Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

naturalna-> Ty to masz łeb kobieto!!! :-) a masz pomysł jaka organizacja mogłaby sie czymś takim przejąć?

dziękuję dziewczyny za słowa wsparcia

malir --->boże nie wiem co ci powiedzieć.Chciałabym tak coś bardzo od serca...doskonale cię rozumiem,miałam podobną sytuację,tyle,że mnie zmusili do wychowawczego,teraz robią mi problemy ze świadectwem pracy,a muszę to mieć,żeby pokazać w kadrach w tej nowej robocie rzecz jasna.tzn.prezesi nie robią problemów,ale ta głupia krowa która jest za mnie i owszem... marzka--->moja misia tak tylko robi jeżeli chodzi o cycka,za pozostałym jedzeniem tak sobie,jakbym jej pozwoliła to by nic nie jadła tylko cyca...odkąd poszłam do pracy całą noc doi... eudaiomonia--->ja też daję danonki i monte i pozostałe rzeczy jak jajecznice już dawno.Dawno też daję małej zupę taką jak gotuję dla pozostałych...a najbardziej jej smakuje danone biszkoptowy...a danonki to rzadko już kupuję bo zjada na raz 4 :-)

malir współczuje. Mnie w dupę kopnęli jak na patologii ciąży wylądowałam, też było miło... Sytuację jak Twoja znam tylko z opowieści korporacyjnych znajomych. Koleżanka kombinowała jak niepostrzeżenie wyjść z pracy bo też wszyscy krzywym okiem patrzyli, nawet współpracownicy. Tak jedni drugich nakręcali w siedzenie po 10h i każdy miał na każdego oko. :O Koszmar! W jednej robocie też ciągle słyszałam, że na moje miejsce jest 10 innych a jak złożyłam wymówienie pitu pitu proszę zostać i takie tam. Podobnie zrobiły inne dziewczyny. Do tej pory dyr żałuje, że starą kadrę tak łatwo puściła bo nie może teraz odpowiednio wykwalifikowanych i solidnych pracowników znaleźć. A niech się męczy jędza jedna!!! :P chimerka ja bym obstawiała że zęby się szykują. Pewnie ma dziąsła obolałe a ssanie dodatkowo to nasila dlatego łyżeczka je a ze smoczka nie chce. LadyMia oooo czyli to wynalazek dla mnie bo Emilka kooocha nocne jedzenia. Dzięki!!! A Twoja też tak często budziła się w nocy i po tym trochę zbastowała? Moja je co 2,5h czasem częściej. :O esab ale masz zdolniachę!!! euda ciekawe co mu się śni, he he...

malir bardzo mi przykro :( co za tupet ma ten zasrany szefuncio !!! dla Ciebie na małe pocieszenie :) Karusia, Euda no ja też daję już danonki,monte, moje zupy (dziś był krupnik), chlebek z masłem, kaszkę mannę na mleku krowim, to samo budyń, itd.. Prawdę mówiąc chyba już wszystkie samki poznała :) nie daję dużo ale tak dla spróbowania :) Oczko pytałaś o sok malinowy, tak mam własnej roboty różne soki, kompoty, surówki itd. Moja mama z moją pomocą co roku zaprawia jak to mówi \"z myślą o dzieciach\". Maja już truskawki wcinała z kompotu i tez nic jej nie było.

NASZE URODZONE MALUSZKI : NICK..............DP......WAGA.....DŁ.....IMIĘ....WAG A:6m....DŁ:6m Marzka............3.07.08......2840....50cm...Julka...6, 25kg...66cm naturalna blondynka..22.07.08..2300..48cm...Natalia...7,5kg...66cm Viola27............25.07.08.....3100....54cm...Vanessa.. .7kg...68cm Karusia1978......26.07.08.....4020....57cm...Michalinka. ..11kg...75cm anabanana198....29.07.08....3530...57cm....Martynka...8, 9kg...71cm Julka...............30.07.08.....3550....47cm...Filip... ...9.9kg.....76cm okokokoko.......1.08.08.......3900....57cm...Mikołaj...o k 9,5kg...ok 76cm Magdulka_24.....7.08.08.......4000....57cm...Maja...9kg. ..75cm Kurde_no.........8.08.08.......3700....54cm...Martynka.. . mmała.............9.08.08....... 2800....56cm...Zosia... Malir..............11.08.08.......3400....54cm...Maks(?) ... Moniś-27.........12.08.08.......3570....55cm...Konrad... Pliszka............15.08.08.......3210....53cm...Michael a...7,8kg...74cm dwie_kreseczki...15.08.08....3250....55cm...Bartuś... Gimelka..........17.08.08.......3500....55cm...Gracjan.. . LadyMia..........18.08.08.......2920....52cm...Emilka... 7,6kg...70cm ewitap............18.08.08.......3400....50cm...Víctor.. . esab...............19.08.08.......3325....56cm...Filip.. .7,3kg...74cm brombabomba....20.08.08.....3340....51cm...Ivo.....7,9kg ....72cm Szylusia...........24.08.08.......3680....55cm...Kornel..10,5 kg...73 cm mama_dzidka....25.08.08.......3090....53cm...Liwia... 7 kg...66cm eudaiomonia.....26.08.08....4060...60cm...Mikołaj... / 10 kg / 81 cm _chimerka_....28.08.08....3050.....54cm...Zuzanna... .8,2kg....72cm Justyśka.....29.08.08.....3050.........50cm.....Filip... .8,1kg....80 cm Gunia222.........30.08.08.......3750....56cm...Bartuś... ekino...............3.09.2008....3880....58cm...Blanka.. Mam wielkie zaległości......wiele sie wydarzyło.....eshhhh niewiem czy nadrobię i czy wszystko opiszę.....jakos wypadłam z rytmu i ciężko mi wrócić.............. Buziaki da Was wzystkich..... Brombabomba Marzka Kochane wiecie za co

Chimerka z Mają była identyczna sytuacja jak jej ząbki wychodziły. Za cholerę nie chciała ciągnąć cyca ale inne danie z łyżeczki zjadała. Poprostu ssanie piersi lub smoczka od butelki sprawia ból i może dlatego dzieci nie chcą mlesia

Hej Szylusia oj dawno Cię nie było.. bardzo dawno ;) Duży chłopaczek z Twojego Kornelka :) Karmisz go jeszcze piersią ??

Julka za cholerę nie wiem co Ci doradzić ... My przed ślubem "umawialiśmy się " na dwójkę dzieci i to w jak najkrótszym odstępie czasu. Teraz niedawno była mowa o trzecim ( z racji tego, iż nadal nie dostałam @ ). No ale tak naprawdę chcielibyśmy mieć dopiero za jakieś 8 lat, jak wrócę do pracy, trochę poprawimy sobie sytuacje finansową itd. Myślę, że Mąż bardzo dobrze Cię rozumie i przestanie nalegać, wspominać o dzieciątku jeśli Ty zostaniesz przy swoim, że NIE TERAZ ! :)

Hello Tak nadal n cycu,mniej wiecej co 4 godziny;)ale je juz o wiele krócej max.10 minut...... A od miesiaca moze troche ponad wcina juz zupki,obiadki itp.niedawno odstawilam jeden pokarm cyckowy i w poludnie dostaje obiadek zamiast cyca,za nami juz mięsko,zóltko itp.Mamy natomiast zakaz dawania kaszek,ze względu na jego wagę:D:D eshhh czas leci

Emi-mami moja Emilka budziła się właśnie co 2-3 godz, a ja wstawałam rano strasznie zmęczona. Jak byłam na kontroli z małą u lekarki z poradni patologii noworodka (bo była niedotleniona po porodzie i chodzę na kontrole co miesiąc) i jej powiedziałam że mi się budzi i cały czas chce cyca, to mi poleciła tą kaszkę. Jest bardzo sycąca, i przygotowywuje się ją na wodzie a nie na mleku. Nie uczula. \"Sinlac zawiera juz odpowiednia ilosc bialka, tluszczow, weglowodanow oraz witamin i skladnikow mineralnych. Przygotwanie Silnlacu na innym produkcie, ktory rowniez charateryzuje sie okreslona wartoscia odzywcza (np. mleko) moze spowodowac ze gotowy produkt bedzie zbyt energetyczny a jednoczesnie podwoii sie zawartosc bialka i wapnia, co przy dlugotrwalym podawaniu moze znacznie obciazyc nerki.\" Także ja polecam, Emilka je najchętniej ze wszystkich posiłków (oprócz cyca oczywiście:)) No i budzi się raz:)

ale brzydkie dziecko:(

Lady jak dajesz jej na noc tą kaszkę to nie budzi Ci się w nocy na cyca ? Kurde może i ja bym spróbowała podawać swojej... Mała się co 3 godziny budzi noc w noc... Nawet jak daję jej o 21 kaszkę Bobovity z mlekiem modyf. :( Szylusia he he no to Ty kolejna ze śmietaną w piersiach :D

Szylusia witaj po latach ;) super że do nas zajrzałaś. U mnie dzieciaki śpią. Julka jest po cycu także pewnie niedługo będzie poprawka. O dziwo wczoraj w nocy jadła ostatni raz o 24 a później dopiero rano jakoś koło 6. Chyba że było jakieś karmienie którego nie zarejestrowałam, bo się sama obsłużyła ;) Jak jej kiedyś dawałam Sinlaka to nie bardzo chciała, może teraz znowu jej podam i jej podejdzie. Chyba będę musiała ją w taki sposób zachęcić do jedzenia, że jedną łyżeczkę będę dawała Maxowi, a jedną jej. Dzisiaj jak starszego karmiłam to przyczepiła mi się do kolana i też dzioba otwierała aby jej dać. Będę to musiała jakoś logistycznie rozwiązać, ale dam radę. Młody w foteliku do karmienia, a młoda w foteliku samochodowym ;)

He he Marzka Czarek ma czasem takie napady, ze chce abym go pokarmiła. Tak to już od dawna je pięknie sam ale coś mu się nie raz odwidzi i chce żebym go karmiła. I najlepiej dokładnie w tym momencie co Maję. No i wtedy musi jedna łyżeczka lądować w buźce Czarka, druga w Majki :D Matko, Maja mi najdłużej spała tak do 4 miesięcy. Karmiłam ja o 21 i przynajmniej do 3 był spokój. No a od kiedy zaczęły wychodzić ząbki to wszystko się rozregulowało. Karmię ją o 19, później ok 22, następnie przed 1 itd. Mniej więcej co 3 godz. Dziś mi wpadł do głowy pomysł, zeby zacząć ją uczyć dudlać smoka bo nie raz mam warażenie, ze ona sobie mnie za smoczka traktuje.... Pierwsz próby- klęska. Czerwona na twarzy, odruch wymiotny i wrzask. Chyba nie przejdzie metoda smoczkowa he he ;)

jak dajecie chleb ? mój sie krztusi chlebem i takimi twardszymi rzeczami :o monte jest chyba dla starszych dzieciaczków ? kurde ale musze przyznać że szalejecie jak na półroczne dzieciaczki :p cejś kochana szylusia ;-) jak tam problemy zdrowotne ?

Euda bo ja i Karusia to takie bardziej odważne, szalone mamy jesteśmy ;) Oczywiście wszystko z umiarem. I nie dostaje tych wszystkich nowości podczas jednego dnia. Moja zje pół kromki chleba razowego z masłem lub tez bułki kawałek. Ona od początku lubiła gryźć. Nie krztusiła się ani nie miała odruchów wymiotnych napotykając większe grudki w jedzeniu.

Marzka- czy to Ty buszujesz jeszcze po NK?????? pogubiłam się już w forumowych nickach i imonach w realu :P buziaki Szylusia mimo wszystko jak znajdziesz chwilę skrobnij cosik czasem. buziaki too

mam dziwnego czuja, że oko zaraz coś napisze :P

bromba a no jestem na nk, ale raptem na stronie głównej ;)

spokojnej nocki

Bromba, tak tak :D. Napiszę :D. Padam dzisiaj na pysk. O 4 rano wstałam, potem pociąg, zajęcia, znowu pociąg. Wybaczcie więc, że nie napiszę zbyt dużo od siebie. Powiem wam, że tak właśnie załatwiłam dzisiaj tą sprawę w TP. powiedziałam, że jeśli nie puszczą mi neta w trybie natychmiastowym to rządam zerwania umów ze skutkiem natychmiastowym, co będzie spowodowane wprowadzaniem klienta w błąd. Także mam nadzieję, że się sprężą. A ja jutro muszę zakupuć dodadkowoą kartę do neta. A wczoraj opitoliłam włosy na krótko, został mi tylko długi przód :D. Pozdrawiam was wszystkie. Odezwę się jutro po południu to odpiszę wszystkim :). Jak zwykle napiszę długi post :D.

hejka malir może zacznij od tego: http://www.cpk.org.pl/pl.php5/on/articles/cid/54 oko i bardzo dobrze zrobiłaś... u nas niestety w wielu dziedzinach jeszcze jest tak, że jak się nie upomnisz i nie zrobisz szumu to maja cię gdzieś na końcu kolejki :-0 Dziewczyny dajecie maluchom rybki? W jakiej postaci tzn swojej roboty czy słoiczek? Nie ma za dużego wyboru w słoiczkach z rybką. A ja będę musiała pisać pismo do pracy, żeby mi wyjątkowo wypłacili tą część 13-tki ale już mi mówią, że marne szanse. Dobija mnie ten kraj,żeby człowiek musiał się o wszystko prosić i samemu starać :-0 Mąż jest teraz ze mną w domu bo stłukł sobie palca u nogi i dostał zwolnienie ;-) Natalia dzisiaj nie mogła zasnąć...płacz, siadanie, napinanie itp chyba ją bolą dziąsełka. Dostała chamomilla vulgaris, żel na dziąsełka i się wyciszyła, mam nadzieje, że prześpi noc :-) Wczoraj znalazłam fajną stronę do zabawy ze zdjęciami, polecam :-D Karusia widziałam, że już ją zna ;-) http://www.photofunia.com/ dobranocki

Halo halo w sobotni poranek! Dzięki wszystkim! Wczoraj kupilam Malej bobodent i mimo, ze zalecaja po karmieniu, posmarowalam dziasla 15 min przed karmieniem i Mala pociagnela z butli, nie jakos zabojczo duzo ale ze 120 wypila. Spala cala noc, w ogole nie jest marudna ani nic i rano znowu przed jedzeniem wysmarowalam dziąsla i Mala 120 zjadla. Chyba faktycznie zeby, mam nadzieje, ze nic innego. bromba - wiem, ze wazne by dziecko pilo, ale jak pisalam u mnie z piciem nie jest łatwo. Niczego nie przyjmuje z wyjatkiem mleka. Od biedy troche herbaty pociagnie, ale czystej wody nie ma szans. mama_dzidka - faktycznie sytuacja blizniacza, zwlaszcza ze z tego co pamietam tez jakos parę dni przed Lejdi Twoja Mala miala szczepienie WZW. esab - ten Twoj dzieciak to prawdziwy geniusz! Gratuluję i zazdroszczę takiego zdolniachy! szylusia - witamy ponownie i czekamy na Twoje posty (osobiscie zawsze je uwielbialam)

Lady Mia - jak to niedotleniona przy porodzie? Przeciez mialas cięcie...

chimerka ---lady chyba dlatego właśnie miała cięcie,bo tętno dziecku spadało z tego co pamiętam ja też daję chleb z masłem i je normalnie,nie krztusi się,a najbardziej lubi z ziarnami,hehe-wynalazek mój kochany:-) szylusia olej pomarańczowy wpis pod twoim postem .ja przysięgam ,że jak się dowiem kto to napisał to rozniosę laskę bo to już kolejny taki numer...podjęłam w tej sprawie kroki i poprosiłam o ustalenie ip. a do ciebie głupia pomarańczowa cipo-miej się na baczności bo zalazłaś mi za skórę,a to się prawie równa z wyrokiem śmierci.

dziewczyny całą noc myślałam postanowiłam tek tego nie zostawiać perzynajmniej zrobię dupkowi koło pióra mam dosyć tego że w Polsce moża traktować pracownika jak śmiecia i nie ponosić za to żadnych konsekwencji

naturalna-> dzięki Twój wpis zaważył o tym że się nie poddam trochę poczytałam Kodeks Pracy i teraz wiem że wywalenie mnie było tylko i wyłącznie odpowiedzią na niepoddawanie się molestowaniu i tyle

Chimerka - tak jak napisała Karusia, małej spadalo tętno podczas skurczów i jak ją wyjęli to oddychała 0,5 min a potem przestała i jej pomagali. Magdulka, teraz Emilka budzi się raz w nocy ok 3.00, a kładę ją spac ok 20-20.30 potem śpi do 7. Malir nie daj się!

helol, ja tyklko na chwilunie..wczoraj troche was podczytalam ale nie pisalam bo bylam padnierapo calodziennycyh zakupach do tego martyska swiruje wieczorami i juz 2 noce spala z nami i non stop cyca ciagnela... dzis dzien porzadkow i gotowania dla meza .. jutro jak pojedzie poczytam was spokojnie i sie odezwe..milego weekendu pozdrawiam!