Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Auburn hair

Zmieniam wszystko, nie tylko wage. 1.11.2007

Polecane posty

Jak w temacie. Nie chce zmienic tylko wagi. Chce zmienic siebie. Swoj sposob odzywiania To ze jestem bez kondycji A poza tym fryzure Sposób ubierania sie Sposob bycia Zaczynam od tego ze jem okolo 1300 kcal dziennie. Unikam slodyczy i niezdrowej zywnosci. I cwicze codziennie chociaz 30 min :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jaki masz plan? Moze mnie czyms zainspirujesz. Ja sie troche boje ze tego jest tak duzo ze nie podolam. Ale staram sie byc dobrej mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogolnie plan mam taki. Wizyta u fryzjera, podciecie wlosow i jakas farba. Czy braz jest nadal modny? Do tego zaczynam dbac o paznokcie. tzn malowac je bezbarwnym lakierem i moze troszke zapuszcze. Tak na 3 mm. bede nakladac maseczki na twarz i na wlosy. Zdejme sobie kamien z zebow bo juz dawno tego nie robilam Kupie jakis dobry samoopalacz ktory daje ladne efekty. Kupie kilka spodnic, fajne rajstopy i jakies ladne buty oraz nowa, elegancka torebke Moze pojde na depilacje woskiem bo mam dosc golenia i musze zaczac wyrywac wlosy. Bede sie zdrowo odzywiac. Codziennie warzywa, moze byc tez jakis owoc. Ciemne pieczywo. Mniej tlusto. Ogranicze ser zolty. No narazie tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaki masz wzrost

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja tez sie do ciebie przylacze. Tez mam 161 cm, waze 67 kg i chce schudnac do 54, ale 60 tez bedzie ok. Myslalam o kopenhaskiej na dobry poczatek bo slodyczy od dawna unikam a waga stoi w miejscu:( chcialabym tez zaczac biegac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest tak: mam 150 cm wzrostu wiec jestem malutka ,chce wazyc 39 kilo ,waze 50 (jak do tego doszlo?) chce byc malenka sliczna kobietka ,narazie jestem malenkim slicznym pulepcikiem eh , - zmienic kolor wlosow (mam braz ,chce platynowy blond ,i podcinam ) _ stosowac diete MZ dopoki nie wymysle czegos ambitniejszego (schunac w ciagu miesiaca ) - zaczac chodzic na obcasach Na razie tyle ,jesli cos nowego wymysle dopisze na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie milo mi ze nie jestem sama. Ja dzis robie na obiad chinszczyzne. Duzo warzyw i chude miesko do tego ryz i bedzie super. Nie mam zamiaru stosowac drastycznej diety bo nie o to mi chodzi :) Boje sie ze jutro jak pojade do rodziny to sie tam najem ciasta. Obym wytrzymala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam czy mogę się do Was dziewczynki przyłączyć? Miałam się udzielać na innym topicu ale on chyba pada powoli a szukam jakiegoś fajnego punktu zaczepienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Sweet November. jasne ze mozesz sie przylaczyc. Im nas wiecej tym lepiej. zawsze sie znajdzie ktos do wsparcia. Ja jestem z Warszawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak ale Warszawa jest wielka. A gdzie dokladnie mieszkasz. Ja mam blisko na basen na woli albo na bemowie :) I tez chetnie bym pochodzila ale najlepiej w godzinach porannych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś mieszkałam w okolicy Bemowa no a teraz to drugi koniec Warszawy i bliżej mi na Warszawiankę. No ale nie szkodzi. Cieszę się, że planujesz rozsądna dietę a nie cos w stylu kopenhaska, 500kcal czy inne tego typu. Mój cel to -7kg do końca roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś mieszkałam w okolicy Bemowa no a teraz to drugi koniec Warszawy i bliżej mi na Warszawiankę. No ale nie szkodzi. Cieszę się, że planujesz rozsądna dietę a nie cos w stylu kopenhaska, 500kcal czy inne tego typu. Mój cel to -7kg do końca roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi blizej na Warszawianke. No ale nie szkodzi. Cieszę się ,że planujesz racjonalnie się odżywiać, bo diety w stylu kopenhaskiej czy 500 kcal są wg mnie bez sensu. Mój cel to -7 kg do końca roku. Czyli 3,5g na miesiąc więc chyba dam rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dzis na obiad zupe grzybowa bez zabielaczy ,tak sobie mysle ze na obiady wogole same zupy bede jadla hhmm jeszcze to przemysle, mam 22 lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dzis na obiad zupe grzybowa bez zabielaczy ,tak sobie mysle ze na obiady wogole same zupy bede jadla hhmm jeszcze to przemysle, mam 22 lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi blizej na Warszawianke. No ale nie szkodzi. Cieszę się ,że planujesz racjonalnie się odżywiać, bo diety w stylu kopenhaskiej czy 500 kcal są wg mnie bez sensu. Mój cel to -7 kg do końca roku. Czyli 3,5g na miesiąc więc chyba dam rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi blizej na Warszawianke. No ale nie szkodzi. Cieszę się ,że planujesz racjonalnie się odżywiać, bo diety w stylu kopenhaskiej czy 500 kcal są wg mnie bez sensu. Mój cel to -7 kg do końca roku. Czyli 3,5g na miesiąc więc chyba dam rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm.. wymiarów dokładnych nie znam (chodź jutro chcę je poznać, by co tydzień notować ew. zmianę ;) ) Ale: 165 cm; 59,8 kg. 3 lata temu było duuużo więcej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myslę, że jest całkiem fajny jeśli nie będziesz zabielać zup no i nie będziesz czuc głodu. Ja planuję być na 1000-1200 kcal. Obfite śniadanie, fajny obiad a na kolację jabłuszko. Tak już schudłam więc cały czas planuję się tego trzymać. To co jutro poranne ważenie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×