Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Cześć. Ja tak szybciutko, bo czekam na Jamie Oliviera w szkole na Kuchnia tv:) Ja posiew miałam, stwierdzono, że próbka zanieczyszczona :) Dlatego nie zrażam się, uznałam, że miał zły dzień. Poza tym zostasło mi już tylko 2 wizyty u niego. Karusia, ale on w trakcie wizyty nic o tym nie mówił, poza tym skąd zatrucie ciążowe? Nie rozumiem. O tym Lactulozum właśnie mama mi mówiła. Jutro idę do apteki to będe z nia przez tel rozmawiać to mi przypomni nazwe. Mówi, że jest to rzeczywiście dobre. U mnie taki skutek daje właśnie żelazo. Cieszę się, że u ciebie już lepiej :). I też gratuluję mądrego malucha :). Nic tylko pozazdrościć, aż ciekawa jestem tej dumy z własnego dziecka :) Pozdrawiam was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duma z własnego dziecka to najpiękniejsza rzecz na świecie:-) lactuloza jest świetna i bezpieczna -mówię ci pomoże na pewno.Możesz jeszcze jeść activie takie jogurty na przemianę materii to też ci na 100 nie zaszkodzi.Z tymi próbami nie sie nie martw-lepiej dmuchać na zimne.Na pewno tego nie masz ale jak dał skierowanie to zrób.Może dodatkowymi badaniami chciał nadrobić nietakt w stosunku do Ciebie...(tylko nie wie biedaczysko,że zmartwił cię jeszcze bardziej). Wiecie co wczoraj do mnie dotarło?że teraz jak widać mi brzuszek podchodzą do mnie znajome i mniej zanjome i najpierw pytają który to miesiąc a potem mówią ,żebym sie ie martwiła,że jak wychowałam tamte dzieci to i wychowam i to.Boże!!!!!!!!!!!!One zakładają,że to wpadka i nie przyjmują do wiadomości ,że można chcieć 3 dziecko.Ciemnogród jak Bozię kocham...Nawet nie tłumaczę ,że właśnie z tym dzieckiem miałam największy problem z zajściem w ciążę i zaszłam dopiero po przeleczeniu więc jest jak najbardziej planowane...Olewam to ale zaczyna mi to działać na nerwy.Tak jak tobie oczko wpierają ,że to wynik awarii... Pytałaś kiedyś oko,co mój mąż na swoją mamusię...On wie ,że ja mam racje i jest za mną a nie za nią ale tak jak pozostali boi jej sie to powiedzieć w twarz.To znaczy mówi jej jaj jest nawalona a jak trzeźwa to raczej nie(piszę raczej bo były takie sytuacje gdzie jej powiedział w twarz ale wtedy cała rodzina się na niego obraziła no i było na mnie ,że go buntuje).Oni wszyscy są mocno zdominowani przez nią co jest bardzo dziwne bo to ona mieszka u męża,żyje za jego kasę i jeszcze rządzi.Niech się cieszy ,że nie jestem jej córką,bo znając mój charakter i to,że jak mam coś do kogoś to mówię już dawno byłaby na leczeniu zamkniętym.A swoją drogą to umie sie kobieta ustawić-żyje na pasożyta i jeszcze rządzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chimerka
Karusia - naprawde wspolczuje Ci tej calej sytuacji. Kurcze u mnie przeciwnie, rodzice sa schorowani, ale wiesci o wnuku dodaja im takiego powera, powiekszanie sie brzuszka, zdjecia z usg, wszystko co zwiazane z ciaza jest dla nich powodem niesamowitej radosci. Tesciowa podobnie, kobieta tak ciepla, dba o mnie bardziej niz matki o wlasne dzieci. Po prostu oszaleli na punkcie tej ciazy. I dla rodzicow i dla tesciowej to pierwszy wnuk/wnuczka wiec pewnie dlatego:) Wracajac do pytania o zwolnienie lekarskie - u mnie sytuacja bardziej skomplikowana. Na Slowacji podczas L4 pracownicy otrzymuja 55% pensji, akurat moja firma finansuje przez pierwsze 2 miesiace 100%, ale slowacki "zus" wyplaca 55%. Ciaza nie jest zadnym wyjatkiem. Caly czas jestem aktywna zawodowo, mam wrazenie, ze nawet bardziej nic wczesniej. Dostalam dodatkowej motywacji:) Na macierzynskim matki dostaja przez 52tyg rowniez 55% pensji i do 3 lat wychowawczego chyba rownowartość 500PLN. Od pocz ciazy czuje sie rewelacyjnie, odpukac, ominely mnie wszelkie dolegliwosci, nawet typowo zimowe jak katar czy cokolwiek caly czas aktywnie pracuje i w zaleznosci od samopoczucia zamierzam nawet do konca lipca. Oczywiscie to sie okaze, ale zdecydowanie bardziej wole spedzac czas z ludzmi w pracy niz siedziec w domy. Poza tym jeszcze sprawa tych 55% macierzynskiego. Jesli biora pod uwage srednia zarobkow z ostatnich 6 miesiecy (jestem na salesplanie) staram sie aby moja pensja byla jak najwyzsza. Na pocz. sierpnia powrot do Polski i przygotowanie do porodu, zajecia z polozną itd. W kazdym razie tak to sobie planuje, ale wszystko będzie zależalo od przebiegu ciązy i mojego samopoczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karusia tak bez zlosliwosci
ale moze ludziska sie dziwia znajac twoja rodzine, i rodzine meza ze zdecydowalas sie na 3 dziecko majac w tle taka rodzinke, a razej takie geny i wola wierzyc ze to wpadka bo wiekszosc kobiet po pierwszym dziecku spieprzalo by na 10 drzewo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny:) sledze was regularnie, jestem juz po badaniach połowkowych i znam płeć:) dziewczynka!!! nie ukrywam że byłam za chłopakiem ale ksieżniczka to też jestem happy:) :) :) pozdrawiam i odświeżam tabelke. NICK..........WIEK......MiASTO..........OST. @.......TERMIN PORODU...PŁEĆ Marzka.......24.......Warszawa........11.10...........17 .07.08 .....Dziewczynka Karusia1978......29...Kraków...........24.10.2008......2 4.07.2008...Dziewczynka Viola27.......27.......Żory...............18.10......24. 07.08r dziewczynka cocaina83....24.......Wrocław..........24.11.......27.0 7. 2008 okokokokokokoko ...22...Kraków......18.10.........28.07.2008.....Chłopiec anabanana1983.. 24 ..ok.Nowej Soli.. 24.10 ......01.08.2008....Dziewczynka moniś.........27........Poznań......... 26.10..........1.08.08....chłopiec Avinion.......29........Kraków...........26.10.......... 02.08.2008 annas1987.....21.......Słupsk...........???????......... .04.08.2008 ?????? Kasia 77.......31.......ok W-wy..........30.10......05.08.2008.chłopiec Gimelka......22........lubuskie............????......... ..5 -10.08.08 malir..........27........3miasto...........hmm.......... 06.0 8.08 BUDGIE.......30.......Wrocław..........28.10..........7. 08.2008 chłopiec anqa81….....26….....Zamość…....... ...01.11......... 07.08.2008 arvena4.....26........UK/Basingstoke...05.11..........08 .0 8.08 kala82........25.......Poznań............. ???? .............9.08.08 pola82........25......ok/Jeleniej Góry....3.11........10.08.2008 evak..........32......ok/Trójmiasta.... .03.11.......10.08.2008 anula28.......28.......Wałbrzych.........8.11........15. 08.2008 Katee........20........Radom..............9.11........16 .08.2008 mmała3......35........Bydgoszcz........09.11.......16.08 .08...dziewczynka mama_dzidka...30......Gorlice .........10.11........17.08.08 izagiersz....29........Sochaczew........13.11......19 .08.2008 Evi_22........22.......ok.Bydgoszczy...16.11.........2o .08.08 ewitap........28......Hiszpania..........12.11........20 .08.08 eudaiomonia__22__katowice___18.11.07___20.08.08(z USG) vanilka80.....27.............................15.11...... ...22.08.08 Szylusia......28.......Gdańsk.............19.11........2 2.08.2008...DZIEWCZYNKA Justyska1234...30...Wrocław...........15.11.......22.0 8.2008 LadyMia......26.......Kraków...........16.11..........22 .08.2008....? Neluś82......25.......Poznań............. ??? .......... 23.08.2008córeczka:) dwie_kreseczki..24...Gorzów Wlkp....20.11........24.08.2008 Aniunia00.....24.......Tarnów............17.11.......... 24.08.08 ewcia73.......34.......Wrocław..........17.11.......24 .08.2008 malolepsza...33.......kuj-pom............20.11.......... 26.08.08 ekinio.........29........W-wa............. 20.11.......26-31.08.08 Gunia222.....22........ok.Kielc...........20.11.......27 .08.2008 kotkaaaa....25...Wawa...18.11...27.08.2008.Chłopiec i dziewczynka izulka81......27.......Łódź................20.11........ .27.08.2008 mata78.......29.......Łapy................21.11......... 28.08.2008 ngLka.........26.........???.................22.11...... ....29.08.208 esab..........25.......Września...........17.11......... . 29.08.08 Carmelina.....32..... Warszawa.........28.10..........? Ola8509.......22.......Łódź...............29.10......... .? sikorka112...32.......Szczecin..........01.11..........? czekająca na cud Sylwia 23.Ełk - Gdańsk...4.11......? Sylwik2630....26.......Den..Haag........27.11.........?J ulka...........24.......Londyn............9.12...........?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neluś gratuluję córeczki, ja za tydzień też już będę wiedziała - mam nadzieję:) Chciałam jeszcze zapytać przyszłe mamusie czy Was też tak męczy wieczorem zgaga? Co na nią brać? Ja piję mleko i jem miętowe dropsy ale nic to nie pomaga:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milsano
wiem ze smiesznie zabrzmi, ale na zgage najlepiej zjesc garsc rodzynek mi pomaga i znajomym sprzedalam ten sposob kazdy sobie chwali:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chimerka--->dużo zdrówka dla rodziców.Cieszę się naprawdę ,że masz takie wsparcie ,bo wiem jakie to ważne i jak jest czasami źle jak tego nie ma... neluś---.gratuluję córci!!!!!!!!!!Ja też będę miała dziewuszkę;-) a co do pomarańczowego wpisu---bez złośliwości...-to jest 3 moje dziecko,a pierwsze obecnego męża i zapewniam cię ,że nikt w okolicy nie zna moich teściów ani rodziców bo po prostu sie nie widujemy i nie było okazji...a mój mąż nie ma takich \"genów\' ponieważ w przeciwnym razie bym z nim nie była i nie wyobrażam sobie lepszego ojca dla swoich dzieci..on miał doskonały przykład w domu i wie jakich błędów nie powielić... co do zgagi to im większa tym dluższe włosy będą miały dzieciątka.Może wyda wam sie to smieszne ale same zobaczycie...mnie pomagały migdały,a córka urodziła się z takimi włosami,że położna robiła jej kucyka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chimerka--->dużo zdrówka dla rodziców.Cieszę się naprawdę ,że masz takie wsparcie ,bo wiem jakie to ważne i jak jest czasami źle jak tego nie ma... neluś---.gratuluję córci!!!!!!!!!!Ja też będę miała dziewuszkę;-) a co do pomarańczowego wpisu---bez złośliwości...-to jest 3 moje dziecko,a pierwsze obecnego męża i zapewniam cię ,że nikt w okolicy nie zna moich teściów ani rodziców bo po prostu sie nie widujemy i nie było okazji...a mój mąż nie ma takich "genów' ponieważ w przeciwnym razie bym z nim nie była i nie wyobrażam sobie lepszego ojca dla swoich dzieci..on miał doskonały przykład w domu i wie jakich błędów nie powielić... co do zgagi to im większa tym dluższe włosy będą miały dzieciątka.Może wyda wam sie to smieszne ale same zobaczycie...mnie pomagały migdały,a córka urodziła się z takimi włosami,że położna robiła jej kucyka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karusia bez zlosliwosci
zycze ci jak najlepiej, ale ludzie widza wiecej niz ci sie wydaje to raz , dwa co do genow to sie okaze w przyszlosci ale czestop i gesto zdarza sie ze sie powiela model swojej rodziny, lub te geny przechodza na dzieci czyli wnuki, no ale miejmy nadzieje ze twoja corka czego ci zycze z babcia nie bedzie piwa walic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chimerka
To moje dziecko pewnie urodzi sie lyse, bo zgagi nie mialam jeszcze ani razu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karusia bez zlosliwosci
szczegolnie geny alkoholiczki:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw sie chimerka jeszcze jest dużo czasu na tą dolegliwość.Mnie rura paliła dopiero w 7-8 miesiącu:-) ---bez złośliwości--- teściów sobie nie wybierałam i nie mam na to wpływu kim są.Ważne ,że mój mąż jest wartościowym człowiekiem.O tym czy teściowa dojdzie w ogóle do maleństwa będę decydować ja a nie kto inny więc spokojna głowa... a co do genów ,to owszem ale ważne jest też wychowanie bo w przeciwnym razie ja mając taki a nie inny przykład w domu nie interesowałabym się swoimi dziećmi ,a dzieci np.morderców musiały by być eliminowane po urodzeniu,ponieważ byłoby ryzyko,że zabiją kogoś w przyszłości...bzdura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw sie chimerka jeszcze jest dużo czasu na tą dolegliwość.Mnie rura paliła dopiero w 7-8 miesiącu:-) ---bez złośliwości--- teściów sobie nie wybierałam i nie mam na to wpływu kim są.Ważne ,że mój mąż jest wartościowym człowiekiem.O tym czy teściowa dojdzie w ogóle do maleństwa będę decydować ja a nie kto inny więc spokojna głowa... a co do genów ,to owszem ale ważne jest też wychowanie bo w przeciwnym razie ja mając taki a nie inny przykład w domu nie interesowałabym się swoimi dziećmi ,a dzieci np.morderców musiały by być eliminowane po urodzeniu,ponieważ byłoby ryzyko,że zabiją kogoś w przyszłości...bzdura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Karusia kupiłam sobie tą Lactulozę, nawet mama mi o niej mówiła. Zaraz wypróbuję :). Nie martwię się tymi próbami, zastanawiam się tylko po co. Znajomymi nawet jak ci powiem, żebyś się nie przejmowała to i tak będziesz, tak samo jak ja :D Hehehe, ludzie są beznadziejni, tworzą swoje teorie wyciągnięte z niewiadomo z jakego miejsca. Co do męża, to szkoda, że też się trochę boi, bo wtedy można było by coś kombinować, chociaż jestem pewna, ze coś razem wymyślicie :). Dzieciaczki masz ekstra :D Karusia tak bez zlosliwosci--- taaa ludzie wiedzą więcej, nie mogę też czytać o genach. Są ludzie ktorzy myślą, na twoim miejscu rownież zastanowilabym się czy nie mam alkoholika, schizofrenika, otyłego, osoby z nowotworami. Szkoda ale takie geny wszyscy przekazujemy. Jakby zakładać, że nasze dzieci umrą na raka, będą piły lub popadną w chorobę psychiczną to mało kto by się na nie decydował. Ludzie tak naprawdę niewiele widzą, bo ich interesuje sensacja, którą podsycają swoimi beznadziejnymi plotkami. A tekst o waleniu piwa z babcią jest conajmniej nie na miejscu. Neluś gratuluję córeczki :D LadyMia, słyszłam, że migdały działają. Ja na szczęście zgagi nie miam, a raczej miałam raz, po świętach. Dobre są też mleczne przetwory. Ja od dzisiaj zabieram się za pisanie pracy. Zwiedziłam bibliotekę, pożyczyłam książki i planuję pracowity weekend :). Pogoda w Krakowie paskudna, aż sie nie chce wychodzić z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny!! Karusia-> sliczne dzieciaczki:) Oczko-> kiedy masz te badania? Ja wlasnie zabieram sie za sprzatnie, zeby jutro miec mniej:) A dzisiaj rano moja Kruszynka buszowala po calym brzuchu. Znowu sie bawilismy, ja tu ona tam pukala. A brzuch to mi podskakiwal dobre pol godziny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam te badania, wtedy kiedy sobie zbiorę na nie :D Nie mam określonego terminu. Hehehe ale mam za około 2 tygodnie. I w następną sobotę robię sobie glukozę :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3mam kciuki. Napewno wszystko ok! Ja glukozy jeszcze nie mialam, ale gin mowila ze za 2 wizyty bedzie trzeba zrobic. Teraz bede miala cytologie(jezeli juz tam wszystko w porzadku).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane ja nidawno wstalam... odespalam te koszmary i bezsenna noc karusia ja marze o 3 dzieci!!! a te twoje znajome to typowy przyklad ciemnogrodu!!!! podam wam przyklad,mieszkam w malym miasteczku, praktycznie to wies i tu powinno sie mowic o wszystkim a tu wszyscy ciesza sie z kazdej kolejnej ciazy!!! spotkalam ostatnio swoja byla sasiadke jak sie wyprowadzala od nas (rok temu) miala ok 8letnia corke, 3letniego syna i roczna corke a teraz ma jeszcz pol roczna corke wiecie jak mnie to ucieszylo a oni jacy sa szczesliwi!!!! jest to rodzina przecietna, mieszkaja na wynajetym on tylko pracuje ale nie wyglada zeby im czegokolwiek brakowalo!!! i sa naprawde szczesliwi!!!!!!!!!!!!!!!!! nie moge uwierzyc zeludzie sa tak ograniczeni!!! a co do zgagi to moja princeska bedzie raczej lysa..... :-) ja to w sumie naprawde gdybym nie wiedziala ze nosze pod serduszkiem dzieciaczka po moich dolegliwosciach-ktorych praktycznie wogole nie mam nie domyslilabym sie ze jestem w ciazy.. to dobrze w sumie, mam nadzieje ze niec nie dopadnie mnie w ostatanim trymestrze :-) aaa ostatanio mialam sny ze juz urodzilam core, mam ubranka ale nie przygotowane zeby jej zalozyc wiec dla swietego spokoju i spokojnej podswiadomosci poralam wszystko poprasowalam i poukladalam no i spisalam co mam a co jeszcze potzrebuje... i wiecie co pomoglo juz mi sie ubranka nie snia tylko brak wozka hahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gimelka dziękuję :) Anabanana, koszmary to ja nie wiem, rzeczywiście przypadłość ciążowa. Dzisiaj się budziłam, nie mogłam zasnąć śniły mi się jakieś bzdury. Do tego sny zakręcone jak świńskie ogonki :). Hehhe no i oczywiście sny o dziecku, o tym że już jest, o tym że sobie radzę bądź nie. Te ostatnie akurat budują więź z nienarodzonym jeszcze dzieckiem :). Ja mieszkam w mieście, także nie bardzo wiem, jak to jest w małych miejscowościach, ale często po rozmowach ze swoimi koleżankami, z innymi ludźmi stwierdzam, że jednak to jest ciemnogród. Trudno, zrobie wszystko, żeby sama z mężem taka nie być i żeby nasze dzieci też takie nie były. Karusia mnie moje szwagierki pocieszały, żebym sie nie łamała wpadką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha nie lamala sie wpadka... oczko rozbawilas mnie :-)) ja mieszkalam 23lata w miescie, i dopiero 1,5roku temu sie tu przeprowadzilismy, caly czas z mezem chcielismy "uciec"na wies i w koncu to zrobilismy i nie zaluje.. tam gdzie sie wychowalam i mieszkalam wiele lat zostala siostra z mezem i teraz jak do niej przyjezdzam to widze ze ludzie bardziej plotkuja niz tutaj teraz gdzie meiszkam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny,ja juz po lekarzu:) glukozowy test wypadl ok hehe,na ta infekcje mam jakies tabletki,powiedzial mi ze w ciazy tak juz jest . Co ci ludzie z tymi wpadkami , to juz sobie nie mozna zaplanowac dziecka dziwni ludzie ale co zrobic,jedyne co mozna zrobic to sie tym nie przejmowac hehe.Mi to na szczescie tylko jak mnie widza to mowia no nareszcie hehe,bo my juz 12lat razem i pewnie juz gadali ze moze ktores z nas nieplodne hehhehe Pozdrowionka🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viola--->jak nie urok,to przemarsz wojska...no właśnie jak ktoś ma dzieci to z wpadki,a jak nie ma to bezpłodny... dziewczyny byłam na szybkim usg bo mam monitorować położenie dziecka.Wiem na 100%,że dziewczynka bo już drugi lekarz to potwierdził.:-) wszystko o.k. trochę się przekręciła bo leżała tak------------- a teraz leży tak\\ \\ \\ a więc po skosie i nie jest co najważniejsze złożona na pół .Ma trochę wygodniej w związku z tym. A waży 655g.Ale się rozszalała baba...a dwa tygodnie temu ważyła niecałe 500g.Ten lekarz też mi zwracał uwagę na to,że będzie duże dziecko bo mu z wymiarów wychodził 25 tc a ja jestem w 23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karusia tak bez zlosliwosci
Nie bylo moim celem ani, Cie denerwowac ani stresowac, zycze Ci jak najlepiej i w glebi duszy Cie podziwiam..wyszlas drugi raz za maz jak mniemam i probujesz dosc skutecznie i dobrze ulozyc sobie zycie..ale po przeczytaniu kilku Twoich postow rozumiem juz dlaczego Twoja Mama sie do Ciebie nie odzywa..nie takiego zycia chciala dla swojej corki czyli dla Ciebie..uwaza ze popelniasz kolejny blad, a jako matka i do tego kochajaca widzi w co sie wpieprzylas i w jaka rodzinke..zycze Ci z calego serca jak najlepiej, ale jak czytam Twoje posty zawsze pozostaje to ale..bo mentaami to co czytam to az o patologie sie jakas ociera, a wygladasz na dosc rozsadna kobitke, ja na Twoim miejscu spieprzalabym gdzie pieprz i wanilia rosnie:) duzo szczescia zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karusia tak bez zlosliwosci
i jescze jedno..wiem ze jestem na maxa zlosliwa, ale KARUSIA GENY TO PODSTAWA, czy to fizyczne czy psychiczne,a inteligencja kobiety polega na tym zeby wybrac te najlepsze..taki debilny atawizm..Ty wybralas sercem jeszcze raz szacuneczek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehe tylko niech nie
tak bez zlosliwosci-- czytam to od rana,ciekawe czy drugiej tesciowki pod sercem nie nosi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak bez złośliwosci----nikt dziś nie jest w stanie wyprowadzić mnie z równowagi więc i tobie sie nie uda...a do twojej wiadomości jakbyś czytała dokładnie to moja kochająca i wspaniała mamusia kazała mi się wyprowadzić z domu w wieku niespełna 17 lat bo nie było dla mnie miejsca jak urodził się brat...tak więc cierpi sobie z powodu \"mojej głupoty\" mieszkając 20 min ode mnie i zajmując się dziećmi mojej siostry...i tak cierpi od 13 lat czyli od tylu,ile nie mieszkam w domu...a po za tym ona nie zna rodziny mojego męża i w życiu mojej teściowej na oczy nie widziała więc nie pisz mi głupot że cierpi wiedząc w co się wpakowałam.A moje dzieci jej mówią na pani bo ją widziały 6 razy w życiu... już nie będę ci się odpisywać ani się tłumaczyć bo mi się nie chcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×