Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vlk

Czemu ludzie nie potrafią zrozumieć, że lubię być sam?

Polecane posty

Gość frk-0999
Ja natomiast już dawno spuściłe sobie krew z układu i wtłoczyłem tam mieszankę syntetyczną. Podobnie z wieloma narządami wewnętrznymi. W Wizji lokalnej, Lema jest opisane zjawisko ektokowania czyli wymiany białkowego budulca organizmu na inny syntetyczny, dzięki czemu ektokowany może żyć "wiecznie" w sensie wydolności fizycznej samej konstrukcji, czyli setki tysięcy, może miliony lat. Ektok nie je chociaż ma układ trawienny ale jest on jedynie po to by zachować formę dotychczasową, funkcjonalnie tak jak serce nie jest bowiem potrzebny. Energię do trwania pobiera z... (tutaj nie pamiętam) ale po prostu wprost z zewnątrz bez konieczności przetwarzania jej. Od strony emocjonalnej ektok pozostaje człowiekiem (oczywiście to inna planeta ale istoty te, emocjonalnie są bliskie ludziom) ale gdy technika ta stała się dostępna, ektokowani zaznali goryczy oglądania śmierci wszystkich swoich bliskich, jak i zawiści żyjących i przemijających. Gdy Ijon Tichy pojawia się na Luzanii celem wizji lokalnej, ektoków prawie nie ma. Powszechnie bowiem uznano, że życie bez końca, zawieszone w próżni, jest nic nie warte i męczące. Ijon rozmawia z jednym z tych, którzy pozostali (inni bowiem kazali się zniszczyć poprzez dezintegrację, rozerwanie wiązań atomowych). Jest on zażywnym starcem, filozofem, historykiem, który chyba się szczególnie nie nudzi ale też nic go szczególnie nie cieszy. Ciekawy jest przybysza z innego świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-0999
Wydaje mi się, że Wizja Lokalna jest najbardziej Lemowska ze wszystkich książek Lema. Jest tam wszystko co dla niego charakterystyczne. Uwielbiam gdy przechodzi płynnie od absurdu do powagi. Właściwie cała jego twórczość to rodzaj oskarżenia, nie tyle i nie tylko samego człowieka, co konstrukcji świata, który inny być nie może. Jest taka scena w Wizji... gdy na planecie lustrowanej przez Ijona, obserwuje on bawiące się dzieci. Połowa planety, którą zajmuje wysoko rozwinięta cywilizacja, objęta jest systemem tzw: bystrów, które przenikając zarówno powietrze, kamienie jak i żyw istoty, uniemożliwiają zadawanie fizycznego cierpienia. Chcesz w kogoś rzucić kamieniem? Zaboli Cię ręka. Chcesz kogoś kopnąć? Przewrócisz się. Bystry są jednak tak łaskawe, że nabijesz sobie najwyżej kilka siniaków. Zatem dzieci bawią się w piasku. Wybucha jakiś spór. Jeden z malców wyszydza wszystkich dokoła, wyśmiewa. Tamci reagują odruchowo, próbując go obrzucić piaskiem, uderzyć. Nic to nie daje. Tracą więc rezon i zrezygnowani jak moralni przegrańcy, wracają do zabawy. Prowokator odchodzi z satysfakcją. System ten sprawdza się ale poziom frustracji jest niezwykle wysoki, i nikt nie ma większych marzeń, jak dokopać komuś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frk : czyżby prorok i przewidział istnienie kafeterii? :P dzień dobry wszystkim, tym w kemmerze i tym nie w kemmerze (coraz bardziej podoba mi sie ten tekst:) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie uwazam tego za dziwne
Niektorzy wola zycie stadne, inni sa samotnikami. Potrafie to zrozumiec. Ale mysle, ze samo zalozenie takiego tematu to proba tlumaczenia przed samym soba i jakiegos usprawiedliwiania sie... Wiec moze jednak nie jest jak autor mowi... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa blondi
ludzie którzy lubią być sami, robić wszystko samemu, podejmować decyzje samemu doprowadzać się do szczytowania samemu... powinni zostać sami, lub związać się z DDA... wiem bo związałam się z taką osobą choć deklarowała że chce być z kimś... Lepiej być uczciwym wobec samego siebie i nie rozkochiwać w sobie osób tylko dlatego, że tak normy przewidują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ci w kemmerze i nie:D Frk: Lem był dobry:P, najwyraźniej przewidział conieco, a zwłaszcza jak stwierdziła Vivirra istnienie kafe:D. Z tym pozbawiem się uczuć itp, to on juz ten temat poruszył w \"Powrocie z gwiazd\" gdzie ludzi tuż po urodzeniu poddawano betryzacji, czyli pozbawiano ich agresji. Nie byli zdolni bić się, zgwłcic kobiety, zabić itd. Taka pokojowa nacja, choć całkowicie sztucznie stworzona. Oczywiście, że istniał specyfik znoszący skutki betratyzacji...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"odgórne\" wpływanie na ludzką naturę..od razu kojarzą mi sie dwie książki, klasyka absolutna \"Rok 1984\" Wellsa i \"Nowy wspaniały świat\" Huxleya. Wiem, wiem, ponuro mi sie skojarzyło, ale mam dzis podły humor, strasznie mi wczoraj w pracy dokopano..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viv, kotku, 1984 jest Orwella:D Nie ponuro się skojarzyło... powiedzialabym: normalnie. Dołek Ci przejdzie, pobiegaj po kafe a zaraz poczujesz sie lepiej;) A poważnie.. nie warto się tym przejmować. to tylko pył na wietrze... (oczywiście sama przejmuje sie jak cholera, ale walcze z tym, postawa Scarlett O\'Hara: pomysle o tym jutro, nie jest wcale taka zła:D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, merde...ale gafa :P zdarza sie najlepszym :) pobiegałam po kafe i jakoś nie jest mi lepiej...zajrzałam na jakiś tam topic, ktory czasem śledzę, bo udzielania się tam już mi sie odechciało...z każdego, najciekawszego tematu niektorzy ludzie robią pyskówki, jakieś osobiste jazdy...a fuuj. Ale przynajmniej świeci slońce i otworzyłam bardzo dobrą kawę (aż szkoda mi bylo jej otwierać i miałam rację : na depresję jak znalazł). \\_/> kawa na rozbudzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już wiem: po peryferiach umysłu błąka mi się \"Obywatel Kane\", nie wiem, czemu i stąd to pomieszanie z poplątaniem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vlk
Nefrytowa, w Powrocie z gwiazd jest też inny specyfik, który pozbawia ludzi popędu płciowego. I jakoś im to nie przeszkadza. :P ciekawa blondi , nie rozumiem dlaczego akurat związek z DDA jest odpowiedni dla takiego samotnika. Są jakieś logiczne argumenty na poparcie tego twierdzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie dlatego, że DDA sami mają problemy z nawiązywaniem więzi... hmmm, ja jestem DDA :P ale to nie oznacza, że Cię podrywam, Vlk :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vlk, ale ten specyfik, czyli to coś w rodzaju mleka, jest ściśle połączony z betryzacją:P. Bohater, niebetryzowany se go może litrami pić i nic:P:P Viv, a jaką kawę pijesz???? Bo ide sobie zrobić:D Szczerze powiedziawszy, głupszego poglądu niz ten, że tacy ludzie samotnicy, powinni sie łączyć z DDA, to nie znam. Chyba żeby stworzyc chory zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nefrytowa: rozpuszczalną (ekspresu nie mam, a fusów nie znoszę)< z mlekiem i dużą ilościa cukru ...w sumie malo toto kawę przypomina, hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zresztą rzeczywiście bzdura : jeżeli jedna osoba jest zablokowana emocjonalnie i druga też, to nic dobrego z tego nie wyniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-0999
Witam bezkemmerowych i kemmerowych :D Jeszcze książki nie znalazłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-0999
Pamiętam, betryzację i pamiętam też taką scenę (chyba także z Powrotu z gwiazd) gdzie główny bohater znajduje się na złomowisku robotów. Jest to chyba ciemna hala, gdzie dogorywają syntetyczne istoty obdarzone jednak jakąś świadomością. Coś szepczą do niego, jakby prosiły zabierz nas, jeszcze się przydamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, to nie jest z Powrotu z gwiazd.... wydaje mi sie że chodzi Ci o jedno z opowiadań z pilotem Pirxem, ale nie jestem pewna. Szukaj, bo mi sie w nocy śnło podwórko pełne butów.....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-0999
Tak, chyba masz rację z tym Pirxem :D Mnie się natomiast śniła Szapołowska, więc ja jestem zadowolony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-0999
Tylko uważaj, bo mnie tydzień temu śniła się Dorotka Rabczewska. Siedzielismy w jakimś miejscu publicznym a ja jej dokuczałem w kwestii jej osiągnięć artystycznych. Był trochę na mnie zła :D A gdybym był miły to może byłoby tak miło jak z Panią Szapołowską. Ale tak miło jak z Panią Sz. to z Dorotką nie mogłoby być :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi ostatnio śnią się pościgi w jakichś strasznych labiryntach..projekcja podświadomosci:P a jeżeli u frk Pani Sz. też jest projekcją podświadomości, to tylko pogratulować gustu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie.. Dorotka nie ma klasy a pani Sz. tak. I co dziwne, pani Sz tak bardzo emanuje zmysłowością w realu ze nawet dla mnie jako kobiety było to wyczuwalne:D , to tak całkiem nie na temat:P Viv, fajne masz sny:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pani Sz. ma po prostu KLASĘ (te duże litery to celowo), a Dorotkę to w sumie należy podziwiać za umiejętność autokreacji...to też nie na temat:P realnie gonitwa, w snach gonitwa... Jedyne, co zostaje, to porelaksować sie na forum ;) Albo sie na nim wyżyć :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nefrytowa: no tak, nie tylko tu sie na siebie natykamy :) nie czytałam, co to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam tych w kemmerze i nie :) myslcie o mnie dobrze, idę na bardzo poważną rozmowę w pracy...strasznie paskudny numer mi wczoraj wycięli :( i w sumie to nawet jestem przygotowana na złożenie wypowiedzenia..a nie chciałabym, bo pracę jako taką bardzo lubie :( echhhh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-0999
POWODZENIA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×