Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość babcia 17

Mój wnusio drapie ze złości

Polecane posty

Gość babcia 17

Mam cudnego 2,5 letniegio wnusia. Kochany, żywy chłopczyk. Niestety potrafi ze złością drapać po twarzy. Mamę jak mówi "nie", inne dzieci , kiedy przestaje sam być w centrum uwagi. Nie widzę błedów w wychowaniu - córka i zięć kochają go do bólu, ale są też konsekwentni. Co zrobić z takim małym uparciuchem? Boję się, że znajdzie się chwila, w ktorej się go nie upilnuje i może komus zrobić krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myslę,że należy konsekwentnie mówic nie wolno i tłumaczyc od razu dlaczego:ze to boli,ze moze poleciec krew, ze nie drapie sie nikogo po twarzy czy gdziekolwiek bo to sprawia ból....To samo jezeli chlopczyk drapie sam siebie:ze bedzie rana, ze moze sie zle zagoic, ze moze go potem bardzo bolec. Prawde powiedziawszy to moja córcia miala etap ciągnięcia sie sama za włoski.Co prawda Ona ma tylko niecały rok,ale gdzies wyczytalam ze to na tle nerwowym badz w chwilach zmeczenia,zbytniego napięcia.Nalezy wtedy odwrocic uwage dziecka,odciągac Jego rączki, tulic do siebie.Zaczelismy tak w takich momentach postępowac-minęło. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TpDK81fNpGGJLeNic8ZJssyQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×