Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość weness

Pieprzyki, dermatolog i te sprawy...

Polecane posty

Gość weness

Witam Panie ;) Chciałam zobaczyć jak patrzą na to inne kobiety... Mam męczący mnie, odwieczny problem - pieprzyki. Mam ich sporo na buźce, a chciałabym się ich pozbyć w najbezpieczniejszy sposób. Wiadomo raczej każdemu, że owe znamiona są skupieniem "początku nowotworów"... i tego się obawiam. W mojej rodzinie przez taką "błahostkę" zmarło kilka osób. Jednakże usuwały one znamiona z całego ciała, włącznie z twarzą, mnie męczy tylko twarz... Mam tylko/aż 16 lat, jednak chciałabym się tego pozbyć... Boję się troszkę iść do dermatologa - wiadomo, lekarz jak lekarz... Ale rekacja. Czy może mi się "dostać"? Słyszałam też, że jeśli pieprzyk jest groźny, usuwany jest za darmo... A jeśli nie, ponosi się jakieś koszty. Chciałabym je usunąć głównie ze względów estetycznych... Dodam, że często strasznie pieką i "dziwnie" sączy się z nich krew. Czy orientujecie się w jakich cenach wykonywane są takie zabiegi? Ile trwa gojenie blizn? Z góry dziękuję, miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie poddalam takiemu zabieg
owi :) Gojenie trwa krotko, nie pamietam dokladnie, ale tydzien do dwoch w zaleznosci od wielkosci i glebokosci pieprzyka, czy znamienia :) Niestety cenowo jest to drogie. Ale ja nie bylam u dermatologa tylko u lekarza, poszperam w necie i podam namiary. Po konsultacji on wyznacza termin usuniecia, po czym oddaje wycinki do badania, wiec po jakims czasie dowiesz sie czy znamiona maja podloze rakowe czy nie :) Ja nie mam zadnego sladu, ale zabieg na 3 pieprzyki przy znizce wyniosl mnie 1000 zl. Z tego co sie orientuje mozna tez usuwac przez nfz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie poddalam takiemu zabieg
http://czerniak.com.pl/ i widze, ze juz ceny sa nizsze, bo ja usuwalam daaaaaaawno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będziesz musiała iść z rodzicem, bo wymagana będzie zgoda opiekuna ja usuwałam (chirurgicznie, bo tylko tą metodą można usunąć z całym korzeniem i można zbadać histopatologicznie, u ciebie z tego co piszesz to badanie to KONIECZNOŚĆ - jeśłi coś się sączy itd to natychmiast do lekarza!) ja byłam u dermatologa, dostałam skierowanie na usnięcie (akurat nie z twarzy) i usuwałam na Fundusz Zdrowia w prywatnej klinice palstycznej w warszawie (która ma podpisaną umowę z funduszem). nie płaciłam ani złotówki, czekałam dwa miesiace na zabiegi bo był koniec roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weness
bardzo Wam dziękuję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pieprzyka
pod piersią na lini biustonosza (więc cały czas jest podrażniany :Ozastanawiam sie czy go nie usunąć, nie boli mnie ale zmienia kształt wiem, że nie mozna tego lekceważyć ale jak to jest w praktyce może któraś z was miała lub ma ten sam problem mam pytanie do jakiego lekarza mam iść z tym pieprzykiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weness
głównie dermatolog zajmuje się takimi sprawami. Może na początku do swojego "domowego" lekarza? On skieruje Cię na dalsze leczenie. Jednak wydaje mi się, że będzie to dermatolog. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, od razu do dermatologa - nie potrzeba skierowania dermatolog mże skierować na zabieg chirurgiczny bądź wymrażanie/wpalanie alserem (podobno są mniejsze blizny ale pobrany pieprzyk nie nadaje się do zbadania i zostaje korzeń, z którego moze odrosnąć pieprzyk) z takim na linii stanika to koniecznie do usunięca.. ja miałam na szyi, tam gdzie łańcuszek - i przeważnie łańcuszków nie noszę, ale wypukły był i zalecono go usunąć po bliznach prawie nie ma śladu (jak ktoś wie że to blizna to widzi, miałam na przykład po jednym 8 szwów zakładane)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź do dermatologa
on obejrzy pieprzyki i powie jeśli są do susunięcia, jesli sączy się z nich krew albo inny płyn to są poważne powody do obaw. Ja miałam usuwane na szyi, rana sie zagoiła, ale ślad bardzo wyraźny nadale jest po 4 tygodniach, więc potrwa to troche zanim będzie wyglądać normlanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no do pół roku blizny będą się goić.. można smarować maściami (po odpadnięciu strupków) typu contratubex, tointex, cepan ja smarowałam tointexem i naprawdę - praktycznie nie widać. tylko jak zmarznę lub opalę - to jest cieniutka kreska no i zero opalania blizn przez 6 miechów (zero przez 3, lepiej unikać przez 6)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź do dermatologa
ja smaruje maścią z witaminą A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pieprzyka
nie boli mnie, nic sie nie saczy tylko jest większy co do opalania i blizy myslę, że nie będzie to problem dla mnie pieprzyk jest pod piersią , za to gajenie potrwa pewnie troche dłużej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsze symptomy kierujące nas do lekarza to właśnie sączenie się czegoś, zmiana kształtu lub koloru - i to są już niepokojące przyczyny.. nie będziesz mogła przez jakiś czas podrażniać tej blizny pod piersią ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź do dermatologa
zawsze warto wybrać się do dermatologa i rozwiać wątpliwości, ale pieprzyki wyglądające normalnie ale w miejscach często urażanych są zwykle do wycięcia za darmo. Więc nie ma obawy, ja szłam do dermatologa z czymś innym i sama mi powiedziała abym usuneła, a mam 21 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pieprzyka
jutro zarejestruję się do dermatologa, zobaczymy co powie oj tzn, że nie będę mogła nosić stanika, mam duży biust :O to nie będzie fajne no i jak przekonać faceta by nie dotykał poł roku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×