Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

xmeliskax

Kto z was prowadzi pamietnik?

Polecane posty

Kto z was prowadzi pamietnik?? Napwno wiele nastolatek.. ale wielu doroslych tez.. o np. JA pisze pamietnik :) opisuje tam wszystkie szczesliwe chwile ze swojego zycia.. A wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja piszę :) Kiedyś codziennie (w zasadzie to dziennik się zwie), ale z czasem już coraz rzadziej. Nawet miałam przerwę półroczną ostatnio. Ale wracam, co kilka, kilkanaście dni...czasem kilkadziesiąt niestety, opisuję co się zmieniło w moim życiu, żalę się, albo chwalę, różnie. Ale już nie mogę się zmusić do regularności, może dlatego, że z wiekiem człowiekowi jakoś czasu chyba ubywa, przynajmniej ja tak mam. A Ty piszesz w celu utrwalenia ważnych rzeczy, czy w celach terapeutycznych też? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja piszę od 1992 roku (miałam 12 lat), teraz juz rzadziej, ale swego czasu pisałam codziennie, czasem raz w tygodniu. Z reguły nie opisywałam szczęśliwych chwil, a raczej te smutne. Uzbierały sie 2 grube zeszyty maczkiem. Teraz będę zapisywać postępy moje małej córeczki, jeśli tylko znajdę chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja prowadziłam pamiętnik (dziennik) w szkole średniej, ale odkąd Mamunia ( 😡 !) zaczęła ochoczo go przeglądać -ważniejsze wydarzenia, tzn., te, których nie chciałam, by zrozumiała -pisałam po niemiecku;):D Potem, gdy już niemal każdy dzień nie był w ojczystym języku- zaniechałam kontynuacji:P Było w nich wszystko-począwszy o stroju i uczesania danego dnia, po przeżycia, przemyślenia, analizy i fantazje... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja prowadzilam w gimnazjum
jak zakochalam sie w kims a jak odkochalam tak pamietnik skonczyl gdzies w smieciach i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam ze trzy pamietniki i sa z roznych okresow mojego zycia.. i fajnie czasem przeczytac kilka kartek wczesniej te dobre i zle chwile i przypomniec sobie ludzi na ktorych mi kiedys zalezalo:) nie pisze pamietnika codziennie ale 2-3razy w tygodniu czasem nie zagladam do niego przez 2tygodnie ale jest on uzupelniany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do esente
DLatego ja kupilam sobie taki sejf - to bylo kilka lat temu w angli kiedy bylam na wakacjach i bylam nastolatka - zeby mama nigdy nie przeczytala mojego pamietnika.. tylko ja znalam do niego haslo i prowadzilam pamietnik przez rok a potem gdzies sie zapodzial :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co wy piszecie w tych pamietnikach? o pracy przyjaciolach czy rodzinie? piszecie tylko zle chwile zeby sie wyzalic czy tylko dobre zeby o zlych zapomniec??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie wrzuciłam go do WC i spłukałam :D a dlatego ze nie mam gdzie spalić..żal mi bylo pisalam go ladnych pare lat, najwazniejsze chwile itd..a o czym pisalam? o tym co czuje o tym co mysle o planach na przyszlosc o odczuciach, nie pisalam o ktorej i gdzie sie z kims spotkalam tylko co w sercu bylo a wyrzucilam go dlatego ze zaczelam nowe zycie i wspomnienia zostana w moim sercu, a niekoniecznie w zeszycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pisze od 5 klasy podstawowki, czasem codziennie czasem rzadko. Uzbieralo mi sie juz sporo zeszytow, nie wiem dokladnie ile, pewnie z 30-40 (o ile mama mi ich nie wywalila, bo juz dawno miala na to ochote). Najdluzsza przerwe mialam 2 lata. Po prostu lubie pisac pamietnik, zwlaszcza jak cos sie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fajne ze sa dorosli ktorzy jeszcze pisza pamietniki czy dzienniki..bo myslalam ze teraz to tylko nastolatki to pisze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez pisze! od 3 klasy podstawowki, czyli juz 12 lat:) bardzo lubie pisac, bardzo lubie to czytac po jakims czasie (tak po roku...) bed miec pamiatke na starosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie to super ze ma sie tam opisane wszystkie milosci i wgole:) tylko pamietajcie kobietki nie pokazujcie pamietnikow swoim partnerom bo to wasza prywatna sprawa ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamietniczka
Ja mam ten sam pamietnik od czasow gimnazjum! mam 20lat i doklejam w nim kartki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
ja tez prowadze pamiętnik od 3 lat...i naprawde uzwzam ze to fajnie tak po jakims czasie poczytac co myslałam co sie działo w moim zyciu...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w szoku, że dorosłe kobiety prowadzą pamiętniki :) Właśnie mam taką potrzebę wznowienia zapisków, a pamiętnika nie prowadzę od kiedy skończyłam 15 lat... To był czas pierwszego wielkiego rozczarowania miłością, potem wiadomo depresja, dochodzenie do siebie i już jakoś nie chcialam pisać. Prowadziłam bloga z zapiskami typowo pamiętnikowymi, ale to nie było to samo. Zwłaszcza kiedy ludzie zaczęli go czytać i z czasem przestał być prawdziwym pamiętnikiem, a stawał się kreacją mojej osoby w "internetach".. Teraz mam 27 lat, w końcu czuję że moje życie się powoli stabilizuje, jestem zakochana równie mocno jak wtedy kiedy miałam lat 15 i bardzo chodzi za mną myśl żeby sprawić sobie nowy zeszyt i zacząc pisać:D Tylko nie wiem czy jeszcze bym umiała zdobyć się na systematyczne zapiski i jakoś tak wydawało mi się że w tym wieku to "nie wypada"... pamiętnik kojarzy się z nastoletnimi wynurzeniami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pokazac pamietnik??? pamietam jak pisalam,jako nastolatka i ciotka go znalazla i afere zrobila co ja tam wypisuje. w zyciu nie czulam sie tak ponizona-amialam wtedy 18 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
broken moze idz do psychologa.. co jak ktos to znajdzire-bedziesz skonczona :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzę do psychologa od paru lat. no, jakby ktoś miał znaleźć to byłby niezły rozp*****l jeśli miałby w ogóle czytać cudzy zeszyt? nie jestem w związku, więc co moje to MOJE, nie będę zmuszona pokazywać tego "partnerowi", nawet moja wtrącająca się matka nie ma takich pomysłów, żeby czytać cudze zapiski. oj, by sobie poczytała. i by musiała mieć czelność, żeby mi się przyznać. nie, spoko, te zeszyty mogą nawet leżeć na wierzchu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pamietaj ze ciekawski kazdy jest..jeden wiecej innymniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdyby to dorwala osoba o ktorej nie piszesz? co by pomyslala o tobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D ja spalilam wszystkie pamietniki,kiedy zalozylam rodzine ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×