Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Karusia ---> są absolutnie seksy, ja tam moge być stara żydowska kurwa.:P a co , źle takiej hahahahhaha. Kurde no a dlaczego nie możesz na wychowawczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewuszki! Właśnie powoli wychodzę ze świąteczno-sylwestrowego zamulenia stołowo-jedzeniowego. :P Po ciąży zrobił się ze mnie straszny potwór słodyczowy! Mogłabym się tylko ciastami żywić! Miałam teraz wielkie zapasy świąteczne od mamy i teściowej ale już się wyzerowały więc już myślę o samodzielnych wypiekach. Na pierwszy rzut chyba babeczki bananowe, mniam! Myślałam o jakimś antysłodyczowym postanowieniu noworocznym ale co tam, nie chce mi się! Czytałam, że już się do spacerówek i nowych fotelików samochodowych przymierzacie. Moje dziecko w gondolce mieści się na styk i już niedługo będę musiała do spacerówki je przesadzić. Żałuję tylko, że nie mamy takiej z przekładaną rączką bo jednak wolałabym dziecko widzieć. A co do fotelików to Emilce jest w nim chyba ciasnawo jak jedzie w zimowym kombinezonie ale na dłuższe podróże zakładam jej cienki polarowy pajac i jest ok bo się ani nie ciśnie ani nie grzeje. Widziałyście może foteliki dla większej grupy wagowej które montuje się tyłem do kierunku jazdy??? Są takie? Widziałam filmiki optujące za tymi montowanymi tyłem. Na testach zderzeniowych dziecko nie jest tak "wyrywane' z fotelika jak w przypadku montowania przodem, co ma szczególnie duże znaczenie kiedy dzieciaczki nie potrafią tak supermocno trzymać główek sporawych. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pliszka nie moge na wychowawczy bo mąż mi nie pozwoli ;/ mam tyrac az sie zatyram, nazywa mnie darmoznajdem, opierdalancem itp.. a na powaznie to nie mamy kasy, mieszkanie trzeba wykonczyc, splacac etc. ale ja i tak szukam innej pracy, jak tylko znajde cos inego od razu odchodze w pierony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Temat pracy...nawet nie chce o tym myśleć! Mam jeszcze trochę macierzyńskiego chyba, bo przedłużyli o 2 tyg, nie? Normalnie to poszłabym jeszcze na urlop ale że mnie zwolnili to będę bezrobotna. Ale to brzmi! Wrrr.... Szukałam na necie pracy, żadnych ofert dla mmnie nie ma. Jak patrzę na dobrze prosperujące np zakłady fryzjerskie itp to sie zastanawiam po co kończylam pięcioletnie studia skoro ani pracy ani płacy! Musze jakiś bisnez wymóżdzyć. Może mam talent po rodzicach tylko jeszcze o tym nie wiem, ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karusia, damy radę :D Kaszel i katar nam nie straszny, póki nie ma innych objawów. Przyznaję się, że nie znam tych perfum. Jestem mega fanką emporio armani, tych kremowych. I Gucci envy me. A jak czuję emporio czarne u faceta, to czuję się wiedziona taką ręką zapachową jak w bajkach. Boski zapach :D. Emi-mami, mam to samo, kocham słodycze a d... po świętach rośnie. Niestety barek słodyczowy mam zawsze pełny, bo mój mąż jest łasuchem, tyle że on od tego nie rośnie. Postanowie noworocznych brak. Ja mam spacerówkę do wózka montowaną przodem i tyłem. Bo jak wiozłam go dwa razy w zwykłej parasolce, to mnie szlag trafiał, że go nie widzę. On też się złościł. Ae dla mnie to mus wyjazdowy. Mały jak jestem w krk jeździ jeszcze w gondoli a na zakupy w chuście. W Rzeszowie jak będe mieszkać, to parasolka tylko na zakupy i do teściów do Lublina. Bo mój wózek zajmuje b. dużo miejsca. Co do fotelików, to ponoć na polskim rynku takich nie ma, a szkoda bo to jest większe bezpieczeństwo jazdy. U nas do 11 kg jest montowany tyłem, a potem do 18 przodem. Niestety, tak jest w większości. Ale montuje go na siedzeniu po przekątnej od kierowcy, to jest ponoć najbezpieczniejsze miejsce. Pomijając środek, ale tam rzadko które auto ma potrzebne pasy. Kurde no i Emi, ja tak patrzyłam ostatnio po ofertach pracy dla męża, bo też przenosimy się. Póki nic swojego nie wymyślimy gdzieś musi pracować. O i w taki sposób dowiedziałam się, że agencja reklamowa, to chałupa do której ktoś sobie zakupił drukarkę projektuje g... wizytówki, foldery reklamowe, strony internetowe na szablonach i zwie się studiem, bądź agencją reklamy. A ja to nie wiem gdzie pójdę do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babki,a ja wlasnie pozarlam budyn smeitankowy staram siejaknajbardziej ograniczyc slodycze bo naprawde chce schudnac..wykupilismyjuz wczasy napoczatek czerwca wiec musze suiepieknieprezentowac w bikini... znam angel ijakosmi niepodpasowaly ale dla kazde go cos innego,dlamnie sexi zapachem jest zdecydowanie h.bossdeep rednorm,alnieropzalamsieprzy nim;-)haha a ja nie musze wracacdo pracy bo skonczylam studia ijestem bezrobotna iciesze siez tego bonie ywobrazamsobie oddac martynki dozlobka czy powierzyc ja jhakiejs obcej osobie... moja mala tez jest na stykwgondoli apozatym ostatnio woli w niej siedziec-dobrze ze mam regulowane oparcie w niej, a gondole mam dluga i szeroka no ale zmalej duza i rzepka mala babka :-) jak tylko sie ociepli, takmysle w kwietniu przezucimy sie na spacerowke, naklada sie ja zarownoprzodem jak i tylem ale nawyjazdy i wakacje kupimy parasolke ktor bedziwmy wozic w aucie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pliszka_> rozbawil mnie tekst kumpeli;) Mnie na sobie nie podoba sie Angel, ale na kims to i owszem. Naleze do wielbicielek Issey Myake. Nie nudzi mi sie od lat. A na te swieta zazyczylam sobie o meza Chanel Chance Fraiche. Zakochalam sie w tym zapachu. Jest po prostu boski! Z meskich urzeka mnie Aqua de Gio Armaniego i L¨Home Ives Sant Laurent. U nas tez rodzinny szpital: maz i ja przeziebieni, a maly zlapal zapalenie oskrzelikow. Charczy okrutnie, biedaczek moj kochany. Chwilami az placze od tego kaszlu. Chyba go boli. I zal mi go strasznie jak musze zakrapiac mu nos sola fizjologiczna. Znalazlam fajny fotelik grupy 0/1+. Plusem jest, ze dziecko nie musie w im jeszcze preosto siedziec. Jest do 18 kg, ale mozna montowac pzrodem do kierunku jazdy tylko do 9 kg. Jak dziecko wazy powyzej 9, to trzeba zainstalowac z tylu. Oto on: http://www.bebeconfort.com/collection-2009/SP/voiture_iseos_neo.htm Jestem dzis KO a z powodu tego wypadania wlosow wpadne chyba w depresje. Zostala mi juz tylko polowa tego co mialam. Nic nie pomaga. Wygladam jak baba-jaga, przeswity na glowie, odrost, porazka totalna. W koncu zebralam sie i poszlam dzis po poludniu do fryzjera. Skrocilam, zafarbowalam i wycieniowalam troszke. No i jest ciut lepiej. A z dieta na razie klops. Zaczne cos robic jak wroce do pracy. Jak jestempoza domem, to latwiej mi sie zmobilizowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż jest jeszcze większym słodyczowym potworem niż ja tylko, że on od tego rośnie niestety. Ja nie bardzo. W sumie już mam na wadze mniej niż przed ciążą i niby jest ok ale jakaś taka rozmemłana się czuję. Myślałam, że po ciąży za ćwiczenia się wezmę żeby się trochę sprawniejsza poczuć ale nawet palcem nie kiwnęłam w tej sprawie, szkoda. A zad to mi nie urósł tylko zmalał i jakiś takiś opadnięty trochę mi się wydaje. :P Brzuch mam jakiś śmieszny - niby płaski i jak napnę mięśnie to je ładnie widać ale z profilu jestem szersza w pasie i taka bardziej wypukła. Też tak macie? Ciekawe czy wróci to do normalnego stanu czy tak już zostanie. Oko moja szwagierka prowadzi z mężem agencję reklamową i mają straszne problemy ze ściągnięciem płatności. Nikomu się nie spieszy do płacenia. Trudno jest z finansami bo z jednej strony trzeba zapłacić za materiały a z drugiej klient ociąga się z płaceniem. Przy małych zamówieniach to jeszcze nic ale oni robią też duże reklamy, włącznie ze stelażem i wtedy koszt samych tylko materiałów jest spory. W kwestii włosów jeszcze niedawno mówiłam, że się nie przejmuje bo zawsze ich bardzo dużo miałam ale powoli mina mi rzednie. Zaczęły mi wypadać wcześnie po porodzie i do tej pory lecą jak szalone. Podobno norma jest do 100 dziennie. Tyle to ja znajduje chyba rano na poduszce. Raz z nudów :P jak po kąpieli czesałam włosy chciałam je przeliczyć z ciekawości (upierdliwe zajęcie). Doszłam do 100 i dałam sobie spokój żeby się nie dobijac bo to co przeliczyłam stanowiło mniej więcej 1/4 tego co miałam w umywalce. O włosach zgubionych pod prysznicem nie mówię. Kiedy to się skończy??? Którejś już nie wypadają w takich rekordowych ilościach? Myślałam, że wypadną tylko te, które nie wypadły, chociaż powinny w okresie ciąży i jak ich liczba wróci do stanu normalnego to przestaną. Smętny ich wygląd to raz a to jak wygląda mieszkanie to dwa. Widok materaca po nocy nie jest zachęcający, tym bardziej że włosy mam dłucie. Na podłodze też ich pełno. Odkurzane jest często a wygląda jakby hulały koty z całego miesiąca. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi-mami, mi nie chodziło o to. Mnie rozbawia szumne nazywanie agencją reklamową firmy, która nijak robi kampanie reklamowe, projekty własnego pomysłu i inne. A co do płatności to wiem jak jest, ciężko ściągnąć a wymagania duże. Myślę, że za kilka lat szwagierka się nauczy :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" poporodowe wypadanie włosów, W życiu każdego włosa wyodrębnić można trzy fazy. Te fazy cyklu mogą być różne dla poszczególnych włosów. Zazwyczaj około 85-95% z twoich włosów znajduje się w fazie wzrostu, podczas gdy pozostałe są w tym samym czasie w fazie spoczynku albo wypadania. Kiedy kobieta jest w ciąży, a także przez pewien okres po porodzie, w organizmie następuje wzrost poziomu estrogenu, który wpływa na wydłużenie fazy wzrostu włosów. Kiedy poziomu estrogenu w organizmie spada do poziomu sprzed ciąży, włosy przechodzę w fazę spoczynku albo wypadania. To dlatego właśnie wtedy mniej więcej w tym samym czasie, jednocześnie, wypada dużo większa liczna włosów niż to ma miejsce normalnie. Takie zmiany hormonalne mogą także spowodować szybsze przechodzenie włosów znajdujących się w fazie wzrostu w inne fazy, co dodatkowo może zwiększyć utratę włosów. Karmienie piersią może być tutaj pewnym czynnikiem o istotnym znaczeniu ze względu na to, że czynność ta również zmniejsza poziom estrogenu w organizmie matki. – ma tez jednak wpływ na zwiększenie się utraty włosów przez kobietę znajdującą się w tym okresie. Kiedy zdecydujesz się zakończyć karmienie piersią, a poziom hormonów w twoim organizmie wróci do normy, powinnaś zauważyć stopniowy powrót gęstości swoich włosów do stanu sprzed ciąży." Więc chyba długo sobie na moją czuprynę poczekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi wypadaly strasznie włosy. Zaczęłam brać Bellisę do tego nakładam dwa-trzy razy w tygodniu maseczkę wzamcniająca. Taką kupowaną w aptece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewitap---> no tekst mnie hmm zaskoczył. ale ja lubie ciężkie zapachy, taka czarna wrona ze mnie. Słodkie zapachy owszem na kimś ale nie na mnie:) ja kocham chanel allure sensuelle. mam jeszcze j\'adore diora ale to czasem jak mnie najdzie , i amore amore cacharela taki do sprzątania i gucciego coś co nawet nei pamiętam jak się nazywa al śmierdzi jak pani walewska fuj , ale to dostałam w prezencie.no i kocham ponadżycie balldesariniego bossa , nic , że męski ale kocham i koniec. oczko--> co czytasz teraz ? jak Kalicińska podobałą się ?ja podczytuje grę anioła Carlosa R. Zafona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a o włosach nie wspomne. mam połowe tego co miałam. troszke wypadają mniej ale mam je dokłądnie do tyłka i już wołają o fryzjera. pirwsze kroki kieruje do salonu i po tabletki bo powaga nic z nich nie bedzie. zastanawiam się nad ścięciem na krótko ale nie wiem , nie odważe się chyba.... stracha mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Cień Wiatru mi się podobał , normalnie zjadłam książke w 2ie noce. no to już nic ze mnie nie bedzie jak obetne włosy. wielkie dupsko i cyce po pas. mama. ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam wielkie dupsko i cycków brak :D. Taka grucha ze mnie :D. No i na głowie króciutko :D . Przeczytaj sobie tą chemię śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wiemy tylko, że się boimy. Razem z mieszkańcami Manham czujemy odór wszechobecnej śmierci. Giną młode kobiety, dzieci znajdują makabrycznie okaleczone zwłoki, ktoś podrzuca pod drzwi martwe zwierzęta, ktoś zastawia sidła na ludzi." To żartujesz sobie prawda????? Ja się nie znosze bać , a co ta książka zrobi mi z głową ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehehe, nie jest straszna, może trochę :D. Ale bardziej stawia na medyczną stonę problemu. Mykam czytać, bo mąż chce pograć :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesssu mi tez wlosy leca na potege.. wdomu jest ich pelni doobrzydzenia zadnychtableteknie moge brac bokarmiepiersia wiec tylko ta maska wax ale jakos nie wodzepoprawy nonic poczekamna nastepna faze... moja maladopieroco usnela, a my zmezem ogladamy chlopcow z ferajny, wielbiemy staregangsterkie filmy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeeejku a co tu tak cicho? Krakowianki , ja mam pytanko , jak i gdzie i z jakimi papierami mam zarejestrować małą w Krakowie? wiecie moze?skąd jej wziąść pesel? mam ją meldować ? a no i jak ubieracie maluchy teraz, bo u mnie jest 4 stopnie na plusie a u Was 4 na minusie wiec się zastanawiam , bo robie liste zakupów, na wyjazd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pliszka - musisz do urzedu miasta z aktem urodzenia malej sie stawic, oni daja pesel sami, szczegolow ci nie powiem bo to mąż zalatwial i moja księgowa. co do wypadania wlosiw - NIE DOTYCZY MNIE TO! ;) mam od ciazy piekne gęste wlosy, a teraz jeszcze przedluzylam i zagescilam wiec mam ich drugie tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
urzad miasta jest na Stachowicza, tam są mniejsze kolejki. W necie znajdziesz szczegoly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde no: dzieki wielkie za odpowiedz. poszperam w necie w takim razie. Plotom ploteczkom w Kraku mówimy zdecydowane TAK :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pliszka i do mnie też na ploty!!!!!!!!!!!!!koniecznie!!!!!!!!!!!!!na pesel czekasz od 4 do 6 tygodni bo składasz w odpowiednim wydziale meldunkowym do miejsca zamieszkania a oni to odsylają do warszawy,tam dziecku nadają pesel i wraca to do krakowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Karusia, jak u ciebie z praca? masz cos? czy wychowawczy? kurde zaraz w Faktach beda gadac o tym przedluzownym macierzynskim;/ nie ogladam bo mnie szlag trafia ze sie nie zalapalam ;( nie potrafie sobie tego wytlumaczyc, jest mi tak przykro ze musze wracac do pracy ze az mi sie ryczec chce. nawet myslalam o zajsciu w druga ciąze, byle tylko tam nie musiec wracac ;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde no, to nie wracaj. Jak macie za co żyć. Mnie zawsze uczyli, jak ci gdzieś źle to spier... stamtąd. To już nie czasy uwiązania do jednej pracy :). Zawsze można szukać czegoś co cię interesuje :). Albo kombinować własny biznes. Pliszka i u mnie :D. Jak zdążysz :D. A jak nie to coś wymyślę :D My właśnie wróciliśmy ze szpitala. Przecież w tym durnym mieście trudno się doszukać lekarza piediatry. Mikiemu niby nic nie jest oprócz tego kaszlu i trochę kataru, ale zaczęło mu ropieć oko. No i potrzebna była recepta. A tu lekarza nie ma, trzeba było załatwiać lekarza w szpitalu, żeby nie musieć czekać. Ale ok, dostał maść, zaaplikowałam do oka, mam nadzieję, że mu przejdzie, Z kaszlem też lepiej, bo zainstlowałam w pokoju nawilżacz, od razu przestał kaszleć, tak bardzo. Ja już też trochę lepiej, wargi mnie tylko pieką od kataru, a raczej od chusteczek. Muszę się nastawiać, bo od poniedziałku znów zostaję sama z Mikim, jakoś aż się boję. Musimy się znów dostosowywać do siebie, bo wszyscy go rozbestwili :d. Chociaż i tak jest mega grzeczne dziecię. Pliszka, ja ubieram małego w body z długim, jakiś sweterek/bluzę, rajtuzy i spodenki, skarpetki, kombinezon, czapa :D. Zależy jak bardzo zimno jest na zewnątrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki:) normalnie nie moge sie powstrzymac,bo ja tez prawie rycze na mysl o powrocie do pracy.boz,jak ja bym chciała jeszcze posiedziec z zosienka w domu.te poranki sa najcudowniejsze,spokój,cisza,nikt i nic nas nie goni.zosia,ja i gorąca kawa:) teraz jestem juz na urlopie,do pracy ruszam 27 stycznia. mam goraca prosbe do \"mam butelkowych\" napiszcie mi rozkład posiłków waszych dzieci.prosze.chce porównac z zosinim,czy robie dobrze. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj przerobilismy zosi wózek na sportówke.lewdo miesciła sie juz w gondoli,no i coraz bardziej ciekawa swiata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×