Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

no wreszcie mogę spokojnie pisać... 3 razy się przymierzałam... oczko po raz kolejny stu lat zdrowia:-)spóźnione ,bo wieczorem ale szczere:-) moje dziecię od paru dni odmawia jedzenia poza cycem...szok normalnie ,bo ja przecież nie wiedziałam co to niejadek...no ale ma z czego schudnąć na szczęście... kupiłam jej sanostol i dzisjaj jest już zdecydowanie lepiej wit D nie daję,bo już jest w tym syropie jak jej przejdzie niejedzenie ,to jej dawać przestanę,bo nie lubię lekarstw bez potrzeby w ogóle dziewczynki pracuję od pon gdzie indziej tak z głupia do mnie zadzwonili,pojechałam pogadać i od pon przyszłam do pracy... normalnie jak 7 lat roboty nie zmieniałam to teraz nie wiem co się dzieje no ale tym razem to był mój wybór mam nadzieję,że zakotwiczę tam na dłuższy czas do małej mam nianię od poniedziałku właściwie to siedzi z całą trójką chociaż mówi,że przy misi prawie nie ma nic do roboty tylko karmienie i przewijanie,bo resztę robią starsze. trafiło mi się ,bo to jest dziewczyna ,która ma też 3 dzieci(12,7 i 6 lat)-mąż pracuje w domu,dzieci odchowane więc postanowiła sobie dorobić.Dziewczyna w moim wieku,uśmiechnięta,zorganizowana,punktualna,dzieci ją uwielbiają,mówiła nawet ,że będzie gotować...jak przychodzę w domu błysk,ani łyżeczki w zlewie,misia wyspacerowana,czysta,z uśmiechem od ucha do ucha i bierze 700zł miesięcznie.szok...a jest u mnie od 7 do 17 od poniedziałku do piątku... to chyba tyle całuję wszystkie:-)buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest tu ktos haha? ja modze dzieciorowi obrazki z postaciami z dobranocngo ogrodu do pokoju-mloda uwielbia ta bajke hmm ja zreszta tez lubie na nia poptrzec :-) a moja princessa wlasnie wpatrujac sie w ta bajke wieczorem zrobila sama 3 kroki stanela i zrobila jesze 1 :-) pozatym smiga po schodach na czworakach, mamy 2 schodki do jednego z pokoi zdebialam jak zobaczylam jak mloda ekspresem po nich zasuwa.. no nic ide konczyc moje bohomazy haha dobrejnocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka co tu taka cisza? Wiecie co dziewczyny, nie warto oszczędzać na fotleiku. Miałam dzisiaj okazję się przekonać jak ryzykowałam życiem własnego dziecka. To co się stało z fotelikiem, który był do spacerówki, takim zwykłym 0-11 kg, tragedia :(. Po prostu tragedia. Ten który mamy w samochodzie teraz, 9-18 oddam mamie na takie drobne wycieczki po mieście a sama kupię coś co ma wysokie nopty w rankingach crasch testów. No po prostu tragedia. Nic nam się nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolizja, niby nic, uderzyło w nas auto w tył. Ale jak zobaczyłam co się stało z tym fotelikiem jak go podniosło do góry i w razie wypadku albo by wyrzuciło Mikiego, albo przygniotło, to po prostu aż mi słabo. Nby nic, ale jak opadło to płakać mi się chce. Szyja mnie trochę boli teraz, Mikiemu nic nie jest. Ale na te trasy, na to jak jeździmy i ile wariatów po drogach jedzie, to przestaje ryzykować. Po prostu tragedia. :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okoko współczuje bardzo. Dobry fotelik to podstawa, dlatego jesli masz mozliwośc to kup isofix, cena podobna. Taki nie podskoczy nigdy przy wypadku. Te co podałas pierwszy raz widze na oczy. Romer jest teraz na pierwszym miejscu jesli chodzi o bezp, a maxi cosi na drugim. Byly ostatnio testy i maz mowil, ze kupimy mi do auta wlasnie tego Romera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roamer jest niżej w testach niż ten kiddy. Przeglądam różne. Powiem ci, że chyba te wyboiorę. Myslałam o isofixie, ale ten też jest widzę inaczej napinany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co my bardzo duzo jezdzimy, trasa do Polski to kupa kilometrow. Maz ma bzika na punkcie fotelikow, zawsze sprawdza testy i kupuje najlepszy. Walsnie wczoraj mi mowil, ze roamer jest wyzej niz maxi cosi. I nast kupimy wlasnie ten. A Miki pewnie sie wystraszyl, co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To już druga stłuczka. Nie wystraszył się, bo ja byłam spokojna także był spokojny. Ja właśnie też zaczęłam mieć bzika. To już kolejny raz kiedy ktoś w nas wjechał. No i właśnie tak patrzę po tych testach, tak britax jest wyżej, ale kiddy jeszcze wyżej. Ale chyba nie ma w sklepach tych gfotelików. TYlko allegro. Powiedz jeszcze co mąż mówi o tym isofixie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy maxi cosi isofixa, wpina sie go na takie bolce do samochodu. Siedzi sztywno, tylko auto chyba musi miec taka opcje. Fotelik jest jak czesc samochodu wiec nie ma prawa podskoczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To znaczy w sumie chyba już 3 stłuczka razem z Mikim. Jedna w krk wjechał nam w bok facet bo mu się nagle odwidziało, ze nie będzie jechsał przez tory i cofnął i uderzył w bok. Potem kolejna jak jechaliśmy do Krk, wyjeżdzała z podporządkowanej i uderzyła znowu w bok. Teraz ta. Mąż już nawet nie klepie auta, bo szkoda pieniędzy. Woli to co z ubezp. wydać na naprawę czegoś innego. Dzisiaj w sumie z mamą jechałyśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popytaj w sklepie, tam Ci doradzą i wszystko wytlumaczą. My z fotelika jestesmy bardzo zadowoleni. Wypadku poki co nigdy nie mielismy i mam nadzieje, ze tak zostanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie mi zależy teraz na 9-36 żeby na dłużej starczył. U nas to się znają w tych sklepach jak hmmmm. Mają tylko chicco, baby active, meggy i czasem maxi cosi zwykłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc laski, mam chwile bo mala siedzi na nocniku i tworzy :-) musze przyznac ze co ja posadze nocnik jest pelny :-) Oczko to straszne.. cale szczescie ze to tylko taka stlyuczka a wy jestescie cali i zdrowi!!! Ja tez chcialam romera ale jak kupowalam mlodej fotelik niezbyt mialam kase i kupilam zwyklaka meggy.. dzis przyszla szafa i komoda dla malej malzon juz jest chory na sama mysl ich skrecania haha a ja zrobilam pycszny obiad i ide wlasnie jesc 3majcie sie babki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrrr... znowu pustaka wysłałam! :P Oko współczuje stresu około wypadkowego. Dobrze, że nic Wam się nie stało! Jeszcze 2 tyg temu byłam mocno w temat fotelików wgryziona. Kilka spraw: kiedy patrzysz na testy koniecznie sprawdzaj czy chodzi o fotelik z isofixem czy bez bo wyniki maja wtedy diametralnie rożne. my w samochodzie zaczepów do isofixa nie mieliśmy więc koniec końców stanęło na maxi cosi tobi. BARDZO WAŻNĄ sprawą jest aby przed zakupem przymierzyć fotelik do samochodu. zapiąć go pasami czy isofixem dokładnie tak jak w instrukcji podają i w przypadku pasów maksymalnie dociągnąć. Wszystko po to aby sprawdzić stabilność fotelika na danym profilu siedzenia. my myśleliśmy też nad maxi cosi priori ale okazało się że chociaż na oko pasuje lepiej niż tobi to po przypięciu pasami okazał się mieć luzy, w tobim tego nie ma. mi silnie po głowie chodziły foteliki montowane tyłem ale trzeba je było z zagranicy ściągać i koszt przynajmniej 1200. nadal mam mola że Emilka jeździ przodem a nie tyłem... jak się testów zderzeniowych naoglądałam i różnicy między tymi typami fotelików to mam :O jeśli chodzi o fotelik kiddy to nie wiem czy widziałaś go na żywo ale jest dziwnie mały i mi wydawał się bardzo niewygodny dla dziecka. podobnie mówił sprzedawca. opinie na int tez kiepskie. ale to musisz już sama sprawdzić i Mikiego przymierzyć. nie wiem czy zauważyłaś ale w testach foteliki o dużym przedziale wagowym kiepsko wychodzą. może kiddy jest wyjątkiem ale ze względu na totalna niewygodę dla dziecka ja bym go nie kupiła. taki w zakresie 9-18kg i tak pewnie wystarczy do ok 4 urodzin więc myślę że nie jest źle. jeśli w Rzeszowie słabo ze sklepami a macie możliwość być w dzień handlowy w Lublinie polecam sklep babyfant na ul lotniczej 4 (chyba). obsługa może nie powaliła mnie wiedza ale można wiele modeli obejrzeć, pomacać. mam nadzieję że trochę pomogłam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze a tutaj co taka dzisiaj cisza? Wszystkie powyjeżdżały, czy jak ;) Julka ma podejrzenie anginy, ale jeszcze jutro się okaże, czy będzie miała tempkę czy nie. W czwartek wieczorem zasuwałam na dyżur stomatologiczny bo tak mnie ząb bolał, że nic nie chciało pomóc. Teraz jeszcze czasami mnie pobolewa, a czasami jak złapie to normalnie idzie zjechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj straszna cisza... mamuski majace dzieci z alergia na bialko prosze napiszcie mi jakie mleko czy kaszke dajecie maluchom i ci do jedzenia, naprawde zero nabialu??? Martyna nadal ma to uczulenie-kaszke na polikach masc nie pomaga a ja nie mam pojecia pd czego to chce teraz calkiem zredukowac u siebie i mlodj nabial ale podaja jej kaszke mleczno-ryzowa wiec co wzamian??? dzieki z gory..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana a może to jest od śliny? Jeżeli ma ciągle łapki w buzi to może tak być. Julka non stop trzyma łapki w buzi i naokoło ust ma czerwone krosteczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzka owszem od sliny ma czasem ale na brodzie i sa to inne krostki na polikach ma ewidentnie cos uczuleniowego, lekarka pordzila przemyslec co ja jem i ona czesto i poprostu to odstawic ale tu jest problem bo ja praktycznie od poczatku jem wszystko, nabialu tez duzo jadlam, mala tez juz je duzo roznych rzeczy a ta kaszka zobila jej sie ok kwietnia-maja najpierw myslalam ze to od slonka ale jak lekarka powiedziala ze to od jedzenia to zglupialam, ostatnio zaczerwienily jej sie te krostki jak dalam jej seler ale teraz nie daje a ma nadal zaczeriwnione.. ehhh sama juz nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana to może faktycznie ograniczcie do minimum nabiał. Może zwykłe mleko zastąp ha i zobacz co będzie. Kaszkę rób jej wtedy na ha, a jak to nic nie da, to będziesz musiała poprosić lekarkę o pepti, aby oczyścić jej organizm, a może to nawet trwać 2 tygodnie, zanim się oczyści z alergenu. A jaką jej kaszkę wprowadziłaś na przełomie kwietnia/maja? Bo jeżeli to wieloowocowa to może jest uczulona na cytrusy? Z tego co słyszałam od mam których maluchy mają skazę białkową, to dość często kupka jest zielonkawa jak dostaną nabiał. I jeżeli faktycznie jest to skaza to musisz jej wyeliminować tak samo białko kurze, wołowinę, cielęcinę i też wieprzowinę. Drób możesz jej podawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana przy alergii nie jest tak łatwo dojść do tego co uczula. To wcale nie musi być rzecz którą jecie często. Ja nie daję żadnego innego mleka, tylko piersiowe. Kaszki bezmleczne, które są do przygotowania na mleku robię na wodzie. Ja ze swojej diety całkowicie wykluczyłam nabiał-cały co do joty! Żeby to dobrze zrobić trzeba czytać wszystkie etykiety. dodatkowo uczula ją też wołowina i cielęcina. Wieprzowina jest ok. Emilke uczula też ziemniak czego kompletnie się nie spodziewałam. i jeszcze maliny,truskawki, orzechy. w przypadku alergii nie ma niestety żadnych standardowych alergenów ani bezpiecznych produktów. po prostu trzeba sprawdzać. jak Emilka miała 7tyg odstawiłam cały nabiał i juz to przyniosło dużą poprawę. widzisz jeszcze jakieś objawy? swędzi ja to? krostki tylko na twarzy? a w zgięciach kończyn? jak kupy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny za odzew, owszem daje malej kaszke mlecz-ryz.wieloowocowa, aleakurat po niej nie zauwazylam powiekszenia, kupy sa w normie zadnych innych ksztaltow czy kolorow, piekne ksiazkowe kupki :-) uczulenie ma tylko na polikach to taka kaszka czasem wogole niewidoczna ale wyczuwalna pod palcami czasem te krostki sie zaczerwieniaja jak np chyba po tym selerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×