Nie chcecie wyjechac z Polski i mieszkać gdzie indziej??

Przeciez w Polsce mało kto zarabia dobrze i tylko praca i nic........jeszcze za marna kase a wszystko idzie w gorę nie mowiac ze dzieci sie ma.............Nie myslałyście otym?? Wystarcza wam zarobki meza?? Bo na dzieci duzo sie nie dostaje a za granica?/ Jest super........np Wien....tak matka dostaje 3000zł na miesiac na dziecko no to ma super.........a Polska?? GÓWNO jebane i tyle

Nie po to się posiada dzieci, i stara się, żeby te dzieci mieć, żeby brać kasę od państwa. No chyba, że ktoś ma zadatki na patologię.

A przepraszam bardzo, byłaś za granicą, że wiesz?? Ktoś bliski dostał tyle kasy na dzieci, że tak bardzo jesteś tego pewna?? Jesteś typowym Polakiem...myślisz, że w Polsce jest gówno, a twierdzisz, że za granicą tylko wysiądziesz z autokaru i Euro będzie leżeć na ziemi. A potem jest rozczarowanie. Nie cierpię takich Polaków srających do własnego gniazda.

Akurat tak sie składa ze przyjaciółka jest w wiedniu urodziła dziecko i ma te 3000zł. No ale powiedzcie w Polsce jest dobrze gdzie?? Moj chłopak charuje całymi dniami i co ma z tego?? tylko jakieś ok2400zł na miesiać i co to jest zycie??????? A kumpel ktory teraz wyjechał da Angli ma ok7 funtów na UWAGA...ZMYWAKU tak tak czyli wiecej zarabia tam myjac tylko gary niż tutaj jebiac od rana do nocy

A powiedz ile płaci za paczkę fajek, za chleb za jedzenie za mieszkanie? Co to jest 7 funtów?

A mi sie tu dobrze żeyje. I nie zamierzam wyjeżdżać.Dla chcącego nic trudnego.Dodam że przez lenistwo dobrze sie nie zarobi. Ja z mężem dobrze zarabiam (nie powiem ile bo zaraz będzie atak na mnie) Ale przez nasze uparte charaktery i ciężką prace mamy wszystko w Polsce. A jak ktośą jest pracowity i pomysłowy to i w Czeczeni zarobi

Moze drogie panie tez powinny isc do pracy zamiast liczyc na zarobki panow? :P

Mi się tu też źle nie żyje. Wole mieć tutaj mniej kasy, ale być z bliskimi, wśród swoich i być dla siebie kimś. Niż na obczyźnie zarabiać więcej

no ja czekam tylko na wize i fruuuuuu...dwa razy juz bylam i gdybym mogla wogole bym tu nie wracala...

miesięcznie i narzekasz?? mój zarabia w lepszym miesiący 1400zł i spokojnie dajemy rade, bo mamy siebie. Na rodzine też nam wystarczy - w końcu ja też mam zrobki. Ja wielu pieniędzy do szczęscia nie potrzebuje.

wyjechać. Mam nadzieję, że moje marzenie się spełni. ;)

Jak słyszę historie, że ktoś zarabia kupę kasy w Anglii i to na zmywaku to coś mi się robi. Znam wielu takich, co tak dużo zarabiali, a wrócili z gołymi dupami. Po prostu nikt się nie przyzna do porażki i potem opowiada bajki Polakom, którzy jak głupie owce w to wierzą. Potem wyjeżdża taki Polaczek za granicę i jest zdziwiony, że jednak nikt mu nie daje kasy za samo to, że jest, a jeszcze bardziej zdziwienie go dopada jak widzi, że jednak i tam będzie musiał pracować. W Polsce można się dorobić, tylko trzeba chcieć, dobrze ruszyć głową i tyłkiem, a nie siedzieć i biadolić. Tak jak już gdzieś pisałam, na miesiąc mam kupę kasy i zarabiam to uczciwie i nie muszę nigdzie wyjeżdżać.

nieweselna cos mi sie wydaje ze zal ci dupe sciska...

nie każdy, nie od razu, nie wszędzie ;). Nie lubię określenia "Polaczek". Kto to taki? :( mniejszy Polak?

No bo pymylcie(my mieszkamy na wsi) na początek ślub ok to co wydame to sie praktycznie wróci ale co pózniej?? Przeciez nie bedziemy mieszkać u rodziców szczególnie ze u niego jest wielodziecna a u mnie dziadki po wylewie.........A dom?? No To pasowało by wybudować ale za co za ?? Wiadomo ze tez bede chciała zarabiac ale kobiecie trudniej zdobyć takie lub chocby połowe pieniedzy.......;( Wiadomo ze jakbyśmy mieli dom itp. to jego pensja mogła by wystarczyć no ale...........teraz nie

Buahaha \"zal d... sciaska\" :D No przeciez kazdy marzy o pracy \"na zmywaku\" :D :D jjjjjj nie wiesz o tym? ;)

katarina nie chodzi o rodzaj pracy...nie slyszalas ze zadna praca nie hanbi?? nieweselna rzucila sie z pazurami jak wilk na mieso...moze meliska??

jjjjjjj - wiedziała, że ktoś zaraz mi wyjedzie z tekstem, że żal mi dupę ściska. Wyobraź sobie, że ściska, ale tylko wtedy, gdy czytam posty jak Twoje, albo autorki tematu. A ja chę - Polaczek to ni to Polak, ni obcokrajowca. To ktoś taki, kto sprzedałby własny kraj za jednego złamanego Funta ze zmywaka. Taki, kto nie będąc za granicą zachwala zarobki w innych krajach, a pluje na swój. Nie szanuję takich ludzi ani trochę.

Mam jedna rade dla narzekajacych - wezcie sie do roboty! latwo usiasc i jeczec, ale zrobic cos to juz gorzej :O Samo sie nie zrobi, kasy za nic nie daja. A tak w ogole, to niby czemu kobiecie tak trudno zarobic 2400 czy chocby polowe?? Jestem kobieta i zarabiam wiecej niz te 2400 wiec chyba mozna ;)

Ja to napisałam o tym zmywaku do porównania kumpla zarobków w polsce i tam wiec o to chodzi..............

Wkurza mnie jak ktos pisze, ze jak ktos jest pracowity, to i w Poslce bedzie dobrze zarabial. Znam kupe ludzi, ktorzy sa inteligentni i pracowici, i zarabiaja ponizej 2000zl.

Gdzie zyje? W Polsce zyje. Ciezko pracowalam i uczylam sie zamiast siasc i czekac az cos mi \"z nieba spadnie\".

nieweselna a ja nie szanuje takich jak ty...gowno wiedza o ludziach pracujacych za granica ale wyglaszaja mowy jakby wszystkie rozumy pozjadali...niczym sie nie roznisz od facetow nazywajacych Polki, ktore zwiazaly sie z obcokrajowcami, dziwkami czy tez kurwami...zachowujesz sie tak samo jak oni...ale coz pokazalas poziom polaczka-twoj poziom...

I czym sie szczycić?? Ja wiem że żadna praca nie cdhańbi. Ale zmywakiem to sie tak podniecacie jakby to była praca marzeń każdego człowieka. Otóż nie chwalcie sie może i tak zachwycajcie tymi co w Polsce sie dorobili.

katarina no wyobraz sobie ze nie wszyscy sa w czepku urodzeni

tak ale nie na wsi......

Autorko - zarobki, zarobkami, ale czemu nikt nie wspomina, że je tam najgorsze ochłapy, bo na inne nie stać?? A je byle co, byleby tylko przeżyć. Czemu nikt nie wspomina o tym, że mieszka w jednym domku z dwudziestoma obcymi osobami?? Czemu nie wspomni o wielu innych niewygodnych rzeczach?? Bo każdemu wstyd. A potem przyjeżdża ci taki ktoś do Polski w odwiedziny i lansuje się kim on to nie jest i ile w tej cudownej Anglii zarobił.

A tak dla porownania to za granica tez bylam - dorabialam sobie w trakcie studiow w wakacje w Londynie jako kelnerka. I szczerze mowiac to kokosow nie bylo - nie oszukujcie ludzi! Tam sa inne ceny wynajmu mieszkania, jedzenie nie jest takie tanie itp. Pensja osoby pracujacej za grosze tak naprawde nie wystarcza na wiele.

Zauwazylam takze, ze wielu Polakow, ktorzy nie mieli odwagi wyjechac lubi mowic, ze Polacy pracuja tylko na zmywaku. Gowno prawda. Wielu Polakow ma normalne prace z normalnymi pensjami.

jjjj no wyobraz sobie, ze w czepku sie nie urodzilam. Jestem po prostu pracowita i nie ogladam sie na panstwo, czyli kase podatnikow :P Sorry, ale wkurza mnie takie narzekanie :O Nie znosze takich osob, ktore tylko patrza, zeby dostac cos "od panstwa", meza/chlopaka itp., idealizuja jak to wspaniale jest za granica. Nigdy nie ogladalam sie na to co da mi panstwo, bo co mi moze dac? Jalmuzne?