NAJPIEKNIEJSZA KSIĄZKA JAKĄ CZYTALISCIE W ZYCIU TO......

ja ostatnio zamówiłam sobie książkę na http://ksiegarnia-internetowa.pl/do,zobaczenia,we,wloszech,hollis,christina,lawrence,kim,stephens,susan-ksiazka-64652528.xhtml wciągnęła mnie od samego początku. Polecam

Jakiś czas temu trafiła w moje ręce książka Miłość i pieniądze (fragment jest dostępny na http://milosc***eniadze.pl). Bardzo fajna rzecz, mogę powiedzieć, że w pewnym sensie pozwoliła mi ta lektura przypomnieć sobie o rzeczach o których już totalnie zapomniałam, bo wpadłam w taki wir kariery, życia rodzinnego itp. Historie opowiedziane z pasją, o ludziach, którzy wychodzili z dużych problemów w zasadzie w ciągu kilku miesięcy. I są to żywi ludzie, którzy pod wieloma względami byli podobni do mnie, popełniali identyczne błędy. Polecam książkę każdej osobie, która chce znaleźć szczęście w życiu, a nie tylko być trybikiem w maszynie.

Nie mogę wskazać jednej. Wiele z tych, które podajecie, zachwyciło mnie również. Wiele mi przypomnieliście :) "Lot...", Marquez - moje miłości... Na pewno mogę polecić ostatnio przeczytane: trylogię Millenium, "Ślepnąc od świateł" Żulczyka i "Szczygieł" Donny Tartt. Murakamiego i Twardocha porzuciłam w trakcie.... Najbardziej chyba jednak odpowiada mi literatura amerykańska i iberoamerykańska, rosyjska i skandynawska. W takiej kolejności.

Książeczka czekowa na wydatki reprezentacyjne którą w pracy dostałam :)

Egipcjanin Sinuhe - Mika Waltari