaskoczylas :O Pozdrawiam 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry 😘 sluchajcie, u mnie pada snieg! aaa nie chce zimy! :P przespalam prawie pol soboty - mam obudzila mnie o 11.30 :P caly tydzien wstaje o 5.30, wiec dzisiaj mi sie nalezalo za te wszystkie dni :D na sniadanko zjadlam duzy jogurt truskawkowy, bez cukry i tluszczu z otrebami :) Annah - jak sie udala impreza? na pewno zrobilas sie na bostwo :) opowiadaj nam tu! :) Juleczka - ustapily juz problemy z brzuchem? Martuś - tez czytalam o tej chalwowej i mnie strasznie kusi bo uwielbiam wcinac chalwe :D hmm rozmarzylam sie ;) 🌻 dla moich Kochanych Odchudzaczek 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest tylko na 2 dni, myśle że przyda mi się to, bo już normalnie trzęse się na widok słodyczy... skusze się chyba jutro na nią. bo już marze o tym :) zrobie to na własną odowiedzialność. i zobacze czy będą efekty :) jutro rano ważenie pamiętacie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże Boże Boże !!! tragedia. zmuszają mnie do zjedzenia kotleta schabowego. fuuuu.. i nie mam wyjścia :/ na szczęście ziemniaków do tego nie musze, ale za to na 100% jutro nie będzie żadnych efektów na wadze... jestem załamana. ale nie mogę się wykręcić :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny:) z netem znowu problemy mialam.. i dlatego tak nie pisalam. z dietka u mnie srednio:/ zdrowo, ale przekraczam 1000kcal bo czasami po prostu burczy mi wieczorem w tym brzuchu no i musze. a czasami po prostu jesc mi sie chce.ale od 1 listopada nic slodkiego nie tknelam;) annah - omlet pomogl;) w piatek na uczelni wytrzymywalam:) dziekuje za dobra rade marta - 1 kotlet nie zaszkodzi przeciez jak juz cie tak zmuszaja:) zjedz do tego zieleninke i na kolacje cos lekkiego:) no i duzo wody. biedulki problemy macie z tymi wzdeciami.. mi pomagaja sliwki na szczescie. ona - lubisz chyba paula coelho? ja bardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie zjadlam sobie miche zupki :) Martusia - ja tez mialam kiedys okres, ze mnie mama zmuszala do miesa (ktorego nie lubie), ale jakos jej przetlumaczylam :) a od jedego schabowego nic sie zlego z dieta nie stanie :) jasunia - ja tez lubie Paulo Coelho :) aktualnie czytam \'czarownice z portobello\' ale akurat to mi nie przypadlo do gustu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubie Paulo Coelho bardzo mądzrze pisze.. Duzo wie o zyciu i ważnych wartościach w zyciu człowieka.. Czytalyście może :Jedenaście minut\"?? Mimo negatywnych opini mi sie podobala bardzo.. Czytalam jeszcze inne.. Ale mam zamiar przeczytac wiecej ksiazek Coelho :) ehh a ja zjadlam kotleta na obaid.. ale takiego malutkiego :D kurcze dziewczyny waga mi sie popsula i nie zwaze sie jutro rano :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ kobietki Byłam wczoraj na imprezie :) ale się wybawiłam,za wszystkie czasy :D.Towarzystwo świetne,muzyka też,jedzenia mnóstwo,ale zjadłam(od 18 do 2 w nocy) zupę-krem z borowików,kawałek pieczonego indyka z brokułami,2 mandarynki,barszcz czysty i jednego pasztecika i wypłam hektolitry wody z cytryną :),więc myślę,że ok.Wcześniej w domu zjadłam tylko jogurt naturalny i pół banana. Na imprezie praktycznie nie schodziłam z parkietu :D tak byłam rozrywana,aż mąż był zazdrosny :P(choć raz...).Zrobiłam sobie u fryzjera burzę loków,wyglądałam bosko.Mam fotki,pózniej wrzucę na fotosika :). Martusia-nie martw się tym schabowym :).Jeśli możesz,wybierz tylko najmniejszy i surówki do tego,a potem tylko woda...Z tą chałwa ja bym uważała.Jeśli masz takie parcie na słodycze,to zjedz jutro(ale po ważeniu,bo jak schudłaś choć deka kilka,to może nie ruszysz słodkiego) kilka kostek gorzkiej czekolady. Marcelinka--dobry pomysł z tym winem :).Sto lat dla męża od forumowych koleżanek żony 🌻 :) jasiunia-super,że omlet pomógł :).Bardzo dobrze robisz-skoro jesteś głodna-trzeba jeść :) i super,że nie ruszyłaś słodyczy👄 menina-a u mnie pada deszcz ze śniegiem :P a Jasiek ryczy,że nie może narysować śniegu,bo nie ma białej kredki...Bartuś śpi,mąż niestety w pracy(ledwo widział na oczy,ale na szczęście dużo nie pił),a ja wszamałam dziś jogurt naturalny ze zbożami,jajko sadzone i wypiłam kawę z mlekiem :).Pózniej jakieś jabłka i może waga się jutro wskaże odrobinkę mniej.Jutro urodziny teściowej,ale przeżyję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czeeeeesc wszystkim:) a u mnie dzis padal snieg wygladajacy jak styropian, przez jakies 10 minut, ale udalo mu sie zakorkowac cale miasto:) a teraz swieci sliczne slonce, szalona ta pogoda! Annah - super, ze poradzilas sobie z jedzeniem na imprezie, zreszta pewnie wszystko spalilas w tancu:) Marta - nie jestem pewna, czy z ta chalwa to dobry pomysl, Marcelinka ma racje, to sam tluszcz i cukier, a to nie odchudza! a Twojemu zdrowiu sie nie przysluzy. a jak Cie ciagnie do slodyczy, to oprocz gorzkiej czekolady, polecam Ci kakao ze slodzikiem albo pokrusz orzechy wloskie i zjedz z lyzeczka miodu, albo jakis budyn czy kisiel ugotuj, tez najlepiej ze slodzikiem albo miodem. a kotlet schabowy jest OK, ale jak zdejmiesz skórke z bulki tartej, ona najwiecej tluszczu przy smazeniu pochlania. ja sie z dieta nawet trzymam (o ile nie wliczam to 2 drinków wczoraj, ale do 4 rano na wodzie bym nie wytrzymala = mialam spotkanie ze znajomymi ze studiow), najadam sie do syta, a widze, ze chudne, rewelacyjne uczucie:) dzisiaj: omlet, salatka, latte, orzeszki z miodem, kurczak z warzywami, sok pomidorowy, twarozek z ogorkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie kochane ;) Widzę, że dużo się tu pisze, bardzo mnie to cieszy :):) Dzisiaj weszłam na wagę i co widzę? 64 kg :D To już jakiś sukces, pozostało jedynie 9 kg :) A jak Wam idzie? Dziękuję Marcelinko za wsparcie :* Jestem rocznik 89, ale już w lutym skończę 19 :) Właśnie przeżywam pierwszą miłość, a podobno to najskuteczniejsza z diet... zobaczymy ;) POWODZENIA!! buziak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie moge sie doczekac jutrzejszego wazenia, bo spodnie sa luzniejsze - chyba ruszylo w dol w koncu :D ona - \'11 minut\' to moja ulubiona :) Paulo genialnie pisze :) annah - fajnie, ze sie dobrze bawilas, dajesz nam dobry przyklad jak wytrwac z jedzeniem podczas takich imprez :D ucaluj dzieciaczki 😘 zbuntowana - to jestesmy ten sam rocznik, tyle ze ja z wakacji jestem :) Enolka i inne dziewczyny - 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc spiochy! 😘 w koncu u mnie widac ladniejszy spadek wagi, ale sie ciesze! :D dobrze, ze odstawilam ta sol, no i juz jestem po okresie, takze od razu lzejsza sie czuje :P ........WZROST............WAGA.......... .C EL.....WIEK marcelinka75 .......176 cm............72 kg...........68 kg.....32 lata Enolka_24 ...........171 cm............63 kg...........54 kg.....24 lata Marta-wisienka ....165 cm............56 kg...........50 kg.....17 lat Annah................173 cm............68 kg...........60 kg.....32 lata jasiunia..............168cm............62 kg...........55 kg.....20 lat menina...............172cm............72 kg...........62k g.....18lat Julia...................177cm...........80 kg .............67kg.......24lata ona*** ................164cm...........56 kg .........48-50kg.......19lat polishgirl.............168 cm..........65 kg..........56 kg......21 lat Cavalii...............165 cm..........69 kg...........????.........20 lat nosek20 .............??? cm..........74 kg...........60 kg.......20 lat? ........................01.11.......04.11.....11.11.. ...18. 11.....25.11 marcelinka75 ....176/72 kg.......71,5....____.....____.....____..... Enolka_24 ........171/63 kg......62......____.....____.....____..... Marta-wisienka ..165/56 kg.....52,9...____.....____.....____..... Annah.............173/68 kg.......66.....____.....____.....____..... jasiunia............168/62 kg......60.....____.....____.....____..... menina............171/72kg.......71.....69.1.....____ ... ..____..... Julia...............177/80 kg.......78.....____.....____.....____..... ona***.............164/56 kg.......-----....____.....____.....____..... polishgirl...........168/65kg.........----....___.....__ __.....____.... Cavalii.............165/69kg.........----....___.....__ __.....____..... nosek20...........???/74kg.........----....___.....__ __.....____..... czekam na Wasze dalsze osiagniecia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć odchudzaczki :) ja już po porannym ważeniu,mam cały kilogram mniej :D--wazę teraz 65 kg :) coraz bliżej celu,super!!! Po południu czeka mnie kolejna pokusa,czyli urodziny teściowej :P.Ale ja nie dam rady??!!!mam takiego dzis powera,że mogłabym góry przenosić :D :D :D a ciasta z kremami,sałatki z tłustym majonezem i inne \"rarytasy\" mogą dla mnie nie istnieć!!! Będę piękna i szczupła!!!! A jak u was bąbelki :)?? miłego dnia 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
menina--GRATULACJE!!!SUPER!!!Aż chce się człowiekowi żyć co???Ale będziemy laski :) ........WZROST............WAGA.......... .C EL.....WIEK marcelinka75 .......176 cm............72 kg...........68 kg.....32 lata Enolka_24 ...........171 cm............63 kg...........54 kg.....24 lata Marta-wisienka ....165 cm............56 kg...........50 kg.....17 lat Annah................173 cm............68 kg...........60 kg.....32 lata jasiunia..............168cm............62 kg...........55 kg.....20 lat menina...............172cm............72 kg...........62k g.....18lat Julia...................177cm...........80 kg .............67kg.......24lata ona*** ................164cm...........56 kg .........48-50kg.......19lat polishgirl.............168 cm..........65 kg..........56 kg......21 lat Cavalii...............165 cm..........69 kg...........????.........20 lat nosek20 .............??? cm..........74 kg...........60 kg.......20 lat? ........................01.11.......04.11.....11.11.. ...18. 11.....25.11 marcelinka75 ....176/72 kg.......71,5....____.....____.....____..... Enolka_24 ........171/63 kg......62......____.....____.....____..... Marta-wisienka ..165/56 kg.....52,9...____.....____.....____..... Annah.............173/68 kg.......66.....65.....____.....____..... jasiunia............168/62 kg......60.....____.....____.....____..... menina............171/72kg.......71.....69.1.....____ ... ..____..... Julia...............177/80 kg.......78.....____.....____.....____..... ona***.............164/56 kg.......-----....____.....____.....____..... polishgirl...........168/65kg.........----....___.....__ __.....____.... Cavalii.............165/69kg.........----....___.....__ __.....____..... nosek20...........???/74kg.........----....___.....__ __.....____.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annah - dasz rade, w piatek sobie poradzilas z suto zastawionym stolem, a dzisiaj jak widac rezultaty Twoich staran, to nic Cie nie zlamie! gratuluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My powolutku zbieramy się do teściów :),zbytnio nie chce mi się tam iść,no ale niestety... :P.Wieczorem do was wpadnę i zdam relację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×