powiedzial mi ze juz go nie podniecam...

w takim ukladzie zainwestuj - chociaz RAZ w dietetyczke i odpowiednie badania,zamiast katowac sie dietami,bo to skutku na dluzsza mete nie da (na 100%nie), zapisz sie na silownie (min 2 x w tyg) i tam nowym zazwyczaj \"przysluguje\" trener, i wierz mi - nie wyniesie Cie to kilkaset zlotych od razu.. jak w ogole mozna sie zabierac za cokolwiek, nie sprawdzajac najpierw z czym sie \"walczy\"? tak juz na \"chlopski rozum\" - jak?!

zatroskana ja też mam 23 latka:) hehe...i tez chce zaożyć króciutką spódniczke i móc czuć się wspaniale, moje kochanie chce żebym chodziła w sukiebnkach, mówi ze mam ładne nóżki ale ja jestm zdania że są za grube i chce schudnać i dla niego chodzic w spódniczkach krótkich a dla siebie czuc sie w nich super i móc chodzić w nich bez skrępowania...

Moj problem trwa juz w zasadzie od zawsze. Zawsze bylam "gruba". Chociaz teraz nie wiem kto mi wtedy wmawial takie glupoty... O konsultacji z lekarzem wlasnie mysle. Staram sie dzisiaj os wynalezc na necie:) Najwazniejsze ze zaczelam wychodzic z tej zlej strony calego zajscia i widze pozytywne strony. Idzie zima, krotkie dni wiec szybko bedzie czas mijal. Tak sobie mysle ze nie bede Mu mowila o swoich pocxynaniach i jak przyjda pierwsze efekty to poczekam na reakcje;)

hej, ale to ze odchudzanie potrwa kilkamiesiecy, nawet rok przy takiej nadwadze to nie znaczy, ze juz za miesiac nie bedzie widac pierwszych efektow. juz kilka pierwszych kilogramow robi duza roznice tylko musisz sie troche zmobilizowac.

Hej trzymaj się, będzie dobrze jeśli chcesz to napisz do mnie coś wymyślimy może razem nad sobą popracujemy mam za sobą diete na której schudłam 35 kg teraz znowu przybrałam trochę niestety dieta jest dobra bo nie trzeba się głodzić a pozatym nabyłam urządzonko które mi pomaga zwalczyć złe efekty diety celulit itd czekam na kontakt

kochana nie zamartwiaj sie , tylko pomyśl ile zyskasz bedąc szczuplejszą , poczytaj na cafe kto i ile schudł mine to zawsze mobilizuje. mam 164 cm waże 58 kg , dbam o siebie ćwicze itd , a wyobraź sobie że wiem iż mojemu facetowi nadal podoba sie jego była żona która waży 30 kilo więcej i wygląda wiecznie jkaby dopiero z łóżka wstala. Nieprawdą jest że facetom podobaja sie tylko i wyłącznie szczuple :), i więcej wiary w siebie zyczę :)

Yoko..szczerze cie podziwiam..te 35 kiloskow to ogromny sukces. Moze wkleisz nam tu swoja dietke, tez bym chciala schudnac przynajmiej 10 kg. :D

takie straszne schudnąć zobaczysz żryj i tyj więcej to cię na pewno zosstawi dla szczuplejszej........niekoniecznie.........młodszej

no tak,nie ma jak slowa wsparcia przedmowczyni...:) Wczoraj juz sie nie odezwalam bo byly male problemy z internetem... Poki co,dalam rade sie ograniczyc:) Na przerwie w pracy (o 19) zamiast standardowo jesc, wypilam tylka duza ilosc wody i patrzylm jak inni wcinaja;) to dziwne, bo chociaz waga sie nie ruszyla w ciagu jednego dnia to mi lepiej, juz czuje sie szczuplejsza:]

Zatroskana - nie narzucaj sobie rygorystycznych diet, bo poddasz się po paru dniach i rzucisz na jedzenie. Przed toba długa droga, więc ustal sobie racjonalną dietę i do dzieła. :) Przy twojej wadze na diecie 1000 spokojnie będziesz chudnąć 1 kg tygodniowo, więc po dwóch miesiącach będziesz mieć na minusie 10 kg. Niemniej na dłuższa metę nie polecam tej diety - ogranicz się do 1500 kcal, będziesz chudła wolniej, ale mniejsze będzie prawdopodobieństwo jojo. Masz sporo czasu do wiosny, kiedy to z zimowych ciuchów wyskoczy zgrabna laska. :) Zobzaczysz, ze pierwsze efekty bardzo cie zmobilizują. I pamiętaj o jednym - jak trafi ci się gorszy dzień, kiedy nie utrzymasz diety, to się otrzep i na drugi dzien zacznij od nowa. Ale na poważnie - masz 23 lata i spora nadwagę. Wyobrax sobie, jak będziesz wyglądała za 10 lat i po dwójce dzieci? Faceta mozna zmienić, ale zdrowie masz jedno.

nie będę komentować pewnych postów, bo uważam że nie warto:) Co do mojej cudownej diety to NOWA REWOLUCYJNA DIETA DOKTORA ATKINSA to najsłynniejsza i najbardziej kontrowersyjna dieta .Strasznie się bałam przechodząc na nią . Ale nie wiele miałam do stracenia miałam 20 lat i ważyłam 103 kg dwa pierwsze tygodnie były takie sobie jadłam jajka z boczkiem kurczaka pieczonego z majonezem:) i nie chudłam ale i nie tyłam!generalnie schudłam 35 kg i o zgrozo wstydziłam się wyjść z domu ważyłam za mało :). Mam taką budowę że nie mogę ważyć poniżej 70 kg po prostu gnaty mi wyszły biust znikną. To naprawdę nie było fajne nie czułam się kobietą. Dietę trzymałam 6 lat bez problemu. Dopiero potem mi odbił zachciało mi się ćwiczyć i chodzić na siłownie zaczęłam tyć bo przy tej diecie nie wolno ćwiczyć.Spytacie dlaczego?:) ponieważ mięśnie potrzebują węglowodanów a ja ich prawie nie spożywałam organizm przeżył szok i zaczął się bronić odkładał wszystko na tkankę by się ratować przed brakami. Ja głupia zamiast przestać ćwiczyć zmieniłam dietę i to był błąd. Przeczytajcie książkę i najlepiej ją kupcie bo z nią długo będziecie działać.Teraz znowu zaczynam jeść tłusto może uda mi się uregulować organizm.

Yoko..dzieki Tylko nie wiem osoba majaca tak jak ja wysoki poziom cholesterolu moze pozwolic sobie na taka diete.. Czytalam gdzies na necie, ze dr.Atkins zmarl na serce i mial duza nadwage...czyzby nie stosowal swojej diety?

Zatroskana rozumiem że Ci bardzo przykro, ja tez kiedyś od chłopaka wyciągnęłam coś takiego "uważam, że nie jesteś gruba, ale wolałbym żebyś była szczuplejsza" tez mi było strasznie smutno Ale z drugiej strony, skoro juz tak się stało to teraz trzeba brać się do dzieła. Poproś męża, żeby Cię wspierał w twoich staraniach, spędzajcie razem dużo czasu w ruchu. Jeskli obije przejdziecie na zdrową dietę to wyjdzie wam to na dobre. I nie bierz się za żadną dietę cud Najlepiej 1000 kcal i ćwiczenia Pamiętaj, że mąż to najbliższa Ci osoba, najlepszy przyjaciel. Poprosoś żeby Cię zdopingowal do działania Na pewno doceni to jak sie dla niego starasz Pozdrawiam i życzę dużo sukcesów w diecie :)

Widze że nie tylko ja mam ten problem..a u mnie jest dużo gorzej i nie wiem czy jemu się poprzestawiało w tej głowie czy naprawdę naoglądał sie tych kobiet z pornosów..w maju wyjechałam do Anglii ważyłam 91 kg przy zwroście 174 we wrześniu on do mnie przyjechał a ja ważę 93kg..jaka była draka..że waże za dużo że potwora z siebie zrobiłam..suibiektywnie patrząc na siebie naprawde nic mi nigdzie nie wystaje fałdów tłuszczu nie mam jakiś znwu tragicznych..ale że mam obleśne nogi że mi tragicznie dupa urosła taaa 2 kg mi przyszło o tak mi dupa urosła..a mało tego dwa lata temu jak sie poznaliśmy ważyłam 95 kg i nic a nic mu nie przeszkadzało..w kazdej pozycji jest mu nie wygodnie bo mu tłuuszcz przeszkadza..jasnnneeeee kurwa jasneetydzień temu przyjechałam do Polski na urlop i co ja za tą jebaną harókwe mam sie z kumplami piwa nie napić???w piździe mam te diety odchudzające ja doskonale wiem że jak zaczne sie odchudzać to ten pojeb bedzie sie obżerał przy mnie czekoladą pringelsami napwet jak ze mną gadał o diecie to wpierdalał piringlsy i wiecie co chyba sobie poszukam nowego faceta.Albo przykład z wieczora kochanie może piwka?tak kurwa jasne.. żenada

O rany, wydaje mi się że te chłopy troche przesadzają czy my wymagamy od nich żeby wyglądali jak kolesie z filmu. Mimo nadwagi jaką mama nie narzekam na brak powodzenia:) ciekawa jestem dlaczego? Kiedyś trener z siłowni mi powiedział "chłop nie pies na kości się nie żuci" i coś w tym jest. Wszystko zależy od naszego podejścia. Co do mojej diety wiem że cholesterol nie ma znaczenia bo wyniki są super po jakimś miesiącu sprawdzałam i lekarz mi wytłumaczył że zasada nie łączenia to jedna z lepszych metod na dobre zdrowie. Atkins może i zmarł na zawał ale wiele osób tak kończy. Więc to nie do końca mnie rusza. Jest to zdrowsze od meridii i innych leków. Nikogo nie namawiam ja po prostu wiem że to jest dieta dla mnie i od 2 dni znowu dział już 1,5 kg mniej wiem że to dieta do końca życia i chyba pogodziłam się z tym że nie mogę nigdy normalnie jeść

Niektorzy faceci to maja strasznie wygorowane idealy. Zawsze wazylam 63 przy 173 kg i bylo ok. Potem przytylam do 75 i mowil mi ze jest dobrze, ze wcale az tak duzo nie przytylam. A jak powrocilam do normalnej wagi to mi powiedzial, ze dobrze ze schudlam bo mial problemy z podnieceniem sie :/ Nie jestesmy juz razem m in. dlatego.

zatroskana ja własnie w obawie przed tym że przestane sie podobać męzowi zaczełam sie odchudzać waże w tej chwili 85kg na 1,64m no to troche dużo ale jak jakoś przyszło no ale na pewno nie radziła bym sie głodzić nie jedząc kolacji jak zaczniesz normalnie jesc to na tychmiast to co straciłaś wróci moim zdaniem swietnym rozwazanie m jest dieta o ktorej mowi yoko_26 a poza tym rozmawiałam z lekarzem i to on mi zalecił jeść 5 małych posiłków dziennie żeby organiz nie zacoł chomikować na ciężkie czasy a więc tak jem ćwicze i biore zelixe może sie uda yoko_26 polski odnośnik tej diety to dieta Kwaśniewskiego (nie te zupki) (może nie dosłownie to samo ale na tym samym sie opierają) u mnie cała rodzinka na niej jest nie głodzą sie, nie tyją, maj dużo siły ale niestety tez nie chudna to znaczy chudli do pewnego punktu a późnie to juz waga utrzymuje sie a więc moim zdanie ta dieta to troche za mało jak dla mnie więc oprócz stosowania jej postanowiłam sie farmokologicznie wspomagać może sie uda ale jestem jednego pewna ta dieta jest na pewno na dłuższa metę o niebo lepsza od 1000 na tej diecie moja babcia nieźle wyniszczyła sobie organizm (całe życie walczyła z nawagą) od kąd jest na kwasniewskiego to nie dość że schudła, czyje sie lepiej to nie chodzi głodna

też jestem z Tobą :) :*

Droga ZATROSKANA.. Po pierwsze znajdz motywacje, która pozwoli Ci wytrwać w cięzkich momentach: może to być np kupienie seksownej bielizny w rozmiarze np 38-40 - bardzo seksownej i drogiej, żeby sie w nia w cisnąc i pokazac męzowi bedziesz musiała troche sie pomęczyć ale uwierz będzie warto :) Nic tak nie czyni kobiety szcześliwą jak podziw i uznanie własnego partnera :) Po drugie naucz sie zasad zdrowego i racjonalnego odzywiania : nie przechodz na jakas desperacką diete, po prostu jedz pozywne sniadania, zdrowe obiady i lekkie kolacje. Być na diecie to nie znaczy żeby głodować tylko sie zdrowo odzywiac. Po trzecie znajdz jakis sport który sparawia Ci przyjemnosć : dieta + spotr = efekt gwarantowany. Po czwart : nie mow że nie ma sensu ani że nie dasz rady: chcesz przeciez schudnac i zaciągnąc męża do łózka, wiec jest sens diety ;) Po czwarte zrób to dla siebie : bo sama jestes tego warta nie Twoj mąż. ZYCZE POWODZENIA I TRZYMAM KCIUKI !

droga zatroskana w pewnym sensie cie rozumiem bo moze przytyłas tyle od dzieci po ciazach i zatroskana o maluchy gotujaca dla meza pyszne obiadki zapomniałas o sobie, musisz zrobic cos w koncu dla siebie, po czesci dla meza i waszego małzenstwa, bo mysle ze moze cie zostawic jesli nic ze soba nie zrobisz, nie oszukuj sie wazysz prawie 100 kilo, jestes otyla !!!nie pulchna nie gruba ale otyła i po prostu straciłas swoja atrakcyjnosc wiesz o tym chyba dobrze, ale jest droga wyjscia tak jak ci mowia na forach kobietki mozesz sie zrobic laska tyle ze wymaga tpo sporo czasu mysle ze te 35 kilo muszisz rozłozyc na co najmniej pól roku do roku, nie mozesz sie załamac musisz walczyc, my ci na to nie pozwolimy!!!!bedziemy sie cieszyc razem z toba i odchudzac wspierac i wiesz jak bym zrobila kupiła ta sexi bielizne odłozyła schowała by maż nie widział, jak schudniesz te 30 pare kilozałozyła na siebie i powiedziałabys do niego: a teraz cie podniecam?? i nie rzuciała sie w jego razmiona tylko wzieła ksiazke czy gazete połozyła sie obok niego i tak po prostu sobie czytała i nie reagowała na niego!!!!jego cisnienie tak by podskoczyło nie powiem co jeszcze a ty nic połozyła sie i zasneła i nie dala mu sie , taka mała zemsta hehe a nastepnego dnia ostro dawac czadu, pomysl o tym ze mozesz byc zadowolona z siebie ze swoejgo zycia ze mozesz wygladac pociagajaco nie tylko dla swojego meza ze bedziesz sie czuc dobrze i tryskac radoscia tego wszytkiego bardzo ci zycze sama o to walcze choc ja nie mam duzej nadwagi jakies 10 kilo ale w twoim wypadku to tez nie jest tragedia, da sie to naprawic zycze cie wytrwałosci i osiagniecia sukcesu bardzo polecam ci to forum wiele osob turtajschudło i chudnie zacznij i ty!!!!!ale twoje zycie twoj wybor buziaki

jesli masz pytania jesli szukasz wsparcia mozesz bez problemu tutaj go znalezc a ci o ktorych mowiłas ze sa zyczliwi inaczej tez chca dobrze dla ciebie tylko ze chcieli zadziałac na cioebie jak zimny prysznic ktorego nie bbrałas od lat, bo nie zaniedbałas sie tak w ciagu roku czy nawet poł chyba ze od lekow, ostro dali ci do zrozumienia ze musisz walczyc a nie skulic sie i płakac nie tedy droga, nie znajdziesz tu napewno wspołczucia ja ci bynajmniej nie wspołczuje bo sama jestes sobie winna, posłuchaj rad moich i innych forumniowiczek i przekonasz sie ze odchudzanie jest przyjemne i kobieto nie głodz sie!!!!musisz cwiczyc przynajmniej 3 razy w tyg po 45 minut i to nie jakies wypoiciny tylko bieganie rowerek plywanie bo jak nie bedziesz cwieczyc bedziesz moze szczupła ale ciało bedzie be

autorko topiku jak Ci idzie odchudzanie?

topik padl!

Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu ---> http://is.gd/Vin