Mam 25 lat, 3 miesiące I 17 dni i nigdy nie miałem dziewczyny

\"tyle jest samotnych dziewczyn\" bo mają trochę gustu \"weź już skończ!\" człowiek się do tematu dopisuje, zgodnie z jego ideą, i co? :O \"fanklub\" :O nie używał bym słowa każdy/wszyscy bo to duże przekłamanie, nie ważen do czego się odnosi \"... CZYTA...\" to jest kluczowe słowo CZYTA czyli wyczytuje to co chce wyczytać a resztę sobie dopowiada a tak poza tym to pewnie się nie dowiemy czego się biedny facet przestraszył

i stwierdzilem ze niczym sie nie rozni to w tym zasranym wieku od onanizmu i poczekalem do 58 lat. Andrzej Leper

a ja wygrałem życie, lubię Cię i Ci współczuję, ale już nie przeginaj. można z Tobą pogadać i jakbyś TROSZECZKĘ popracował nad charyzmą, to żadna laska by nie patrzyła na to jak wyglądasz. przestraszył się że mam bulimię.

milem nic już nie pisać ale.... :O raz... nie pogadać tylko popisać i tylko na takim forum jak to... o niczym dwa... raczej nie nad charyzmą a nad posiadaniem jakiegokolwiek życia trzy... każdy patrzy na wygląd... po to ma oczy :D miał prawo

a ja wygrałem życie - a jestes pewny siebie?

widać, że jest.

\"pewny siebie?\" czyli? pewnie nie

a ja wygrałem życie, jesteś nie tyle pewny siebie, co uparty! no nie dasz się przekonać że nie jesteś beznadziejny!!

a ja mam 24 lata i jakos musze z tym zyc :)

\"dasz się przekonać że nie jesteś beznadziejny!!\" to raczej ty nie dasz się przekonać, że nie masz racji Ktoś kto niczego w życiu nie przeżył, nie zrobił, nic nie sensownego nie robi, nie myśli o przyszłości, jago życie dzisiaj nie za bardzo się różni od tego 3/4/5/x lat teamu.... i można by tak wymieniać... nie jest i nie będzie osobą interesującą (o ile uznamy to za przeciwieństwo beznadziejności) ... i nie chodzi mi o jakieś wygórowane osiągnięcia \"ja mam 24 lata i jakos musze z tym zyc\" a za rok będzie 25 potem 26... i tak dalej ale autora tematu i tak nie dogonisz :P

jest taka stronka http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=47403 :D :D :D

a ja wygrałem życie, a ja Ci mówię że jesteś miły i chociażby dlatego jesteś fajny. nie każdy potrafi być miły. tylko przestań powtarzać jak papuga, że jesteś beznadziejny.

akurat tego gazetowego forum nie znałem :D \"nie każdy potrafi być miły.\" a może jestem miły bo mam wciśnięty przez wychowanie wzorzec, że należy być w stosunku do ludzi miłym bo tak trzeba... a nie bo taki jestem to mogą być tylko pozory... to jaki to będzie człowiek beznadziejny? tylko bez skrajnych patologi :O

beznadziejny to człowiek jest jak myśli że jest fajny a jest beznadziejny. czy to co napisałam jest bez sensu?? ale Ty nie jesteś beznadziejny, bo Cię lubię.

widzisz ty nie jestes beznadziejny bo umiesz pisac a ja nawet tego nie potrafie :(

\"bo umiesz pisac\" powiedz to mojej pracy magisterskiej... :O \"Ty nie jesteś beznadziejny, bo Cię lubię.\" to chyba trochę za bardzo subiektywne kryterium

a co z Twoją pracą magisterską jest nie tak? subiektywne, ale sprawiedliwe.

z czego robisz magisterke ?

nie pisze się... nie wiem co napisać a tak poza tym to mam za mało materiałów ale nie mogę się wybrać poszukać bo jestem za nieśmiały może jak będę w desperacji to mi się uda przemóc :O przed świętami muszę oddać bo pan promotor nie ma chyba co robić i będzie sobie pod choinką prace czytał a mam 35 stron bełkotu :O raczej nie sprawiedliwie... w końcu czyjeś sympatie a osoba jako osoba to chyba jednak coś innego

moze zaplac komus zeby zaciebie to zrobil bedziesz i bedziesz mial to z glowy :)

a ja wygrałem życie, to co Ty jeszcze robisz na kafeterii?!! zasuwaj do biblioteki czy gdzieś... pisać umiesz, to widać. a żeby się za coś zabrać najlepiej działa kawka z 10 łyżeczek. wiem, bo próbowałam. poradzisz sobie, bo skoro studiujesz, to idiotą nie jesteś.

Sssilly maggot >ja skonczylem tylko liceum to znaczy ze jestem idiota :D :D :D

a ja nawet liceum nie skończyłam. ;-)

dzisiaj i tak jedyna bibliotek w której coś może być jest zamknięta \"działa kawka z 10 łyżeczek.\" mam dostać wylewu :D prawdę powiedziawszy właśnie nad tym siedzę :D mam 10 artykułów w którym każdy pisze prawie to samo i próbuję z tego dopisać coś gdzieś może pare stron wyjdzie + 10 bibliografii :D zresztą taki beznadziejny człowiek jak ja bez znajomych, bez zajęć w życiu ma dużo czasu... całe dzisiaj, całe jutro, całe pojutrze, itd... wystarczy się wziąć i nie ma problemu że nie mogę jak inni bo mają pracę/znajomych/dziewczynę/faceta/życie :O

Sssilly maggot > dobre a ja wygrałem życie >tez nie mam dziewczyny znajomych przyjaciol ale jakos trzeba zyc nie :D

tylko można się zapytać \"po co?\" :O siłą przyzwyczajenia ;)

*BLE BLE* nie jesteś idiotą, ale jak uważasz, że masz z tym problem, to poczytaj sobie słownik. :-) a ja wygrałem życie, oj tam zaraz wylewu chcesz dostawać. używaj długich słów i co chwilę rób podsumowania tego co już napisałeś. praca by Ci przeszkadzała w studiach. znajomych masz na kafe. faceta chcesz mieć?? :-) a życie masz, jak oddychasz. *BLE BLE* Ty też! jak nie masz znajomych?! do siebie gadasz na kafeterii?!!

Sssilly maggot > no niby nie gadam do siebie ale chyba to nie tosamo co w realu

a ja wygrałem życie ......... sądzę że ty udajesz kogoś kim nie jesteś:( a odnośnie tematu to ja jestewm w podobnym wieku i też nikogo nie miałem i nie mam a powód dlaczego nikogo nie mam jest banalny poprostu nigdy się nie starałem podrywac a ty autorze dlaczego nie masz dziewczyny?????????

a co to za problem?! musisz normalnie wypatrzyć sobie kogoś miłego i zapytać czy się z Tobą spotka naprawdę. myślisz że innym to co? sekretarka planuje spotkania?