Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

bylam przed chwilka na zakupach i w sklepie tak mi sie zrobilo slabo ze gdybym nie wybiegla na dwor pooddychac swiezym powuietrzem padlabym-to zdazylo mi sie juz drugi raz ale podobno zaslabniecia to tez normalne w tym stanie no ale przyjemne to nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez bardziej lubie nalesniki, pierogi, racuchu itp czy zupy ale maz zdecydowanie miecho i sosik :-) a tort ... tak tak z bita smietana i wisniami :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anabanana-> calkiem normalne. Mnie tez to spotyka. Najczescie na niedzielnej mszy. Co do wyjszia do sklepu to tez musze isc, bo moj maz jak co piatek ma ochote na sledzika:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) gimelka co do tesciowej to caly ich "urok" ze czesto nas do pasji doprowadzaja, choc ja na swoja narzekac nie moge, glowa do gory!!! dobra dziewczyny zabieram sie za oprzatniecie i gotowanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:o hm zła jestem troszku wzięłam kartke papieru napisałam na niej każdy tydzień ciąży i wiecie co z ostatniej miesiączki wynika że 40 tydzień wypada na 15 sierpnia więc obawiam się metodami obliczeń z jakiejś tabelki magicznej mojej gin był omylny i urodze wcześniej ! No np dziś wynika że jest to początek 19 tygodnia ciąży ! zła jestem - ja liczyłam co do dnia . Każdy mam rozpisany na karteczce dzionek ciązy ............. nie czaje w czwartek ide do gon wezme jej tą kartke i zapytam co o niej sądzi !!! Pozdrawiam ale ładnie za oknem ... i znów mam brak psa z którym szłabym na spacerek .... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no. Zlosc mi przeszla jakos. Tatus mnie odwiedzil:) Niedlugo maz wraca z pracy. Z tymi tygodniami ciazy i terminem porodu to naprawde czarna magia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam skanera tzn mam ale coś w nim walnęło i nikt go nie chce naprawić ... zeskanowałabym - pokazałabym Wam że mam racje ŻE JA MAM RACJE a nie jakieś dymne tabelki magiczne z instytutu matki i dziecka które od xx lat sie nie zmieniają .... czarna magia gimelka dobvrze powiedziane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
audaimonina gin napewno liczyla ci z ostatniej @ (moj gin tez sie walnal,ostatnia @ mialam 24.10.07 wiec termin mam na 31.07.08 a nie jak on mi \"wyliczyl\" na 01.08) ja i tak nie zaszlam 24.10 bo po 1. mialam dlugie cykle a po 2.meza wtedy nie bylo w domu haha byl dopiero od 3.11 ale wg mnie dzis zaczynam 21 tydz a wczoraj lekarz wg usg a dokladniej z dl kosci udowej stwuerdzil ze to 20tydz wiec poslizg jest maly a i tak wydaje mi sie ze urodze ok 5.08 :-) nie denerwuj sie kochana tymabrdziej ze jest to w sumie blacha sprawa ja juz biszkopt pieke, bita smietana gotowa zurek sie gotuje i zaraz zabieram sie za bitki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to chwilunia anabana to jak obliczyć u mnie ostatni @ miałam 18 listopada 2007 więc który to tc ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg tabeli jakiej obliaczja termin ginekolodzy termin wypada ci na 25.08.08 no i wg moich wyliczen to w poniedzialek zaczelas 16 tydz czyli dzis jest 16tyg i 5 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mowie ze sie nie machnelam w tych obliczeniach dla ciebie ale wydaje mi sie ze dobrze ednak policzylam a jak ci wychodzi z usg???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam najpierw 28 dniowe cykle a potem 29 i tak do końca a z USG sama nie wiem miałam już kilka robione USG i zawsze mi sie myli ale chyba z USG też na 25 sierpień ;) ale w ogóle to dzięki za obliczenia według jakiej metody obliczasz ?? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Termin porodu oblicza się następująco: - od daty ostatniej miesiączki odejmuje się 3 miesiące i dodaje 7 dni - każdy ginek tak liczy :) Sorki, że się wtrącam, ale podczytuję Was od początku bo też jestem sierpniówką... Termin mam na 15.08, ale tak wogóle to jestem z długowiecznego forum \"Chcę mieć dziecko\" :) Staraliśmy się z mężem ponad dwa lata, więc tam się zadomowiłam na dobre :) Pozdrawiam cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Malwina ma 100% racji- tak lekarze obliczają termin porodu, tylko należy brać pod uwagę, że w ten dzień rodzi mały procent kobitek, dlatego jest jeszcze tzw +- dwa tygodnie to tak po mojemu Okoko myślę o tych Twoich naleśnikach i normlanie taka mnie chętka nabrała, że chyba też sobie zapodam- uwielbiam mączne speciały A o tym torcie tworzonym to wogóle nie wspomnę- ale taka zdolna to nie jestem, więc poczytam jak powstaje i to mi musi wystarczyć, co do tortów to podoba mi się tort w reklamie Play- mam na takiego ochotkę- ale muszę obejść się porcyjką lodów :( w sumei też pychotne no i mniej roboty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak dziewczyny macie racje, przy regularnych cyklach jak najbardziej sie potwierdza i wlasnie ta metada obiczylam eudaimonie termina na 25.08 i tj poczatek 40tyg wiec kazdego poniedzialku zaczynasz nowy tydzien, wez sobie kalendarz zaznacz 25.08 jako 40 tydz i licz do tylu tygodnie 39,38,37....itd i dojdziesz do dzisiejszej daty i bedziesz wieziala w ktorym jestes tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczko ->podasz mi link do twojego wózka?Albo nazwę?Czytałam ,że coneco nie mają dobrej opinii. Tak mnie dzidzior mocno kopie,ze aż wdać to przez skórę gołym okiem.Już chyba sobie ustawiło pory czuwania i snu bo aktywne jest o określonej porze dnia.Jak mąz przykłada rękę to natychmiast przestaje się ruszać:-) Myślę jakich argumentów urzyć ,żeby nie brać męża na porodówkę.Zaczyna mnie o to męczyć a moja odpowiedz na pytanie dlaczego nie chcę:Nie -bo nie-go nie zadowala.Dojdzie do tego że ponieważ on jest po 12 godzin w pracy to jeżeli nie będzie go akurat w domu to pojadę sama i zadzwonie do niego jak juz będzie po wszystkim. Pierwsze dziecko rodziłam sama ,drugie z mężem a teraz też chcę być sama.Coś czuję,że będzie mnie bardziej irytował niż pomagał,chociaż wiem ,że chce dobrze i że chce być ze swoim dzieckiem od początku.Dlatego mam moralniaka. Wiele osób jeszcze nie wie ,że jestem w ciąży.A przede wszystkim nie wie moja rodzinka:-) Może im powiem jak się pofatygują na urodzinki córki w niedzielę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł. :D Ja się przespałam trochę. Jejku jak mnie uśpiło :). Hehehe. Eudaimonia termin masz na 25 sierpnia. Każdy klkulator daty porodu, każda praktycznie meoda da ci 25 sierpnia. Prawda taka, żę niewiele z nas a ponoć tylko kilka procent kobiet rodzi w określonym terminie. Anababana nie rób smaka kocha tym tortem. Wogóle mi się nie chce nic gotować i marzy mi się pizza. Malina no to z całego serca gratuluję i ocywiście zapraszam do nas :) Przynajmniej od czasu do czasu :) Kasia :D jejku nie wiem czy się zmuszę do robienia tych naleśników. W sumie muszę, chętnie bym je zjadła, ale nie chce mi się smażyć :D Co do reklam to ja wogóle nie mogę ich oglądać. A katuje się każdego dnia Kuchnia.tv i oglądam te pyszności które gotują. :). Ja do tortów też zdolna nie jestem, dlatego robię tęczową galaretkę :D Karusia, własnie dlatego zrezygnowałam z coneco, przeczytałam masę złych opinii i stwierdziłam, że nie. A to jest ten wózek: http://www.allegro.pl/item323413006__wozek_trinity_gleboko_spacerowy_torba_foli.html Zaznaczam, że u producenta będe miała go za 1000 zł razem z fotelikiem i adapterem i z przesyłką. Jest taniej niż na allegro. My już z mężem mamy sprawę porodu obgadaną. Powiem ci, że chyba zrozumiał. Ja powiedziałam mu, że po pierwsze wiem, że się przy nim rozkleję, poza tym nie chcę żeby mnie oglądał i jeszcze kilka innych argumentów. Jakoś sobie tego nie wyobrażam, żeby rodzić z nim. Zrozumiał. Poza tym on też będzie jechał jak zacznę rodzić, więc pewnie i tak by nie zdążył. Ale za to ludzie się patrzą na mnie jak na UFO. Chyba już zawsze tak będzie..,. Jak to się stało, że rodzina nie wie? Nie rozgadali jedni drugim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wlasnie dostalam wielka pake od kuzynki meza w tym 2 komplety poszewek na poscielke, baldachim, ochraniacz i mnostwo bluzeczek, sukieneczek, spodenek i 3 pary bucikow wszystkie oczywiscie w dziwczecej kolorystyce :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ja wchodzę to wy uciekacie. Ratujcie tak mi się nie chce smażyć tych naleśników. A mam takie smaki jak nie wiem co :D Hehehehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja pewnie dostanę od szwagierki, która miała 3 chłopaków. Chociaż, nie wiem. Ja jestem raczej licząca na siebie :). Narazie moja mama delikatnie szaleje, zobaczymy co będzie przed narodzinami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz zaczela kompletowac wyprawke, ostatnio nawet kupilam juz fotelik do auta i karuzelke nad lozeczko :-) siostra dzs powiedziala ze chce cos kupic dla malej to wymyslilysmy ze kocyk i teraz ogladam na allegro bo mam sobie wybrac lozeczko i poscilki tez mam dostac od siostry meza, sama zaproponowala ze jezeli chcemy to nam odda po swojej corze krzeselko do karmienia juz tez mam, po mnie po mojej starszej siostrze i gromadzie rodzinnych dzieci-ma ponad 30 lat a jest w idelanym stanie!!!!!!!!! od mojej kuzynki dostane kojec, poduche do karmienia, lezaczek ciuszkow juz chyba nie bo ona ma 2 chlopcow dostalam tez drewnianego konika na biegunach :-))) wiec troche tego bede miala ale jak znam siebie i moja mame to jeszcze poszalejemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczo->ja z mamą pomimo,że mieszka 20 min ode mnie nie widziałam się od grudnia.Jakoś tak zawsze było-umiesz liczyć-licz na siebie.Przykre to trochę,tym bardziej ,że moja siostra ma 2 dzieci i wiecznie albo ona siedzi u mamy,albo mama się dziećmi zajmuje.A z moimi nawet niebyła na spacerze.I z tym dzieckiem będzie podobnie.Jeden jedyny raz w życiu się do niej zwróciłam,jak już byłam u kresu wytrzymałości z poprzednim mężem to usłyszałam-radź sobie bo ja ci wychodzić za mąż nie kazałam. Nie to,że się do siebie ne odzywamy,ale tak naprawdę rozmawiamy jak ja zadzwonię.Pisałam kiedyś ,ze prosiłam,żeby przyjechała do mojej córki na dzień babci ale nie przyjechała.A wiesz jakie było tłumaczenie?że w tym samym czasie był dzień babci u dziecka siostry(do którego notabene na takie imprezy jeździ co roku)-u żadnego z moich dzieci nigdy nie była... Ale co tam.Co nas nie zabije ,to nas wzmocni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karusia, pamiętam jak pisałaś, o tym dniu babci. Hmmm powiem ci, że to jest strasznie przykre. Nie wiem ja ze swoją teściową też miałam różne akcje, może teraz się trochę zmieni. Najbardziej mi szkoda twoich maluchów, ale dorosłych ludzi mało co może zmienić. Musieli by naprawde dostać po głowie żeby się zastanowić. I jak oglądnęłaś ten wózek? Anabanana to ty już tyle rzeczy masz :D Hihi ja to same ciuszki, kołderkę, kilka grzechotko-maskotek. Zaraz po świętach zamiawiam wózek. Potem łóżeczko turystyczne, normalne gdzieś około lipca dopiero. No i multum innych rzeczy. Muszę gdzieś zrobić sobię listę i powoli wykreślać :). Ja fotelik do samochodu będe miała razem z wózkiem. Co do takich gadżetów typu karuzela itd. To zdecydowanie musze sobie sama kupić. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PS. Nie zrobiłam naleśników, bo coś mi się z serem stało :(. A ja ze swoim zmysłem powonienia związanym z katarem niestety nie jestem w stanie nic wyczuć. Smaki czuję też tylko podstawowe :D Także skończy się pewnie na pizzy na kolację :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajny i faktycznie duża gondola.A producent wysyła towar na zamówienie?W detalu? Powiedz mi jeszcze jedno ,nie boisz się trójkołowca?(bo to prawie trójkołowiec). Coś mi ciężko na sercu w związku z tymi zwierzeniami bo ja raczej nie jestem wylewna.Do tego jeszcze mąż pojechał do mamusi i chyba dziś nie wróci. Boże co za dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gondola ma około 85 cm, widziałam ją na żywo, jest praktycznie taka jak w Implaście. PRoducent wysyła w detalu. Łącznie z tym, że dorabia fotelik z adapterem, bo można montować fotelik na stelaż. Powiem ci, że bałam się trójkołowców, i pewnie gdyby miał 3 kólka to bym nie wzięła. Ale te dwa z przodu dają poczucie stabilności. Pojeździłam tym wózkiem po sklepie i powiem ci, ze jak dla mnie rewelacja. Poza tym podoba mi się, to że ma to podwójne zawieszenie. I co było dla mnie niesamowicie ważne spacerówkę można montować tyłem i przodem. I wyugląda zdecydowanie ładniej na żywo. Co do zwierzeń, nie przejmuj się, jak chcesz to pisz. Jak się źle czujesz. Ja w weekend też bez męża :(. Ja mam ostatnio tak, że mimo że nie mam problemów z mówieniem o tym co czuj. To nie mówię, bo non stop spotykam się z krytyką :( więc wolę się już nie odzywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.krasnal.sklep.pl/product_info.php?products_id=1989&osCsid=981588ba995477580f7ac86eea07070e a o tym co sądzisz? Ja się boję że jak zacznę mówić to się rozkleję... Mąż coraz częściej szuka pretekstu,żeby jechać do domu rodzinnego a tam nie ma za dobrego towarzystwa...tam jest dom,w którym bardzo często się pije.. więc z tego powodu nie chcę bo potem ciągnie wilka do lasu ech życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×