Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Esab to jest boskie !!!! Właśnie mój mąż turla się po podłodze ze śmiechu i prosi o więcej hahahaha :) :) :) :)

Aha i jeszcze szybciutko , no i jak Wasza waga teraz ??? Ja jestem na lekkiej diecie , bo po wyjeździe mojej mamy , znajomi walneli , że mam większy brzuch niż po wyjściu ze szpitala, wrrrrrrr

Ja nie wiem ile ważę, ale widzę po ciuchach, że chudnę. Ale używam Zelixy, do tego balsamy ujędrniająco-wyszczuplające + na rozstępy, trochę się ruszam. I chyba chudnę, tylko zwis na brzuchu został, rozstępy rozjaśnione.

no kobitki odpowiadać na pytanka!!! co z tą kupka???infacol??? okoko--->Co to jest Zelixa??

Ja stoję w miejscu. Do zrzucenia do wagi sprzed ciąży mam jeszcze 4 kilo :( Nie jestem na diecie, jem normalnie, waga nie spada ale i nie rośnie hehe.

Infakol możesz dawać nawet profilaktycznie. A z kupą raz się męczy raz nie. Jak się męczy to dawaj mu wodę do picia, jeśli dajesz też sztuczne. To dopajaj go troszkę. A co do Zelixy to na odchudzanie. Ja wybrałam szybszą drogę do sylwetki. Już kiedyś to brałam. Bo odchudzałam się przez pół roku bezskutecznie. Chudłam baaardzo powoli zaczęłam się wspomagać :). I takim sposobem schudłam szybko. Oczywiście nie ma tak, że wcinam słodycze, fast foody i inne. Jem mniej. Lek działa tak, że nie chce mi się jeść. Jeśli słyszałaś o Meridii to to jest generyk tego leku.

infacol tak jak myślałam , z kupka tak robie dokładnie, a i podkrążone oczy??? okokoko--> to Twoja mama jest pediatrą? Hmmm no o środkach na odchudzanie nie słyszałam, ale takei specyfiki bede szukać dopiero jak skończe karmić swoim mlekiem jezeli moja waga bedzie w polu...

magdulka---> ty masz jeszcze pare miesięcy karmienia piersią, więc pewnie łatwo zrzucisz...

Pliszka tak, moja mama jest pediatrą. Moja waga niestety była w polu.

okokoko---> hahhahah widze ,że Miki śpi, tak jak moja mała, ide odkurzać bo butla czeka , a ta nwet oka nie otworzy a śpi już bite 3 godz ...

dawno nie pisała Szylusia I Anabanana prawda? ciekawe co u nich i u maluszków....

Automatyczna sekretarka 1. Tu automat zgłoszeniowy Ambasady Rosji. Niestety nie ma w biurze w tej chwili żadnych szpieg... To znaczy dyplomatów. Po usłyszeniu sygnału proszę zostawić informacje o tajemnicach, jakie chcielibyście państwo nam sprzedać. 2. Dodzwoniliście się państwo do kwatery głównej NATO. Niestety jesteśmy wszyscy w Jugosławii i nie możemy w tej chwili podjąć rozmowy. Proszę nagrać na taśmie kraj, lub listę krajów, które chcecie państwo abyśmy zaatakowali, a uczynimy to najszybciej jak tylko możliwe. 3. Nazywam się Bond, James Bond. Jeśli chcesz bym wykonał dla ciebie jakąś misje, zostaw swoje nazwisko i numer telefonu. 4. Cześć. Nie mogę w tej chwili odebrać telefonu, bo Oni znowu zamienili mnie w jaszczurkę. Oddzwonię jak tylko mi się poprawi. 5. Dzień dobry. Tu niebo. Mówi Pan Bóg. Zostaw swoje nazwisko, numer telefonu i prośbę. Odpowiadam na wszystkie prośby. Ale czasem odpowiedz brzmi - NIE. Mówi Lucyfer. Czego chcesz do diabla? 6. Witamy w Centrum Zapobiegania Samobójstwom. Niestety, wszyscy konsultanci są w tej chwili zajęci. Proszę zostawić swoje nazwisko i adres, ktoś z nas później przyjedzie i cię odetnie. 7. Dzień dobry. Tu gorąca linia psychiatryczna. Jeśli twój problem to impulsywność, walnij w klawisz z cyfrą 1. Jeśli masz kompleks niższości, niech ktoś lepszy wciśnie za ciebie klawisz 2. Jeżeli masz rozdwojenie jaźni, wciśnij klawisze 3 i 4 jednocześnie. Jeżeli cierpisz na manię prześladowczą, naciśnij 5, ale skąd wiesz, co się wtedy stanie? Gdy twój problem to schizofrenia, głosy same ci podpowiedzą, który klawisz należy przycisnąć. Jeśli zaś cierpisz na psychozę maniakalno-depresyjną to i tak nikt z tobą nie będzie gadał. W pozostałych przypadkach zostaw wiadomość na taśmie. 8. Nadleśnictwo Stogi. Niestety tego jelenia nie ma. Zostaw dla niego wiadomość. 9. Witamy w serialu \"Sekretarka Automatyczna\". W dzisiejszym odcinku: John postanawia nie odbierać telefonów. W związku z tym, prosi wszystkich, którzy dzwonią, by zostawili nagraną wiadomość. Wie, że do jego prośby zastosują się znajomi, wszyscy - prócz Anny. Sponsorem serialu jest TP SA. 10. Tu rezydencja Brown\'ow. Połączyłeś się akurat w trakcie naszej kolejnej kłótni. Zostaw wiadomość na taśmie, a oddzwoni ktoś, kto tym razem nie wyprowadzi sie do matki. 11. Cześć. Mówi John. Właśnie biję rekord Guinessa w ilości nieodebranych rozmów telefonicznych. Więc nie przejmuj się, nie jesteś sam! Ale jak już będę sławny, to pewnie oddzwonię. 12. Cześć, tu John. Oto odpowiedzi na nagrane w zeszłym tygodniu pytania. Podaje w kolejności ich napływania: Tak. Być może. O siódmej. Byłem. Podaj mi ten numer. Anna. Na pewno. Sam. Jeśli któraś z nich pasuje do twojego pytania, możesz ją śmiało wybrać. W razie wątpliwości zostaw kolejną wiadomość. 13. Szanowny włamywaczu. Nie możemy odebrać chwilowo telefonu, bo właśnie siedzimy i czyścimy broń. Ale możesz zostawić swoja wiadomość na taśmie. 14. Dodzwoniliście się państwo do numeru 555-1234. A po co?... 15. Tu mówi John. Jeśli masz dla mnie wiadomość, to ta wiadomość jest dla ciebie... 16. Moja żona i ja nie możemy podejść w tej chwili do telefonu. Zostaw wiadomość, a oddzwonimy zaraz jak tylko skończymy... 17. Cześć. Tu mówi John. Możesz śmiało nagrać wszystko, co myślisz o sekretarkach automatycznych. 18. Dzień dobry. W związku z państwa licznymi sugestiami brzmiącymi najczęściej - \"Czy nie można po prostu nagrać krótkiego - proszę zostawić wiadomość\", postanowiliśmy dokonać dalekoidących cięć w zapowiedzi zastosowanej na naszej sekretarce automatycznej. Obecnie nie żądamy już na przykład pozostawiania informacji o porze dokonywanego nagrania, tylko prosimy o nazwisko i numer telefonu. Pragniemy także zwrócić uwagę, że i sam BEEP uległ znacznemu skróceniu. Dziękujemy za zaszczycenie nas swoim telefonem. Zawsze staramy się poprawić jakość naszych usług. Do usłyszenia. 19. To NIE JEST sekretarka automatyczna. Tu telepatyczny rejestrator myśli. Po usłyszeniu sygnału proszę pomyśleć o swoim nazwisku, numerze telefonu i sprawie, w jakiej dzwonicie, a my pomyślimy czy do was oddzwonić. 20. Jeżeli masz złą wiadomość, nagraj ją teraz. Jeśli wiadomość jest dobra - zaczekaj na sygnał. 21. Numer, pod który państwo dzwonicie - 555-1234 - uległ zmianie. Nowy, prawidłowy numer to 55-51-234. Proszę zadzwonić pod nowy numer lub zostawić wiadomość. Po usłyszeniu wiadomości proszę zostawić krotki sygnał. 22. Cześć. Automat zgłoszeniowy Johna jest zepsuty. Mówi jego lodówka. Po usłyszeniu sygnału zostaw wiadomość, kiedy tylko ją spisze, przyczepię sobie magnesem na drzwiach. 23. Cześć. Mówi John. Prawdopodobnie jestem w domu, ale unikam rozmowy z kimś, kogo nie lubię. Zostaw wiadomość - jeśli nie oddzwonię, to znaczy, że mowa była o tobie. 24. Dzień dobry. Tu Ambasada Iraku. Właśnie wyjechaliśmy z Saddamem zaatakować Kuwejt. Wrócimy, jak nas Jankesi stamtąd wykopią. Na razie proszę zostawić wiadomość. 25. Sam widzisz - chyba musisz się nagrać na taśmę... Tu aparat zgłoszeniowy posterunku przy Hill Street. Masz prawo zachować milczenie. Od tej pory wszystko, co powiesz, zostanie nagrane i może być użyte przeciwko tobie. 26. Dobry wieczór. Witamy w radiu Hot Sex. Dziś w nocy rozmawiamy o naszych największych doznaniach erotycznych. Właśnie zadzwonił następny słuchacz. Proszę mówić, jest pan na antenie... 27. Wszystkie nasze automaty zgłoszeniowe są zajęte... Proszę czekać... Wszystkie nasze automaty zgłoszeniowe są zajęte... Proszę czekać... Wszystkie nasze automaty zgłoszeniowe są zajęte... Proszę czekać... Tu automat zgłoszeniowy Johna. Proszę zostawić wiadomość. 28. Tu numer 555-1234. Niestety soft twojego telefonu nie obsługuje ramek. Proszę zainstalować wersję 3.0 lub wyższš i zadzwonić ponownie. 29. Cześć Tato. Znowu mnie nie ma. Nie uważasz, że mógłbyś mi kupić telefon komórkowy? Niedługo mam urodziny. Na razie zostaw wiadomość. 30. To może być miejsce na twoja reklamę za jedyne 10 dolców tygodniowo. Jeśli jesteś zainteresowany zostaw wiadomość. 31. Cześć. Jestem sekretarka automatyczna Johna. A ty? Czym jesteś?

Co ludzie mowią przed śmiercią? 1. Mówiłaś, że twój mąż jest na delegacji! 2. Nie bój się, nie spadnę! Patrz, ten krokodyl wygląda jak żywy! 3. Patrz jak długo wytrzymam pod wodą! 4. Patrz, bez trzymanki! 5. Patrz, jestem torreadorem! Ole! 6. Raz... Dwa... Trzy... Bungeeeeeeeee! 7. Pyszny ten Big Mac! 8. To tylko draąnięcie. 9. Siostro, ale ja mam RH minus... 10. Jedź, prawa wolna. 11. Do wesela się zagoi. 12. To tylko kot hałasuje w ogródku. 13. Lekarz mówi, że najgorsze już minęło. 14. Ta bomba to robota amatora. 15. Popatrz, zaraz dziadek zrobi fikołka. 16. A co mi tam! Zabije albo wyleczy! 17. To był najlepszy seks w moim życiu. 18. Na pewno nie jest nabity. 19. Nie zastrzelisz człowieka patrząc mu prosto w oczy. 20. Nigdy nie czułem się lepiej. 21. Ten gatunek nie jest jadowity. 22. Spójrz, nauczyłem się prowadzić jedną ręką. 23. Patrzę, czy lufa jest dobrze wyczyszczona. 24. Nie wiedziałem, że to pańska żona. 25. Oczywiście mam nadzieję, że mimo wszystko zostaniemy przyjaciółmi. 26. Wchodzę do wody, tu nie ma żadnych rekinów. 27. Raz kozie śmierć. 28. Przecież ci mówię, głupia babo, że to nie jest pod prądem. 29. Tak Kochanie skoki ze spadochronem to bezpieczny sport. 30. To mówisz Szefie że ta lina bunge nie jest za długa. 31. Pyszny ten sos grzybowy. 32. Zaraz, zaraz jak to było, aha gaz po lewej hamulec po prawej. 33. Co Ty po tych torach nie jechał pociąg od pięciu lat. 34. Pamiętaj żeby przed robotą wykręcić korki. 35. Nic,nic Heniu ,pan przyszedł spisać licznik. 36. Było pyszne,co to było? 37. Czy ta winda nie powinna jechać w górę? 38. Czy to normalne , że w samolocie nagle zapada cisza? 39. Założymy sie kto przepłynie pierwszy? 40. Sugerujesz, że nie potrafię? To patrz!!! I na końcu faworyt !!!: 41. Ojej... przepraszam, chyba pobrudziłem panu dres!

http://virango.pl/node/6633

esab--->a coś ty dziś taka wesoła?;-)

Dziewczynie humor dopisuje aż i mnie się udziela :) Nie wiem skąd to wytrzasnęłaś ale uśmielismy się z Mężem na maksa :) Dzieciaczki śpią, Majka dostała antybiotyk przez sen i nawet nie zareagowała he he. Mężuś też przykłada główkę do podusi więc ja też zmykam wtulić się w ramiona lubego. Życzę Miłej nocki!!

Dzień dobry babeczki:))) Piękna pogoda dzisiaj, mnie napadło od rana na przemeblowania i finał tego taki że zaklinowało mi się moje bambusowe krzesło w drzwiach do dużego pokoju... i czekam na kolegów z piłką do drewna, ehhhh krzesełko bedzie troszke niższe. esab mi zafundowała porcję śmiechu na dzień dobry rewelacja:))))))

własnie wróciłam z usg bioderek.wszystko ok nie musimy isc juz do kontroli ani sie pieluchowac.zdenerwowali mnie w osrodku bo miałam wyznaczony termin na fundusz ale sie pan doktor rozchorował i mi chcieli dac nowy za miesiac.poszłam prywatnie.50zł.jakbym wiedziała ze tak bedzie to bym juz to wczesniej załatwiła.

Ja właśnie obiadek robię. Kurcze chyba się zdecyduję na tą spiralkę...

Aha, chciałam się pochwalić że mam już -3kg:) I się zastanawiam czy nie za szybko schudłam...po porodzie ubyło mi 9 kg, a potem jeszcze 8 przez 1,5 miesiąca...

lady-->wow :)

lady--->jak tylko sie nie głodzisz to spox.Po porodzie waga moze tak leciec.Tym bardziej jak sie karmi.Ja waze teraz 56kg. piekna pogoda w Krakowie.Przy okazji usg pojechałam z córkami na Rynek. co do antykoncepcji to ja stosuje azalie-pigułki i jest ok

Cześć dziewczyny. Ja dom już po części ogranęłam. Pranie się pierze a ja zrobiłam sobię chwilę na kawę. Mikołaj dosypia jeszcze na balkonie, bo byliśmy na spacerze. Muszę się pochwalić, dostałam na rocznicę ślubu od męża własny aparat fotograficzny. Bo tak to zawsze musiałam liczyć na mężą. A te jego to są takie wielgachne, że ciężko było brać na spacer do wózka, no i bałam się, że zepsuję :D. Także zaczynam naukę aparatu, programu do niego i zacznę wrzucać zdjęcia na skrzynkę :D. W końcu :D LadyMiła ładnie schudłaś, też bym tak chciała :D. Jeśli badania w normie, samopoczucie też i nie głodzisz się to tylko pozazdrościć. A co do spiralki przygotuj się tylko na dłuższe krwawienie. I na zakładanie w mało sprzyjających warunkach :D. Pliszka, to nakombinowałaś, już ci wycięli to krzesło z drzwi? Karusia, ale chamstwo, nie mogli ci tego powiedzieć wcześniej, zadzwonić. Po to mają telefony do pacjentów. Ale najważniejsze, że wszystko w porządku :D. A jak tam dzieciaki? Esab szaleństwo, te oto polska właśnie jest super :D. Ja jadę jutro na rynek i do ogrodu botanicznego :D. Do towarzystwa z mężem. Korzystając z pięknej pogody będzie robił zdjęcia plenerowe. W sumie nie bardzo mi się podobają takie klimaty zdjęć ale w sumie klient nasz pan. Tak sobie para zażyczyła, więc się podłączę do męża i pojadę z nimi. My z Mikim pospacerujemy, a mąż popracuje :D. Coś innego przynajmniej niż te same ścieżki dzień w dzień. Coś mam dzisiaj nienajlepszy dzień. W sumie czuję się dość dziwnie, co Mikołaj płakał dzisiaj to ja też. Chwiejność nastrojów. Ehhh, wystarczy już. W ciąży się napłakałam. W sumie czasem się zastanawiam czy robię wszystko jak trzeba, czy mały jest szczęśliwy a mąż zadowolony.

okokoko--> krzesło nadal w drzwiach, z nadłamana jedną nogą, trzeba wykręcić drzwi bo nijak nie chce się ruszyć, tak więc z mojego ulubionego fotela zrobi się pewnie posłanie dla psa, wrrrrr....nie ma to jak jedna super \"mądra\" baba. :)))a teraz czekam na męskie posiłki, znowu będą się ze mnie śmiać.

okko--->dzieci spoko-paweł troche przeziebiony.chamscy nie?jakbym wiedziała wczesniej to bym od razu na rynek prywatnie poszła:-) pliszka--->:-)

Dziewczyny muszę się pochwalić, że poradziłam sobie z wieczornymi płaczami :D. Jestem z siebie dumna. Od kilku dni mam spokój :D.

Cześć Kobiety :) Oczko no to moje gratulacje :) Dzielna mamusia :) Karusia super że wszystko jest dobrze, bo jak jeszcze miałabyś pieluchować małego grubaska to w żadne śpiochy by nie weszła hi hi ;-) Ja musiałam zakładać rozmiar większe. Pliszka male sobie dodatkowej roboty narobiłaś, żal krzesła :) LadyMia ale Ci zazdroszczę, ja cały czas stoję z wagą w miejscu mimo karmienia piersią:( Pocieszające jest to, że niektóre kobiety chudną dopiero po odstawieniu od piersi. Dzieciaki wykąpane, kolacja zrobiona, jeszcze ululać i mamy z mężem wieczór dla siebie :)Majce został jeszcze tylko kaszel.Cieszę się, że tak łagodnie przeszła to choróbsko.Szkoda tylko, że już antybiotykiem musiała być faszerowana :(

Magdulka, najważniejsze że przeszło. I że niunia jest zdrowa. Mi zawsze szkoda dzieci jak chorują. Ehhh. Co do wagi to się nie przejmuj, jeszcze zrzucisz. Mi cały czas powtarzają, że jestem przecież dopiero dwa miesiące po porodzie. Ale i tak wyglądam już dużo lepiej. Jestem pewna, że i tobie się uda.

Dzięki oczko za wsparcie :) :) kochana jesteś....

to byłam ja :)