Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość WojtekM

jak odzyskać ukochaną, pomocy

Polecane posty

Gość WojtekM

Straciłem moją miłość życia bo byłem nieodpowiedzialny i slepy, a teraz jak mnie zostawiła wszystko mi rozumię i pragnę ją odzyskać, ona ma już kogoś innego i twierdzi że sie zakochała, ale przecież nie ma rzeczy niemożliwych, poradzcie mi co mam zrobić bardzo ją kocham, proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są rzeczy
niemożliwe i ta do nich należy...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale powiedz cos wiecej o waszym zwiazku z tego co napisales nie wiele mozna ci poradzic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byliśmy przez 4 lata, były dobre i złe chwile ale wiem że ona mnie kochała i gdzieś w głębi serca wydaje mi sie że mnie kocha tylko stara sie twierdzić inaczej, niechce sie zemną spotkać, a ja jej niechce denerwować tzn mógłbym pojechać ale to by pogorszyło tylko sprawę, ustalilem z nią ze bede pisał do niej listy ogólnie o wszystkim chce żeby wiedziała że czekam na nią, myśle że jak minie trochę czasu to bede miał wiecej szans niź teraz, a sprawa była taka że uganiałem sie za pracą i to był mój błąd a ostatnio postawila mnie przy ścianie i powiedziała że albo sie zdecyduje na ślub albo to koniec, i ja zachowałem sie jak kretyn i uniosłem sie dumą a wiem że trzeba to było zrobić natychmiast, teraz bardzo bym chciał to zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajniezakochany
"ona ma już kogoś innego " Już wiesz jaki jest powód i gwarantuje Ci, że to nie wina niezdecydowania się na ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to jest raczej gówniarskie, bo on podobno na drógim spotkaniu kupil jej pierścionek i sie zaręczyli, wydaje mi sie że on chce ją wykożystać tylko w jednym celu, i mam nadzieje że ona to zrozumię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze moze napisz do niej list tak jak pisales w swojej wypowiedzi..napisz czym byl dla ciebie zwiazek znia..jak bardzo ja kochasz...i ze przepraszasz za to ze tak sie uniosles czy cos...bo np zdenerwowalo cie to bo chciales sam zaplanowac dzien w ktoorym pogadanie o slubie(zareczyny)....ze bardzo chcesz by dala ci szanse porozmawiania szczerze...niewiem czy dobrze mysle. malo wiem o niej ale powinno raczej zadzialac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajniezakochany ... chyba nigdy nie przezyles prawdziwej milosci i utraty jej wiec sie nie odzywaj tu chodzi by mu pomoc nie dołowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajniezakochany
I tak zrobi po swojemu.... Najlepsza rada to zostawić ją w pizdu!! Niech leci do tego drugiego może ją kopnie w dupe i w końcu wróci do Wojtka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie trochę dziwi zachowanie te dziewczyny - najpierw stawia pod ścianą swojego długoletniego chłopaka, mówi ślub albo do widzenia - ok, rozumiem, po 4 latach można wymagać pewnych deklaracji i planów. Ale zerwać, zacząć się spotykać z innym i na drugim spotkani przyjąć pierścionek? T już chyba przesada. Chłopie zastanów się czy chcesz mieć żonę co zmienia zdanie jak chorągiewka. A założę się że na tym drugim też pierścionek wymusiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to już trwa koło miesiąca wszystko wysłalem już koło 10 listów, tylko wydaje mi sie że tamten chłopak namieszał jej w głowie, ona zawsze była uparta ale nie aż tak, a ostatnio jak próbowałem z nią porozmawiać to tylko krzyczała na mnie i powtarzała że mnie tak mocno nie kochała jak jego, ale wiem że to nieprawda, coraz bardziej sie załamuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie załamuj się tylko poszukaj normalnej dziewczyny... ;) tego kwiatu pół światu, jeszcze znajdziesz kogoś dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja ją naprawde dobrze znam, ona studiuje na rolniczej ja kończe medycynę mamy inne kierunki, a tamten chłopak też studiuje na rolniczej tylko że rok wyżej, i chyba nie mam z nim szans bo na pewno ona ma z nim wiecej tematów do rozmów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko że ja ją naprawdę kocham, jak mogę być z kimś innym i myśleć o niej to niewporządku bedzie dla tamtej osoby, to przez to że zamiast jej poświęcić czas ja podjołem pracę, bo chiałem troche odłożyć na ślub po skończeniu studiów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, tylko odpowiedz sobie na pytanie - czy chcesz aby Twoja żona zmieniała zdanie jak wiatr zawieje? Ty odrzuciłeś jej \"oświadczyny\", więc znalazła sobie w ciągu miesiąca innego narzeczonego. Nie uważasz że to dość desperacki krok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz to zalezy od osobowisci..powiem ci tak podobna sytuacje mial moj brat w jego przypadku dobrze mu doradzialam pare spraw zajelo odzyskanie jej 3miesiace ale teraz sa szczesliwym malzenstem z tygodniowa corka:) a wtedy brat robil wsyztko tak jak mu mowilam zaufal mi i pomoglo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wiesz bylo duzo rozmow z nim ...tłumaczenia probowal duzo spospbow... tylko wiesz ja bede ci starala sie pomoc czy cos a ktos inny na forum bedzie mowil cos innego ze to glupie co robsz ze ona jest zmiena itd wiec niewiem czy nie bedziesz rozdarty na dwie strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam więcej mu pisać nie będę, widzę że chłopak jest zdecydowany o nią walczyć. Pozostaje mi tylko życzyć powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mój numer gg 3800304, firank_a możesz mi napisać ja skorzystam ze wszystkich porad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×