Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość la_parisienne1981

mój facet jest Francuzem

Polecane posty

Parisienne - dopiero teraz doczytalam zes ty juz \"zpaksowana\". Tym lepiej ! Tak jak pisalam : sprobuj ich \"ugryzc\" nie jako Polka tylko jako czlonek rodziny... Bises !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięku mandzuria za wsparcie,nie wiem tylko o co tak dokładnie powinnam się starać, ponieważ na stroce podesłanej przez Alzacynkę jest zapis o tym że studenci są włączeni do wolnej cyrkulacji (a oni uznali mój status za status studentki mimo że studiuję we włoszech na ostatnim roku(?) ) ...? - co w takim razie da mi karta rezydenta??? bo czytam te ich strony i czytam i jedno bardziej zawiłe od drugiego (jedyne co pewne to to że OSTATECZNY TERMIN zakoczenia okresu przejściowego to 2011) pzdr, trzymajcie się ciepło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, no właśnie moim głównym problemem jest: 1koniecznośc legalnego przebywania we fr jako że będę chciała wystąpić o obywatelstwo 2niekonieczność zdobycia pozwolenia na pracę bo jak powiem swojemu potencjalnemu pracodawcy że ma zabulić za mnie od 900euro wzwyż to mi się roześmieje w twarz:( jesteśmy 8 miesięcy po PACSie, to chyba za mało na tę kartę, bo oni podają: ślub+3lata :(:(:( co za kraj... O tempora!O mores!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Parisienne 🖐️ Karta rezydenta daje ci pobyt i prawo do pracy na terenie calej Francji i we WSZYSTKICH zawodach na 10 lat... i jest odnawialna automatycznie bez zadnych staran, RDV i kolejek. Wiekszosc prefektur teraz wprowadzilo procedure \"pocztowa\" - jakies 3-4 miesiace przed koncem waznosci przysylaja Ci do domu dossier do wypelnienia, liste dokumentow jakie masz do niego zalaczyc i odsylasz to tez poczta. Czyli Eldorado i spokojne zycie ! Nie wiem czy masz juz Twoje \"dossier\" na prefekturze ? Jesli nie masz to idz do nich do nich i powiedz ze przyjechalas do swojego \"mena\" i prosisz o liste dokumentow jakie masz zlozyc w ramach \"regroupement familial\" i od razu ustal sobie RDV. Jesli masz juz u nich dossier \"étudiant\" to moze uda ci sie go przesztalcic w \"regroupement familial\"...? Moj maz najpierw staral sie indywidualnie (kiedy jeszcze Polska nie byla w Unii) i dostal odmowe i nawet \"reconduite à la frontière \"(!) a 3 lata pozniej poszlo jak z platka... A co do tych terminow... Po slubie karte dostajesz od razu... kiedys roczna, teraz nie wiem, moze 10-letnia (moj maz dostal 10). Te 3 lata sa wymagane jesli chcesz sie starac o obywatelstwo. Nie wiem co Ci moge wiecej poradzic :-O... chyba tylko wytrwalosci zyczyc no i powodzenia. Jakby co to ja tu czasami zagladam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello:) jutro przypuszczamy frontalny atak na mairie i na kwesturę:) dziękuję bardzo bardzo bardzo bardzo za przejrzyste instrukcje,no i chyba od razu będę walczyć o kartę rezydenta, bo jkao studentce nie przysługuje mi żadna carte de sejour aż do momentu kiedy stanę się chomage albo salarie... nie mam jeszcze żadnego dossier na kwesturze i nie wiem za bardzo jka ich skłonić żeby mi je założyli,co tam zatargać? prośba-podanie o przyznanie karty rezydenta ma podstawie PACS-u? plus dowód,paszport,kontrakt mieszkaniowy (ciekawe czy uznają wspólne 2 lata mieszkania razem jeszcze przed PACS-em i to we włoszech...), PACS, wspólne ubezpieczenie zdrowotne, moje CV, jego CV, zaświadczenie o jego pracy i dochodach (?) wyciągi z naszych kont (?) , wspólne zdjęcia (?) :D:D:D nic już mi nie przychodzi do głowy ... aha ... zdjęcia 2 wspólnych kotów(zarejestrowanych na nas) i samochodu :P zaczynam powoli świrować, czuję się jak jakiś egzotyczny przybysz z matplanety ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś pewna że karte rezydenta dostanę automatycznie po ślubie? bo coś mi się wierzyć nie chce że oni tak dają od razu i bezproblemowo...:( i ciekawa jestem czy otwiera mi to też dostęp do konkursów pańśtwowych, bo na razie na uniwerku powiedzieli mi że bez narodowości nie mam co przystępować do konkursu ...:( czyli nawet gdybym zdała konkurs na pwoiedzmy nauczyciela łąciny i włoskiego to i tak nie mogłabym wykonywać zawodu w education nationelle :P powtarzam: co za kraj....... :classic_cool: pozdrawiam mandziura:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosienka1
hej dziewczyny ja \"krece\" z pewnym kolega jest on francuzem rozmawiamy po angielsku na tyle na ile sie da;) mam pytanko czy dlugo wam zjelo nauczenie sie jezyka?pozdrawiam was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam La Parisienne ! Pewno juz bylas na prefeturze ale co mi tam, napisze ... Co do dokumentow to napewno paszport, swiadectwo/certyfikat PACS\'u (nie wiem jak to wyglada, cos jak akt malzenstwa ?), faktury ktore sa NA CIEBIE - ostatnie loyé (raczej nie kontrakt mieszkaniowy bo tam jest tylko data poczatku wynajmu), chyba ze macie mieszkanie wlasnosciowe to wtedy akt wlasnosci, ostatnia faktura EDF, ostatnia faktura za telefon stacjonarny (nie komorka !)... wystarczy jedno z tego ale \"swieze\" (1-2 miesiace max). Dodatkowo mozesz wziasc ubezpieczenie zdrowotne ale ... i tak wszystkie te dokumenty to na poczatek tylko do wgladu chca, zeby mieli podstawe do tego zeby ci ustalic rendez-vous i dac liste dokumentow jakie na to RDV bedziesz miala przyniesc. Zadnych zdjec :-D, ty nie musisz udowadniac wspolnego zycia i pobytu w Francji bo nie jestes nielegalna emigrantka ktora prosi o regularyzacje. I przede wszystkim od razu na pierwszy ogien mowic ze chcialbys zlozyc dokumenty na \"regroupement familial\"...czy moze nazywa sie to \"membre de famille\" ...? Zdaje sie ze \"regroupement familial\" to w przypadku jak oboje sa obcokrajowcami à \"membre de famille\" to jak Twoj facet jest Francuzem... nie jestem pewna... Najlepiej idz tam z Twoim lubym i niech on wytlumaczy ze potrzebujesz karte bo chcesz sie starac o obywatelstwo. Badz grzeczna ale stanowcza bo to jest Twoje prawo dostac karte jesli nie rezydenta to przynajmniej roczna. Nie wiem na 100% czy daja od razu rezydenta, na logike tak (moj maz dostal pomimo tego ze ozenil sie z Francuzka), ale logiki w tym kraju nie ma co szukac...:-O. Karta rezydenta nie daje Ci prawa do panstwowych posad, bo zeby przystapic do konkursu trzeba miec obywatelstwo, ale to pierwszy krok, bo po 3 latach na karcie mozesz zlozyc dokumenty na obywatelstwo. Trzymaj sie cieplutko i napisz jak Ci poszlo ! Zosienka - ja tu siedze od 13 lat, po 3 latach pobytu poszlam na studia i bylo ciezko ale dalo sie... Teraz juz jest OK ale czasami jeszcze mam wrazenie ze mi \"conieco\" brakuje...i pewnie zawsze tak bedzie ...;-) Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopiero dzisiaj dotarłam na prefekturę skąd przygłupie babsko odesłało nas do ANAEM(montrouge) (30km dystansu)- 4 godziny w kolejce (2 na stojąco) i asystentka socjalne odesłała nas od nowa na prefekturę... aha , zagrozili mi karami pieniężnymi i odesłaniem na granicę w razie nie uregulowania sytuacji, jako że jestem tu od lipca:) regroupment familial dla nas nie isnieje, to samo membre de famille, bo mój facet jest francuzem, a ja mam wolne prawo cyrkulacji, mamy prosić na prefekturze o kartę residenta na podstawie jakiegoś vie privee e familial (jeszcze nie doczytałam co to za cudo) :(:(:( ręce opadają, następny atak na prefekturę przypuszczamy na poniedziałek bo na mikołajki wracam do szczecina , do cywilizowanego kraju...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Parisienne Oni sa nienormalni ... zawsze to mowilam i sie potwierdza. No to jest po prostu cudo !! Jakie kary pieniezne, jakie odeslanie na granice ?!?! Vie privée et familiale ... no to sie zgadza... i to najlepsza z mozliwosci. Bedzie dobrze, zobaczysz, jedz, odpocznij bo jeszcze kilka niespodzianek pewno bedziesz miala... nawet sama juz ich nie umiem przewidziec :-O Powodzenia ... no i \"tiens moi au courrant\" bo az sama jestem ciekawa co jeszcze wywmysla ... :-D Bises !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie, vie privée et familiale, tak to sie chyba nazywa. Zobaczysz, bedzie dobrze, zwlaszcza po slubie - dwie moje dobre kolezanki dostaly prawo do pracy od razu po slubie z Francuzem. A do wystapienia o obywatelstwo bedziesz musiala jeszcze troche poczekac, bo tu sie liczy staz malzenski i dlugosc pobytu we Francji, ale nie wiem, czy bedzie Ci tak od razu potrzebne. Rozmawialam z wieloma moimi nauczycielami i wiekszosc z nich uczy we Francji od wielu lat, NIE MAJAC OBYWATELSTWA, nawet nie chca wystepowac o obywatelstwo, bo po co im to. Nie wiem na jakiej zasadzie odbywa sie nabor, ale wydaje mi sie, ze procedura jest prostsza niz w jakimkolwiek innym zawodzie. Ja mam tu tylko jedno doswiadczenie nauczycielskie, uczylam polskiego na drugim roku BTS Commerce International w Chambre de Commerce et d\'Industrie, ale to bylo jako \"vacataire\", nie na stale. Musialam tylko dostarczyc zaswiadczenie o niekaralnosci i napisac do rektora mojej uczelni podanie o zgode na nauczanie. A to, ze Polacy musza miec titre de séjour, zeby pracowac, jest napisane po prostu wszedzie, np. tu: CODE DE L\'ENTREE ET DU SEJOUR DES ETRANGERS ET DU DROIT D\'ASILE (Partie Réglementaire) Sous-section 2 : Dispositions particulières applicables aux ressortissants des Etats membres de l\'Union européenne soumis à des mesures transitoires ainsi qu\'aux membres de leur famille ressortissants de ces mêmes Etats ou d\'Etats tiers Article R121-16 (inséré par Décret nº 2007-371 du 21 mars 2007 art. 1 Journal Officiel du 22 mars 2007) I. - Sans préjudice des dispositions du cinquième alinéa de l\'article L. 121-2, les ressortissants des Etats membres de l\'Union européenne soumis à des mesures transitoires par leur traité d\'adhésion qui souhaitent exercer une activité professionnelle en France sont tenus de solliciter la délivrance d\'une carte de séjour ainsi que l\'autorisation de travail prévue à l\'article L. 341-2 du code du travail pour l\'exercice d\'une activité salariée.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli chcesz to sobie wydrukowac i pokazac w Prefekturze (ja tak zrobilam), to wejdz na Google, wpisze \"legifrance\", wejdz na ich strone (www.legifrance.gouv.fr), na samym srodku strony masz link do \"les codes\" z trzema malymi flagami obok, wejdz w ten link - tam masz spis. Dwudziesty drugi liczac od gory jest \"CODE DE L\'ENTREE ET DU SEJOUR DES ETRANGERS ET DU DROIT D\'ASILE\", w nim masz \"Partie Législative\", czyli teksty ustaw, i \"Partie Réglementaire\" czyli przepisy, ktore weszly w zycie. Moj cytat pochodzi z Partie Réglementaire, Titre II, Section 5, Sous-section 2. W ogole polecam lekture \"CODE DE L\'ENTREE ET DU SEJOUR DES ETRANGERS ET DU DROIT D\'ASILE\", tam znajdziesz aktualne przepisy obowiazujace obcokrajowcow we Francji. Nie bede mogla czesto tu przychodzic, bo wlasnie sie przeprowadzam do Luksemburga, ale jak bede, to postaram sie pomoc. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze tez przejrzec Kodeks Pracy - tez na Legifrance, tez w dziale \"les codes\", w spisie na samym dole, czwarty od dolu: \"CODE DU TRAVAIL\", \"Partie Réglementaire - Décrets en Conseil d\'Etat\", tam szukasz \"Titre IV, Main d\'oeuvre étrangère et protection de la main-d\'oeuvre nationale\", juz na samym poczatku tego Titru masz przepisy dotyczace Polakow w okresie przejsciowym, ale radze przeczytac Titre IV w calosci, na pewno nie zaszkodzi. Jeszcze raz pozdrawiam i zycze milej lektury ;-) (a z zawodu wcale nie jestem prawnikiem, to chodzenie po francuskich urzedach zmusilo mnie do czytania Dziennika Ustaw i Kodeksow... :-( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parisienne81
witajcie kochane... przetoczyło mnie przez prefekturę w Nanterre w której spędziłam radosne 2 popołudnia bez żadnego skutku:( na razie zawieszam działalnośc legislacyjną do stycznie, bo jak nie to wstąpię do Al-Kaidy i im tu te wszystkie urzędy rozp.......uszczę:P pozdrawiam i WESOŁYCH ŚWIĄT ORAZ SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! BONNE ANNNEE!!!!!!!:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mandzuria: zlokalizowałam cię na innym topiku:) dziewczyna minęła mi czasowa depresja(wreszcie) dajcie mi kopa w d... to się ruszę w piątek na prefekturę odbębnić kolejeczkę coby się przywitać z włądzą:) ciągle walka o carte resident:( poza tym pojutrze na concordzie odbieram paczkę z Polski :D:D:D polskie książki!serek wiejski! pozdrowionka:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosik31
czesc ja od 2 miesiecy jestem we francji w zwiazku z francuzem....no i tutaj zaczyna sie problem bylam w urzedzie i powiedzieli mi i mojemu facetowi ze ja nie potrzebuje zadnych papierow ze tutaj przebywam poniewaz jestem z polski czyli w unii...........no i nie mam pojecia co dalej poniewaz wszyscy mowia ze jednak potrzebuje a ja nie wiem jak sie do tego zabrac moj facet chce podpisac pacse .......... nie wiem tylko czy to cos pomoze?????????? prosze o jakies porady bo ja juz sama nie wiem co robic gdyby nie moje szczescie to juz dawno zawinelabym manatki do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cosik - Poczytaj ten topik zwlaszcza to co pisala Alzacynka...i parisienne ma spore doswiadczenie... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosik31
dzieki poczytalam wszystkie posty:-) ale wiesz ja tu jestem krotko i jeszcze nie zorientowana za dobrze co i jak...........licze ze jakos to bedzie i sie wszystko powoli ulozy moj facet optymista twierdzil ze bez problemu pozalatwiamy co trzeba:-) a jak poszlismy i babka powiedziala ze ja nie potrzebuje papierow to dla niego bylo ok.........ja mu wytlumaczylam ze to na zdrowy rozum nielogiczne zebym tu byla na stale bez zadnego papierka jak turystka i pokopiowalam mu to co podawalyscie i te strony do poczytania:-) dopiero w tedy sie otrzasnal hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczyny, parisienne ma lenia i nie chce się jej załatwiać papierów, tak mnie wkurzyli że chyba kolejny raz pójdę do nich w sierpniu po ślubie prosząc od razu o kartę rezydenta z udokumentowanym rocznym pobytem we francji, 1,5 roku PACS itd. a ten rok poświęcę na dogłębną naukę francuskiego i tyle. trochę mi szkoda że nie mogę od razu pracować, no ale na szczęście mam jeszcze swoje stypendium z włoch, więc mogę się samodzielnie utrzymywać;) pozdrawiam jak u was mija żabolandia? ja ostatnio przechodzę falę rasizmu przeciw sprzedawcom w aptekach któych niekompetencja mnie zabija, przynajmniej tutaj w paryżu wrrrr....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po raz pierwszy w nowym roku:) Juz mezatka, ale nadal z problemami.Bylam na prefekturze ze wszystkimi dokumentami i zdjeciami....pani dala mi kartke i wyslala ponownie do merostwa.Tak z kolei zdziwienie wielkie "ale jaka karta vie privee et familiale?????pierwszy raz slysze".postanowila zadzwonic na prefekture, ale oczywiscie zapracowane panie nie odpowiadaja na telefony.Teraz czytam i drukuje, zeby wybrac sie ponownie ze wszystkimi informacjami do merostwa, bo przeciez dlugo tak bym mogla sobie czekac az pani sie doinformuje. Mam wiec pytanie (moze wam sie wydac glupie, ale ja juz mam taki metlik, ze sama sie pogubilam) otoz jaka jest roznica miedzy carte "vie privee et familiale" a "carte de conjoint" i "carte de resident"??? jak tak czytam kilka razy wydaje mi sie ze to wszystko sprowadza sie do jednego tylko ma inna nazwe. AAAAAAA! jedyna dobra wiadomosc - jak sie juz uporam z ta karta oczywiscie - to dostane ja na 10 lat z prawem do pracy. dzieki , pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko nie rozumiem jednego : co do cholery w tym wszystkim ma do roboty merostwo ?!?!? Po co Wy tam chodzicie ? To Prefektura wydaje karte pobytowa a niunie na merostwie najczesciej nie maja pojecie o co wogole chodzi. Idzcie ustalic \"rendez-vous\" na prefekturze (na podstawie aktu malzenstwa), skompletujcie dossier, zlozcie dokumenty kiedy przyjdzie czas i czekajcie na wezwanie. A co do tych kart... Jest JEDNA karta rezydenta ... no, jeszcze moze byc \"carte de sejour\" na rok, ale nas to juz raczej nie dotyczy. A \"vie privée et familiale\" czy \"conjoint\" oznacza tylko na jakiej podstawie te karte sie dostaje. I jest to tylko (o ile sie nie myle) napisane malym druczkiem na karcie... Tak wiec mile panie : na prefekture marsz ;-), postac w kolejce do okienka, poprosic i RDV na zlozenie dossier i... sprawa zalatwiona !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w tym caly problem.Bylismy na prefekturze (60km od nas, bo blizej jest tylko taka ktora sie zajmuje kartami do samochodow) mialam wszystkie dokumenty przy sobie a mila pani poinformowala mnie ze skoro my nie mieszkamy w Auxerre to dokumenty musza przejsc przez nasze merostwo i to oni powinni je wyslac z pieczatka do prefektury.Z kolei pani w merostwie, jak mowisz ,pojecia zielonego nie ma co ja od niej chce...formularzy do wypelniania zadnych !!wiec dzis jade do wiekszego miasta niz to moje :)i wezme formularze o ile mi je wydadza hehe.Wypelnie i odniose do mojego merostwa , zeby mi przybili pieczatke, a jak nie to znow na prefekture i tym razem sie nie rusze stamtad dopoki nie wezma ode mnie papierow....bo przeciez juz tak blisko zezwolenia na prace jestem........ :( nie dam sie trzymajcie kciuki i wielkie dzieki za porade.Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciao:) widze ze jazda trwa... ja ciagle na wariackich papierach, konsekwentnie ignoruje sprawe regulacji pobytu w ramach protestu:) ale pozdrawiam i wyrazy wsparcia przesylam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandrzuria
Fasolka - na prefekturze papierow tak zaraz od Ciebie napewno nie wezma... ale powinni Ci dac RDV... tak za miesiac-dwa :-O. Nie wiem o jakich formularzach mowisz...? Ja nie mialam zadnych formularzy do wypelniania, tylko liste dokumentow do skompletowania...? No ale to bylo juz ladnych pare lat temu, moze od tego czasu cos sie zmienilo ... wiec sie nie bede madrzyc ;-) W kazdym razie zycze powodzenia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skad mi sie tam to \"r\" wzielo to nie wiem :-D... to w kazdym razie bylam ja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqlkaaa
Mam pytanie do dziewczyn, ktore mieszkaja we Francji i posluguja sie plynnie jezykiem francuskim. Czy nasz polski akcent utrudnia Wam kontakty z ludzmi, zawieranie nowych znajomosci? Mam jeszcze jedno pytanie. Jak wymawiacie 'r', szczegolnie po bezdzwiecznej spolglosce, np. comprend, trois, prendrez itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po 14 latach we Francji akcentu juz sie troche pozbylam... a przynajmniej tak mi sie wydaje bo juz dawno nie spotkalam sie z pytaniem "skad pochodzisz ?". Ale nawet na poczatku nie mialam problemow w kontaktach z ludzmi. Tyle ze chodzilam na poczatku do miedzynarodowej szkoly i wszyscy bylismy na mniej-wiecej jednym poziomie (zerowym :-) ) francuskiego :-D A co do tego "r" to ... nie wiem jak to napisac :-O... takie gardlowe 'rh" ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqlkaa
A czy to gardlowe rh(wiem o co chodzi) wychodzi Ci takze po takich spolgloskach jak p czy t?? Kiedy 'r' wystepuje po samoglosce(np. gare) potrafie je idealnie wymowic, ale po 'p' wychodzi mi po prostu 'h' a nie 'r'. Mam jeszcze jedno pytanie. Po jakim czasie zaczelas rozumiec ich szybka potoczna mowe?(czyli jezyk jakim posluguja sie na co dzien, nie taki z wiadomosci)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mandzuria he prawda jest ze wszedzie mowia cos innego.Bylam w wiekszym merostwie po formularze, ale pani powiedziala ze to tylko w MOIM merostwie moge dostac, bo sa one numerowane, wiec jakies pewnie istnieja, choc juz niczego nie jestem pewna.Wrocilismy do mojego merostwa i tym razem nie bylo tak sympatycznie jak wczesniej, pani dostala do zrozumienia ze nie interesuje mnie ze jest zajeta i papiery maja byc gotowe za tydzien, bo przeciez nie pojde ich szukac do piekarni tylko tu do jasnej anielki.Byla w szoku ale mam nadzieje ze sie wezmie do roboty, bo oczy wyszly jej na wierzch i nic wiecej nie wydukala.Pozyjemy, zobaczymy :) qqlkaa- po 3 miesiacach przebywania we Francji zaczelam plynnie mowic i tak samo bylo z angielskim w Irlandii - 3 miesiace i zmaiana radykalna.Wystarczy sie osluchac a potem samo jakos wychodzi.Pozdrawiam babeczki milego popolunia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×