Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Rozmawiałam ze znajoma przedszkolanka co do ilosci opiekunek w zlobkach i az wytrzeszczyla oczy jak jej powiedzialam ze tlko 2 na 25 dzieci. Stwierdzila ze to bedzie przechowalnia bo napewno nie poradza sobie w taki sposob w jaki powinno byc. Tym bardziej ze to prywatne i szkoda im kasy na zatrudnienie wiecej. Musze sie jeszcze pochwalic. Moj synek zrobil wczoraj tacie na imieniny prezent i sam przedreptal pierwsze 3 kroczki! Mam nadzieje ze teraz to juz z gorki bedzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nosi mnie ostatnio wszędzie i nie mam czasu na kafe zajrzeć. :( wracamy wieczorem, Mała jest padnięta a my razem z nią. dobrze że dzieciaczkom szybko choróbska przeszły. yenny 🌻 Sto lat, sto lat dla pierwszego forumowego NIE NIEMOWLAKA! Naturalna na zdjęciach z nad morza owszem Emilka ale nie moja tylko Lady Mia zdaje się :) ja o roczku jeszcze nie myślałam ale babcia już dopytuje co może Małej sprawić. wstępnie myślę o foteliku do samochodu ale montowanym tyłem. Pewnie się dorzuca bo to drogie cholerstwo, z zagranicy chyba będę ściągać. znalazłam fajna zabawkę tylko szkoda ze nadaje się do jazdy tylko po gładkim. http://www.orlinkowo.com/Zabawki-k40-0--default.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :-) marzka przede wszystkim serdeczne życzonka dla Julci!!!! Żeby miała życie jak w najlepszej bajce :-) ❤️ Torcik świetny a mała jak widać na zdjęciach cała zadowolona i nawet świeczkę zdmuchiwała :-p karusia to niedrogo znalazłaś tą sesję, fajny pomysł ;-) emi-mami kurcze to się pomyliłam bo obie macie Emilki :-p Julka fajniutki pokoik i taki przytulny :-) A kolory kojarzą mi się od razu z morzem i plażą... nie wiem czy dobrze pamiętam, że szukałaś motywu przewodniego do pokoiku? Jeśli tak to moim zdanie klimat morski, marynarski, plażowy jest idealny a zwłaszcza dla chłopaka. oko pokoik Mikiego też bardzo przytulny i taki ciepły :-) Szkoda, że my nie mamy możliwości urządzenia pokoju dla Natalii :-( I dzięki za przepis na cukinię :-D mama_dzidka Moja Natalia śpi 2 razy dziennie- po śniadaniu i po obiedzie a długość przeróżnie bo od 30 mim. do 2 godzin. Ostatnio coraz krócej :-0 i na spacerze już nie śpi jak wcześniej tylko szaleje i rozgląda się dookoła, zaczepia ludzi i gada, odkręca się do tyłu, wstaje :-) Wróciliśmy dzisiaj z imprezy całonocnej - 10 lecie małżeństwa kuzynki :-) Świetna zabawa była :-D trochę w ogrodzie, trochę na tarasie a mała została z babcią i nawet dobrze poszło. A jak wychodziliśmy to zrobiła nam z uśmiechem papa na pożegnanie :-p Ja ostatnio jestem strasznie nerwowa i wszystko mnie wkurwia :-0 Fakt, że często mam rację bo mąż robi takie głupoty, że szkoda gadać ale martwi mnie moja reakcja :-( Mam sporo problemów na głowie, ciągle zapitalam i chyba jestem sfrustrowana... Ale mam też parę pozytywów, np to, że schudłam już ok 7 kilo :-) pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze mam pytanko...Natalia kilka razy nam się przewróciła i upadła na głowę i raz też chyba spadła z wersalki i też uderzyła głową o podłogę - to było na wczasach :-( Płakała ale poza tym nie widać żadnych zmian - czy powinnam iść z nią na usg główki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naturalna- tak, szukałam motywu ale zostawie jak jest. Nie chce przedobrzyc. Na scianach sa obrazki i kolorowe lampki i to chyba wystarczy. Mam kubusie fosforowe i naklejki na sciane ale chyba sobie podaruje :) Jeszcze tyylko powiesze firanke i pokoik bedzie wykonczony. Pierwsza noc byla dziwna jak sam spal, bo chodzilam do niego w nocy. Teraz juz spi sam, nie sprawdzam go. Moj maly jak spadl z kanapy to pojechalam z nim na usg glowki, byl sporo mldoszy i mial jeszcze ciemiaczko wieksze, wiec zrobili przez ciemiaczko. Teraz to juz tylko rentgen zostaje wiec ja bym nie szla. Lekarka mi mowila, ze jesli dobrze je, nie jest marudny, nie wymiotuje i nie ma zmienionych zrenic to wszystko jest w porzadku. okoko kupilam maszyne i zrobilam wczoraj pierwszy chleb, kupilam chleb z paczki i samkuje dokladnie tak samo jak holenderski sklepowy, wiec dzis biore sie sama do roboty. Mam juz przepisy, ide na zakupy. aha i maszyne kupilam kenwooda bo piecze chleb w 1h a nie w 3h. Robi dzemy, ciasta, torty, bagietki itp ale ja na razie ucze sie robic chleb :) One w wiekszosci maja tyle opcji. I timer jest. Spoko, jestem zadowolona. Moj maly spi 2 razy, raz 2h po II sniad kolo 10-11 a potem w poludnie kolo 16 godzinna drzemka, czasami 1.5h. Piszcie, bo topik ciagle na dole :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam moje kochane jesu dziewczyny nie wyrabiam za Wami !!!!! Zawsze tyle naskrobiecie, że czytam ekspresowo i potem nie pamiętam, co u której. Wszystkie w każdym razie pozdrawiam no i koniecznie muszę oglądnoć Mikołajowy i Filipowy pokoiki, bo jeszcze tego nie zrobiłam. U nas bez zmian. 2 zęby, cała masa sińców od przeciskania się pomiędzy szczebelkami łóżeczka, mało spania w ciągu dnia no i notoryczne wciskanie do dzioba wszystkiego co na drodze. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka poranną porą. Jak zwykle.... itd. Codziennie podobnie :P. Kto pije kawkę? Ja wczoraj robiłam grilla, urobiłam się jak fix, ale było warto :D. Robiłam pity, do tego tzatziki i kebabcze :D. A inni resztę :D. W sumei to więcej zabawy niż roboty ale nic. Laseczki czy barwniki spożywcze można mieszać jak farby? Julka ja na razie nie kupuję, bo spróbuje z niewielką ilością drożdży zrobić i z przewagą pszennej mąki. Ale napisz za jakiś czas jak się sprawdza ok? Naturalna jeśli nic się nie dzieje, to myślę że nie ma co panikować. Dla własnego spokoju możesz zrobić. Ale najważniejsze obserwuj. Nasze dzieciaki coraz częściej będą rozbijały łepetyny. A ja jestem znów w dole. Jakoś mi tak kijowo i w ogóle. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa u nas wylazł jeden ząb i 3 czekają w kolejce na dniach :D. wciska w buzie też co się da :D. Ale przestał wstawać w łóżeczku. Ta sztuka już opanowana, nie ma się co tym zajmować. Daliśmy mu wczoraj też na noc, mleko z kleikiem, bo budził nas o 5-6 rano. A dzisiaj 7:20 :D. Był glodny biedak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa własnie podeslijcie pliss co jedza dzieciaczki i kiedy ??? tak dla orientacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plisza Miki je tak. Rano pomiędzy 6-7 210 ml mleka około 11-12 (zależy o której śpi), zjadał albo tak pół kaszki, czasem całą zrobioną na 150 ml wody, kromkę z serem białym, jajecznicę z jednego jajka, lub coś tam innego. około 16-17 je obiad, zupa lub danie hmmm nie wiem jakie ilośći, bo teraz głównie je sam, część się rozsypie, wiec daję mu odrobinę więcej, czasem prawie nic nie zje., około 18-19 je owoce, jogurt z owocami itd. 21 mleko 210 ml, wczoraj wypił pierwszy raz z kleikiem. W ciągu dnia, teraz zjada więcej owoców np. arbuza, bo nie chce pić. Poza tym chcę mu dawać, bo potem już nie bedzie np. malin, lub truskawek świeżych, więc korzystamy. Wypija też dość często kubek kefiru. No i woda. Czasami kompot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 180 ml mleka - nie wiem czemu robie wiecej ale nie chce pic, 180 to max 10-11 zjada 150 kaszki, ostatnio byla jajecznica i chleb z szynka, pozniej idzie spac na 2h 14-15 obiad, zupa lub 2 danie. 17 jogurt nat z owocami , owoce, kisiel, herbatniki 20-21 mleko i do spania okoko a Miki czym je? Łapkami? :D Filip tez bardzo lubi arbuza, az sie zdziwilam ze mu tak smakuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku śpi dalej a ja się obijam :D. Julka p[róbuje łyżeczką, ale i tak je łapkami, przynajmniej te stałe rzeczy mu pozwalam jeść no i kanapki itd. Julka pokój śliczny :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczko wydaję mi się że barwniki można tak mieszać. Akurat mam jeszcze barwniki w płynie i je mieszałam jak farby aby uzyskać zielony czy pomarańczowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okoko chleb robisz tylko z tej maki chlebowej? Nie mozna zwyklej dac? Widze, ze sa same przepisy z chlebowej. Ja daje mu jesc pokrojonego banana, arbuza, jablko, maliny takie rzeczy. Czy chleb.Na obiad jeszcze poczekamy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka w instrukcji od maszynki powinnaś mieć jakieś przepisy na chlebek. W moulinexie były przepisy na chleb ze zwykłej mąki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzka dali przepisy , ale z sama maka chlebowa. Dzis poszlam i kupilam make chlebowa i sie pomylilam i kupilam jakas gowniana bezglutenowa :o dla alergikow i cos tam jeszcze... Chce zrobic chleb i szukam czegos ze zwyklej maki. A Ty masz moze jakis prosty przepis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielkie dzięki babeczki .ja jak zwykle w panice żemała nie je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka niestety nie wiem teraz gdzie mam tą książkę z tymi przepisami. Ostatnimi czasy idę na łatwiznę i kupuję mieszanki. W najbliższym czasie ją poszukam i najwyżej prześle Ci te przepisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzka, dziekuje, nie szukaj , juz cos wynalazlam i sie robi. Chlebek z cebulką :) Zobaczymy co z tego wyjdzie. pliszka a jak je Michasia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam się pochwalić ;) Julka już większość czasu sama drepcze :) Czasami jak chce gdzieś na szybko to pach na kolana i leci jak perszing ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moja je jak wstanie mlesio z ryzem albo kaszką nestle 200 potem grysik 200 potem zupka potem jogurcik z jakimś owockiem a potem kaszka na noc. nic bardzo gestego bo nie ma zebów a jak gedste to pare razy połknie a potem chomik , tzryma w buzi i cyrk mam . szczerze to się tym martwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __chimerka__
Halo babole! Marzka - gratuluję kroczkow i najlepszego dla Julki z okazji roczku! Plisza - w niejedzeniu ekspertem jest moja. Sobota i niedziela byla koszmarna: 8.00 ok 100ml mleka 11.00 ok 80 ml kaszki z glutenem 14.00 obiad, dwie, trzy łyżki i pas, jak nie zjadła obiadu to oczywiscie ze smakiem wciągnela jogurt biszkoptowy i do konca dnia jak udalo mi się w Nią wcisnąć 100 ml mleka albo kaszki to bylo dobrze. Jakis przelom nastąpil wczoraj ok 17, ok 14 byl bunt z jedzeniem obiadu wiec zrobilismy kolejne podejscie ok 17 z inna zupką i wciagnela ze 180ml i wieczorem 180 ml mleka (na 180 wody z kaszką). Dzis od rana je pieknie: 8.00 mleko 180 11.00 kaszka z glut 150 14.00 zupka 170 ml i oby tak dalej Mała duzo pije, ok 400 ml dziennie i jedyne co wciaga zawsze chetnie to jogurty i owoce. A jako, ze swiruję jak glupia, ze Mala taka chuda, chociaz wszyscy mi mowią, ze chuda nie jest to owoców i jogurtów staram się jako posiłków nie wliczac wiec Mala pewnie nie jest glodna, ale zawzięta matka wciska w Nią i wciska:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja Mała wstaje ok. 7 i dostaje mleko 180 ml + kaszka ryżowa, ok. 11.00 kaszka kukurydziana na 150 ml mleka z owocem /najczęściej pół słoiczka/, ok. 16.00 obiadek - 1 do 2 słoiczków, ok. 20.00 180 ml mleka z kaszką na noc /glutenową/. w międzyczasie do południa danonek, chrupki, po obiedzie owocki, lub owocowy sad ze zbożami. czasem zamiast danonka trochę jajecznicy, parówki, itp. tak na spróbowanie. no i oczywiście chrupki. u nas też zębów brak, więc twardsze jedzenie odpada. czasem zje trochę naszej zupy, czy coś z obiadu, ale nie traktuję tego jako posiłek. w międzyczasie jeszcze picie: woda lub bardzo lekka herbatka ziołowa. aha no i czasem daję jej skórkę z chleba, ale wtedy muszę bardzo uważać, żeby nie pakowała do buzi dużych kawałków. jeśli jej coś nie smakuje, to od razu wypluwa na brodę :) a on za dużych rzeczy ma odruch wymiotny, więc jedziemy nadal na papkach i słoiczkach po 5 miesiącu. Liwka ma swoje ulubione, więc już przestałam eksperymentować i zmuszać ją do nowości. nie lubi, ma prawo. jak tylko będzie już mieć zębiszcza, to zaczniemy jeść grubsze rzeczy. chimerka - myślę, że te etapy \"niejedzenia\" to zupełnie jak u nas dorosłych. w takie upały i parnoty nam też się jeść zbytnio nie chce. dlaczego uważasz że Małą masz chudą? drobną ma budowę czy mało waży? Liwka waży 8,1 kg przy 75 cm długości i jest na moje oko w sam raz. zwinna, ruchliwa i bardzo ciekawska. od urodzenia oscylowała w 25 centylu więc nie ma zmartwienia. aaa i chciałam się Wam pochwalić, że po tygodniu wprowadzania do Pepti zwykłeko Bebiko nie mamy żadnych niepokojących objawów - jest naprawdę duża szansa, że nietolerancja laktozy już za nami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama dzidka ja ugotowane zoltko dawalam na sam koniec do zupy i blendowalam. Teraz juz daje cale jajko, bo jest po 11 miesiacu, jajecznice tez robie :) chimerka naprawde wspolczuje zabawy z jedzeniem, jak maly mial grype zoladkowo nie chcial ani jesc ani pic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki ja mam 2 dni wolne ja daję jajecznicę z całego jajka i parówki też daję cielęce ale zimne bo ciepłych nie papu moja też nieraz nie chce jeść ale nie mam zmartwienia jak pije,to jej nie wciskam bo samej mi się jeść nie chce za to uwielbia wiśnie,czereśnie i owoce wszelkiej maści-porzeczki i takie tam,truskawki gorzej no to mamy już 2 forumowych mobilnych dzieciaków moja nadal jest \"mobilna inaczej\" ale nic na siłę,będzie miała latać to zacznie dwójka starszych w jej wieku już 2 miesiące wymiatała a ona jest ostrożna:-)wszędzie sobie dojdzie po swojemu,niekiedy z szybkością światła ufff nie wiem co tam jeszcze całuję wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×